StoryEditor
E-commerce
13.12.2022 00:00

Gemini.pl zmieniło się z e-apteki w portal zdrowia. Co to oznacza dla rynku?

Apteka internetowa Gemini.pl zmieniła sposób funkcjonowania. Od 11 grudnia stała się „kompleksową platformą zdrowia”. Oprócz już wcześniej dostępnych funkcji zakupu leków i kosmetyków oferuje też strefę poradnikową dotyczącą kwestii związanych m.in. ze zdrowiem i urodą. Jako portal będzie teraz miała możliwość realizacji płatnych reklam i wprowadzenia marketplace.

– W odpowiedzi na zmieniające się potrzeby pacjentów Gemini.pl staje się kompleksową platformą zdrowia. Z początkiem grudnia br. na portalu użytkownicy będą mogli skorzystać między innymi z szerokiego asortymentu drogeryjnego, a także z produktów aptecznych. Platforma jest intuicyjnym i wygodnym miejscem stworzonym w oparciu o innowacyjne technologie – podało Gemini w komunikacie.

W ostatnich 5 latach odsetek Polaków, którzy przyznali, że kupili lek w aptece internetowej wzrósł z 2 do 16 proc. (źródło: Dystrybucja na rynku farmaceutycznym w Polsce 2022. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2022-2027). Z kolei zgodnie z najnowszym raportem firmy Gemius „E-commerce w Polsce w 2021 r.”, aż 77 proc. badanych regularnie dokonuje zakupów online.

– Tendencja wzrostowa tych zjawisk utrzymuje się już od kilku lat. Zauważalnym i rosnącym trendem jest też poszukiwanie przez pacjentów informacji na temat schorzeń i innych tematów z obszaru zdrowia – podaje firma.

Odpowiedzią na ten trend ma być właśnie platforma Gemini.pl, która została stworzona na bazie największej w Polsce apteki internetowej. Nadal będzie oferować sprzęt medyczny, leki, suplementy diety i asortyment drogeryjny. Teraz jednak pojawiły się też nowe zakładki.

W Poradniku Gemini znajdują się artykuły ekspertów z zakresu zdrowia, m.in. profilaktyki, schorzeń i praw pacjenta.

– To przestrzeń służąca przekazywaniu wiarygodnych i najnowszych informacji oraz porad o tematyce zdrowotnej. Eksperci zamieszczają artykuły z myślą o osobach w każdym wieku. Teksty dotyczą macierzyństwa, profilaktyki chorób, zdrowego stylu życia, diety czy dolegliwości osób starszych – wyjaśnia Gemini w komunikacie.

Z kolei za pośrednictwem zakładki Zapytaj farmaceutę można uzyskać pomoc farmaceuty w zakresie stosowanych leków, doboru odpowiedników czy ewentualnych interakcji. Całość komunikacji odbywa się za pośrednictwem formularza kontaktowego.

W ocenie ekspertów stworzenie portalu na bazie e-apteki to bardzo ciekawa zmiana na rynku aptek internetowych w Polsce.

– Otwiera to między innymi możliwość realizacji płatnych reklam i wprowadzenie marketplace – skomentował na portalu Linkedin Remigiusz Chrzanowski, ekspert rynku e-commerce, który rozwijał największe polskie biznesy online w branży Health & Beauty (m.in. doz.pl, SuperPharm.pl, Gemini.pl, Aptelia.pl i eMAG.pl)

Dodał, że biorąc pod uwagę, że kilka tygodni temu doz.pl szukał managera marketplace widać, że szykuje się ciekawa walka o prymat na rynku.

– Stracić mogą drogerie i sklepy beauty, które mocno zależą od płatnego ruchu oraz apteki, które analogicznej zmiany do Gemini, Doz czy Allecco.pl nie wprowadzą u siebie. Sporo jeszcze przed nami, ale wszystko zmierza w kierunku konsolidacji i wyłonienia mocnych liderów niczym na rynku Consumer Goods – podsumowuje Remigiusz Chrzanowski.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
03.12.2025 10:10
Awaria Shopify w Cyber Monday popsuła szyki tysiącom sklepów
Gigant e-commerce doświadczył ogromnej awarii.Shopify

W Cyber Monday – jednym z najważniejszych dni zakupów online w roku – platforma Shopify doświadczyła kilkugodzinnej awarii, która dotknęła kluczowe narzędzia zaplecza dla sprzedawców. Zakłócenia wystąpiły w okresie największego natężenia ruchu w e-commerce, co dodatkowo podkreśliło skalę problemu.

Według dostępnych danych problemy techniczne trwały od około godziny 9:00 do 14:30 czasu wschodniego (ET). W tym czasie tysiące sprzedawców straciło tymczasowo dostęp do panelu administracyjnego Shopify, co uniemożliwiło m.in. śledzenie stanów magazynowych, obsługę systemów POS oraz zarządzanie zamówieniami. Istotne jest to, że sklepy widoczne dla klientów działały nieprzerwanie.

Awaria zbiegła się z rekordowym ruchem zakupowym. Adobe prognozowało, że wydatki konsumentów w USA w Cyber Monday sięgną 14,2 mld dolarów, a sprzedaż internetowa ponownie wyprzedzi handel stacjonarny. Oznacza to, że każda minuta niedostępności narzędzi operacyjnych mogła wpływać na możliwości sprzedawców w obsłudze rosnącej liczby zamówień.

Zakłócenia szczególnie dotknęły branże mocno polegające na pracy w czasie rzeczywistym, takie jak kosmetyki, beauty i produkty personal care. Firmy te potrzebują stałego dostępu do danych o stanach magazynowych i realizacji zamówień, aby unikać opóźnień i pomyłek w zamówieniach.

Incydent ponownie uwidocznił ryzyko operacyjne związane z przerwami w działaniu platform e-commerce w tzw. peak season. Dla tysięcy sprzedawców była to kilkugodzinna awaria, ale w kontekście sprzedaży liczonej w miliardach dolarów każda przerwa w dostępie do systemów zaplecza może mieć wymierne konsekwencje finansowe i logistyczne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
01.12.2025 13:33
Strajki pracowników Amazon w Niemczech w Black Friday: 3 tys. osób przerwało pracę
Pracownicy Amazona zastrajkowali.Algi Febri Sugita

Pracownicy magazynów Amazon w Niemczech przeprowadzili strajki w Black Friday, jednym z najintensywniejszych dni zakupowych roku. Protesty są częścią wieloletniej kampanii na rzecz zawarcia układu zbiorowego, którego od lat domaga się związek zawodowy Verdi. W tym roku skala akcji była znacząca, zarówno pod względem liczby uczestników, jak i liczby objętych nią lokalizacji.

Z danych Verdi wynika, że do strajków dołączyło około 3 tys. pracowników, obejmując dziewięć centrów logistycznych Amazon: w Bad Hersfeld, Dortmundzie, Frankenthal, Graben, Koblencji, Moenchengladbach, Rheinbergu, Werne i Winsen. Związek od dawna prowadzi działania mające skłonić firmę do rozpoczęcia formalnych negocjacji w sprawie płac i warunków pracy, jednak dotychczas bez przełomu.

Amazon, zatrudniający w Niemczech około 40 tys. pracowników logistycznych oraz dodatkowe 12 tys. sezonowych na okres świąteczny, zapewnił, że protesty nie wpłyną na terminowość dostaw. Firma powtórzyła także swoje stanowisko, że oferuje konkurencyjne wynagrodzenia na tle branży.

Strajki podjęte w kluczowym dla e-handlu dniu podkreślają narastające napięcia pomiędzy pracownikami a jednym z największych pracodawców w europejskim sektorze logistycznym. Verdi argumentuje, że intensyfikacja pracy w sezonie zakupowym wymaga dodatkowych zabezpieczeń, szczególnie w zakresie stabilnych i przewidywalnych zasad wynagradzania.

Z perspektywy rynku niemieckiego, będącego największym rynkiem Amazonu w Europie, spór ten może mieć długofalowe skutki. Związki zawodowe liczą, że presja wywierana podczas szczytów sprzedażowych skłoni firmę do rozmów, natomiast Amazon utrzymuje, że obecny model zatrudnienia jest efektywny i nie wymaga zmian. Konflikt o układy zbiorowe pozostaje więc nierozstrzygnięty, a tegoroczny Black Friday stał się kolejnym etapem tej trwającej od lat konfrontacji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. grudzień 2025 06:23