StoryEditor
E-commerce
27.11.2020 00:00

Gigantyczny wzrost. Polski e-commerce w 2020 r. wśród najszybciej rosnących rynków w Europie

Obroty z handlu w polskim internecie w 2020 r. sięgną 15 mld euro i to dopiero początek rozwoju. W porównaniu do rynków zachodnich, e-handel w Polsce stanowi niewielką część sprzedaży detalicznej ogółem. Jednak polski e-commerce z 30-proc. wzrostem obrotów w tym roku należy do najbardziej dynamicznie rosnących rynków europejskich - pisze Katarzyna Mokrzycka na łamach 300gospodarka.pl.

E-handel w tym roku przeżył prawdziwy skok rozwojowy. Udział e-commerce w światowej sprzedaży detalicznej może przekroczyć w tym roku 16,5 proc., osiągając wartości 4,2 bln dol. – to wzrost o 700 mld dol. w stosunku do poprzedniego roku.

- Zarówno platformy sprzedażowe, ich software i systemy opłat, jak i producenci a także klienci i dostawcy w pandemicznej rzeczywistości musieli przejść przyspieszony kurs efektywności i kreatywności. Usprawniania, które trwały często mniej niż pół roku w normalnych warunkach zajęłyby nawet trzy lata - pisze Katarzyna Mokrzycka, dyrektor 300Research, segmentu raportów i konferencji platformy ekonomicznej 300Gospodarka o najnowszym raporcie 300Research, odnogi analitycznej 300Gospodarki, pt. "E-commerce i fintechy. System naczyń połączonych."

Jak wspomina, raport podsumowuje najważniejsze tegoroczne zmiany i trendy, ocenia głównych graczy,  bez których udziału tak szybki rozwój internetowego obrotu nie byłby możliwy, a także opisuje główne prognozy dotyczące najważniejszych rynków dla e-commerce: Europy, w tym Polski, Stanów Zjednoczonych i Ameryki oraz Azji ze szczególnym uwzględnieniem Chin. Wartość e-commerce w Chinach przekracza 2 biliony dolarów, co stanowi ponad połowę światowych obrotów online.

Oto inne najważniejsze wnioski z tego raportu, które przedstawiła autorka:

– E-commerce rośnie dynamicznie niemal na całym świecie, w tym roku pozwalając nieco odrobić choćby słabą sprzedaż sklepów we wciąż zamykanych galeriach handlowych.

– Z badań rynku wynika, że 2/3 Europejczyków korzysta z zakupów w sieci częściej niż przed pandemią, a duża część deklaruje, że będzie to robić także po jej zakończeniu.

– Coraz większa cześć światowej sprzedaży online (50-85 proc. sprzedaży, w zależności od rynku) odbywa się poprzez platformy cyfrowe, należące do cyfrowych gigantów takich jak Aliexpress, JD.com, Amazon, Rakuten, Mercado Libre).

– Rośnie e-handel transgraniczny – zakupy na zagranicznych platformach e-commerce. Prawo UE, które zmieni się w lipcu 2021 r. będzie miało na ten segment istotny wpływ.

– W metodach płatności największą dynamikę wzrostu notują cyfrowe portfele, czyli najbardziej nowoczesne rozwiązania, a klienci posługujący się nimi robią zakupy o wyższej wartości.

– Polska jest jednym z najszybciej w tym roku rosnących rynków e-commerce w Europie. W ciągu ostatnich czterech lat średnioroczny wzrost e-handlu w Polsce przekraczał 20 proc., gdy w UE było to kilka punktów procentowych mniej. Według prognoz, tempo wzrostu e-handlu w tym roku ma przekroczyć 30 proc., a to przełoży się na przychody w wysokości 15 mld euro.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
01.12.2025 13:33
Strajki pracowników Amazon w Niemczech w Black Friday: 3 tys. osób przerwało pracę
Pracownicy Amazona zastrajkowali.Algi Febri Sugita

Pracownicy magazynów Amazon w Niemczech przeprowadzili strajki w Black Friday, jednym z najintensywniejszych dni zakupowych roku. Protesty są częścią wieloletniej kampanii na rzecz zawarcia układu zbiorowego, którego od lat domaga się związek zawodowy Verdi. W tym roku skala akcji była znacząca, zarówno pod względem liczby uczestników, jak i liczby objętych nią lokalizacji.

Z danych Verdi wynika, że do strajków dołączyło około 3 tys. pracowników, obejmując dziewięć centrów logistycznych Amazon: w Bad Hersfeld, Dortmundzie, Frankenthal, Graben, Koblencji, Moenchengladbach, Rheinbergu, Werne i Winsen. Związek od dawna prowadzi działania mające skłonić firmę do rozpoczęcia formalnych negocjacji w sprawie płac i warunków pracy, jednak dotychczas bez przełomu.

Amazon, zatrudniający w Niemczech około 40 tys. pracowników logistycznych oraz dodatkowe 12 tys. sezonowych na okres świąteczny, zapewnił, że protesty nie wpłyną na terminowość dostaw. Firma powtórzyła także swoje stanowisko, że oferuje konkurencyjne wynagrodzenia na tle branży.

Strajki podjęte w kluczowym dla e-handlu dniu podkreślają narastające napięcia pomiędzy pracownikami a jednym z największych pracodawców w europejskim sektorze logistycznym. Verdi argumentuje, że intensyfikacja pracy w sezonie zakupowym wymaga dodatkowych zabezpieczeń, szczególnie w zakresie stabilnych i przewidywalnych zasad wynagradzania.

Z perspektywy rynku niemieckiego, będącego największym rynkiem Amazonu w Europie, spór ten może mieć długofalowe skutki. Związki zawodowe liczą, że presja wywierana podczas szczytów sprzedażowych skłoni firmę do rozmów, natomiast Amazon utrzymuje, że obecny model zatrudnienia jest efektywny i nie wymaga zmian. Konflikt o układy zbiorowe pozostaje więc nierozstrzygnięty, a tegoroczny Black Friday stał się kolejnym etapem tej trwającej od lat konfrontacji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
28.11.2025 10:33
Francja żąda trzymiesięcznego zawieszenia całej strony Shein
Shein mierzy się z kolejnymi problemami.Shutterstock

Francuski rząd wystąpił o sądowe, trzymiesięczne zawieszenie całej francuskiej wersji strony Shein po tym, jak organy nadzoru wykryły w ofercie platformy sprzedaż lalek seksualnych o wyglądzie dziecka oraz zakazanej broni. Według Ministerstwa Finansów identyfikacja tych produktów, oferowanych przez zewnętrznych sprzedawców, potwierdziła poważne naruszenia prawa i zasad bezpieczeństwa obowiązujących na rynku cyfrowym.

Jak poinformowano, Francja zamierza zwrócić się do sędziego sądu w Paryżu o zastosowanie środka nadzwyczajnego na podstawie artykułu 6.3 ustawy o gospodarce cyfrowej. Przepis ten pozwala na nakazanie działań ograniczających szkody wynikające z nielegalnych treści online. Wniosek obejmuje pełne wstrzymanie funkcjonowania serwisu Shein na okres trzech miesięcy, co ma umożliwić usunięcie ryzykownych produktów oraz poprawę mechanizmów kontroli. Shein już 5 listopada wyłączył we Francji swoją platformę marketplace, na której funkcjonowali sprzedawcy zewnętrzni, po tym jak regulatorzy znaleźli zakazane towary. Jednak główna część serwisu – obejmująca odzież sprzedawaną bezpośrednio przez Shein – nadal pozostaje dostępna. To właśnie wobec tej części rząd domaga się obecnie czasowego blokowania.

W najbliższą środę ma odbyć się rozprawa w sądzie w Paryżu, na którą wezwano Infinite Styles Services Co Ltd, europejski podmiot Shein z siedzibą w Dublinie. Decyzja sądu spodziewana jest w nadchodzących tygodniach, a jej skutki mogą być znaczące zarówno dla działalności Shein, jak i dla całego sektora platform e-commerce działających we Francji. Jak podkreślają francuskie władze, wniosek o zawieszenie ma na celu ograniczenie obrotu nielegalnymi i szkodliwymi produktami oraz wymuszenie na platformie wzmocnienia nadzoru nad ofertą. Rząd wskazuje, że przypadek Shein może stać się precedensem pokazującym, jak państwa członkowskie UE będą egzekwować odpowiedzialność dużych platform za treści i towary dostępne w ich ekosystemach.

Przypomnijmy w kontekście kosmetyków dostępnych na Shein, że problem kwestionowania bezpieczeństwa platformy i produktów na niej wystawianych pojawia się regularnie, zarówno we Francji, jak i w innych krajach UE. Platforma oferuje tysiące produktów beauty – od kolorówki po pielęgnację – często w bardzo niskich cenach, co budzi pytania o jakość składników, zgodność z wymogami etykietowania oraz spełnianie europejskich norm bezpieczeństwa. Organizacje konsumenckie i służby nadzoru wielokrotnie zgłaszały zastrzeżenia dotyczące produktów kupowanych na Shein: wskazywano m.in. na brak pełnych informacji o składach, ryzyko obecności niedozwolonych substancji czy niezgodność kosmetyków z wymogami Rozporządzenia (WE) nr 1223/2009. Choć część oferty może pochodzić od legalnie działających producentów, skala i tempo rotacji asortymentu utrudniają skuteczną kontrolę, a użytkownicy często otrzymują produkty bez odpowiedniej dokumentacji czy deklaracji zgodności, co zwiększa ryzyko dla zdrowia konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. grudzień 2025 00:26