StoryEditor
E-commerce
28.09.2022 00:00

Kosmetyki nadal w gronie kategorii najczęściej kupowanych w sieci [BADANIE]

Kosmetyki (49 proc.) znalazły się zaraz za odzieżą (65 proc.) i obuwiem (52 proc.) wśród kategorii produktów najczęściej kupowanych w sieci. Polscy konsumenci, podejmują decyzje zakupowe, patrząc przede wszystkim na cenę produktów (77 proc.). Większość jest zadowolona z jakości obsługi oferowanej przez sklepy internetowe (60 proc.) – wynika z badania przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia przy współpracy z firmą Mokka (Revo Technologies).

Polacy najczęściej robią zakupy w sieci 2-3 razy w miesiącu. Największą aktywnością charakteryzują się przedstawiciele pokolenia Y – co piąty robi zakupy przez internet kilka razy w tygodniu. Z kolei najrzadziej korzystają z nich osoby z pokolenia Silver, czyli osób w wieku 56-65 lat – wynika z badania przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia przy współpracy z Mokka (Revo Technologies), firmą świadczącą usługi płatności odroczonych.

Zdecydowanie najczęściej kupowaną kategorią produktów online jest odzież (65 proc.), a w dalszej kolejności: obuwie (52 proc.). Jednak tuż z a nimi plasują się kosmetyki (49 proc.).

Jak konsumenci podejmują decyzje zakupowe?

Podejmując decyzje o zakupie, zdecydowana większość badanych najczęściej zwraca uwagę na ceny oferowanych produktów (77 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się: czas realizacji zamówienia (44 proc.), oferowane rodzaje dostaw (38 proc.) oraz wybór produktów. Istotnym elementem wpływającym na decyzje zakupowe konsumentów jest też dostępność różnych form płatności (26 proc.).

Zróżnicowanie postrzegania poszczególnych elementów różniło się w pewnym zakresie wśród kobiet i mężczyzn. Mężczyźni częściej zwracają uwagę na cenę oraz oferowane rodzaje dostaw, zaś kobiety – na zasady zwrotu zakupionych produktów.

Jakość obsługi sklepów e-commerce

Aż 60 proc. Polaków jest zadowolona z poziomu usług świadczonych przez sklepy online, jednak aż 40 proc. Polaków robiących zakupy online doświadczyło w tym zakresie różnego typu problemów w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Najczęściej dotyczyły one wydłużonego czasu oczekiwania na realizację zamówienia oraz przesłania produktu uszkodzonego lub wadliwego.

Ponad połowa osób, które doświadczyły jakiś problemów jest zadowolona ze sposobu rozwiązania lub rozstrzygnięcia sprawy. Występowanie problemów najczęściej deklarowały osoby z pokolenia Y, najrzadziej zaś z pokoleń X i Silver, co ma związek z częstością robienia zakupów online.

Kupując online chcemy mieć sporo czasu na przemyślenie zakupu. 14 dni i 30 dni były wskazywane najczęściej jako preferowane długości terminu na zwrot. Opinie różniły się wyraźnie wśród kobiet i mężczyzn. Kobiety częściej wskazywały 30 dni jako preferowaną długość terminu na zwrot, mężczyźni – 14 dni. 

Prawie co drugi badany przyznał, że robiąc pierwsze zakupy w sklepie internetowym decyduje się na założenie konta klienta. Najczęściej wskazywaną zachętą jest łatwiejszy dostęp do informacji o statusie zamówienia. Około 40 proc. podczas pierwszych zakupów nie zakłada konta klienta – w tym przypadku najczęściej jako barierę wskazywano niechęć do przekazywania danych osobowych.

Młodsze pokolenia wolą m-commerce

Opinie na temat zakupów online w większym stopniu zróżnicowane są wśród kobiet i mężczyzn niż ze względu na wiek. Różnice widoczne pomiędzy pokoleniami dotyczą najczęściej wykorzystywanych urządzeń oraz rodzajów płatności.

Pokolenie Z to najmłodsza grupa konsumentów, częstością zakupów online dorównuje pozostałym grupom. Najczęściej robi zakupy online na telefonie, ale jednocześnie większość z nich korzysta zarówno z zakupów na urządzeniach mobilnych jak i stacjonarnych.

Pokolenie Y jest najbardziej aktywne, najczęściej robi zakupy przez Internet, podobnie jak młodsze – pokolenie Z, korzysta robiąc zakupy online najczęściej z telefonu, częściej docenia możliwość korzystania z aplikacji zakupowych. Podczas zakupów online osoby z pokolenia Y najczęściej płacą Blikiem, częściej niż pozostali korzystają również z usługi typu „kup teraz zapłać później”.

Pokolenie X w najmniejszym stopniu wyróżnia się na tle pozostałych w kontekście zakupów online. Choć aktywnie z nich korzysta, to biorąc pod uwagę choćby wykorzystywane narzędzia bardziej podobne jest do starszego pokolenia niż do dwudziesto- i trzydziestolatków.

Pokolenie Silver charakteryzuje się mniejszą częstością zakupów online niż pozostałe pokolenia i korzystaniem w większym stopniu z urządzeń stacjonarnych, a biorąc pod uwagę sposoby płatności – z tradycyjnego przelewu bankowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
30.06.2025 14:30
Logistyczna precyzja na miarę XXI wieku – jak Notino dostarcza kosmetyki w rekordowym tempie
Nowy magazyn został zaprojektowany tak, by zoptymalizować proces pakowania przesyłek.Agata Grysiak

Rynek e-commerce przyspiesza z każdym rokiem, a klienci coraz częściej uznają dostawę w 48–72 h za standard. Notino – największy internetowy sprzedawca kosmetyków i produktów zdrowotnych w Europie – odpowiedziało na ten trend, projektując system, który potrafi zamknąć cały łańcuch od kliknięcia „Kup teraz” do doręczenia paczki nawet w mniej niż trzy dni.

image
Robot pomagający pracownikom i pracownicom pakować zamówienia.
Agata Grysiak
Zaraz po zatwierdzeniu transakcji zamówienie trafia do inteligentnego systemu sterującego ruchem w sieci magazynów. Algorytmy w czasie rzeczywistym analizują kolejność kompletacji, obłożenie linii pakujących oraz dostępność kurierów, co skraca „czas przestoju” do minut zamiast godzin. Dzięki temu już na początku drogi każda paczka uzyskuje priorytetowe okno transportowe, kluczowe dla dostawy w mniej niż 72 godziny.

Fundamentem sukcesu jest ultranowoczesne centrum dystrybucji uruchomione w Polsce w 2024 r. Hala o powierzchni 25 000 mkw mieści aż 9 km regałów, na których w szczycie może równocześnie znajdować się ponad 300 000 produktów. Już w pierwszych 12 miesiącach obiekt obsłużył 6,5 milionów zamówień, czyli średnio ponad 17 800 paczek dziennie.

Jak powiedział Wiadomościom Kosmetycznym Marcin Niestatek, Head of Warehouse w magazynie w Głuchowie pod Łodzią, 

największym wyzwaniem przy projektowaniu procesu, od inboundu do outboundu, było to, że wszystko szło zgodnie z flow. Wykorzystanie do maksimum przestrzeni również było sporą próbą kompetencji, bo jak wiadomo - miejsce kosztuje. Nasi koledzy z business development mają swój know-how, dzielą się tym z nami, obserwują, co się dzieje w innych magazynach i implementują najlepsze praktyki u nas.

Centrum w Polsce przetwarza 60 proc. całego wolumenu magazynowego firmy i obsługuje rynki o łącznym udziale 15 proc. w przychodach Notino w roku finansowym 2023/2024. Z jednego miejsca wychodzą przesyłki nie tylko na terenie kraju, lecz także do Niemiec, Skandynawii, państw bałtyckich oraz Ukrainy – razem kilkanaście tysięcy kilometrów tras dziennie.

image
Dwunastometrowe regały w magazynie w Głuchowie.
Agata Grysiak

Na linii pakującej działają moduły automatycznego kompletowania, pakowania i etykietowania, zdolne obsłużyć do 1 200 paczek na godzinę. Jeżeli klient wybrał personalizację, produkt przechodzi przez stanowisko grawerowania laserowego bez wydłużania cyklu. System Cubiscan mierzy każdą paczkę co do milimetra, ograniczając ilość „powietrza” w opakowaniach nawet o 30 proc. Dodatkowa kontrola rentgenowska podnosi bezpieczeństwo, a algorytmy wyboru przewoźnika analizują punkt docelowy, masę i wymiary, aby dobrać najszybszą z ponad 50 możliwych tras kurierskich. Dzięki temu Notino zamyka logistyczną pętlę z precyzją godną szwajcarskiego zegarka, a liczby potwierdzają, że szybkość i skala mogą iść w parze.

Zobacz też: Notino w europejskiej czołówce platform e-commerce

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
23.06.2025 14:54
Amazon w USA broni się przed skutkami “ceł Trumpa” kosmetykami z segmentu premium
Od marca 2024 Estee Lauder wprowadziło 11 marek na amerykańską platformę Amazon Premium BeautyIG Estee lauder

Czy kosmetyki luksusowe i premium staną się dla platformy Amazon ratunkiem przed skutkami ceł, nałożonych przez prezydenta USA, w czasie nadchodzącej akcji Prime Day? Cła Trumpa skłoniły niektórych ze sprzedawców Amazon, sprowadzających produkty z Chin oraz innych krajów objętych wysokimi cłami, do wycofania się z Prime Day, aby uratować swoje marże.

Amerykański gigant e-commerce ma nadzieję, że mający ostatnio miejsce wzrost sprzedaży kosmetyków o wysokiej marży w kategorii Amazon Premium Beauty złagodzi wpływ taryf na przychody ze sprzedaży podczas Prime Day i poprawi nastroje konsumentów – informuje Reuters.

Uroda stała się w ciągu ostatnich kilku lat bardzo istotną sprawą w świadomości konsumentów, nawet w trudnych finansowo czasach – komentuje Anna Mayo, wiceprezes działu Beauty Vertical w NielsenIQ.

Amazon Premium Beauty początkowo był lekceważony przez graczy z branży luksusowych kosmetyków, obawiających się, że obecność na popularnej platformie zaszkodzi ich wizerunkowi. Ale te czasy minęły, a w ofercie Amazon klienci znajdą produkty marek kosmetycznych i do pielęgnacji włosów takich firm, jak np. Estee Lauder, Clinique, Olaplex czy Urban Decay, należącej do L’Oreal.

Podczas ubiegłorocznego Prime Day amerykańscy konsumenci wydali 14,2 mld dolarów, co stanowi wzrost o 11 proc. rok do roku – wynika z danych Adobe Analytics. Prestiżowe marki kosmetyczne zwykle ustanawiały zwykle wysokie ceny, nie oferując przy tym dużych rabatów podczas  Prime Day w porównaniu z takimi kategoriami, jak elektronika, odzież czy AGD.  

Amazon Prime Day jest to trwająca cztery dni akcja zakupowa, przeznaczona dla członków Amazon Prime, odbywająca się w tym roku w dniach 8-11 lipca. 

W tym roku, zdaniem Adobe Analytics, można spodziewać się. że rabaty na produkty kosmetyczne będą kształtowały się na poziomie 10-17 proc., podczas gdy dla elektroniki wyniosą one 14-22 proc. To, w zestawieniu z łatwością wysyłki małych paczek z kosmetykami oznacza, że produkty z segmentu Amazon Premium Beauty będą miały wyższe marże, niż inne produkty sprzedawane w trakcie Prime Day.

Amazon nie osiąga ogromnej marży w większości kategorii produktów, które sprzedaje online – potwierdza Renee Parker, współzałożycielka firmy konsultingowej Invinci i była dyrektor w Amazon. – Zarabia się dużo pieniędzy na produktach kosmetycznych premium, ponieważ... są one małe i drogie, a można wysłać ich mnóstwo – dodaje.

Z podobnych powodów dobre wyniki daje sprzedaż witamin i suplementów. 

Sprzedaż na Amazon Premium Beauty nabrała rozpędu po tym, jak amerykański gigant e-commerce zaczął zwalczać podróbki, a czołowe firmy kosmetyczne potrzebowały nowych sposobów dotarcia do klientów – wyjaśnia Alfonso Emanuele de Leon, ekspert branży kosmetycznej, partner w FA Hong Kong Consultancy. – Dodatkowo Amazon był wcześniej źle postrzegany przez luksusowe marki kosmetyczne ze względu na tanie towary na platformie internetowej. Teraz to postrzeganie się zmieniło – podkreśla de Leon.

Sprzedaż w Amazon Premium Beauty wzrosła o prawie 20 proc. (do 15 mld dolarów) w okresie pomiędzy kwietniem 2024 a kwietniem 2025, przewyższając 14-procentowy wzrost produktów kosmetycznych poza tą specjalistyczną platformą e-commerce – wynika z danych NielsenIQ. Przewyższyła również wzrost rok do roku o 5 proc., biorąc pod uwagę sprzedaż online w pierwszym kwartale.

Tendencję taką potwierdził w kwietniu prezes L‘Oreal, Nicolas Hieronimus, wskazując, że obecność produktów na Amazonie przyczyniła się do „ogromnego przyspieszenia” w zwiększaniu udziału koncernu w rynku amerykańskim.

Od marca 2024 Estee Lauder wprowadziło 11 marek na amerykańską stronę Amazon. Ponad 75 proc. gotowych produktów Estee Lauder sprzedawanych w USA pochodzi ze Stanów Zjednoczonych lub Kanady, zatem są one chronione przez istniejące umowy handlowe – wskazuje Roberto Canevari, wiceprezes ds. globalnego łańcucha dostaw Estee Lauder.

Melis del Rey, dyrektor generalna ds. zdrowia i urody w sklepach Amazon w USA, powiedziała, że ​​jej zespół był „bardzo proaktywny” we współpracy z markami premium w celu określenia wpływu taryf.

W ofercie Amazon Premium Beauty jest obecnie ponad 10 tys. produktów. Marki uczestniczące w programie ustalają warunki współpracy (w tym wysokość prowizji od sprzedaży). Dodanie prestiżowych marek takich jak Dermalogica (należąca do Unilever) pomaga Amazonowi konkurować z sieciami detalicznymi – takimi jak drogerie Ulta Beauty czy perfumerie Sephora (własność koncernu LVMH). Daje to też Amazonowi możliwość przyciągnięcia starszych klientów o wyższych dochodach w czasie, gdy TikTok Shop przejmuje klientów młodszych – podkreśla Reuters.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. lipiec 2025 05:04