StoryEditor
E-commerce
27.10.2023 11:06

Notino zaciera granicę między sprzedażą online i offline

Notino w największym centrum handlowym Eurovea w Bratysławie / Notino
Notino – największy e-sklep z kosmetykami i perfumami w Europie – systematycznie otwiera także sklepy stacjonarne. Najnowszy powstał w Bratysławie. Dla nas nie ma granicy między online a offline – stwierdza Bartosz Kliś, chief commercial oficer w Notino.

Notino ma już 24 stacjonarne sklepy w siedmiu krajach w Europie. Najnowszy został otwarty w największym centrum handlowym Eurovea w Bratysławie. Kolejne stacjonarne placówki to dowód na omnichannelową strategię sprzedaży, którą prowadzi Notino.

 

Dla nas nie ma granicy między online a offline. Mimo, że dominujemy na rynku internetowym, chcemy, aby każdy miał możliwość wypróbowania produktów również osobiście

– napisał Bartosz Kliś, chief commercial oficer w Notino informując w mediach społecznościowych o otwarciu kolejnej placówki.

Jak podkreśla Bartosz Kliś, stacjonarne sklepy są ważnym elementem wsparcia sprzedaży e-commerce, co pokazują liczby.

Na przykład 33 proc. czeskich klientów online odbiera zamówienie w sklepie stacjonarnym. A średnio ponad 1 milion klientów odwiedza nasze sklepy miesięcznie

– podaje Bartosz Kliś.

Zaznacza też, że Notino wykorzystuje w swoich sklepach najnowocześniejsze technologie, np. cyfrowe lustra do testowania produktów, czy wirtualny dobór perfum. Zarazem eksperci marek kosmetycznych są do dyspozycji klientów i doradzają klientom mając z nimi bezpośredni kontakt.

image

Stacjonarny sklep Notino w Bratysławie

Notino

Czytaj także: Notino pozyskało 280 mln euro na dalszy rozwój. Zbuduje za to m.in. magazyn w Polsce

Notino to największy internetowy sklep z perfumami i kosmetykami w Europie. Firma powstała w Czechach w 2004 roku. Równolegle oferuje sprzedaż internetową w 27 krajach Europy. Z usług e-commerce Notino skorzystało już ponad 24 miliony klientów, do których wysyła średnio ponad 56 tys. paczek dziennie. Roczne obroty firmy wyniosły ponad 1 mld euro w roku rozliczeniowym, który trwał od 1 maja 2022 roku do 30 kwietnia 2023 roku, co oznacza wzrost o 32 proc. rok do roku.  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
08.07.2025 14:34
Boots i Deliveroo ruszają z ekspresową dostawą letnich kosmetycznych niezbędników
Kurierzy Deliveroo dowiozą między innymi krem z filtrem.Boots

Wspólna inicjatywa to odpowiedź na badania, według których co drugi Brytyjczyk zapomina zabrać letnie akcesoria na jednodniowe wypady. Aby ułatwić przygotowania, Boots we współpracy z ekspertką Chelseą Dickenson stworzył trzy gotowe zestawy: „Festival”, „Beach” i „Adventure”. Każdy kosztuje 20 funtów, zawiera 5–7 produktów i umożliwia oszczędność ponad 10 funtów w porównaniu z ceną pojedynczych artykułów.

Pierwszy tego lata projekt Boots i Deliveroo obejmie ponad 75 brytyjskich plaż, szlaków turystycznych i festiwali, gdzie zakupy dotrą nawet w 20 minut. Klienci mogą wybierać spośród ponad 750 artykułów – od kremów z filtrem, przez środki przeciw ukąszeniom, po leki przeciwbólowe. Firma zastrzega jednak, że rowerzyści Deliveroo dostarczą paczki tylko do najbliższej przejezdnej drogi; nie wjadą bezpośrednio na piasek, górskie ścieżki ani na teren festiwalu.

Dodatkowo na stronie Boots pojawiły się trzy listy kontrolne (packing listers), które przypominają o najczęściej pomijanych pozycjach podczas pakowania. Ma to ograniczyć liczbę awaryjnych zakupów i ułatwić planowanie zarówno krótkich wypadów, jak i dłuższych podróży wakacyjnych.

Partnerstwo wpisuje się w szerszą strategię Deliveroo poprawiania doświadczeń klientów. W czerwcu platforma rozpoczęła w Dublinie testy dronowych dostaw we współpracy z operatorem Manna – pierwszy lot odbył się w dzielnicy Blanchardstown. choć test prowadzony jest w Irlandii, wnioski z niego mogą przyspieszyć wprowadzanie innowacyjnych form logistyki również na brytyjskim rynku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
04.07.2025 10:25
Alibaba przeznaczy 50 mld juanów na kupony chcąc utrzymać pozycję lidera e-commerce
Chiński gigant nakłada presję na globalną konkurencję.Shutterstock

Chiński gigant technologiczny Alibaba ogłosił, że w ciągu najbliższego roku rozdysponuje kupony i vouchery o łącznej wartości 50 miliardów juanów, czyli około 6,98 miliarda dolarów amerykańskich. Program zachęt ma na celu pobudzenie aktywności konsumenckiej i handlowej na platformach e-commerce i dostawczych grupy, takich jak Tmall i Taobao.

Decyzja zapadła w odpowiedzi na rosnącą konkurencję na rynku krajowym – szczególnie w sektorach dostaw jedzenia i handlu internetowego. W ostatnim czasie JD.com znacznie poszerzyło swoją obecność, a mniejsze platformy również coraz śmielej sięgają po klientów. Działania Alibaby mają zatrzymać użytkowników i sprzedawców w obrębie własnych ekosystemów sprzedażowych.

Dla branży kosmetycznej i produktów do pielęgnacji ciała program ten oznacza większą presję cenową. Liczne marki działające na Tmallu i Taobao będą musiały konkurować nie tylko jakością, lecz także agresywnymi promocjami, by przyciągnąć klientów w okresach zwiększonego ruchu wynikającego z kampanii zniżkowych. Zwiększy się też znaczenie strategii marketingowych dopasowanych do kampanii kuponowych.

Równolegle Alibaba rozwija swoją infrastrukturę chmurową w Azji Południowo-Wschodniej. W tym tygodniu otwarto trzeci ośrodek danych w Malezji, a w październiku ruszy kolejny na Filipinach. W Singapurze firma uruchomiła centrum rozwoju sztucznej inteligencji, które ma wspierać biznesy w wykorzystywaniu aplikacji chmurowych i narzędzi uczenia maszynowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. lipiec 2025 11:36