StoryEditor
E-commerce
19.11.2021 00:00

Ponad 80 proc. marek nie deklaruje najczęściej wyszukiwanych przez konsumentów wartości

Osoba dokonująca zakupów w sieci spędza zaledwie kilka sekund na przeglądaniu półki online – wynika z danych Nielsen Brandbank. Jest to krytyczny moment, w którym podejmuje szybką decyzję o zakupie lub przejściu dalej i przyjrzeniu się produktom konkurencji.

Dzisiejsi klienci mniej przejmują się samym aktem zakupu, a bardziej wszechstronnym doświadczeniem przeglądania produktów. Mając możliwość wyboru, co, gdzie i jak kupować, wykorzystują dostępne narzędzia, by udoskonalać proces zakupów, tak by najlepiej odpowiadał ich potrzebom.

Bardzo ważne jest zrozumienie i przeanalizowanie tych zachowań, ponieważ doświadczenie klienta w sklepie i dostarczanie mu niezbędnych informacji o produkcie to kluczowe czynniki wpływające na lojalność kupujących, a kanał online nie różni się od tradycyjnego krajobrazu offline.

Jak podaje Nielsen, od czasu globalnej pandemii 79 proc. kupujących dokonało zmian, które wpływają na ich lojalność, a ponad jedna czwarta zmieniła markę lub sklep. Tymczasem, 84 proc. marek nie deklaruje przynajmniej jednego z trzech najczęściej wyszukiwanych atrybutów (zdrowie i dobre samopoczucie, nietolerancje i zrównoważony rozwój), co oznacza, że potrzeby kupujących nie są zaspokajane.

Nielsen Brandbank uruchomił platformę Shopper Experience, która umożliwia markom zrozumienie, na ile kompletne są ich treści produktowe i jakie są możliwości optymalizacji treści i poprawy doświadczenia kupującego. Pozwala ona markom i sprzedawcom detalicznym zwrócić uwagę kupującego dzięki Content Health i zaawansowanym danym produktowym oraz wzmocnić lojalność nabywców.

Jest ważniejsze niż kiedykolwiek, aby marki wyszły poza opakowanie i zapewniły, że ich produkty mają solidną zawartość produktową, aby umożliwić kupującym łatwe znalezienie tego, czego szukają i aby utrzymać lojalność wobec marki. Jednak w rzeczywistości większość marek ma problemy z oceną jakości i kompletności treści swoich produktów – skomentował Mike Nickituk, globalny dyrektor zarządzający Nielsen Brandbank, dostawcy cyfrowych rozwiązań w zakresie treści produktowych.

–  Nie można już dłużej akceptować prostego podawania danych na stronie produktu i oczekiwania, że kupujący będą przeglądać produkty, aby znaleźć ten, który najlepiej odpowiada ich potrzebom. Marki muszą wykorzystywać metadane i różnicować swoje produkty, aby wyróżnić się na tle konkurencji i dodać wartość do procesu zakupowego poprzez usunięcie wszelkich przeszkód – dodał.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
03.12.2025 10:10
Awaria Shopify w Cyber Monday popsuła szyki tysiącom sklepów
Gigant e-commerce doświadczył ogromnej awarii.Shopify

W Cyber Monday – jednym z najważniejszych dni zakupów online w roku – platforma Shopify doświadczyła kilkugodzinnej awarii, która dotknęła kluczowe narzędzia zaplecza dla sprzedawców. Zakłócenia wystąpiły w okresie największego natężenia ruchu w e-commerce, co dodatkowo podkreśliło skalę problemu.

Według dostępnych danych problemy techniczne trwały od około godziny 9:00 do 14:30 czasu wschodniego (ET). W tym czasie tysiące sprzedawców straciło tymczasowo dostęp do panelu administracyjnego Shopify, co uniemożliwiło m.in. śledzenie stanów magazynowych, obsługę systemów POS oraz zarządzanie zamówieniami. Istotne jest to, że sklepy widoczne dla klientów działały nieprzerwanie.

Awaria zbiegła się z rekordowym ruchem zakupowym. Adobe prognozowało, że wydatki konsumentów w USA w Cyber Monday sięgną 14,2 mld dolarów, a sprzedaż internetowa ponownie wyprzedzi handel stacjonarny. Oznacza to, że każda minuta niedostępności narzędzi operacyjnych mogła wpływać na możliwości sprzedawców w obsłudze rosnącej liczby zamówień.

Zakłócenia szczególnie dotknęły branże mocno polegające na pracy w czasie rzeczywistym, takie jak kosmetyki, beauty i produkty personal care. Firmy te potrzebują stałego dostępu do danych o stanach magazynowych i realizacji zamówień, aby unikać opóźnień i pomyłek w zamówieniach.

Incydent ponownie uwidocznił ryzyko operacyjne związane z przerwami w działaniu platform e-commerce w tzw. peak season. Dla tysięcy sprzedawców była to kilkugodzinna awaria, ale w kontekście sprzedaży liczonej w miliardach dolarów każda przerwa w dostępie do systemów zaplecza może mieć wymierne konsekwencje finansowe i logistyczne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
01.12.2025 13:33
Strajki pracowników Amazon w Niemczech w Black Friday: 3 tys. osób przerwało pracę
Pracownicy Amazona zastrajkowali.Algi Febri Sugita

Pracownicy magazynów Amazon w Niemczech przeprowadzili strajki w Black Friday, jednym z najintensywniejszych dni zakupowych roku. Protesty są częścią wieloletniej kampanii na rzecz zawarcia układu zbiorowego, którego od lat domaga się związek zawodowy Verdi. W tym roku skala akcji była znacząca, zarówno pod względem liczby uczestników, jak i liczby objętych nią lokalizacji.

Z danych Verdi wynika, że do strajków dołączyło około 3 tys. pracowników, obejmując dziewięć centrów logistycznych Amazon: w Bad Hersfeld, Dortmundzie, Frankenthal, Graben, Koblencji, Moenchengladbach, Rheinbergu, Werne i Winsen. Związek od dawna prowadzi działania mające skłonić firmę do rozpoczęcia formalnych negocjacji w sprawie płac i warunków pracy, jednak dotychczas bez przełomu.

Amazon, zatrudniający w Niemczech około 40 tys. pracowników logistycznych oraz dodatkowe 12 tys. sezonowych na okres świąteczny, zapewnił, że protesty nie wpłyną na terminowość dostaw. Firma powtórzyła także swoje stanowisko, że oferuje konkurencyjne wynagrodzenia na tle branży.

Strajki podjęte w kluczowym dla e-handlu dniu podkreślają narastające napięcia pomiędzy pracownikami a jednym z największych pracodawców w europejskim sektorze logistycznym. Verdi argumentuje, że intensyfikacja pracy w sezonie zakupowym wymaga dodatkowych zabezpieczeń, szczególnie w zakresie stabilnych i przewidywalnych zasad wynagradzania.

Z perspektywy rynku niemieckiego, będącego największym rynkiem Amazonu w Europie, spór ten może mieć długofalowe skutki. Związki zawodowe liczą, że presja wywierana podczas szczytów sprzedażowych skłoni firmę do rozmów, natomiast Amazon utrzymuje, że obecny model zatrudnienia jest efektywny i nie wymaga zmian. Konflikt o układy zbiorowe pozostaje więc nierozstrzygnięty, a tegoroczny Black Friday stał się kolejnym etapem tej trwającej od lat konfrontacji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
05. grudzień 2025 22:41