StoryEditor
E-commerce
12.09.2023 18:09

Ruszyła platforma e-commerce Promotee.pl integrująca polskie sieci franczyzowe i umożliwiająca producentom dotarcie do drogerii, aptek i sklepów spożywczych

Promotee.pl to platforma B2B dla sklepów i sieci franczyzowych / wiadomoscikosmetyczne.pl
Promotee.pl łączy ze sobą producentów, hurtownie i sklepy z franczyzowych sieci. Jest gigantycznym projektem e-commerce zbierającym na swoim silniku platformy sieci franczyzowych oraz producentów i hurtownie, które oferują im towary. Umożliwia zarządzanie sprzedażą, promocjami, materiałami POS i rozliczanie działań sprzedażowych, a także rekrutowanie sklepów do sieci. Promotee.pl powstała w partnerstwie ze znanymi sieciami aptek, drogeryjnymi i spożywczymi. Już działa na niej 20 platform spożywczych. Za chwilę zostanie otwarta dla sieci drogeryjnych.

Na początku stycznia 2022 r. pisaliśmy o Grupie Nova i platformie novab2b.pl, która była pierwszym projektem e-commerce skierowanym do drogerii działających na rynku tradycyjnym i umożliwiającym właścicielom sklepów składanie przez internet zamówień u wielu dostawców oraz wyszukiwanie najkorzystniejszych ofert.

Czytaj więcej: Grupa Nova zamiast Kosmeterii i platforma handlowa dla drogerii z ofertami od największych dystrybutorów

To właśnie ta platfoma dała początek czemuś znacznie większemu, bo pozwoliła na przetestowanie wielu technologicznych rozwiązań, a także przekonała do nich właścicieli sklepów, hurtowni i producentów na co dzień konkurujących ze sobą.

Mowa o Promotee.pl. Trudno określić ten projekt jednym słowem. Jego twórcy nazywają go „ekosystemem”, dlatego, że zbiera w sobie indywidualne platformy sieci handlowych, oferty hurtowni i producentów. Jest mega marketplacem B2B, który już na starcie robi milionowe obroty.

–  Allegro, Amazon, nawet Eurocash.pl są jednorodnymi marketplaceami. Natomiast my stworzyliśmy e-commerce’owy ekosystem ponad 100 platform połączonych jednym silnikiem. Przepływy występują pomiędzy jego uczestnikami w różne strony – pomiędzy producentem a sieciami, między sklepami, hurtowniami, dystrybutorami – mówi Mariusz Szymanowski, współwłaściciel spółki Promotee.

 

E-commerce dla polskich sklepów tradycyjnych

 

Spółka Promotee powstała w październiku ub.r. na potrzeby stworzenia szerokiego modelu sprzedaży e-commerce w systemie B2B. Z założenia będą na niej działały wszystkie branże, które opierają się na modelu trójkąta: producent, dystrybutor, sklep detaliczny bądź sieć franczyzowa/lokalna. Nie jest platformą dla sieci typu Rossmann, czy Hebe.

Twórcy platformy największy potencjał widzą w sieciach spożywczych (około 200), farmaceutycznych (około 200) i drogeryjnych (kilkanaście) działających w modelu franczyzowym. – To pierwsze rynki, którymi się zajęliśmy – mówi Mariusz Szymanowski. –technologicznie wszystko wywodzi się z Grupy Nova, bo to na Grupie Nova przetestowaliśmy  narzędzia, silnik, technologię. Powstało coś, czego nikt dotąd nie stworzył – ekosystem połączonych naczyń.

Dodaje, że pomysł na Promotee.pl wziął się z dynamicznych zmian zachodzących w handlu i logistyce, ale ewoluował. – Gdy chciałem zaprosić sieci spożywcze na wspólną platformę ogólnopolską, bo od nich zacząłem rekrutację i mówiłem, że będą tu wszystkie hurtownie, oferty producentów, sklepy będą miały porównywarkę cen, to sieci nie podjęły tematu.

Ale na pytanie czy chcą mieć taką platformę dla siebie, dla swoich sklepów, gdzie w ich przestrzeń nie wejdzie nikt obcy, wszystkie odpowiedziały mi: tak. Wiedząc, że będą tu mieć platformę ze swoim logo, będą decydować które hurtownie będą widoczne, które sklepy będą miały dostęp do ofert oraz że będą mogły wykorzystać platformę np. do rekrutacji sklepów do sieci. Stworzyliśmy więc dla każdej zainteresowanej tym sieci osobną platformę, ale wszystkie te platformy znalazły się w jednym miejscu. Techologicznie jest to bardzo zaawansowany projekt i będzie rozwijany o nowe obszary – zapowiada Mariusz Szymanowski.

 

Jak działa Promotee.pl?

 

Ze strony głównej Promotee.pl przechodzi się na poszczególne branże: spożywczą, drogeryjną, farmację oraz dom-biuro-ogród. Pod każdą zakładką znajdują się dedykowane platformy stworzone dla sieci franczyzowych z danego rynku. Sieci korzystają z miejsca na Promotee.pl bezpłatnie i mają tu swoją przestrzeń do komunikacji ze sklepami, które działają w ramach sieci.

Najwięcej jest obecnie uruchomionych platform dla sieci spożywczych – bo już 20 (ponad 5 tys. sklepów), na razie działają dwie platformy sieci aptecznych (przygotowane miejsce dla 50.) oraz jedna sieć drogeryjna (Drogerie Nova), a miejsce przygotowane jest dla 13 polskich sieci zrzeszających sklepy kosmetyczne lub działających lokalnie. Platforma rozpoczęła działalność od współpracy z sieciami spożywczymi. Obecnie przyłączają się kolejne z różnych sektorów. Dołączyły także hurtownie, np. z sektora kosmetycznego hurtownia Sonia, PGD Polska, Błysk.

Obecnie na platformie dostępnych jest 114 tys. wszystkich produktów. Działa na niej ponad 200 sprzedawców – hurtowni bądź dystrybutorów.

Jak to działa? Producent zakłada jedno konto i z tego konta może „zarządzać” ofertami do wszystkich klientów, decydować, co widzą np. drogerie Jasmin, sklepy Chata Polska czy apteki Melissa.

Producent wystawia na platformie ofertę katalogową bez cen. Nie jest tu sprzedawcą. Sprzedaż odbywa się przez hurtownie. Właściciel sklepu widzi na platformie całą, pełną ofertę producenta. Wybiera produkt, którym jest zainteresowany i wówczas widzi podpiętą siatkę dystrybucyjną, czyli u kogo może kupić dany produkt.

Ale uwaga, ważne, każda platforma sieci handlowej działa jak marketplace. To organizator sieci drogerii, aptek, czy sklepów spożywczych „wpuszcza” na swoją platformę produkt, który chce zaoferować swoim sklepom detalicznym. Sklep widzi tylko dostawców autoryzowanych przez sieć, bo to ona decyduje, którzy sprzedający mogą się pojawić na jej platformie. Kupiec sieci widząc w specjalnej, zamkniętej strefie ofertę producenta decyduje się na nią bądź nie – tłumaczy Mariusz Szymanowski.  

Co podoba się producentom? Mariusz Szymanowski podaje przykład dużej firmy kosmetycznej, z która prowadził rozmowy:

– Nie są zainteresowani dotarciem do sklepów spożywczych, do drogerii tak, choć rynek mają tu dobrze poukładany, ale najbardziej zainteresował ich rynek apteczny, bo apteki sieciowe prowadzą drogeryjne sklepy internetowe i tam produkty tej firmy mają szansę zaistnieć. Producenci dostrzegli w tym systemie wielokanałowość.

Co może być przydatne dla sieci franczyzowych? Różne funkcje ułatwiające komunikację i rozliczenia ze sklepami. Dziś większość sieci rozsyła do wszystkich właścicieli sklepów tabelkę Excela z informacjami o produktach i cenach, by wpisali swoje zapotrzebowanie na nie. Następnie zamówienia te łączy się i wysyła zbiorcze do poszczególnych hurtowni lub producentów. W ten sposób rozliczane są także bonusy retro z tego tytułu. To jest proces skomplikowany i czasochłonny. Obecnie przez platformę sieć handlowa jest w stanie zrobić taką zbiorówkę w kilkanaście minut.

–  Hurtownie mają głównie asortyment szybkorotujący, pokrywają potrzeby sklepu w 20-30 proc. Drogerie chcąc się wyróżnić na tle sieci typu Rossmann czy Hebe muszą szukać asortymentu nieoczywistego. Tu jest przestrzeń dla małych dystrybutorów, którzy nie mają jak dotrzeć do drogerii, bo to jest za drogie – dodaje Mariusz Szymanowski.

 

Kto jest właścicielem Promotee.pl?

 

Nadrzędną spółką jest Promotee, ale w obszarze rynku drogeryjnego kluczowym partnerem jest Grupa Nova (organizator sieci Drogerie Nova), która odpowiada za nadzór nad sektorem drogeryjnym na platformie. Nad sektorem farmaceutycznym czuwa Promotee Pharma spółka, której właścicielem jest sieć aptek Apteneo. Nad sektorem spożywczym – sieć HIT z Łodzi, pierwsza sieć spożywcza, z którą platforma rozpoczęła współpracę.

– W każdym rynku mamy partnera, który wywodzi się z danego sektora – mówi Mariusz Szymanowski.

Nie oznacza to, albo nie zawsze oznacza, powiązania kapitałowe.

Spółka Promotee ma trzech udziałowców. To Mariusz Szymanowski – współwłaściciel i prezes zarządu Grupy Nova Sp. z o.o.(platforma novab2b.pl), absolwent wydziału zarządzania Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, od 25 lat związany z branżami kosmetyczną, farmaceutyczną, alkoholową oraz ubezpieczeniową. To Jacek Prusaczyk – związany przez lata z rynkiem FMCG, m.in. z Kompanią Piwowarską i Grupą Żywiec oraz z Hochlandem. Trzeci udziałowiec pozostaje anonimowy, ma 10 proc. udziałów.

W rynku farmaceutycznym cały projekt spina i jest powiązana z platformą kapitałowo spółka Promotee Pharma, której w 50 proc. udziałowcem jest Promotee Group, a w drugiej połowie spółka Zdrowie ze znakiem kangura Sp. z o.o.  (najstarsza sieć apteczna), której właścicielem jest spółka Apteneo.

Grupa Nova (Drogerie Nova) nie ma powiązań właścicielskich z Promotee.pl. Jest jednak najważniejszym partnerem branżowym w obszarze drogeryjnym, co wynika ze wspólnego budowania przez Mariusza Szymanowskiego i właścicieli sklepów zrzeszonych w Grupie Nova platformy novab2b.pl

 

Przyszłość e-commerce i nowe możliwości dla polskich sklepów i dostawców 

 

Wszystko wskazuje na to, że Promotee.pl będzie potężnym projektem. Już przygotowywana jest strefa produktów świeżych (pod nadzorem Ministerstwa Rolnictwa i ODR) – rolnicy będą mogli sprzedawać przez platformę produkty do okolicznych sklepów, które będą mogły je zamawiać z pominięciem pośredników. Rolnik sprzeda jabłka drożej, a sklep kupi taniej. Powstaje także koncepcja stworzenia ogólnopolskiej sieci sklepów spożywczych. Robocza nazwa to Polskie Specjały. Również będzie się to działo w ramach ekosystemu Promotee.pl

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
03.09.2025 11:12
Sinsay zmienia się w marketplace. LPP szykuje wstrząs na rynku e-commerce
Marka Sinsay należy do koncernu LPP, podobnie jak Reserved, Cropp, House i Mohito.Shutterstock

Grupa LPP, właściciel marek Reserved, Cropp, Mohito i House, przygotowuje się do strategicznej zmiany w sprzedaży online. Najnowsze plany zakładają przekształcenie Sinsay – najpopularniejszej platformy monobrandowej w Polsce – w pełnoprawny marketplace. Spółka prowadzi obecnie rekrutację na stanowisko Marketplace Managera, którego zadaniem będzie rozwój projektu. Celem jest stworzenie platformy handlowej dla tysięcy zewnętrznych sprzedawców, a nie tylko kanału dystrybucji dla oferty własnej LPP.

Skala przedsięwzięcia może zmienić układ sił w polskim e-commerce. Sinsay nie ogranicza się do sprzedaży odzieży, ale obejmuje także kategorie home, beauty, kids i lifestyle. Aplikacja marki generuje już dziś miliony wejść i wysokie konwersje, a sieć stacjonarna rozwija się o setki nowych sklepów rocznie. Według planów, do 2027 r. to właśnie Sinsay ma odpowiadać za większość przychodów całej Grupy LPP.

Nowa strategia oznacza, że Allegro zyska konkurenta działającego na odmiennych zasadach – z własnym ruchem, siecią sklepów i lojalnościowym DNA. Również CCC/Modivo przestają być jedynym polskim marketplace modowym, a Empik traci przewagę centrum handlowego online. Powstaje więc pytanie, czy uruchomienie marketplace staje się dziś koniecznością dla każdego dużego detalisty, by utrzymać pozycję rynkową.

Największym wyzwaniem dla LPP będzie skala operacyjna: pozyskanie sprzedawców, integracja koszyków zakupowych, logistyka i obsługa zwrotów. Kluczowe stanie się także edukowanie klientów, że kupują nie tylko produkty LPP, ale i od partnerów zewnętrznych. Jeśli projekt się powiedzie, polski e-commerce może zyskać nowego giganta platformowego, a Allegro po raz pierwszy od lat stanie przed realnym zagrożeniem konkurencyjnym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
02.09.2025 14:49
InPost pozywa Allegro. Spór o 98,7 miliona zł trafił do sądu arbitrażowego
Rafał Brzoska idzie na wojnę z Allegro?materiały prasowe/Shutterstock

InPost skierował do sądu arbitrażowego sprawę przeciwko Allegro, oskarżając największą platformę e-commerce w Polsce o utrudnianie klientom wyboru formy dostawy. Właściciel sieci paczkomatów naliczył Allegro karę w wysokości 98,7 milionów złotych. Jak podkreślił prezes Rafał Brzoska podczas wtorkowej konferencji prasowej, działania Allegro miały naruszać zarówno zapisy umowy, jak i interesy konsumentów.

Według Brzoski użytkownicy sami zgłaszali, że ich preferencje dotyczące formy dostawy były manipulowane w trakcie transakcji. „Naliczyliśmy 100 mln zł kary, Allegro tej kary nie zapłaciło, więc zgodnie ze ścieżką umowną poszliśmy do sądu arbitrażowego” – stwierdził prezes InPostu Rafał Brzoska. Podkreślił również, że jako zarząd ma obowiązek dbać o interes akcjonariuszy, zwłaszcza w przypadku umów wieloletnich zawieranych w dobrej wierze.

Allegro w odpowiedzi na zarzuty poinformowało, że roszczenia są całkowicie bezpodstawne. „Dostaliśmy od InPostu wezwanie, ale po wstępnej analizie uznaliśmy te roszczenia za niemające oparcia w obowiązującej obie strony umowie” – przekazał w komentarzu dla PAP Biznes Marcin Gruszka, szef komunikacji Grupy Allegro. Sprawa, jak zaznaczył, znajduje się na wczesnym etapie, dlatego spółka nie planuje jej szerzej komentować.

Rozstrzygnięcie sporu ma nastąpić do końca 2026 roku. Sąd arbitrażowy, w którym sprawa będzie procedowana, zdaniem Brzoski daje szansę na szybsze orzeczenie niż sądy powszechne. InPost liczy, że niezależni arbitrzy jednoznacznie wskażą stronę, która naruszyła postanowienia umowy.

Pomimo trwającego konfliktu obie firmy współpracują przy obsłudze klientów, szczególnie w kontekście zbliżającego się szczytu świątecznego. Brzoska zaznaczył, że operacyjny dialog z Allegro jest utrzymywany, choć – jak twierdzi – platforma wciąż nie stosuje się do zapisów umowy. „Nie komentujemy, jak potoczą się losy dalszej współpracy, my robimy swoje i to skutecznie” – powiedział.

Prezes InPostu odniósł się także do przyszłości partnerstwa z Allegro po 2027 roku. Jego zdaniem e-commerce stoi przed rewolucją technologiczną, w której obecne modele marketplace mogą zostać poddane silnej presji. Brzoska podkreślił, że InPost rozwija ekspansję zagraniczną – obecnie 52 proc. przychodów pochodzi spoza Polski – podczas gdy Allegro generuje około 99 proc. obrotów na rynku krajowym. „Jesteśmy otwarci na rozmowy z każdym, kto honoruje partnerskie podejście do współpracy” – podsumował.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. wrzesień 2025 00:21