StoryEditor
Handel
24.10.2023 15:24

Handel w niedzielę — wróci czy nie? A jeśli tak, to w jakiej formie? Alfred Bujara: będziemy walczyć o zachowanie wolnych niedziel

Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność / materiały prasowe
Nowy rząd może rozważać zniesienie zakazu handlu w niedzielę jako jedno z pierwszych działań. W zamian za to, pracownicy mogliby oczekiwać wyższych pensji. Alfred Bujara, przewodniczący sekcji handlowej związku zawodowego "Solidarność", wyraża jednak sceptycyzm wobec obietnic o dodatkach za pracę w niedziele, argumentując, że organizacja, którą reprezentuje, miała już do czynienia z podobnymi rozwiązaniami w przeszłości.

Wyniki wyborów wskazują na to, że nowy rząd zostanie utworzony przez byłą opozycję, co oznacza pewne zmiany, w tym w kwestii zakazu handlu w niedziele. Koalicja Obywatelska, w swoim programie "100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów", zakłada zniesienie obowiązujących dotychczas przepisów. Ich celem jest także zapewnienie każdemu pracownikowi dwóch wolnych weekendów w miesiącu oraz podwójnego wynagrodzenia za pracę w te dni. Z kolei Trzecia Droga wyraża zamiar wprowadzenia dwóch niedziel handlowych w miesiącu, "z poszanowaniem praw pracowników". Poseł KO, Michał Szczerba, potwierdził w rozmowie z money.pl, że zniesienie zakazu handlu będzie jednym z priorytetów nowego rządu.

Okazuje się, że zmiana ta cieszy się także poparciem Polaków. Portal wiadomoscihandlowe.pl przeprowadził badanie w związku z zapowiedziami pewnych partii politycznych. Wyniki pokazały, że spośród 1014 zapytanych respondentów, 54 proc. wyraziło chęć powrotu do stanu prawnego obowiązującego przed marcem 2018 roku (czyli przed wprowadzeniem zakazu handlu w niedziele), 37,7 proc. było przeciwnych handlowym niedzielom, a 8,2 proc. nie miało jednoznacznego zdania na ten temat. Badanie, które przeprowadziło UCE Research dla portalu wiadomoscihandlowe.pl, odbyło się między 20 a 21 września 2023 roku, wykorzystując technikę CAWI (Computer Assisted Web Interview). Próba badawcza obejmowała 1014 dorosłych mieszkańców Polski.

Kiedy przed wyborami informowaliśmy zatrudnionych o tym, że handel w niedziele chcą przywrócić niektóre partie, mówili nam, że w takim razie będą musieli zwolnić się z pracy w handlu. Sondaże pokazywały, że nawet 80 proc. młodzieży w Polsce nie chce przywrócenia handlu w niedziele, a o czymś to świadczy. To było badanie przeprowadzane wśród społeczeństwa, a nie pracowników [...] Partie, które to zapowiadały, miały na ustach prawa kobiet, a ta ewentualna ustawa obróci się przeciwko nim, bo to one stanowią 75 proc. zatrudnionych w tym sektorze [...] Nie wierzymy w te zapewnienia o dodatku za pracę w niedziele. To już przerabialiśmy. Premie frekwencyjne czy wydajnościowe zostaną zamienione na dodatek niedzielny. Dla pracowników więc nic się nie zmieni

- powiedział portalowi money.pl Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Krajowego Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność".

Warto przypomnieć, że prezydent Andrzej Duda wyrażał poparcie dla wprowadzenia zakazu handlu w niedziele, co może stanowić przeszkodę dla nowego rządu w procesie uchwalania ustawy. Prezydent argumentował, że celem tego zakazu było wsparcie małych rodzinnych firm i sklepów (w tym drogerii), gdzie właściciele osobiście zajmują się handlem, a także zapewnienie pracownikom, którzy byli de facto zmuszani do pracy w niedziele, czasu wolnego.

Jest prawdopodobne, że prezydent wykorzysta swoje prawo weta, jeśli ustawa zostanie przyjęta przez parlament, co jest nadzieją dla związku zawodowego "Solidarność". Po zawetowaniu, ustawa zostaje przekazana ponownie do rozpatrzenia przez Sejm. Jednak, aby przeważyć sprzeciw prezydenta, konieczna jest większość kwalifikowana, czyli 276 głosów "za". Nowy rząd może więc napotkać trudności w osiągnięciu takiej większości, ponieważ dysponuje jedynie 248 mandatami.

Czytaj także: Sklepy otwarte w niedziele notują wzrost sprzedaży produktów do sprzątania

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
26.07.2024 16:30
Czy to Rosjanie podpalili CH Marywilska 44? Ukraińskie służby donoszą o złapaniu dywersantów.
Pożar w centrum handlowym Marywilska 44.Straż Pożarna

Ukraińskie służby bezpieczeństwa udaremniły działanie grupy dywersantów, która planowała serię podpaleń w Polsce i krajach bałtyckich. Jak ustalono, grupa ta działała na zlecenie rosyjskiego FSB, a ich celem było zdyskredytowanie Ukrainy w oczach Unii Europejskiej — informuje Biełsat. W ramach ogłoszenia sukcesu operacji, ukraińska policja opublikowała zdjęcie spalonego obiektu handlowego przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie.

Według informacji podanych przez Biełsat, ukraińskie służby bezpieczeństwa udaremniły działalność grupy dywersantów, którzy planowali przeprowadzić serię podpaleń w Polsce oraz krajach bałtyckich. Zatrzymani dywersanci rekrutowali podpalaczy spośród prorosyjsko nastawionych obywateli Ukrainy. Warunkiem koniecznym do dołączenia do grupy było posiadanie ukraińskiego obywatelstwa, co miało na celu wywołanie konfliktów narodowościowych w państwach Unii Europejskiej w przypadku zatrzymania sprawców. Plany grupy obejmowały podpalenia obiektów handlowych, a ich działalność była zlecona przez rosyjskie FSB.

W ramach ogłaszania sukcesu operacji, ukraińska policja udostępniła zdjęcie z pożaru kompleksu handlowego przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie. Chociaż dokładne lokalizacje planowanych podpaleń nie zostały podane, wykorzystanie tego zdjęcia sugeruje, że warszawski obiekt mógł być jednym z celów. W operację zaangażowane były liczne ukraińskie instytucje, w tym Prokuratura Generalna, Departament Śledztw Strategicznych, Główny Zarząd Śledczy, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego Policji Narodowej, kontrwywiad Służby Bezpieczeństwa Ukrainy oraz wywiad wojskowy HUR. Przeprowadzono 40 przeszukań mieszkań i pojazdów, co pozwoliło na zdobycie dowodów potwierdzających współpracę z rosyjskimi służbami.

Informacje przekazane przez ukraińskie służby wskazują, że zleceniodawcy precyzyjnie wskazywali cele, a podpalacze otrzymywali niezbędne dokumenty oraz środki finansowe na realizację zadań. Za zdradę narodową sprawcom grozi nawet dożywocie. Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak potwierdził, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) przyjrzy się serii pożarów dużych obiektów handlowych w Polsce pod kątem ewentualnej działalności zagranicznych dywersantów.

Czytaj także:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
26.07.2024 14:48
Douglas Beauty Store – nowy koncept sieci w kolejnych perfumeriach
Douglas sukcesywnie modernizuje swoje perfumerie w PolsceDouglas

Sieć Douglas sukcesywnie modernizuje swoje perfumerie dostosowując je do najbardziej aktualnego i nowoczesnego konceptu Douglas Beauty Store.

Douglas Beauty Store to nowy koncept perfumerii Douglas. Jak podkreślają przedstawiciele sieci, jest on daleki od tradycyjnego modelu perfumerii – przede wszystkim łączy dwa światy, online i offline. Do tego modelu sieć dostosowuje swoje najważniejsze sklepy w Polsce.

Po perfumerii w centrum handlowym Avenida w Poznaniu modernizację przeszły salony w galerii Omni Molo w Szczecinie oraz w galerii Madison w Gdańsku, otwierane są 26 i 27 lipca br.

image
Perfumeria Douglas w centrum handlowym Madison w Gdańsku
fot. Douglas

Perfumeria w galerii Madison Gdańsk o powierzchni 260 mkw. oraz w galerii Omni Molo Szczecin o powierzchni 255 mkw. zostały zaaranżowane według najwyższych standardów i aktualnych wymogów. Rewitalizacji poddano zarówno oświetlenie, jak i elementy wyposażenia. Na salach sprzedaży zostały zamontowane nowe meble oraz podwieszane sufity. W salonach wprowadzono elementy identyfikacji wizualnej, a także ekrany digital i multimedialne witryny, które wpływają na funkcjonalność i estetykę wnętrz.

–  Przy rewitalizacjach perfumerii stawiamy na duże i zauważalne zmiany, by móc przedstawić klientowi szereg możliwości, jakie oferujemy i maksymalnie ułatwić mu zakupy. Niezmiennie istotnym punktem strategii jest zapewnienie mu prawdziwie wyjątkowych doświadczeń zakupowych, zarówno poprzez rozwój naszej oferty usług, jak i szerokiego wachlarza marek oraz produktów. Unowocześnienia perfumerii w Gdańsku i Szczecinie wpisują się w tę strategię i przenoszą nawet najbardziej wymagających konsumentów do świata premium beauty – mówi Magdalena Przybysz, dyrektor ds. ekspansji CEE w Douglas Polska.

Generalna strategia rozwoju Douglasa opiera się na modelu omnichannel i w kierunku rozwiązań łączących kanały offline i online prowadzone są wszystkie działania sieci.

Do nich należą także różne formy dostaw produktów i możliwość składania zamówień z poziomu perfumerii  w sklepie online Douglasa. Zamówienia można odbierać w pefumerii i w domu. Najnowsza opcja to Click & Collect Express, czyli dostawa w ciągu 2 godzin.

W aplikacji Douglas klienci mogą robić zakupy, a także wirtualnie „przymierzać makijaż”, dzięki funkcji Beuaty Mirror.

image
Stanowisko makijażowe w perfumerii Douglas w galerii Omni Molo w Szczecinie
fot. Douglas

Douglas rozwija także przestrzeń usługową. Klienci sieci mogą skorzystać z zabiegów pielęgnacyjnych w 30 stałych gabinetach SPA w wybranych perfumeriach oraz w 13 mobilnych kabinach SPA w całej Polsce. Usługi można zamawiać poprzez aplikację booksy. Dodatkowo, w każdej perfumerii klienci mogą skorzystać z indywidualnych porad w doborze odpowiednich produktów w zakresie pielęgnacji, makijażu oraz zapachów, a także bezpłatnych, zaawansowanych konsultacji stanu skóry przy użyciu profesjonalnych urządzeń diagnostycznych lub bezpłatnego 5 min. makijażu.

W Polsce Douglas jest obecny od 23 lat. Rozwija cały czas sprzedaż online i prowadzi 150 perfumerii. W 2023 r. marka uruchomiła 17 nowych sklepów w Polsce i przeprowadziła remonty w 21 lokalizacjach. W swoich perfumeriach sieć prowadzi także blisko 40 salonów SPA. Rocznie Douglas dodaje do swojej oferty ponad 90 nowych marek.

Grupa Douglas rozwija swój model sprzedaży w oparciu o około 1850 perfumerii oraz sklepy online. W roku finansowym 2022/23 detalista osiągnął sprzedaż (netto) na poziomie 4,1 miliarda euro i zatrudniał około 18 tys. osób w całej Europie. Największymi rynkami firmy są Niemcy, Francja, Włochy, Holandia oraz Polska (na podstawie danych sprzedażowych z 2022 roku).

Czytaj także: Douglas podnosi prognozy sprzedaży, która rośnie we wszystkich kanałach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. lipiec 2024 03:26