StoryEditor
Handel
30.10.2020 00:00

Retail Institute: Zamknięcie galerii byłoby najgorszym z możliwych scenariuszy

Wprowadzenie dalszych ograniczeń dla branży centrów handlowych skutecznie zniweczy szansę na częściowe odrobienie utraconych przychodów w najważniejszym okresie roku dla branży handlowej – zwracają uwagę przedsiębiorcy, skupieni wokół Retail Institute i apelują, aby nie ograniczać ich działalności w najważniejszym, przedświątecznym okresie zakupów.

Wysokie koszty zabezpieczenia przestrzeni obiektów handlowych przed wirusem i znacząco zmniejszone obroty niemal wszystkich branż już postawiły ich w trudnej sytuacji.

- W toku walki z pandemią, rząd powinien objąć szczególną opieką zarządców centrów handlowych i operujące w nich firmy handlowe, usługowe i rozrywkowe aby zagwarantować ciągłość pracy centrów. Zamknięcie galerii byłoby najgorszym z możliwych scenariuszy, również dla klientów – mówi Anna Szmeja, prezes Retail Institute.

- Handel internetowy nie przejmie obowiązku handlu tradycyjnego z uwagi na zbyt mała skalę, zróżnicowane preferencje zakupowe klientów i ograniczone możliwości logistyczne firm kurierskich, które już 10 dni przed kulminacyjnym momentem świąt nie są w stanie zagwarantować klientom dostawy na czas - podkreśla. 

Ostatni kwartał roku to tradycyjnie okres przygotowań Polaków do najważniejszych świąt – Bożego Narodzenia. Znaczący wzrost obrotów i liczby klientów obserwujemy pod koniec listopada wraz z zadomowioną już w kalendarzu zakupowym akcją Black Friday. Jednak kulminacyjnym czasem jest grudzień, kiedy wzrost odwiedzin w stosunku do innych miesięcy roku sięga nawet 54 procent, a poszczególne branże biją wówczas rekordy sprzedażowe. 

Oto poszczególne kategorie, które już od połowy listopada odnotowują znaczące wzrosty wartości sprzedaży. 

o    Biżuteria +175 proc.
o    Książki, muzyka, multimedia, gry +99 proc. 
o    Art. dla dzieci i kobiet w ciąży +78,6 proc. 
o    Galanteria skórzana +53,4 proc.
o    Bielizna +50,5 proc. 
o    Health & Beauty +45,2 proc.
o    Moda męska +44,7 proc.
o    Elektronika +39,1 proc. 
o    Moda mieszana +28, 2 proc. 
o    Moda damska +25 proc.  

Dłuższe przeceny i wzmożone wydatki na utrzymanie bezpieczeństwa

W 2020 roku, dotkniętym pandemią koronawirusa, można spodziewać się wydłużenia okresu przecen, ale i zdecydowanie głębszych obniżek na większą ilości asortymentu. Branża handlowa, podobnie jak w poprzednich latach, liczy, iż wyniki sprzedaży w tym okresie będą wysokie i tym razem pozwolą jej odpracować straty, poniesione z powodu lockdownu. 

Zarządcy centrów handlowych będą ponosić w tym roku podwyższone koszty przygotowania przestrzeni w obiektach, aby dobrze przygotować się do przyjęcia wzmożonej liczby klientów. W tym celu są w stałym kontakcie z Sanepidem, skrupulatnie dbając o utrzymanie rygorów bezpieczeństwa. Budżety firm są dzisiaj bardzo napięte, a wszelka przerwa w handlu czy ograniczenie, mogą być  obciążeniem niemożliwym do poniesienia. 

Spadki frekwencji przez godziny dla seniorów oraz nowe restrykcje i wyłączenia

Od maja do połowy września obserwowaliśmy stopniowy, powolny powrót klientów na zakupy w galeriach handlowych. Jednak ostatni wzrost zachorowań na COVID-19, wprowadzone nowe ograniczenia i restrykcje oraz tzw. godziny dla seniorów, spowodowały spadki frekwencji w galeriach. Do 18 października były nadal nieznaczne, tydzień do tygodnia na poziomie ok 3-4 proc w monitorowanej przez Instytut grupie obiektów.

Jednak w ostatnim tygodniu (19-25 października) drastycznie spadły – wyniki były 41,9 procent niższe niż w tym samym okresie 2019 roku. Niestety dalsze prognozy w tym zakresie nie są optymistyczne, a branża handlowa, usługowa i rozrywkowa związana ze środowiskiem centrów handlowych potrzebuje natychmiastowego wsparcia rządu. 

Od stycznia do 25 października włącznie 140 centrów handlowych monitorowanych przez Retail Institute odnotowało 28,9 proc. spadek odwiedzin w porównaniu do wyników osiągniętych w tym samym okresie 2019 r. W zależności od wielkości obiektów wyniki kształtowały się tu na poziomie: 
o    Centra bardzo małe (do 4999 m.kw. pow. najmu) 77,2 proc. wyników z 2019 r. 
o    Małe (od 5000 do 19 999 m.kw. pow. najmu) 73,6 proc. wyników z 2019 r.  
o    Średnie (od 20 000 do 39 999 m.kw. pow. najmu) 72,5 proc. wyników z 2019 r. 
o    Duże i bardzo duże (> 40 000 m.kw. pow. najmu) 68,7 proc. wyników z 2019 r. 
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
09.06.2025 14:00
Inglot otwiera nowy butik w Magnolia Park – większa przestrzeń, nowe usługi i produkty
Nowy salon marki we Wrocławiu został urządzony w odświeżonym koncepcie.Inglot

W czerwcu polska marka kosmetyczna Inglot otworzyła nowy sklep w centrum handlowym Magnolia Park we Wrocławiu. Nowa lokalizacja na parterze, o powierzchni ponad 30 mkw., zastąpiła dotychczasowy punkt wolnostojący. Butik zaprojektowano zgodnie z najnowszym konceptem marki, który zakłada lepsze dostosowanie przestrzeni do potrzeb konsumentów – zarówno pod względem estetyki, jak i funkcjonalności. Klienci mogą teraz korzystać z podziału na strefy: pielęgnacyjną, bazową, kolorową i manicure, co ułatwia poruszanie się po ofercie.

Jak podkreśla Marta Kocik, dyrektorka Magnolia Park, nowy lokal to odpowiedź na rosnące zainteresowanie wysokiej jakości kosmetykami i komfortowymi warunkami zakupów. Zwiększenie powierzchni pozwoliło na rozszerzenie asortymentu naturalnych kosmetyków i podniesienie standardu obsługi. Sklep wyróżnia się pastelowym wystrojem wnętrza inspirowanym ludzką twarzą, co ma nie tylko walory estetyczne, ale też funkcjonalne – sprzyjające indywidualnemu podejściu do potrzeb klientów.

Nowością w butiku są profesjonalne usługi makijażowe – dzienny, wieczorowy oraz okolicznościowy – a także lekcje makijażu. Co istotne, klientki otrzymują w cenie usługi zestaw kosmetyków o tej samej wartości, co czyni ofertę unikatową na rynku. Na makijaż można umawiać się w salonie, przez aplikację Booksy lub telefonicznie. Na otwarcie zaplanowano również specjalne wydarzenie: 20 i 21 czerwca odwiedzający będą mogli skorzystać z analizy kolorystycznej prowadzonej przez Mateusza Szlagiera – eksperta w tej dziedzinie.

Marka Inglot, obecna na sześciu kontynentach, pozostaje firmą rodzinną z polskim kapitałem. Aż 95 proc. produktów powstaje w zakładzie produkcyjnym w Przemyślu. Firma znana jest z innowacyjnego podejścia i dbałości o etykę – kosmetyki nie są testowane na zwierzętach. Otwarcie nowego butiku zbiegło się z premierą nowego produktu: pomadki Glazed Lips z filtrem SPF 50+, stanowiącej odpowiedź na potrzeby konsumentek w zakresie ochrony i pielęgnacji ust.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
06.06.2025 11:56
Douglas ma w Polsce już 160 perfumerii – najnowszą otwarto dziś w Lublinie
587940
/ Douglas mat.pras.
587937
/ Douglas mat.pras.
587938
/ Douglas mat.pras.
587939
/ Douglas mat.pras.
587940
587937
587938
587939
Gallery

Douglas konsekwentnie inwestuje w handel stacjonarny – 6 czerwca sieć otworzyła swoją 160. perfumerię. Najnowszy sklep pod szyldem Douglasa mieści się w Lublinie w Galerii Olimp – nowoczesnym, jednym z największych kompleksów handlowych w regionie. Jest to to piąta perfumeria Douglas w Lublinie, a zarazem kolejny krok w konsekwentnie realizowanej strategii ekspansji stacjonarnej w Europie Środkowo-Wschodniej oraz odpowiedź na rosnące oczekiwania świadomych, wymagających konsumentów.

Nowa perfumeria (o powierzchni 250 mkw.) oferuje szeroki wachlarz marek premium i trendowych, łącząc strefy beauty z usługami eksperckimi i rozwiązaniami omnichannel. Przestrzeń została zaprojektowana zgodnie z nowym konceptem premium beauty store – miejscem, które łączy wysokiej jakości ofertę z inspirującym doświadczeniem zakupowym, nowoczesnymi technologiami i zrównoważonym designem. Wprowadzono jasną gamę kolorów, która ułatwia szybkie odnalezienie strefy nowości, bestsellerów czy wyłączności dostępnych tylko w sieci Douglas.

Otwarcie 160. perfumerii Douglas w Polsce to dowód naszej konsekwencji i chęci bycia tam, gdzie są nasi konsumenci – nie tylko w największych miastach, ale też w rozwijających się ośrodkach z dużym potencjałem, takich jak Lublin. Wierzymy, że piękno zasługuje na dostępność i jakość – bez kompromisów – komentuje Magdalena Przybysz, Dyrektor ds. Ekspansji CEE w Douglas Polska.

Douglas: nowy rozdział dla regionu i sieci

Perfumeria w Galerii Olimp oferuje szeroki wachlarz marek luksusowych i dermokosmetycznych, przez produkty niszowe, aż po viralowe hity z social mediów, obejmując zarówno ikony światowego rynku kosmetycznego, jak i gorące nowości. Estée Lauder, Guerlain, Lancôme, Sensai, dr. Susanne von Schmiedeberg, Sol de Janeiro, Kylie Cosmetics czy Douglas Collection to tylko niektóre z dostępnych marek w nowo otwartej perfumerii.

Dzięki nowoczesnemu projektowi wnętrz oraz rozwiązaniom technologicznym, perfumeria staje się przestrzenią premium – komfortową, funkcjonalną i przyjazną dla środowiska. Wykorzystano m.in. energooszczędne oświetlenie, nowoczesne systemy wentylacyjne i dynamiczną identyfikację wizualną, wspierając zrównoważony rozwój.

Podczas wielkiego otwarcia klienci będą mogli skorzystać z Douglas Beauty Tech – innowacyjnego urządzenia do analizy skóry, które umożliwia precyzyjne dopasowanie pielęgnacji do indywidualnych potrzeb cery. To nowoczesne rozwiązanie łączy zaawansowaną technologię z eksperckim doradztwem, oferując doświadczenie na poziomie profesjonalnego gabinetu kosmetycznego.

Spójne doświadczenie omnichannel i usługi eksperckie

Douglas stawia nie tylko na dostęp do topowych marek, ale także na wartościowe i spersonalizowane doświadczenie zakupowe – zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online. Klienci nowej perfumerii mogą liczyć na szereg spersonalizowanych usług bez konieczności wcześniejszego umawiania – od makijażu, przez pielęgnację, po doradztwo zakupowe. 

Nowy punkt w Lublinie wpisuje się w wielokanałowy ekosystem zakupowy Douglas – z integracją aplikacji mobilnej, funkcją Click & Collect czy Click & Collect Express, Beauty Mirror, rezerwacjami przez Booksy oraz możliwością zakupów online z pomocą doradców na miejscu.

160 lokalizacji, jedna wizja: piękno bez kompromisów

Nowa perfumeria to kolejny dowód na to, że Douglas Group konsekwentnie realizuje strategię „Let it Bloom” – rozwoju sieci w regionie CEE z uwzględnieniem różnorodnych potrzeb klientów. Marka inwestuje zarówno w modernizację istniejących punktów, jak i otwieranie nowych lokalizacji – tworząc nową jakość zakupów stacjonarnych. 

Plany rozwoju DOUGLAS obejmują również dalsze inwestycje w infrastrukturę e-commerce.

160 lokalizacji to nie tylko duża liczba: to 160 powodów do dumy i 160 lokacji, w których klienci mogą spotkać się z pięknem na własnych warunkach. Dziękujemy za zaufanie i nie zwalniamy tempa. Już teraz przygotowujemy się do uruchomienia kolejnych punktów w innych lokalizacjach, by zapewnić klientom spersonalizowane usługi, eksperckie doradztwo i atrakcyjne promocje – dodaje Magdalena Przybysz.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. czerwiec 2025 17:26