StoryEditor
Apteki
21.12.2021 00:00

2021 rok zmienił branżę farmaceutyczną w Polsce [BADANIE]

W 2021 r. wydarzyło się wiele zmian, które znacząco wpłynęły na pracę aptek. Przyjęto ustawę o zawodzie farmaceuty, magistrom farmacji umożliwiono wykonywanie szczepień przeciw COVID-19, a wprowadzenie e-recept znacznie poprawiło jakość pracy magistrów farmacji. Zyskali oni również szersze możliwości wystawiania recept dla siebie i członków swojej rodziny. To kroki milowe, które sprawiają, że praca farmaceutów nabiera nowego wymiaru – uważają farmaceuci, którzy wzięli udział w badani przeprowadzonym przez Aflofarm Farmacja Polska.

Aflofarm oddał głos farmaceutom w kwestii podsumowania zmian, które nastąpiły w 2021. Magistrzy farmacji najchętniej wskazywali (49 proc.), że najważniejszym czynnikiem podnoszącym komfort ich pracy jest wdrożenie i powszechne stosowanie e-recept i e-zleceń na wyroby medyczne. Choć cyfrowa wersja recepty została wprowadzona w 2020 r., to skutki tej zmiany są na tyle znaczące z perspektywy aptek, że nawet po niespełna dwóch latach są tak mocno doceniane przez farmaceutów.

Inną kwestią, która pozytywnie wpłynęła na pracę farmaceutów w 2021 r., było skrócenie okresu zwrotu refundacji z NFZ – na tę zmianę wskazało 39 proc. ankietowanych. To także efekt postępującej digitalizacji systemu i przyspieszenia cyfrowego spotęgowanego wystąpieniem pandemii COVID-19. W wyniku pandemii dla upłynnienia wielu procesów, apteki otrzymują szybszy zwrot refundacji, a za sprawą Portalu Świadczeniodawcy i opcji e-zestawień została uproszczona kwestia kontaktu na linii NFZ-apteka.

Natomiast ponad 30 proc. ankietowanych wskazało, że największe znaczenie dla branży farmaceutycznej w minionym roku miała ustawa o zawodzie farmaceuty.

- Ustawa o zawodzie farmaceuty umożliwia wprowadzenie opieki farmaceutycznej i dodatkowych usług na rzecz pacjentów. Regulacja obliguje także do poszerzania kompetencji i samodoskonalenia zawodowego. Farmaceuci doceniają tę możliwość i już teraz chętnie angażują się w nowe aktywności na rzecz pacjentów. To zdecydowanie pozytywny trend, który z pewnością będzie się rozwijał i przyniesie wiele korzyści dla systemu – ocenia Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.

Ponad 27 proc. badanych farmaceutów przyznało równocześnie, że wciąż czeka na odpowiednie akty wykonawcze do tej ustawy.

– Środowisko czeka na zmiany, których podstawy określa ustawa o zawodzie farmaceuty. Dobrym kierunkiem jest wprowadzenie m.in. „recepty kontynuowanej”, dlatego Ministerstwo Zdrowia powinno szybko opracować odpowiednie akty wykonawcze regulujące zasady ich wystawiania przez farmaceutów. W najbliższym czasie ruszy także pilotaż przeglądów lekowych, co również jest zdecydowanie wyczekiwanym przez farmaceutów projektem – dodaje Elżbieta Piotrowska-Rutkowska.

Na ważne aspekty zwraca uwagę także kancelaria prawnicza DZP, która wskazuje, że od początku ustawa budziła pewne kontrowersje związane między innymi z kwestią samodzielności pracy aptekarza – rozgraniczenia charakteru działalności farmaceutów od funkcji apteki jako przedsiębiorstwa, czy też z nieścisłościami dotyczącymi ustawicznego rozwoju zawodowego farmaceutów oraz przysługujących im z tego tytułu uprawnień do dodatkowego, 6-dniowego urlopu szkoleniowego.

– Jednak najbardziej widocznym, praktycznym problemem związanym z wejściem UoZF w życie jest brak rozporządzeń wykonawczych. Wątpliwości pojawiają się w szczególności w odniesieniu do opieki farmaceutycznej – dodaje Julia Nowosielska z kancelarii DZP.

Co ważne, w kwestii opieki farmaceutycznej, rozporządzenie Ministra Zdrowia z 2 grudnia 2021 r. w sprawie programu pilotażowego przeglądów lekowych zostało opublikowane w Dz.U. 17 grudnia 2021 r. Jak wskazuje Kancelaria DZP te rozporządzenia za cel stawiają sobie weryfikację słuszności objęcia wskazywanych w nich usług finansowaniem ze środków publicznych.

Warto jednak podkreślić, że umacnianie się roli farmaceutów w systemie ochrony zdrowia jest bardzo pożądane. Zwłaszcza w czasie pandemii uwypuklił się problem dostępu do lekarza, co wynika z badania Fundacji Aflofarm „Polacy rok po wybuchu pandemii SARS-CoV-2”, gdzie aż 51 proc. badanych Polaków negatywnie oceniło dostęp do lekarza pierwszego kontaktu, czy 50,8 proc. w przypadku lekarza specjalisty.

To właśnie farmaceuci mogą być wsparciem dla lekarzy, tym samym zapewniając pacjentom szybszy dostęp do niezbędnych leków w przypadku farmakoterapii wielu chorób. W 2021 r. wprowadzono zmiany dotyczące wystawiania recepty farmaceutycznej. Ten przepis ucieszył 36 proc. ankietowanych magistrów farmacji.

Badanie przeprowadzone przez Aflofarm Farmacja Polska odbyło się w listopadzie 2021. W bezpośrednich ankietach zapytano 1740 farmaceutów o aspekty, które w perspektywie ostatniego roku pozytywnie i negatywnie wpłynęły na jakość ich pracy i całą branżę.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
05.11.2025 13:25
Gdzie klienci aptek płacą najwięcej? Czy warto kupować leki online? [Raport]
Szokujące wyniki dotyczą aptek zlokalizowanych pod Warszawą. W tej okolicy apteki będące jedynymi placówkami w gminie oferowały znacznie wyższe ceny, niż apteki zlokalizowane w stolicyAdobeStock

Dlaczego pacjenci w małych miasteczkach płacą za leki ponad 30 proc. więcej, niż w metropoliach? Gdzie można dostać najtańsze leki i czy warto kupować je online? Na te i wiele innych pytań, dotyczących rynku aptecznego, odpowiada nowy raport Forum Konsumentów.

Apteki są jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc związanych z ochroną zdrowia. Codziennie korzysta z nich ok. 2 mln osób, a w okresach zwiększonej zachorowalności – nawet dwukrotnie więcej. Farmaceuci są często pierwszym kontaktem pacjentów z systemem ochrony zdrowia. W wielu aptekach mogą skorzystać nie tylko z możliwości realizacji recepty, ale też z coraz popularniejszych usług opieki farmaceuty.

Coraz częściej docierały do nas głosy pacjentów, którzy krytykują znaczne różnice w cenach leków oraz sygnalizują problemy z dostępnością leków w aptekach. Najgorsza jest sytuacja w małych miastach oraz na wsi, tam leki są najdroższe i coraz rzadziej dostępne od ręki. Forum Konsumentów postanowiło zbadać tę sytuację, a wnioski przekaże do kluczowych instytucji – wyjaśnia dr Tomasz Sińczak, Prezes Forum Konsumentów.

Forum Konsumentów zleciło przeprowadzenie badania, które miało sprawdzić, jak kształtują się ceny leków w zależności od rodzaju apteki, która je sprzedaje i jej lokalizacji. Eksperci sprawdzili też, czy kilka popularniejszych leków jest dostępnych w każdej badanej aptece. Z zebranych w ten sposób informacji udało się wyciągnąć kilka najważniejszych wniosków dotyczących sytuacji na rynku aptecznym, istotnych z perspektywy konsumenckiej.

Pacjent to szczególny rodzaj konsumenta: przychodzi do apteki nie tylko po to, aby zakupić niezbędny lek, ale także uzyskać pomoc czy poradę w zakresie swojego zdrowia. Mamy do czynienia z aptekami na co dzień, dlatego zweryfikowaliśmy z perspektywy pacjenta, co oferują. Ich jakość bezpośrednio przekłada się na zdrowie Polaków – zaznacza prezes.

Lokalne monopole droższe niż stolica? Różnice w cenach przekraczają 50 proc.

Okazuje się, że apteki sieciowe oferują bardziej konkurencyjne ceny. Średnia wartość koszyka w aptekach sieciowych była o 23,83 zł niższa niż w indywidualnych. Jednak apteki stacjonarne są wciąż droższe niż internetowe. Średnia wartość całego koszyka leków w aptece stacjonarnej była o 31 proc. wyższa, niż w internetowej. Największą różnicę cenową (57 proc.) odnotowano dla leku Zyrtec UCB.

Szokujące wyniki dotyczą aptek zlokalizowanych pod Warszawą. W tej okolicy apteki będące jedynymi placówkami w gminie oferowały znacznie wyższe ceny, niż apteki zlokalizowane w stolicy. Średnia wartość koszyka w tych gminach była o 31 proc. wyższa, a średnie ceny poszczególnych leków były wyższe o 26-43 proc. Różnice między najtańszymi a najdroższymi lekami dochodziły nawet do 120 proc.

Problem z dostępnością poszukiwanych leków również dotyczył aptek, które były jedynymi placówkami w gminie, ale nie tylko. W skrajnym przypadku, w aptece indywidualnej w Olsztynie, nie było żadnego z badanych leków.

Profesjonalna obsługa i usługi farmaceutyczne

W badaniu sprawdzono, czy we wszystkich aptekach byli obecni magistrowie farmacji, którzy zapewniają najwyższy poziom obsługi pacjentów. Okazuje się, że magistrowie byli obecni we wszystkich aptekach sieciowych, a w indywidualnych w 66 proc. placówek. Również personel aptek sieciowych znacznie częściej posiadał identyfikatory (62 proc. vs 34 proc. w indywidualnych).

Z perspektywy pacjentów istotne jest uzyskanie niezbędnych leków w sytuacji zagrożenia zdrowia – dlatego w badaniu zweryfikowano, jak wygląda możliwość uzyskania recepty farmaceutycznej. Zaledwie 30 proc. badanych aptek oferowało możliwość wystawienia recepty, z czego apteki sieciowe deklarowały taką możliwość częściej (38 vs 24 proc. w indywidualnych). 

Sprawdzono również, czy w każdej aptece można sporządzić tzw. lek recepturowy. Niestety, tylko 18 proc. badanych placówek oferowało taką usługę. Były to przede wszystkim apteki sieciowe.

W badaniu oceniano jakość obsługi w aptece – profesjonalizm, chęć pomocy, uprzejmość personelu, a nawet estetykę wnętrza. We wszystkich kategoriach apteki sieciowe wypadły lepiej niż indywidualne, a największa różnica dotyczyła wyglądu apteki.

Konsument, czyli pacjent, nie tylko płaci za leki, ale oczekuje również obsługi na najwyższym poziomie i otoczenia go opieką. Wyniki badania pokazują, że apteki sieciowe są lepiej wyposażone, zawsze jest w nich obecny magister farmacji i częściej oferują przygotowanie bardzo specjalistycznych preparatów – podsumowuje dr Tomasz Sińczak.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
03.11.2025 13:03
British Airways nawiązuje współpracę z Anatomē – butikową siecią apteczną
Anatomelondon_IG

Brytyjskie linie lotnicze nawiązały współpracę z londyńską siecią butikowych aptek – Anatomē. Firma będzie przygotowywać dla pasażerów klasy biznesowej linii lotniczych kolekcje kosmetyków do pielęgnacji skóry, dostępnych na długich trasach.

Operująca w Londynie sieć aptek Anatomē dzięki tej współpracy zyska na rozpoznawalności. Każdy z zestawów kosmetyków, przygotowywanych dla pasażerów klasy biznesowej British Airways, ma zawierać m.in. nawilżający krem Anatomē oraz balsam Botanical Multi Balm.

image
Anatomelondon_IG
Produkty zostały opracowane na bazie składników roślinnych, mających wspomagać nawilżenie i ochronę skóry podczas długich lotów. Marka przy tworzeniu swoich kosmetyków kładzie nacisk na ekstrakty roślinne i olejki eteryczne, które harmonijnie współdziałają z mikrobiomem skóry, dbając o jej witalność w warunkach odwodnienia podczas podróży lotniczych.

Gotowe zestawy produktów będą dostępne w kolekcjonerskich kosmetyczkach, ozdobionych projektami czworga brytyjskich artystów – Amelii Coward, Charlotte Roseberry, Kita Boyda i Naomi Edmondson. Wyboru dokonała platforma sztuki współczesnej Rise Art.

Same kosmetyczki zostały wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu, a ich zawartość, w tym bambusowe szczoteczki do zębów i zatyczki do uszu w papierowym opakowaniu, odzwierciedla nacisk obydwu marek na zrównoważony i odpowiedzialny design.

Z przyjemnością przedstawiamy nasze nowe formuły pielęgnacyjne, dostępne wyłącznie dla British Airways. Na wysokości 35 tys. stóp nasza skóra naturalnie się odwadnia; wykorzystaliśmy zatem silne składniki roślinne, aby przywrócić nawilżenie, równowagę i zadbać o ciało i umysł poprzez sztukę podróżowania – komentuje Brendan Murdock, założyciel marki Anatomē. – W Anatomē postrzegamy pielęgnację skóry jako formę self care, spokojny rytuał łączący naukę, zapachy i naturę. Nasze partnerstwo z British Airways odzwierciedla wspólne uznanie dla brytyjskiej kreatywności i misji, łącząc design, dobre samopoczucie i wiedzę botaniczną, aby wzbogacić doświadczenie podróży – dodaje Murdock.

image
Anatomelondon_IG

Założona w Londynie firma Anatomē to nowoczesna apteka, skoncentrowana na holistycznej pielęgnacji i dobrym samopoczuciu. Firma opracowuje receptury botaniczne, które wspomagają relaks, nawodnienie i równowagę, podkreślające znaczenie codziennych rytuałów. 

W czasach, gdy wiele marek beauty skupia się w dużym stopniu na e-commerce, Anatomē inwestuje mocno w lokalizacje stacjonarne, by zapewnić klientom doświadczenie „na żywo”. Marka kładzie silny nacisk na doświadczenie zakupowe w sklepie: konsultacje i porady, możliwość personalizacji produktów, stacje refill/reuse opakowań. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. listopad 2025 11:08