StoryEditor
Drogerie
08.07.2022 00:00

DM Drogerie Markt planują kolejne otwarcia i szukają ludzi od ekspansji

Sieć DM Drogerie Markt w kwietniu 2022 odtworzyła swój pierwszy sklep w Polsce. Teraz poszukuje specjalistów od ekspansji, którzy będą wyławiać najlepsze lokalizacje na kolejne placówki.

DM Drogerie Markt otworzyły swoją pierwszą drogerię w Polsce 21 kwietnia, we Wrocławiu w parku handlowym Galaktyka przy ul. Ślężnej. 600 metrowy sklep z bogatą ofertą kosmetyków, artykułów dla dzieci, wyposażony w samoobsługowe kasy, dokładnie opisaliśmy na naszym portalu:

Czytaj więcej: 

Pierwsza drogeria DM w Polsce otwarta! [FILM]  

Pierwsza drogeria DM w Polsce. Nowoczesna, przyjazna rodzicom i dzieciom [GALERIA ZDJĘĆ]

Druga – pond 400-metrowa – drogeria DM została otwarta 5 maja w Jeleniej Górze przy ulicy Jana Pawła II 31b. Nie wiadomo dokładnie, ile sklepów DM otworzy w tym roku w Polsce. Według dostawców – maksymalnie dziesięć.

Christoph Werner, prezes DM Drogerie Markt, w wywiadzie udzielonym dla wiadomoscikosmetyczne.pl powiedział, że nie ma konkretnych planów co do liczby drogerii w Polsce. Dla DM liczy się jakość nie ilość – stwierdził. Jak podkreślił, dostawcy, nawet ci mniejsi, mają szansę na wejście na półki DM. Dodatkowe możliwości stwarza internetowy sklep dm.pl

Czytaj więcej: Christoph Werner, DM Drogerie Markt: Nie mamy sprecyzowanych planów wobec Polski 

Również Markus Trojansky, dyrektor obszaru ekspansji w Niemczech i dyrektor zarządzający DM-Drogerie Markt w Polsce, oraz Henri Hampe dyrektor sprzedaży całej sieci, podkreślili w rozmowie z Martą Kudosz z wiadomoscikosmetyczne.pl, że DM nie zamierza w Polsce ścigać się z Rossmannem, który w Niemczech jest największym konkurentem dla DM a u nas prowadzi ponad 1500 drogerii. Powiedzieli, że DM Polska otworzy wkrótce pięć nowych drogerii.

Po Jeleniej Górze kolejną lokalizacją będzie Lubań i to tylko tyle, co mogę w tej chwili zdradzić. Mogę jeszcze dodać, że jeśli chodzi o Wrocław, to planujemy kolejne drogerie DM w tym mieście – stwierdził Henri Hampe.

– Największym wyzwaniem jest dla nas znalezienie odpowiedniej lokalizacji także pod względem powierzchni. Nasze drogerie są naprawdę duże, a żeby stworzyć doświadczenie zakupowe DM musimy mieć lokal minimum o powierzchni około 400 mkw. Każdego dnia szukamy odpowiednich dla nas lokalizacji, ale nie mamy zamiaru ulegać presji czasu – dodał Markus Trojansky.

Czytaj więcej: Markus Troyanski, Henri Hampe, DM-Drogerie Markt: Nie mamy zamiaru ścigać się z Rossmannem

Jak podkreślali dostawcy i analitycy komentujący wejście DM Drogerie Markt do Polski, brak dobrych lokalizacji może być dla sieci jedną z głównych barier szybkiego rozwoju.

Właśnie ukazało się ogłoszenie rekrutacyjne, które świadczy o tym, że sieć intensywnie szuka miejsc, w których mogłaby otwierać nowe drogerie. Manager ds. ekspansji. Jak czytamy w ofercie pracy, do zadań tej osoby będzie należało:

  • Wsparcie przy poszukiwaniu lokalizacji najmu i dzierżawy terenu dla  nowych sklepów
  • Nawiązywanie kontaktów z pośrednikami, wynajmującymi, deweloperami i inwestorami
  • Udział w przygotowywaniu analiz lokalizacyjnych, kalkulacji opłacalności i podstaw decyzyjnych
  • Negocjowanie umów najmu i specyfikacji budowlanych
  • Opieka nad istniejącymi sklepami we wszystkich sprawach związanych z umowami najmu
  • Intensywna współpraca z działem sprzedaży
  • Udział w opracowaniu strategicznych kierunków renowacji i rozbudowy powierzonej sieci oddziałów

Miejscem pracy jest Wrocław, gdzie polski oddział DM Drogerie Markt ma swoją siedzibę, a od kandydata oczekuje się doświadczenia w pozyskiwaniu nieruchomości handlowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
04.12.2025 19:40
Współpraca o zapachu czekolady: efekty dostępne w Rossmannie
Projekt linii nawiązuje do opakowań kultowych tabliczek czekolady Wedlamat.pras.

Candly&Co. połączyło siły z marką E.Wedel, tworząc limitowaną kolekcję świec i dyfuzorów zapachowych inspirowanych ulubionymi słodkościami Polaków: czekoladą Deserową oraz czekoladą Karmelową. Produkty są dostępne w wybranych drogeriach Rossmann na terenie całej Polski.

To ciekawa współpraca, która przenosi dobrze znane i lubiane smaki na zupełnie nowy poziom – do świata zapachu i domowej atmosfery. Zapach inspirowany czekoladą Deserową otula wnętrze głęboką, słodko-orientalną kompozycją inspirowaną intensywną deserową czekoladą, przełamaną tonką, wanilią, świeżością szałwii i zmysłowym piżmem. Natomiast produkty inspirowane czekoladą Karmelową zachwycają aksamitną i kremową słodyczą karmelu z subtelnymi prażonymi akcentami i nutą wanilii oraz paczuli, która nadaje głębi i niezwykłej apetyczności. To zapachy, które potrafią poprawić nastrój od pierwszej chwili, wnosząc do wnętrz przytulne, relaksujące, czekoladowe ciepło.

Ta współpraca była dla nas ogromną inspiracją. Pracując nad kompozycjami, zależało nam na stworzeniu zapachów, które budzą emocje i poprawiają nastrój – tak jak chwila przyjemności z ulubioną czekoladą. Projekt linii nawiązuje do opakowań kultowych tabliczek, a wewnątrz znajdują się nowoczesne, designerskie szkła ozdobione subtelnym złotym detalem. To słodka przerwa od codzienności i sposób, by otulić dom ciepłem i przyjemnością – opowiada Aleksandra Pankowska, założycielka Candly&Co.

Produkty są edycją limitowaną, w ramach kolejnej odsłony współpracy. E.Wedel x Candly&Co. Wytwarzane ręcznie w Polsce, opierają się na wegańskiej formule. Zamknięte w eleganckich flakonach, doskonale prezentują się w każdym wnętrzu. 

W Wedlu od lat celebrujemy radość płynącą z małych przyjemności i bliskości. Dzięki tej współpracy konsumenci mogą doświadczać naszej marki na nowym, wielozmysłowym poziomie. Te czekoladowe nuty zapachowe w domu to nie tylko aromatyczne doznania, ale również wyjątkowy prezent, który łączy ludzi i tworzy niezwykłe wspomnienia – dodaje Karolina Janczyk-Truchlewska, project manager z firmy Wedel.

Kolekcja. E.Wedel x Candly&Co dostępna jest stacjonarnie wyłącznie w drogeriach Rossmann.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
04.12.2025 12:32
Kiedy misie w Rossmannie? Odpowiadamy: nadciągają wielkimi krokami
Charytatywne misie z Rossmanna mają znowu zawojować półki drogerii.Anna Zawadzka

Coroczna akcja charytatywnych misiów w sieci Rossmann ponownie zbliża się wielkimi krokami, a sklepy przygotowują się do jednego z najbardziej rozpoznawalnych projektów społecznych w polskim handlu detalicznym. Inicjatywa, prowadzona od wielu lat, co sezon angażuje klientów, którzy chętnie sięgają po limitowane pluszowe maskotki, wiedząc, że ich zakup realnie wspiera organizacje działające na rzecz dzieci i rodzin w potrzebie. Popularność akcji rośnie z roku na rok, a misie stały się rozpoznawalnym symbolem przedświątecznej solidarności konsumenckiej.

Idea zbiórki jest prosta: klienci kupują specjalnie przygotowanego misia, a Rossmann przekazuje część dochodu na wybrane cele charytatywne. Mechanizm akcji sprawia, że każda sprzedana maskotka staje się nie tylko prezentem lub pamiątką, ale także konkretnym gestem pomocy. Warto podkreślić, że misie Rossmanna od lat cieszą się ogromnym zainteresowaniem klientów. Zazwyczaj w pierwszych dniach kampanii wiele sklepów notuje wyraźnie zwiększone zapotrzebowanie na maskotki, a poszczególne modele potrafią znikać z półek wyjątkowo szybko. W poprzednich edycjach konsumenci podkreślali, że limitowane serie, nowe wzory oraz ich kolekcjonerski charakter są ważnym impulsem zakupowym. Niezmiennie jednak na pierwszy plan wysuwa się aspekt społeczny – świadomość, że kupno maskotki przekłada się na realne wsparcie organizacji dobroczynnej.

image

Charytatywne misie z Rossmanna pomagają także wiosną — w centrum krwiodawstwa MSWiA

Z perspektywy rynku detalicznego akcja ta pokazuje, jak dużą rolę odgrywa dziś zaangażowanie społeczne sieci handlowych oraz jak skutecznie można łączyć działania CSR z oczekiwaniami współczesnych konsumentów. Projekty charytatywne oparte na sprzedaży produktów limitowanych należą do najbardziej angażujących form działalności społecznej: klient widzi fizyczny efekt swojego udziału, a organizacje — mierzalne wsparcie. W przypadku Rossmanna skala akcji jest dodatkowo wzmacniana przez bardzo szeroką sieć sklepów, obejmującą większość polskich miast, co zwiększa dostępność misiów i ułatwia udział szerokiej grupie odbiorców.

Nadchodząca edycja wzbudza więc spore oczekiwania — zarówno ze strony klientów, którzy co roku wypatrują nowych wzorów misiów, jak i organizacji, które dzięki akcji mogą liczyć na dodatkowe środki na realizację swoich projektów. Choć szczegóły dotyczące tegorocznej odsłony zostaną oficjalnie ogłoszone w najbliższym czasie, już teraz wiadomo, że pluszowe maskotki ponownie staną się jednym z najwidoczniejszych elementów przedświątecznej oferty sieci. To właśnie w tym okresie zainteresowanie charytatywnymi inicjatywami zwykle gwałtownie rośnie, a klienci częściej sięgają po produkty wspierające dobroczynność.

image

Charytatywne misie nie tylko w Rossmannie: Douglas wesprze fundację Cancer Fighters

Coroczna akcja misiów Rossmanna pokazuje, że nawet prosta forma zaangażowania — symboliczny zakup pluszaka — może realnie wpływać na życie potrzebujących. W świecie, w którym natłok informacji często odsuwa na dalszy plan tematy społeczne, takie projekty przypominają, że solidarność konsumencka wciąż ma ogromny potencjał. Tegoroczna edycja, jak każda poprzednia, najpewniej ponownie pokaże, że świadomość społeczna klientów rośnie, a inicjatywy łączące zakupy z pomocą są jednym z najskuteczniejszych sposobów wspierania potrzebujących w okresie świątecznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. grudzień 2025 09:13