StoryEditor
Drogerie
30.12.2022 00:00

DM-drogerie markt promują wegańskie produkty i wchodzą w nowy rok z akcjami rabatowymi

Sieć DM-drogerie markt w ostatnich dniach 2022 roku wystartowała z kampaniami promocyjnymi, które zachęcają konsumentów do kupowania wegańskich produktów, zadbania o zdrowie, oraz dają im możliwość skorzystania ze specjalnych rabatów na zakupy.

DM-drogerie markt kończą 2022 rok z 9 stacjonarnymi sklepami w Polsce i wprowadzają klientów w nowy rok trzema dużymi akcjami promocyjnymi: „Veganuary”, „Apka pełna okazji” oraz „Zacznij nowy rok od zmian na lepsze”. Wszystkie wystartowały 29 grudnia i potrwają do końca stycznia 2023 r.

„Veganuary” to kampania, która pod hasłem „Wegańskie jest pyszne”, promuje roślinną żywność,  produkty słodkie, słone w jakości BIO oraz ofertę wegańskich kosmetyków i artykułów gospodarstwa domowego dostępnych w sklepach dm oraz na stronie dm.pl i w aplikacji “Mój dm”.

Akcja jest częścią kampanii organizowanej przez organizację Veganuary, która inspiruje ludzi do stosowania diety roślinnej. W styczniu 2021 roku ponad pół miliona osób na całym świecie wzięło udział w Veganuary Challenge, wnosząc pozytywny wkład w środowisko, dbając o zdrowie i zapobiegając cierpieniu zwierząt. 

– W tym roku również polscy klienci dm będą mieli okazję dołączyć do tego wyzwania i jeszcze lepiej poznać naszą ofertę dla wegan - artykuły spożywcze, kosmetyki, a nawet środki czystości i suplementy diety. To ważna część naszego asortymentu, która między innymi dzięki takim akcjom zyskuje coraz większą popularność – mówi Hubert Iwanowski, dyrektor obszaru marketingu i zakupów dm w Polsce.

Kampanię Veganuary wspiera akcja „Zacznij nowy rok od zmian na lepsze”, w której dm promuje produkty z kategorii zdrowie.  

– Klienci znajdą u nas produkty wysokiej jakości, inspiracje na wegańskie posiłki i naprawdę świetne ceny. A to za sprawą kolejnej akcji, którą dla nich przygotowaliśmy – „Apka pełna okazji” – dodaje Iwanowski.

To oferta skierowana do  obecnych i nowych użytkowników aplikacji „Mój dm”, którzy aktywując specjalny kupon otrzymają 10 proc. rabatu na całe zakupy w okresie od 29.12.2022 do 31.01.2023. Kupon można aktywować tylko z aplikacją Mój dm”. Jednorazowa aktywacja wystarczy, aby otrzymać zniżkę automatycznie na każdy zakup dokonany w okresie trwania akcji. Dodatkowo po połączeniu kont „Mój dm” z kontem Payback, użytkownicy podczas zakupów otrzymają jednorazowy kupon „10 x więcej punktów” w aplikacji Payback.

Przypomnijmy, że kluczowym elementem strategii  DM miało być utrzymywanie stałych cen. Mówił o tym w wywiadzie dla naszej redakcji Henri Hampe, dyrektor sprzedaży całej sieci: – Nasza polityka cenowa będzie z pewnością nowością dla polskich klientów. U nas nie ma gonitwy za promocją – to trwałe, zawsze atrakcyjne ceny.

Czytaj więcej: Markus Troyanski, Henri Hampe, DM-Drogerie Markt: Nie mamy zamiaru ścigać się z Rossmannem

Dziś, Hubert Iwanowski, precyzuje: – Polityka cenowa dm wspierana jest przez cykliczne oferty kuponów rabatowych dostępnych właśnie w aplikacji "Mój dm". W skali miesiąca to łącznie około dwudziestu różnego rodzaju kuponów na wybrane marki lub całe kategorie, które w połączeniu z gwarancją trwałej ceny, nie podnoszonej częściej niż co 4 miesiące od daty ostatniej podwyżki), tworzą  korzystną ofertę na rynku.

Wszystkie akcje promocyjne, z którymi wystartowały DM, są częścią niemieckich kampanii sieci. Za adaptację materiałów na rynek polski odpowiada agencja Freundschaft.

Obecnie w asortymencie DM znajduje się ponad 11 tysięcy produktów pogrupowanych w 10 kategoriach. Do najpopularniejszych kategorii należą Pielęgnacja i Perfumy, Gospodarstwo domowe, Niemowlę i dziecko. DM ma 28 marek własnych, a wśród nich najpopularniejszym produktem we wszystkich kanałach sprzedaży są żele pod prysznic Balea.  

Czytaj także: DM-drogerie markt zdradzają, gdzie będą otwierać kolejne drogerie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
15.09.2025 11:39
Znany polski piłkarz zadebiutował kolekcją pięciu perfum
Dla Błaszczykowskiego 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacjimedia, ICON16

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to nowa kolekcja perfum, która zadebiutowała na półkach sieci drogerii Rossmann. W skład kolekcji wchodzi pięć zapachów, przeznaczonych dla mężczyzn. Twarzą tego projektu jest znany, lubiany i ceniony polski piłkarz – Kuba Błaszczykowski.

Błaszczykowski był reprezentantem Polski w piłce nożnej w latach 2006–2023, z czego od 2010 do 2014 pełnił funkcję kapitana drużyny narodowej. Jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta Kuba Błaszczykowski jest (obok m.in. Grzegorza Laty i Roberta Lewandowskiego) zawodnikiem, który ma na koncie co najmniej 100 występów w reprezentacji Polski.

Kuba Błaszczykowski występował w reprezentacji z numerem 16 na koszulce – dlatego szesnastka zdobi teraz firmowane przez piłkarza kosmetyki. Dla Kuby Błaszczykowskiego numer 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacji. To właśnie ta liczba dała nazwę marce.

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to marka stworzona z myślą o mężczyznach, którzy chcą żyć autentycznie, cenią elegancję i szukają zapachów, które wzmacniają ich codzienną pewność siebie – opisuje Rossmann na stronie internetowej.

W skład kolekcji ICON16 wchodzi pięć wód perfumowanych, które powstały w stolicy perfumiarstwa – Grasse. Każda kompozycja to inny wymiar osobowości mężczyzny. 

On Point – to świeżość i energia, zapach podkreślający pewność siebie i aktywność. Unique – to oryginalność, zapach mężczyzny wyróżniającego się z tłumu. Authentic to naturalna moc, zapach podkreślający charakter mężczyzny, który nie boi się być sobą, nawet w ekstremalnych sytuacjach.

Unstoppable to niezłomność – zapach mężczyzny, który dąży do swoich celów i czerpie z życia pełnymi garściami. Natomiast Manifest to “intensywna charyzma, zapach pełen mocy, dla osób nie bojących się wyzwań i lubiących dominować w każdej sytuacji” – opisuje producent, podkreślając, że wszystkie pięć zapachów tworzy pełny obraz męskości, która nie uznaje ograniczeń.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
15.09.2025 09:08
Hebe i “urodomaniaczki” – o pielęgnacyjnych błędach i grzechach młodości
Urodomaniaczki/Hebe

Czy pamiętasz swoje pierwsze kosmetyczne eksperymenty? Golenie nóg na sucho, zasuszanie wyprysków pastą do zębów, codzienne prostowanie włosów bez termoochrony czy spanie w pełnym makijażu – to błędy, omawiany w najnowszym odcinku „Urodomaniaczek by hebe”. Aleksandra Cedro wraz z prowadzącymi wraca do dawnych historii z humorem i dystansem, pokazując przy tym, jak dziś wygląda skuteczna i bezpieczna pielęgnacja – informuje Hebe.

Depilacja bez błędów

Kiedyś jednorazowa maszynka wcale nie była jednorazowa – używana wielokrotnie podrażniała skórę, powodowała pojawianie się czerwonych krostek czy wrastanie włosków. A jeśli ktoś golił się zupełnie „na sucho”, efekty były jeszcze gorsze. 

Obecnie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po piankę do golenia, a jeśli chcemy ograniczyć liczbę kosmetyków w łazience, świetnie nada się pianka myjąca – nie tylko oczyści ciało, ale też ułatwi depilację. Sprytnym trikiem jest również użycie odżywki do włosów, która się nie sprawdziła – zamiast ją wyrzucać, można zużyć ją właśnie do golenia nóg. Oczywiście, po depilacji obowiązkowy jest balsam do ciała, by ukoić i nawilżyć skórę. 

Pielęgnacyjne zaniedbania

Jednym z grzechów młodości było spanie w makijażu – szybka droga do zanieczyszczeń, wyprysków i szarej cery. Dziś podstawą jest dwuetapowe oczyszczanie: olejek, który rozpuści SPF i makijaż, a następnie delikatny żel, który domyje resztki. 

Istotna także jest codzienna ochrona przeciwsłoneczna – dawniej pomijana, dziś traktowana jako element niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej. SPF chroni nie tylko przed fotostarzeniem, ale też przed przebarwieniami. Warto sięgnąć po formuły, które nie rolują się i nie obciążają skóry. 

image

Krem z filtrem – must have nie tylko na lato

Termoochrona – nie tylko dla prostownicy

Kolejnym błędem było codzienne prostowanie włosów – nawet tych, które naturalnie były proste. Brak świadomości sprawiał, że rzadko kto stosował jakąkolwiek termoochronę. 

Tymczasem ochrona przed wysoką temperaturą to kluczowy etap pielęgnacji – zabezpiecza włosy nie tylko przed prostownicą czy lokówką, ale również przed gorącym powietrzem suszarki. Regularne stosowanie sprayów termoochronnych sprawia, że włosy są zdrowsze, mniej łamliwe i dłużej zachowują dobrą kondycję. 

Od błędów do świadomej pielęgnacji

Najnowszy odcinek pokazuje, że pielęgnacja na przestrzeni lat zmieniła się diametralnie – dziś stawiamy na delikatność, regularność i ochronę. To historia pełna anegdot, ale i praktycznych wskazówek, które pomagają uniknąć błędów, jakie kiedyś były codziennością – podkreśla Hebe, wskazując na fakt, jak wiele zmieniło się przez ostatnie lata w świecie pielęgnacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 04:27