StoryEditor
Drogerie
15.05.2018 00:00

DROGERIA ROKU 2018: Ziko Dermo w Krakowie – finalista konkursu

Drogeria Ziko Dermo przy ul. Królewskiej 47 w Krakowie to jedna z 51 drogerii działających w tej sieci specjalizującej się w dermokosmetykach. Położona jest w dzielnicy Krowodrza, przy jednej z większych  i bardziej rozpoznawalnych ulic Krakowa. W tym roku została zgłoszona do konkursu Drogeria Roku 2018, w którym jury złożone z menedżerów z firm kosmetycznych i ekspertów rynkowych wybiera najlepsze sklepy kosmetyczne w Polsce.

Drogerie Ziko Dermo są wyspecjalizowanymi punktami sprzedaży kosmetyków aptecznych. Pierwsze Ziko Dermo zostało otwarte w 2012 r. jako uzupełnienie oferty dostępnej w aptekach Ziko (przy nich są uruchamiane). Obecnie sieć tworzy 51 drogerii w 9 województwach w całej Polsce.  

Ziko Dermo przy ul. Królewskiej 47 w Krakowie położone jest w dzielnicy Krowodrza, przy jednej z większych, licznie zamieszkałych i bardziej rozpoznawalnych ulic Krakowa. W pobliżu drogerii znajdują się przystanki komunikacji miejskiej tramwajowe i autobusowe. Dzięki temu klienci mogą dotrzeć do niej z każdej części miasta.

Krakowska drogeria Ziko ma zaledwie 32 mkw., a mimo to jest jasna i przestronna. Działa w samoobsłudze, klienci mają bezpośredni dostęp do wszystkich preparatów. Wystrój i ekspozycja kosmetyków przywodzą na myśl aptekarską precyzję. Przeszklone, białe meble – stanowisko kasowe, gondola oraz regały – wykonane są z wysokiej jakości materiałów. Dopełnieniem eleganckiego wnętrza jest punktowe oświetlenie.
Preparaty podzielone są na kategorie: mama i dziecko, pielęgnacja ciała, włosy, natura, twarz. Na meblach umieszczone są kasetony, dzięki którym klient łatwo może odnaleźć grupę preparatów z interesującej go kategorii. W każdym regale znajdują się listwy cenowe dostosowane kolorem do rodzaju kategorii.

Wszystkie promocje obowiązujące w sieci są wyraźnie oznaczone kartonikami z informacją o wysokości rabatu.Od razu rzucają się  w oczy nowości, kosmetyki dostępne tylko w drogerii Ziko Dermo, rabaty z kartą, produkty promowane w ramach akcji „Tydzień z marką” oraz produkty sezonowe. Sieć jest aktywna marketingowo.  Profil Ziko Dermo na Facebooku ma już 60 tys. fanów, posty osiągają zasięg ponad 200 tys. Co miesiąc sieć wydaje swoją gazetkę promocyjną. Klienci mogą w niej znaleźć nowości dermokosmetyczne, zestawy kosmetyków, preparaty na wyłączność, suplementy diety w hitowych cenach. W każdym z numerów pojawia się tematyczna rozkładówka. Na tych stronach eksponowane są preparaty związane z wiodącym tematem, np. poświęcone świątecznym inspiracjom, recepcie na zdrowe włosy itp. Gazetka dystrybuowana jest w drogeriach, ale także publikowana na portalach oraz na stronie ziko.pl, którą odwiedza około 100 tys. osób miesięcznie.

Szczególnym zainteresowaniem wśród klientów (czy jak wolą mówić sieci apteczno-drogeryjne: pacjentów) cieszą się „Tygodnie z marką”, podczas których można kupić dermokosmetyki nawet z 50 proc. rabatem. Odwiedzajacy Ziko Dermo entuzjastycznie reagują również  na tzw. rabaty z kartą. Są to obniżki cenowe na najbardziej topowe preparaty, objęte już wcześniej promocją, na które rabat został dodatkowo pogłębiony nawet do 40 proc. Skorzystać z nich mogą członkowie programu lojalnościowego Ziko-klub. Czekają na nich również wyjątkowe prezenty oraz atrakcyjne czasowe i okolicznościowe akcje promocyjne. Każdy zakup w drogerii premiowany jest punktami. Zebrane punkty wymieniane są na nagrody.

Zgodnie z polityką sieci Ziko Dermo w krakowskiej drogerii dostępne są kosmetyki apteczne znanych marek. Na półkach znajdziemy m. in. Vichy, LRP, Bioderma, Mustela, Klorane, Iwostin, Eris Pharmaceris, Avene, Palmers, Nuxe, Lierac, Aderma oraz wiele innych. Zarząd sieci przekonuje, że siłą drogerii Ziko i wyróżnikiem na rynku jest nie tylko oferowany asortyment, ale przede wszystkim niestandardowe dla drogerii podejście do obsługi klientów.

– Ziko Dermo to  profesjonalne placówki. Nasi klienci są pacjentami, którym udziela się fachowych porad i dobiera produkty dermokosmetyczne do ich indywidualnych potrzeb. Prowadzimy  również działalność edukacyjną dotycząca pielęgnacji całego ciała. Obsługą pacjentów zajmuje się personel, który dysponuje fachową wiedzą uzyskaną w cyklu szkoleń wewnętrznych oraz organizowanych przez producentów dermokosmetyków  – czytamy w zgłoszeniu nadesłanym do redakcji. Wśród całego szeregu tematów podejmowanych na szkoleniach jest wiele dotyczących rozpoznawania potrzeb klienta, technik sprzedaży, posługiwania się językiem korzyści, ale też wynikających ze specyfiki takich placówek jak Ziko Dermo, np. rola dermokonsultantki w aptece, współpraca z farmaceutą na zasadzie synergii, budowanie wizerunku dermokonsultantki, problemy dermatologiczne skóry, czy obsługa aparatury do badania skóry i włosów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
19.12.2025 11:22
Markus Trojansky, Drogerie DM: Nasza marka zyskuje w Polsce coraz większą rozpoznawalność
Markus Trojansky, dyrektor zarządzający DM Drogerie Markt w PolsceMarzena Szulc

Rok 2025 na rynku drogeryjnym upłynął pod znakiem dużej dynamiki oraz konieczności dostosowywania się handlu do nowych realiów regulacyjnych. Kluczowym wyzwaniem stał się system kaucyjny oraz szeroko rozumiane zmiany w obszarze legislacji, dotyczącej opakowań. Mimo wyzwań, chcemy dawać naszym klientom poczucie bezpieczeństwa i pewność, że koszyk zakupowy w naszej drogerii okaże się korzystniejszy niż u konkurencji – mówi w komentarzu dla Rocznika Wiadomości Kosmetycznych Markus Trojansky, dyrektor zarządzający DM Drogerie Markt w Polsce.

Czas wyzwań i czas rozwoju

Mijający rok był dla nas czasem intensywnego, ale bardzo satysfakcjonującego rozwoju. Konsekwentnie realizujemy strategię ekspansji, a jednocześnie wzmacniamy naszą obecność w codziennym życiu klientów. Widzimy, że nasza marka zyskuje coraz większą rozpoznawalność, zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online, a klienci wracają do nas, wybierając drogerię, która odpowiada na potrzeby całych rodzin. 

Dziś mamy 65 sklepów w całej Polsce, w tym również w dużych miastach. Obok Wrocławia i Krakowa, gdzie DM jest już dobrze znane, jesteśmy też obecni w  Warszawie, Łodzi czy Poznaniu.

Rok 2025 potwierdza też, jak ważna jest dla nas strategia omnichannelowa. Rozwijamy kanał e-commerce i aplikację mobilną, które coraz częściej stają się naturalnym uzupełnieniem zakupów stacjonarnych. 

W obszarze asortymentu mocno inwestujemy w jakość, widzimy rosnące zainteresowanie produktami z kategorii “bio” oraz markami własnymi, po które klienci sięgają bardzo chętnie. [...] Tylko do stycznia 2025 roku wprowadziliśmy do naszego asortymentu ponad 5 tys. nowych produktów.

image
Marzena Szulc

Mijający rok to dla nas potwierdzenie, że wybrana strategia rozwoju jest skuteczna. Patrzymy w przyszłość z dużym optymizmem, widząc ogromny potencjał rynku i dalsze możliwości budowania i umacniania brandu DM jako rodzinnej drogerii, która jest bliska klientom i odpowiada na ich codzienne potrzeby.

Jakość zamiast ilości

W całym 2025 roku otworzyliśmy łącznie ponad 20 sklepów. To imponujący wynik, z którego jesteśmy dumni, choć od początku podkreślamy, że dla nas liczy się nie tylko ilość, ale przede wszystkim jakość. Dlatego starannie dobieramy lokalizacje, stawiając na te, które są najbliżej naszych klientów. W kolejnych latach będziemy kontynuować ten kierunek, zagęszczając obecność w miastach, w których już działamy i stopniowo otwierając się na nowe regiony.

Jeśli chodzi o zatrudnienie, to obecnie nasz zespół w Polsce liczy już ponad 600 osób we wszystkich obszarach działalności. To ludzie, którzy tworzą społeczność pracowniczą DM i budują kulturę naszej marki na co dzień. Cieszy nas stosunkowo niska fluktuacja – bo to najlepszy dowód na to, że nasi pracownicy czują się częścią firmy i chcą z nami rozwijać swoją karierę. 

Rośnie sprzedaż i efektywność

Z roku na rok zwiększamy wyniki sprzedażowe, bardziej niż proporcjonalnie do nowych otwarć i wzrostu rozpoznawalności marki w Polsce, skutecznie też podnosimy efektywność naszych działań. Jednocześnie zwiększamy przy tym nakłady inwestycyjne nawet o kilkadziesiąt procent, co wynika z intensywnej fazy rozwoju DM w kraju. Przypomnijmy, że średni koszt inwestycji w jeden sklep to około 3 mln. zł.

Powyższy materiał jest fragmentem szerszego komentarza, opublikowanego w roczniku Wiadomości Kosmetycznych 2025/26, który właśnie ukazał się na rynku.

Ten 160-stronicowy magazyn z okładką autorstwa uznanej graficzki Oli Niepsuj można można nabyć tutaj 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
16.12.2025 07:48
Drogerie DM: po miesiącach zapowiedzi rusza sprzedaż OTC online. Farmaceuci protestują
Online pharmacy, on-line chemist‘s shopShutterstock

Sieć drogerii DM będzie oferować od wtorku OTC, czyli leki bez recepty, za pośrednictwem swojego sklepu internetowego. Leki na receptę pozostają wyłączone z tej oferty. Niemiecki związek farmaceutów przestrzega przed niebezpiecznymi pomyłkami, jakie mogą popełnić klienci.

Sieć drogerii DM aptek rozpoczyna sprzedaż online leków bez recepty od wtorku 16 grudnia. Firma podkreśla, że krok ten pozwala na rozszerzenie asortymentu w sklepie internetowym, a leki na receptę nie będą tam dostępne.

Recepty nie mogą być realizowane w DM – zapowiada Christoph Werner, prezes DM, zacytowany przez dziennik “Handelsblatt”.

Leki bez recepty (np. leki przeciwbólowe) będą – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami sprzed blisko roku – dystrybuowane za pośrednictwem centrum logistycznego w Czechach – informuje Sebastian Bayer, dyrektor zarządzający ds. marketingu i zaopatrzenia DM. 

image

Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach

Mimo że za pośrednictwem strony internetowej drogerii nie będzie można realizować recept, niemiecki związek farmaceutów ostro krytykuje tę decyzję. Zdaniem związku, osoby z problemami zdrowotnymi mogą się pomylić, jeśli rozróżnienie między aptekami a drogeriami nie będzie jasne, a silnie działające (i potencjalnie niebezpieczne) leki powinny być wydawane wyłącznie przez aptekę. W opinii związku leki nie powinny trafiać na rynek za pośrednictwem drogerii “napędzanych marketingiem”. 

Szczególnie w przypadku poważniejszych schorzeń, takich jak alergie, bóle czy przeziębienie, ważne jest kwestionowanie autodiagnoz pacjentów i, w razie wątpliwości, odradzanie im przyjmowania niewłaściwych leków – uważają farmaceuci.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. grudzień 2025 20:28