StoryEditor
Drogerie
20.05.2019 00:00

[DROGERIA ROKU 2019, FINALISTA] KONTIGO, WARSZAWA, CH WOLA PARK

Do Kontigo w warszawskim centrum handlowym Wola Park córki przyprowadzają mamy. Sklep, tak jak całe centrum handlowe ma charakter rodzinny. Jest przestronny, z dużą strefą do testowania produktów. Jest tu czas na czerpanie przyjemności z zakupów.

KONTIGO, Warszawa, CH Wola Park, powierzchnia 116 mkw. kategoria: drogeria średniego formatu [zobacz galerię zdjęć]

Profil klienta w Kontigo w Wola Parku jest inny niż w Kontigo w poznańskiej Avenidzie, również startującym w konkursie Drogeria Roku. To młodsze osoby, głównie kobiety w wieku od 18 do 25 lat. Najczęściej córki przyprowadzają za sobą mamy. Jest to też sklep bardzo wrażliwy na promocje, towary promocyjne mają duży udział w sprzedaży. Można się spodziewać, że kiedy zostanie otwarta stacja metra, przybędzie jeszcze więcej młodych klientów szukających cenowych okazji.

Najmłodsze klientki głównie kupują kosmetyki kolorowe, a w pierwszej kolejności patrzą na promocje. Ich mamy sięgają z kolei chętnie po produkty koreańskie. Maseczki i inne azjatyckie kosmetyki do twarzy i ciała  znakomicie się tu sprzedają. Udział marek własnych Kontigo w sprzedaży jest tu nieco mniejszy niż w Poznaniu.

Bardzo chętnie klientki korzystają ze strefy makijażu. Duże lustra i wygodne fotele zachęcają do testowania wszelkich produktów. Makijaże wykonują wizażystki Kontigo, ale można też samej wypróbować dowolny kosmetyk. Zresztą nie tylko z asortymentu kolorówki. W Kontigo obowiązuje zasada, że klient może wypróbować na sobie każdą nowość. Stąd np. już przy wejściu do sklepu tzw. strefa wodna, gdzie można przetestować peelingi. Ale testery są też dostępne na regularnych półkach z kosmetykami pielęgnacyjnymi.

Sieć Kontigo błyskawicznie reaguje na nowości, od pomysłu do wprowadzenia produktu na półki mija chwila. To dlatego w ubiegłym roku wymienione zostało całkowicie 60 proc. (!) asortymentu. Duża część oferty to marki własne Kontigo, ale sieć współpracuje także z zewnętrznymi producentami, również z polskimi.

Aranżacja przestrzeni we wszystkich sklepach Kontigo jest podobna. Wyjątkowy klimat tworzą ciepłe kolory, drewno. Z założenia ma być przytulnie. Kontigo jest bardzo daleko od koncepcji minimalizmu i szpitalnej bieli. Dynamicznego charakteru wnętrzu dodają  wszelkie materiały POS,  nowoczesne grafiki, zdjęcia, oznaczenia promocji, cen, rabatów. Wyjątkowo prezentuje się zielona alejka kosmetyków naturalnych ze sztuczną trawą oraz roślinami, które zdobią szczyty regałów. Uwagę przyciąga też oryginalna ekspozycja koreańskich kosmetyków z parasolkami nawiązującymi do azjatyckiej kultury. Jest czysto, jest porządek, nawet produkty przeznaczone do wyprzedaży trafiają na odpowiednio oznaczony regał i są na nim porządnie ułożone.

Kontigo zwraca się do swoich klientek (95 proc. kupujących to kobiety) bezpośrednio i wprost. Wystarczy spojrzeć na koszulki, które nosi personel – „jestem niesamowita” to hasło kampanii, której celem jest zachęcenie kobiet do pozytywnego myślenia o sobie. Kontigo bardzo dna o kobiety.  Kupujących określa się gośćmi i tak się ich traktuje. Obsługa jest bardzo spersonalizowana – ze sklepu wychodzi się z listą indywidualnie dobranych produktów, dopasowanych do potrzeb, typu urody oraz z próbkami zachęcającymi do spróbowania nowości. Żeby tak było wszystkie ekspedientki przechodzą regularne szkolenia, pierwsze jeszcze przed rozpoczęciem pracy. Zanim pierwszy raz pojawią się na swoim stanowisku powinny umieć przeprowadzić wywiad, zadawać otwarte pytania, umieć dobrać kosmetyk do potrzeb skóry. I być dobrymi obserwatorkami, bo każda kobieta odchodząc od kasy jest obdarowywana karteczką z komplementem, np. „ma Pani dziś piękną sukienkę” – to robi świetne wrażenie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
26.06.2025 21:51
Dyrektor finansowa największej w USA sieci z kosmetykami po roku pracy zrezygnowała ze swojego stanowiska
Ulta Beauty to największy sprzedawca detaliczny kosmetyków w USAShutterstock

Ulta Beauty – amerykańska sieć sklepów z kosmetykami i produktami do pielęgnacji ciała, będąca zarazem największym sprzedawcą detalicznym kosmetyków w Stanach Zjednoczonych, zaczyna nowy rozdział. W środę ze stanowiska zrezygnowała dyrektor finansowa Paula Oyibo.

Oyibo pełniła rolę CFO od niewiele ponad roku. Na swojego tymaczasowego następcę wyznaczyła Chrisa Lialiosa – osobę z wewnątrz firmy. 

Paula Oyibo pracowała w Ulta Beauty od 2019 roku, stanowisko dyrektor finansowej objęła w kwietniu 2024. Zastąpiła wówczas wieloletniego dyrektora finansowego Scotta Setterstena.

Chris Lialios dołączył do Ulta Beauty w 1999 roku, zajmując w firmie różne stanowiska, związane z księgowością i finansami.

Ulta Beauty, która poinformowała o podjęciu poszukiwań nowego dyrektora finansowego poza firmą, potwierdziła swój roczny cel wzrostu sprzedaży do 1,5 proc. Sieć podniosła swój roczny cel zysku w maju, co miało wsparcie w silnym popycie na nowe produkty (w tym marki kosmetyki do pielęgnacji skóry oraz kategoria K-beauty).

Ulta Beauty jest największą siecią detaliczną z kosmetykami w USA. Oferuje produkty zarówno marek premium, jak i drogeryjne, o bardziej przystępnych cenach. W swoim asortymencie posiada kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała, perfumy, a także akcesoria kosmetyczne. Ponadto Ulta Beauty oferuje usługi salonowe, w tym fryzjerstwo i wykonywanie makijażu. 

Ulta Beauty nie prowadzi na razie sklepów poza Stanami Zjednoczonymi, choć nie wyklucza ekspansji w przyszłości.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
26.06.2025 09:00
Gdzie kupić oryginalne testery perfum, czyli pytanie, które odbiera perfumeriom klientki
Skąd wziąć oryginalne testery perfum? Odpowiedź nie jest jednoznaczna.M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Klientki i klienci drogerii często poszukują tańszych testerów i próbek perfum, aby zaoszczędzić pieniądze. Tracą na tym perfumerie, ale i sami kupujący, którzy liczą na dobrą jakość tych produktów.

Dlaczego testery cieszą się zainteresowaniem?

To oczywiste, że niemal każdy pragnie mieć oryginalne perfumy. Wyjątkowy, złożony, długo utrzymujący się zapach, idealnie dopasowany do klienta — to właśnie cechy dobrych perfum. Dla wielu konsumentów problemem jest cena takiego produktu, dlatego często zastanawiają się, gdzie kupić oryginalne testery perfum. Mając do wyboru kilka lub kilkanaście niewielkich opakowań, mogą swobodnie wybierać zapachy, zmieniać je w zależności od potrzeb, a także testować poza perfumerią — a wszystko to za cenę z pozoru znacznie niższą, niż przy zakupach w drogerii. Niestety tylko z pozoru.

Czy testery perfum są dobrej jakości?

W gruncie rzeczy oszczędność ta jest złudna, ponieważ próbki perfum kupione w sieci nie są zadowalającej jakości. Pomimo zapewnień sprzedawców, produkty te bardzo często są “odpowiednikami”, czyli po prostu podróbkami oryginalnych perfum czy wody toaletowej. Zamiast więc otrzymać tester markowego zapachu, klient dostaje artykuł podrabiany na wzór oryginału, który, rzecz jasna, różni się składem, trwałością i tym, jak reaguje ze skórą.

Drugim problemem są perfumy i wody będące wprawdzie markowymi, ale źle przechowywanymi, zwietrzałymi produktami, których jakość jest już od dawna wątpliwa. Te próbki również będą inaczej pachnieć oraz inaczej zachowywać się na skórze, niż kupione w perfumerii. Jak więc widać, szukając oszczędności, klient otrzymuje artykuły niskiego gatunku, niewarte swojej ceny.  Do tego należy dodać same opakowania tych testerów, często nieszczelne, w których zapachy nadal się utleniają i wietrzeją.

Próbki perfum z drogerii

Rozwiązaniem i rolą perfumerii powinno być edukowanie konsumentek i konsumentów. Informujmy klientki, że zamiast zastanawiać się, gdzie kupić oryginalne testery perfum, warto przyjść do drogerii i porozmawiać z konsultantami o swoich oczekiwaniach odnośnie zapachu, a następnie na spokojnie wybrać i wypróbować perfumy, poświęcając na to trochę czasu. Zachęćmy kupujące do spaceru po galerii handlowej czy okolicy w oczekiwaniu, aż uwolnią się głębsze nuty zapachowe, aby następnie mogły podjąć decyzję o zakupie.

image

Dupes — nowe-stare zagrożenie dla rynku perfumeryjnego

Niektórzy klienci lubią często zmieniać zapachy i nie przywiązują się do nich, inni jednak podchodzą do tego bardzo poważnie, wybierając perfumy, którym będą wierni przez lata. Z pewnością przy wyborze zapachu pośpiech jest złym doradcą, jeśli więc chcemy, by osoba kupująca była zadowolona i chętnie wracała do naszego sklepu, dobrze jest zaoferować jej czas i uwagę.

Przy większych zakupach warto dodawać własne próbki, pozwalając klientom zapoznać się z nimi w domu. Przede wszystkim jednak edukujmy o różnicy między produktami dostępnymi w perfumeriach, a oferowanymi w internecie “markowymi” testerami zapachów i ich wątpliwą jakością.

Podsumowując, tym, co skłania konsumentów do szukania próbek w sieci, jest chęć zaoszczędzenia pieniędzy oraz możliwość kupienia kilku małych opakowań, zamiast jednego większego. W efekcie otrzymują oni wody toaletowe kiepskiej jakości zamiast oczekiwanych oryginałów. Perfumerie mogą kształcić odwiedzających na temat perfum, ich jakości i specyfiki, aby przekonać ich do zakupu oryginalnych, markowych produktów w miejscu, które dba o jakość oferty.

Olga ‘Luca‘ Machuta-Rakowska

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. lipiec 2025 01:00