StoryEditor
Drogerie
01.10.2020 00:00

[DROGERIA ROKU 2020 KANDYDAT] SEKRET URODY, WŁOSZAKOWICE

Niemal 100 metrowa drogeria Sekret Urody w niewielkiej miejscowości w województwie wielkopolskim przyciąga kobiety nie tylko z najbliższej okolicy, ale nawet z Niemiec czy Holandii. Wiele z nich to stałe klientki, które cenią sobie wiedzę i profesjonalizm zatrudnionych tu konsultantek. Są one dla nich przewodniczkami po – często niszowym, profesjonalnym – asortymencie. Sekret Urody we Włoszakowicach reprezentuje całą sieć w tegorocznym konkursie Drogeria Roku.

Drogerie Sekret Urody, ul. Powstańców Wlkp.1, Włoszakowice, pow. 100 mkw. Kategoria: Najlepsza franczyzowa sieć drogeryjna

Drogeria Sekret Urody znajduje się w samym centrum Włoszakowic, gminy w woj. wielkopolskim, przy drodze głównej prowadzącej do miejscowości turystycznej Boszkowo. Jej klienci to głownie mieszkańcy Włoszakowic i innych okolicznych miejscowości oraz turyści spędzający czas nad  pobliskim jeziorem. Przyjeżdżają z całego powiatu, a nawet przyległych województw. Drogerię odwiedzają głównie kobiety w wieku 15-65 lat.  

Atrakcyjne ceny i konkurencyjny asortyment

Naprzeciwko budynku w którym mieści się Sekret Urody znajduje się spożywczy Polomarket, sklep meblowy, ogrodniczy, ogólnobudowlany. To generuje spory ruch w drogerii. Jednak w tej samej miejscowości znajduje się też drogeria sieci Laboo oraz cztery markety mające w ofercie asortyment kosmetyczny. W niedalekim Lesznie swoje sklepy mają Rossman, Hebe, Jasmin i Vica. W takim otoczeniu biznesowym Sekret Urody musiał zadbać o atrakcyjne ceny i konkurencyjny asortyment. Unika produktów massmarketowych, albo ogranicza je do niezbędnego minimum. Stawia za to na produkty niszowe, często profesjonalne. Ofertę kosmetyczną uzupełnia punkt nadawania paczek, a także strefa z asortymentem Party. Można tu też kupić biżuterię, produkty ogrodnicze i różnorodne artykuły do domu. Dzięki tak dobranemu asortymentowi klient może załatwić wiele spraw w jednym miejscu. 

Sekret Urody we Włoszakowicach przyciąga też przyjazną aranżacją wnętrza. Drogeria jest jasna, czysta, z wyraźnymi akcentami kolorystycznymi w postaci turkusowych oznaczeń. Aby zapewnić wyjątkową atmosferę, Katarzyna Grzesiecka-Krawczyk, właścicielka drogerii, zamiast na standardowe metalowe półki, zdecydowała się na meble w kolorze jasnego dębu, które ocieplają wnętrze i dobrze komponują się dobrymi jakościowo i wyszukanymi produktami.

Kącik makijażowy i zielona strefa

Sklep jest dobrze oświetlony, tak by nawet produkty znajdujące się na dolnych półkach były mocno wyeksponowane. Poruszanie się po drogerii ułatwia widoczny podział na strefy: pielęgnacji, produktów kolorowych, chemii oraz akcesoriów. Kącik makijażowi umieszczono przy dużym oknie, tak by dobór kosmetyków i wykonanie makijażu odbywało się w świetle dziennym. Uwagę przykuwa również zielona strefa z kosmetykami naturalnymi, dodatkowo wyróżniona poprzez rośliny na ścianach. – Takie rozwiązanie pozwoliło nam zwiększyć obrót na tych produktach – zapewnia właścicielka włoszakowickiego Sekretu Urody.

Kolejną innowacją, tym razem wynikająca z braku możliwości pomieszczenia wszystkich interesujących szaf z kosmetykami kolorowymi, są szafy multibrandowe. Mieszczą one kultowe produkty najbardziej rozpoznawalnych marek, dzięki czemu drogeria może się pochwalić bardzo szerokim asortymentem.

Każdy klient jest wyjątkowy

W drogerii Sekret Urody we Włoszakowicach pracują 4 konsultantki. Do każdego klienta starają się mieć indywidualne podejście – zapamiętać imiona, potrzeby, wcześniejsze zakupy – tak aby każdy czuł się wyjątkowy. Dziewczyny zawsze gotowe są, by porozmawiać, poradzić, wyjaśnić wątpliwości. Klienci otrzymują próbki, a za zakupy zbierają punkty i dostają prezenty. W czasie lockdownu drogeria umożliwiła robienie zakupów bez wychodzenia z domu. Spotkało się to z dużym zainteresowaniem, dlatego do dziś można zamawiać kosmetyki za pośrednictwem aplikacji WhatsApp, przez telefon lub SMS-em. Cześć produktów jest też oferowana przez platformę Allegro.

Logo na koszulkach zawodników oraz paczki dla domów dziecka

Drogeria promowana jest przez media społecznościowe, takie jak Facebook oraz Instagram. Swój zasięg zwiększa dzięki dużej aktywności oraz licznym konkursom. Promuje się też w lokalnych gazetach i portalach informacyjnych. Jest sponsorem popularnego w regionie klubu piłkarskiego – logo Sekret Urody widnieje na koszulkach zawodników, dzięki czemu jest mocno rozpoznawalne.

Współpraca z lokalnymi salonami piękności sprawia, że kosmetyczki polecają drogerię swoim klientkom. Do zakupów zachęca również duży oświetlony baner znajdujący się przed sklepem, na którym promowane są popularne produkty w atrakcyjnych cenach.

Włoszakowicki Sekret Urody angażuje się w liczne akcje charytatywne. Wspiera finansowo i rzeczowo szkoły i przedszkola. Co roku przygotowuje paczki świąteczne dla biednych dzieci z okolicy i domów dziecka. Bierze czynny udział w zbiórkach na rzecz potrzebujących rodzin. Fundując nagrody, wspiera też lokalne, włoszakowickie inicjatywy, takie jak np. wybory kandydatek do konkursu Miss Wielkopolski. 

Szkolenia, testy i wymiana doświadczeń

Pracownicy biorą udział w szkoleniach organizowanych przez producentów oraz  przez sieć Sekret Urody. Mają dostęp do literatury zebranej przez lata działalności drogerii, a poświęconej tematyce pielęgnacji i makijażu. Testują też każdy nowy produkt, o który poszerzany jest asortyment. Co miesiąc odbywa się wewnętrzny testy wiedzy. Konsultantki pasjonują swoją pracą, a do tego darzą się wzajemną sympatią, czego efektem jest stała wymiana doświadczeń i opinii. Ich profesjonalizm podkreślają też stroje – nie są to polarowe bluzy czy T-shirty, lecz eleganckie fartuszki.

– Nasz wyróżnik to wyszkolona kadra i wyjątkowe podejście do klienta. Chcemy, aby każda z osób, która przekracza próg drogerii czuła się wyjątkowo, a po wyjściu była zadowolona z zakupów. Dokładamy wszelkich starań, żeby jak najlepiej dobrać produkt do potrzeb. Dzięki takiemu podejściu wiele klientek przyjeżdża do nas aż Głogowa, Wrocławia, a nawet Niemiec i Holandii. Panie z Leszna oddalonego o 20 km robią zakupy u nas, mimo iż u siebie mają kilkanaście dużych, znanych i dobrych drogerii. Mówią, że ufają tylko naszym rekomendacjom. To dodaje nam skrzydeł i motywuje do zdobywania wciąż nowej wiedzy – podsumowuje  Katarzyna Grzesiecka-Krawczyk.

Sekret Urody to ogólnopolska sieć, skupiająca pod swoim szyldem blisko 120 niezależnych drogerii. Program biznesowy budowany jest na podstawie modelu franczyzy. Operatorem sieci jest spółka Espiro Group, która drogeriom zainteresowanym poprawą rentowności, efektywnym wykorzystaniem półki oraz wsparciem marketingowym i handlowym daje gotowy i przetestowany pomysł na biznes. Udziela wsparcia podczas tworzenia drogerii, oferując projekt wizualizacji zewnętrznej i wewnętrznej sklepu, w tym kompleksowe ustawienia mebli wraz z oświetleniem poszczególnych ekspozycji. W trakcie całego okresu współpracy dostarcza wiedzę dotyczącą komunikacji z klientem, a także rozwiązania wspierające sprzedaż: materiały POS: m.in. cenówki, reklamówki, jednolity strój dla personelu itp. Służy również fachową pomocą w zakresie asortymentu i jego ekspozycji w celu zwiększenia sprzedaży. Dostawy towaru odbywają się za pośrednictwem wybranych operatorów hurtowych oraz bezpośrednio od producentów współpracujących z siecią

Koncept biznesowy jest oparty na 20 letnim doświadczeniu w branży kosmetycznej. W tym czasie sieć stworzyła silną i rozpoznawalną markę. Nawiązała współpracę z ponad 100 polskimi i zagranicznymi producentami, oferującymi szeroką ofertę promocji dla konsumenta. Dla swoich parterów oferuje jednolitą politykę cenową i asortymentową, realizację globalnych akcji marketingowych, w zakres których wchodzi kolportaż gazetek promocyjnych (400 tys. egzemplarzy), program lojalnościowy, profesjonalny magazyn kosmetyczny dostępny we wszystkich drogeriach, spójny koncept identyfikacji wizualnej drogerii, a także nowoczesne kanały komunikacji, takie jak tematyczny portal internetowy, forum, portale społecznościowe, a także system mailingowy.

Konkurs Drogeria Roku 2020 zostanie rozstrzygnięty podczas Retail & FMCG Congress – Poland & CEE, który odbędzie sią w dn. 12-13 października 2020.

Jurorzy Drogerii Roku 2020 to praktycy rynku, menedżerowie z firm działających w branży kosmetycznej. Skład jury dostępny jest TUTAJ)

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
04.12.2025 12:32
Kiedy misie w Rossmannie? Odpowiadamy: nadciągają wielkimi krokami
Charytatywne misie z Rossmanna mają znowu zawojować półki drogerii.Anna Zawadzka

Coroczna akcja charytatywnych misiów w sieci Rossmann ponownie zbliża się wielkimi krokami, a sklepy przygotowują się do jednego z najbardziej rozpoznawalnych projektów społecznych w polskim handlu detalicznym. Inicjatywa, prowadzona od wielu lat, co sezon angażuje klientów, którzy chętnie sięgają po limitowane pluszowe maskotki, wiedząc, że ich zakup realnie wspiera organizacje działające na rzecz dzieci i rodzin w potrzebie. Popularność akcji rośnie z roku na rok, a misie stały się rozpoznawalnym symbolem przedświątecznej solidarności konsumenckiej.

Idea zbiórki jest prosta: klienci kupują specjalnie przygotowanego misia, a Rossmann przekazuje część dochodu na wybrane cele charytatywne. Mechanizm akcji sprawia, że każda sprzedana maskotka staje się nie tylko prezentem lub pamiątką, ale także konkretnym gestem pomocy. Warto podkreślić, że misie Rossmanna od lat cieszą się ogromnym zainteresowaniem klientów. Zazwyczaj w pierwszych dniach kampanii wiele sklepów notuje wyraźnie zwiększone zapotrzebowanie na maskotki, a poszczególne modele potrafią znikać z półek wyjątkowo szybko. W poprzednich edycjach konsumenci podkreślali, że limitowane serie, nowe wzory oraz ich kolekcjonerski charakter są ważnym impulsem zakupowym. Niezmiennie jednak na pierwszy plan wysuwa się aspekt społeczny – świadomość, że kupno maskotki przekłada się na realne wsparcie organizacji dobroczynnej.

image

Charytatywne misie z Rossmanna pomagają także wiosną — w centrum krwiodawstwa MSWiA

Z perspektywy rynku detalicznego akcja ta pokazuje, jak dużą rolę odgrywa dziś zaangażowanie społeczne sieci handlowych oraz jak skutecznie można łączyć działania CSR z oczekiwaniami współczesnych konsumentów. Projekty charytatywne oparte na sprzedaży produktów limitowanych należą do najbardziej angażujących form działalności społecznej: klient widzi fizyczny efekt swojego udziału, a organizacje — mierzalne wsparcie. W przypadku Rossmanna skala akcji jest dodatkowo wzmacniana przez bardzo szeroką sieć sklepów, obejmującą większość polskich miast, co zwiększa dostępność misiów i ułatwia udział szerokiej grupie odbiorców.

Nadchodząca edycja wzbudza więc spore oczekiwania — zarówno ze strony klientów, którzy co roku wypatrują nowych wzorów misiów, jak i organizacji, które dzięki akcji mogą liczyć na dodatkowe środki na realizację swoich projektów. Choć szczegóły dotyczące tegorocznej odsłony zostaną oficjalnie ogłoszone w najbliższym czasie, już teraz wiadomo, że pluszowe maskotki ponownie staną się jednym z najwidoczniejszych elementów przedświątecznej oferty sieci. To właśnie w tym okresie zainteresowanie charytatywnymi inicjatywami zwykle gwałtownie rośnie, a klienci częściej sięgają po produkty wspierające dobroczynność.

image

Charytatywne misie nie tylko w Rossmannie: Douglas wesprze fundację Cancer Fighters

Coroczna akcja misiów Rossmanna pokazuje, że nawet prosta forma zaangażowania — symboliczny zakup pluszaka — może realnie wpływać na życie potrzebujących. W świecie, w którym natłok informacji często odsuwa na dalszy plan tematy społeczne, takie projekty przypominają, że solidarność konsumencka wciąż ma ogromny potencjał. Tegoroczna edycja, jak każda poprzednia, najpewniej ponownie pokaże, że świadomość społeczna klientów rośnie, a inicjatywy łączące zakupy z pomocą są jednym z najskuteczniejszych sposobów wspierania potrzebujących w okresie świątecznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
03.12.2025 00:49
Rossmann zapowiada: w drogeriach znów będą drogiści
Rossmann został patronem Akademii Drogistów, bo jest to program idealnie skrojony pod naszych pracowników – mówi prezes Rossmann SDP Marcin GrabaraRossmann

Akademia Drogistów to program nauczania on-line, kierowany do osób chcących podnieść swoje kwalifikacje i zostać drogistą. Kilkunastu ekspertów m.in. doktorzy nauk farmaceutycznych, dermatolog, psycholożka, kosmetolożka, dietetyczka czy trener personalny dzielą się wiedzą jak dbać o siebie i innych w holistyczny sposób.

Akademia jest wspólną inicjatywą firmy szkoleniowej questus, Rossmanna oraz Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Drogiści pojawili się w XIX wieku oferując szeroką gamę produktów codziennego użytku. Potrafili doradzić w każdej kwestii związanej z dbaniem o urodę. Na miejscu przygotowywali różne mikstury, mieszanki i kosmetyki. Kompetencje drogistów były związane z poradnictwem kosmetycznym i chemicznym, ale nie medycznym. Cieszyli się dużym zaufaniem społecznym jako eksperci z unikalnymi kompetencjami. Klienci ufali im, tak jak my dzisiaj ufamy – jeśli chodzi o nasze zdrowie – farmaceutom w aptekach – wyjaśnia profesor Robert Kozielski z firmy Questus.

Początkowo drogerie pełniły funkcję podobną do aptek, sprzedając nie tylko kosmetyki, ale także substancje chemiczne i lecznicze. Z biegiem czasu zaczynały powstawać pierwsze manufaktury i fabryki kosmetyków. Lata mijały, handel rozwijał się coraz dynamiczniej, a zawód drogisty zaczynał odchodzić w zapomnienie. W Polsce zniknął z rynku na początku lat dwutysięcznych.

Drogiści XXI wieku

Tymczasem klienci potrzebują ekspertów z dziedziny dbania o urodę i zdrowie. Najlepszym przykładem są Niemcy czy Szwajcaria, gdzie zawód drogisty cały czas funkcjonuje i cieszy się dużym prestiżem.

Reaktywacja tej profesji w Polsce ma duże szanse zakończyć się powodzeniem dzięki Akademii Drogistów – programowi nauczania on-line. Całość składa się z 37 godzin zajęć ze 173 merytorycznymi lekcjami wideo (każda od 7 do 20 minut). Zagadnienia są podzielone na osiem modułów: „Wprowadzenie do zawodu drogisty”, „Uważność na siebie”, „Twarz”, „Skóra głowy i włosy”, „Ciało”, „Technologia kosmetyków”, „Uważność na drugiego człowieka” i „Współczesny drogista”.

Akademię stworzyło 17 ekspertów: pracowników naukowych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (doktorzy nauk farmaceutycznych, medycznych, chemicznych, dermatolog), praktyków tworzących kosmetyki z firmy Oceanic, badaczy z agencji Minds & Roses oraz niezależnych specjalistów. 

Rossmann został patronem Akademii Drogistów, bo jest to program idealnie wręcz skrojony pod naszych pracowników. Nasi klienci oczekują nawiązania z nimi bezpośredniej, bliskiej relacji, indywidualnego podejścia i fachowego doradztwa. Dlatego w przypadku naszych pracowników koszty nauki w akademii ponosi firma Rossmann

 – mówi prezes Rossmann SDP Marcin Grabara.

Holistyczne podejście do pielęgnacji

Drogistą może zostać każdy, w tym np. osoby szukające nowych wyzwań zawodowych, chcące się przekwalifikować. Projekt skierowany jest przede wszystkim do pracowników drogerii, salonów kosmetycznych oraz wszystkich tych, którzy interesują się holistycznym podejściem do pielęgnacji.

Akademia buduje specjalistyczne umiejętności i kompetencje, podnosząc szanse na rozwój zawodowy, ale jest też „instrukcją" jak w czasach zmian nie zatracić w sobie dbałości o osobisty dobrostan, wrażliwość na drugiego człowieka i siebie. Dostęp do platformy i programu nauczania kosztuje 2 490 zł.

image

Forbes: Rossmann ponownie w topie najlepszych pracodawców na świecie

Współpraca z Akademią Drogistów pokazuje, że nowoczesne podejście do zdrowia i pielęgnacji wymagają dyskusji między akademickością a praktyką zawodową. Dzisiejszy drogista to profesjonalista o szerokiej wiedzy, zdolny doradzać klientom w sposób odpowiedzialny, oparty na rzetelnych podstawach naukowych i empatii. Cieszy mnie, że nasi wykładowcy i eksperci mają swój udział w kształtowaniu tych kompetencji, wspierając rozwój zawodowy osób pracujących w branży kosmetyczno-zdrowotnej. Wierzę, że dzięki takim inicjatywom budujemy most między uczelnią a środowiskiem praktyków, wspólnie podnosząc jakość doradztwa i zaufania społecznego – dodaje prof. dr hab. n. med. Janusz Piekarski, Rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

W cenie jest też egzamin, zapewniający certyfikację Instytutu Badań Edukacyjnych. Niebawem drogista będzie wpisany na listę Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji, a certyfikat honorowany w całej Unii Europejskiej. Naukę w akademii można rozpocząć w dowolnym momencie i prowadzić ją w elastycznym trybie on-line – indywidualnym tempie, zgodnie z własnymi możliwościami czasowymi.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. grudzień 2025 14:53