StoryEditor
Drogerie
14.03.2025 14:32

Drogerie DM promują “Wiosenne porządki”

Denkmit to jedna z marek własnych DM, w ofercie znajduje się aż 145 produktów, w tym ekologiczne środki czystości bazujące na surowcach odnawialnych / fot. drogerie DM

Sieć drogeryjna DM rozpoczęła kampanię „Wiosenne porządki”, która potrwa do końca marca. Celem akcji jest budowanie wizerunku DM jako miejsca, które oferuje klientom nie tylko szeroki wybór produktów, ale także korzystne rozwiązania zakupowe – podkreśla sieć w komunikacie i przekonuje, że dzięki kuponom z aplikacji, sięgającym nawet 20 proc., sprzątanie może być bardziej opłacalne.

W ramach kampanii drogeria DM przygotowała dla klientów kupony rabatowe na topowe marki środków czystości, takie jak Persil, Finish, Air Wick, Frosch oraz Kret. Kupony rabatowe sięgają 20 proc. i są dostępne w aplikacji “Mój DM” przez cały miesiąc. W trakcie trwania promocji będą się pojawiać nowe okazje.

Poza środkami czystości, użytkownicy aplikacji mogą także aktywować kupony na oczyszczanie i pielęgnację twarzy z marką Nivea (30 proc,), zapachy Adidas, Mexx, DVB, Gabriela Sabatini, Bruno Banani (20 proc.), Uzdrovisco (aż 40 proc.), dania w słoiczkach marki Gerber Organic (30 proc.) i wiele innych.

Oferta DM w Polsce nieustannie ewoluuje, dostosowując się do trendów i sezonowych potrzeb klientów. Akcje takie jak “Wiosenne porządki” to doskonały moment, aby skorzystać z atrakcyjnych okazji na zakup sprawdzonych środków czystości i w prosty oraz wygodny sposób przygotować swoje domy na nadchodzącą wiosnę i Święta Wielkanocne – mówi Barbara Schmehl, dyrektor Obszaru Marketingu i Zakupów DM w Polsce. 

W DM konsekwentnie realizujemy politykę cenową, która zapewnia naszym klientom stabilność cen i trwałe, zawsze korzystne zakupy. Cały koszyk zakupowy dostępny w DM (zarówno marki własne, jak i te od znanych producentów) objęty jest gwarancją trwałej ceny, która nie wzrasta przez minimum cztery miesiące od daty ostatniej podwyżki, widocznej przy każdym produkcie. Może w tym czasie zostać obniżona, ale nie urośnie. Co więcej, każda zmiana jest transparentnie komunikowana poprzez etykiety cenowe na produktach. Dzięki temu klienci, którzy zdecydowali się na zakupy w drogeriach DM, czy to stacjonarnie czy online, mogą liczyć na korzystne, stabilne ceny i pewność, że nie przepłacą, mimo ogólnej presji inflacyjnej w tej kategorii na rynku. To nasza odpowiedź na dynamicznie zmieniające się warunki rynkowe: troska o klienta i gwarancja przewidywalnych cen pozostają naszym priorytetem – dodaje Barbara Schmehl.

W kategorii wiosennych porządków w asortymencie DM na uwagę zasługuje bogaty wybór produktów marki własnej Denkmit, która od 30 lat wspiera klientów w utrzymaniu czystości w ich domach. Oferta Denkmit obejmuje 145 produktów, w tym ekologiczne środki czystości bazujące na surowcach odnawialnych – od detergentów, przez płyny do mycia naczyń, aż po żele do toalet. Pięć produktów z tej linii uzyskało prestiżowe niemieckie wyróżnienie ekologiczne Blue Angel, przyznawane przez Federalny Urząd do Spraw Środowiska w Niemczech. To potwierdzenie, że produkty te spełniają surowe normy środowiskowe i są przyjazne dla planety.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
20.08.2025 12:54
Drogerie kontra system kaucyjny: dm drogerie markt podnosi rękawicę. "Nie ograniczymy asortymentu"
Niemiecka sieć drogerii stawia na dostosowanie się do wymogów systemu kaucyjnego zamiast na ograniczenie oferty produktowej.dm drogerie markt

Od 1 października 2025 r. w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny, który obejmie m.in. butelki plastikowe, szklane oraz puszki. Dla wielu sieci handlowych oznacza to konieczność reorganizacji logistyki i obsługi zwrotów. Rossmann zdecydował się na radykalny krok – całkowite wycofanie ze swojej oferty kategorii napojów, argumentując to nadmiernym obciążeniem organizacyjnym. Tymczasem konkurenci zapowiadają, że nie zrezygnują z tego segmentu i dostosują się do nowych wymogów.

Decyzja Rossmanna stawia go w wyraźnej opozycji do rywali. dm drogerie markt uznało, że pomimo kosztów i komplikacji, utrzymanie napojów w asortymencie jest ważne z punktu widzenia klientów. Grzegorz Gerus, dyrektor obszaru zakupów i marketingu DM w Polsce, w rozmowie z portalem Wiadomości Handlowe podkreślił, że firma nie tylko jest zobowiązana do przystąpienia do systemu, ale również traktuje to jako świadomą decyzję biznesową. W jego ocenie oferta napojów, licząca obecnie kilkaset produktów, nie jest kluczowa dla obrotów, ale stanowi istotny element wygody zakupowej.

We wszystkich sklepach stacjonarnych drogerii DM w Polsce planujemy wdrożenie systemu kaucyjnego od 1 października, zgodnie z obowiązującymi nas przepisami prawa [...] Jesteśmy zobowiązani do przystąpienia do systemu kaucyjnego. Ale patrzymy na to nie tylko jak na wymóg prawny. To także nasza decyzja, aby nie rezygnować z oferty, do której przyzwyczaili się nasi klienci. [...] Aktualnie w naszej ofercie znajduje się kilkaset produktów w kategorii napojów. Sprzedaż napojów w kanale drogeryjnym DM nie jest kluczowa, jednak to, co jest dla nas szczególnie ważne, to perspektywa klienta i zapewnienie mu komfortu oraz jak najlepszego doświadczenia zakupowego

DM planuje wdrożenie manualnej zbiórki opakowań w swoich sklepach i prowadzi intensywne przygotowania organizacyjne. Firma otwarcie przyznaje, że obsługa systemu będzie wiązała się ze znacznymi kosztami, szczególnie w zakresie logistyki szkła. Jednocześnie przedstawiciele sieci wskazują, że zyski ekologiczne i wizerunkowe przewyższą obciążenia finansowe. Gerus zaznaczył, że udział w systemie nie przełoży się znacząco na wzrost ruchu w drogeriach, ponieważ kluczowe zakupy napojów odbywają się w tradycyjnych kanałach spożywczych.

image

Rossmann rezygnuje z napojów sprzedawanych w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym

Strategie konkurentów wyraźnie kontrastują z podejściem Rossmanna, który wybrał prostsze rozwiązanie – całkowite wycofanie kategorii. dm drogerie markt chce jednak budować swoją pozycję w oparciu o odpowiedzialność społeczną i ekologiczne zobowiązania. Dla klientów oznacza to utrzymanie dostępu do napojów w drogeriach, nawet kosztem większych nakładów logistycznych i finansowych po stronie sieci.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
19.08.2025 13:29
Strata dm drogerie markt w Polsce przyspiesza rozwój sieci
Agata Grysiak

Spółka DM-Drogerie Markt w roku obrotowym 2023/2024 (od 1 października 2023 r. do 30 września 2024 r.) poniosła stratę netto w wysokości 126,1 milionów zł, wobec 121 milionów zł rok wcześniej. Strata ta – jak podkreślono w sprawozdaniu – była oczekiwana i zostanie pokryta z przyszłych zysków. Wysokie koszty związane są m.in. z inwestycjami – otwarcie jednego sklepu wymaga nakładów rzędu 3 milionów zł, a średni czas potrzebny na uruchomienie placówki wynosi 3 miesiące. Pierwszy sklep dm w Polsce otwarto w kwietniu 2022 roku.

Finansowe wsparcie zapewnia spółka macierzysta. W 2024 roku dm drogerie markt Beteiligungs GmbH, Karlsruhe, dokapitalizowała polską spółkę kwotą 242,9 milionów zł, a jednocześnie podniosła jej kapitał zakładowy z 1 miliona do 7,7 milionów zł. Spółka jest z kolei finansowana przez dm drogerie markt GmbH + Co. KG, Karlsruhe. Zatrudnienie w Polsce w analizowanym okresie wynosiło średnio 471 osób, co oznacza wzrost o 232 etaty w porównaniu z rokiem poprzednim.

Na koniec września 2024 roku sieć w Polsce liczyła 38 sklepów wobec 18 rok wcześniej. Jednocześnie spółka posiadała 39 umów najmu, a w maju 2025 r. działało już 53 placówki. Celem dm jest osiągnięcie niemal 80 sklepów do końca 2025 roku. W planach są kolejne otwarcia – spółka ma zabezpieczonych kilkadziesiąt lokalizacji na dwa najbliższe lata. Dystrybucję zapewniają dwa centra logistyczne: magazyn w Wypędach pod Warszawą, obsługujący e-commerce, oraz obiekt w Oporowie koło Wrocławia, zaopatrujący sklepy stacjonarne.

Na poziomie europejskim dm pozostaje jednym z największych graczy w branży. Firma prowadzi ponad 4 000 sklepów w 14 krajach, zatrudniając łącznie ponad 89 100 osób. W roku obrotowym 2023/2024 cała sieć wypracowała sprzedaż w wysokości 17,74 miliarda euro, z czego 12,47 miliarda euro przypadało na Niemcy, gdzie zatrudnionych jest ponad 60 300 pracowników. Spółka podkreśla, że faza rozruchu na nowych rynkach wiąże się z wysokimi kosztami stałymi, w tym wynagrodzeniami w centrali i centrach logistycznych, przy jednocześnie powoli rosnących przychodach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. sierpień 2025 16:04