StoryEditor
Drogerie
03.03.2023 00:00

Drogerie Jawa otwierają swój 73. sklep w Polsce i zapowiadają 12 kolejnych

Drogeria Jawa w Stężycy jest pierwszą z 12. nowych lokalizacji, które mają być otwarte w tym roku / for. materiały prasowe
73. drogeria sieci Drogerie Jawa została otwarta w Stężycy. W tym roku polska sieć zamierza otworzyć 12 nowych placówek, pierwsze cztery ruszą w ciągu najbliższych 6. miesięcy. 

Dzisiaj, w piątek 3 marca 2023 r., drogeria Jawa w Stężycy powitała pierwszych klientów, na których czekało wiele atrakcji. W nowym sklepie przy ulicy Mikołaja Reja 1 Drogerie Jawa przywitają kupujących powitalnymi rabatami na wybrane produkty, pokazami makijażu oraz upominkami – niespodziankami. W związku z otwarciem nowego sklepu, do czwartku 9 marca br. obowiązują promocyjne ceny na wybrane produkty. Nowy sklep będzie oferował następujące kategorie produktowe: kosmetyki do makijażu, pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, oraz produkty chemii gospodarczej. Klienci będą mieli do wyboru produkty wielu marek, których lista została zaprojektowana w oparciu o potrzeby konsumentów, z myślą o promowaniu światowych trendów i oferowaniu atrakcyjnych cen dla kupujących ze średniej wielkości miejscowości.

W ubiegłym roku Drogerie Jawa rozszerzyły swój zasięg w Polsce, uruchamiając sklep internetowy, dzięki któremu dotarły do znacznie szerszego grona klientów. Wcześniej firma koncentrowała się na rozwoju sieci sklepów stacjonarnych, celując w duże i średnie miasta.

Jak zapowiada dział marketingu sieci, ten rok upłynie pod znakiem dynamicznego rozwoju i otwierania nowych sklepów Jawa, a także rozwoju działalności e-commerce. Otwarcie drogerii Jawa w Stężycy jest pierwszym z 12. nowych otwarć ogłoszonych w tym roku i pierwszym z czterech, które zostaną dokonane w pierwszej połowie 2023 roku.

– Będzie to nasz siedemdziesiąty trzeci sklep stacjonarny w Polsce i mamy nadzieję, że zostaniemy przyjęci z dużym entuzjazmem. Jesteśmy pewni, że nasze Ekspertki Piękna, oraz szeroka gama produktów pozwolą poczuć klientkom i klientom, że ich potrzeby są dla nas priorytetem  powiedział Wojciech Radliński, prezes Drogerie Jawa.

Czytaj także: Edyta Kresińska, Drogerie Jawa: Negocjujemy umowy z producentami i otwieramy współpracę w e-commerce

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
27.11.2025 10:01
Rossmann opuszcza niemiecki związek przedsiębiorców po decyzji o rozmowach z AfD
Niemiecka sieć drogeryjna podjęła konkretne kroki.Agata Grysiak

Niemieckie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Rodzinnych – Die Familienunternehmer – znalazło się w centrum kontrowersji po ogłoszeniu, że chce otworzyć się na rozmowy z partią AfD. Organizacja zniosła dotychczasowy zakaz kontaktów z posłami tej partii do Bundestagu, co wywołało silne reakcje wśród firm członkowskich. Decyzja przewodniczącej związku Marie-Christine Ostermann, uzasadniana potrzebą „merytorycznej dyskusji”, spotkała się z krytyką, mimo że sama organizacja podkreśla, że nie popiera rządu współtworzonego przez AfD.

W wyniku tej zmiany polityki ze związku występują dwaj szczególnie rozpoznawalni członkowie – Rossmann i Vorwerk. Drogerie Rossmann, będące jednym z największych detalistów w Niemczech, potwierdziły rezygnację poprzez komunikat przekazany agencji dpa. Jak podała firma, decyzję podjęto ze względu na brak akceptacji dla nowego stanowiska Die Familienunternehmer. Informacje o wystąpieniu Rossmanna jako pierwsza ujawniła branżowa „Lebensmittelzeitung”.

Zmiana linii komunikacyjnej związku, przedstawiana jako otwarcie na dialog, wywołała również krytykę wśród innych przedsiębiorstw zrzeszonych w Die Familienunternehmer. Choć organizacja liczy około 6 500 członków, jej pełna lista nie jest publicznie znana, co utrudnia ocenę możliwej skali dalszych reakcji. Związek przekonuje, że rozmowa z reprezentantami AfD nie oznacza poparcia ich światopoglądu, lecz stanowi próbę konfrontacji odmiennych stanowisk.

Dyskusja wokół relacji niemieckiego biznesu ze skrajnie prawicową partią wpisuje się w szerszy kontekst debaty o roli przedsiębiorców w życiu publicznym. Reakcja Rossmanna – firmy o znaczącej rozpoznawalności i wpływach – pokazują, że decyzja Die Familienunternehmer może mieć poważne konsekwencje wizerunkowe i organizacyjne. Otwarta pozostaje kwestia, czy kolejne przedsiębiorstwa pójdą w ich ślady oraz w jakim kierunku będzie rozwijała się polityka związku wobec AfD.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.11.2025 15:12
Jeden konkurent mniej? Niemiecka sieć drogerii ogłasza niewypłacalność tygodnie przed Gwiazdką
Jak informuje niemiecka agencja prasowa dpa, szefem firmy pozostaje Oliver Pieper, prawnuk założycielki.Karolina Grabowska STAFFAGE

Największa rodzinna sieć perfumerii w Niemczech – Stadt-Parfümerie Pieper – ogłosiła niewypłacalność tuż przed rozpoczęciem kluczowego sezonu świątecznych zakupów. Sąd rejonowy uruchomił wstępne postępowanie upadłościowe w trybie samorządowym, co pozwala dotychczasowemu kierownictwu pozostać u steru i podjąć próbę ratowania przedsiębiorstwa poprzez głęboką restrukturyzację. Decyzja zapadła w momencie wzmożonej konkurencji na rynku premium oraz malejącej skłonności konsumentów do wydatków w tym segmencie.

Mimo ogłoszenia niewypłacalności ponad 140 perfumerii Pieper nadal działa, a sieć zapewnia klientów o ciągłości operacyjnej. Firma deklaruje, że jej głównym celem jest „zrównoważenie działalności i ustawienie przedsiębiorstwa na nowo”, co ma umożliwić funkcjonowanie w dłuższej perspektywie. Pieper to marka o ponad 90-letniej historii: powstała w 1931 roku jako sklep z mydłem w Bochum, a dziś większość sklepów zlokalizowana jest w Nadrenii Północnej-Westfalii, z dodatkowymi placówkami w Dolnej Saksonii, Bremie i Hamburgu.

Kierownictwo pozostaje stabilne — na czele sieci nadal stoi Oliver Pieper, prawnuk założycielki. Jednocześnie sąd wyznaczył nadzorczynię sądową, adwokat Sarah Wolf, która ma monitorować przebieg postępowania i dbać o zgodność procesu z obowiązującymi przepisami. W ramach upadłościowego zabezpieczenia wypłaty dla około 1000 pracowników pokryje przez trzy miesiące Federalna Agencja Pracy (Bundesagentur für Arbeit), co jest standardową procedurą w niemieckich postępowaniach tego typu.

Problemy finansowe sieci narastają od okresu pandemii. Lockdowny doprowadziły do gwałtownego spadku sprzedaży stacjonarnej, a pomimo późniejszego odbicia firma nie odzyskała wcześniejszej stabilności. W roku finansowym 2021/22 Pieper wykazał jedynie symboliczny zysk na poziomie 0,2 mln euro przy obrotach wynoszących 113,7 mln euro, co sygnalizowało ograniczoną odporność sieci na dalsze wstrząsy rynkowe.

Według danych agencji dpa na kondycję Piepera negatywnie wpływał jednoczesny spadek konsumpcji, rosnące koszty operacyjne — w szczególności energii — oraz ogólna niepewność gospodarcza, która obniża skłonność klientów do zakupów produktów z segmentu beauty premium. To właśnie te czynniki doprowadziły do sytuacji, w której restrukturyzacja stała się koniecznością, a jej rezultat zdecyduje o przyszłości jednej z najbardziej rozpoznawalnych rodzinnych perfumerii w Niemczech.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 15:34