StoryEditor
Drogerie
25.04.2025 14:57

Luís Araújo, Jeronimo Martins: Hebe ma wizję dalszej ekspansji, naturalnym celem wydają się Niemcy

Luis Araujo, dyrektor generalny sieci Biedronka. / Jeronimo Martins

Sieć drogerii Hebe, należąca do tej samej grupy co Biedronka, dynamicznie rozwija swoją pozycję na polskim rynku detalicznym. Jak podkreślił Luís Araújo, dyrektor generalny Biedronki, zespół Hebe wykonał „znakomitą pracę” w budowaniu marki, która skutecznie demokratyzuje dostęp do produktów urodowych. Oferta sieci obejmuje szeroki wachlarz kategorii – od makijażu, przez pielęgnację twarzy, aż po kosmetyki do ciała – przy zachowaniu atrakcyjnych cen i dostępności modnych marek.

Według Araújo, który podzielił się swoimi refleksjami na spotkaniu z dziennikarzami w Lizbonie, kobiety stanowią zdecydowaną większość klientów drogerii, i cenią sobie przede wszystkim komfort zakupów oraz różnorodność oferty. Hebe skutecznie łączy sprzedaż stacjonarną z kanałami cyfrowymi, tworząc zintegrowany ekosystem zakupowy. Dzięki temu klienci mogą bez przeszkód przechodzić pomiędzy zakupami online i offline, co znacząco zwiększa wygodę korzystania z usług sieci.

Hebe wyróżnia się także pod względem jakości obsługi klienta oraz efektywności operacyjnej. Jak podkreślono, kluczowe wskaźniki efektywności (KPI) w obszarze usług cyfrowych osiągają bardzo wysokie poziomy, co świadczy o dojrzałości kanałów e-commerce sieci. Zróżnicowany i dobrze dobrany asortyment, spójna strategia omnichannel oraz silna propozycja wartości to filary, na których Hebe buduje swoją przewagę konkurencyjną.

Plany rozwoju sieci wybiegają daleko poza granice Polski. Obecnie Hebe skupia się na regionie Europy Środkowo-Wschodniej, ale – jak zapowiedział Araújo – w kolejnych latach można spodziewać się ekspansji na skalę całego kontynentu.

Koledzy mają wizję dalszej ekspansji, zarówno w krótszej, jak i dłuższej perspektywie. Oczywiście obecnie skupiają się na Europie Środkowo-Wschodniej, ale myślę, że w następnych latach ekspansja obejmie cały kontynent. Naturalnym celem wydają się Niemcy.

- powiedział.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
30.05.2025 13:36
"Remontujemy drogerie w całej Polsce"; nawet 400 remontów i 160 nowych drogerii Rossmann w 2025 roku
Wiosenne porządki w drogeriach Rossmann?Agata Grysiak

Remonty i nowe otwarcia wpisują się w szerszy trend transformacji handlu stacjonarnego, w którym rosnąca rola estetyki, komfortu zakupów oraz efektywnego układu przestrzennego staje się równie ważna jak oferta produktowa. Modernizacje mają na celu poprawę doświadczenia konsumenckiego i zwiększenie efektywności sprzedaży, co w przypadku sieci o tak dużej skali działania jak Rossmann, może przynieść wymierne efekty finansowe.

Sieć drogerii Rossmann zapowiedziała szeroko zakrojony program modernizacji swoich sklepów w całej Polsce. Jak przekazała w rozmowie z Business Insider Polska rzeczniczka prasowa firmy, Agata Nowakowska, w 2025 roku planowane są remonty oraz drobniejsze inwestycje w aż 300–400 placówkach. Klienci muszą liczyć się z tym, że niektóre drogerie będą chwilowo zamknięte, ponieważ prace obejmują m.in. wymianę regałów, oświetlenia, płytek oraz odnowienie wystroju wnętrz.

Równolegle z modernizacją istniejących punktów, Rossmann planuje dynamiczną ekspansję. Tylko w 2025 roku sieć chce otworzyć 160 nowych drogerii na terenie Polski. Taki wzrost oznacza nie tylko umocnienie pozycji rynkowej marki, ale też zwiększenie jej obecności w mniejszych miastach i dzielnicach większych aglomeracji.

Obecnie Rossmann dysponuje w Polsce niemal 2 tysiącami placówek, co czyni go zdecydowanym liderem w segmencie drogeryjnym. Dla porównania, konkurencyjna sieć Hebe posiada ok. 360 sklepów, a dm – zaledwie 55. Skala inwestycji Rossmanna pokazuje, że firma nie tylko chce utrzymać dominującą pozycję, ale także dostosować swoje placówki do zmieniających się oczekiwań klientów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
30.05.2025 10:00
Rekordowy Rossmann Run: ponad 375 tys. uczestników i 2,8 mln zł na sport dla osób z niepełnosprawnością
Coroczny bieg Rossmann Run pobił w 2025 r. rekord.Rossmann

W sobotę 24 maja odbył się największy na świecie wirtualny bieg – Rossmann Run, w którym wzięło udział ponad 375 tys. osób. Zawodnicy startowali indywidualnie o dowolnej porze i w dowolnym miejscu w Polsce, rejestrując swój wynik za pomocą aplikacji Rossmann PL. Pierwszy uczestnik ruszył dokładnie o 00:01 we Wrocławiu, a ostatni – o 23:59 w Warszawie. Uczestnicy mogli pokonać maksymalnie 10 km, a każdy przebyty kilometr przekładał się na 5 proc. rabatu na zakupy w drogerii.

Uczestnicy łącznie przebiegli ponad 3,5 mln kilometrów, co odpowiada aż 87 okrążeniom Ziemi. Wysiłek ten zaowocował spaleniem ponad 218 mln kalorii. Aż 79 proc. wszystkich biegaczy stanowiły kobiety. Wyniki frekwencyjne tegorocznej edycji znacząco przewyższyły ubiegłoroczne – w 2024 roku w wydarzeniu udział wzięło około 200 tys. osób.

Bieg miał także wymiar charytatywny. Wszyscy uczestnicy dokonywali wpłat, które łącznie przekroczyły 2,8 mln zł. Środki te zostaną w całości przeznaczone na projekt „Sport – Twoja Siła”, realizowany przez Polski Komitet Paralimpijski. Inicjatywa obejmuje organizację obozów sportowych dla osób z niepełnosprawnością w latach 2025–2027.

W ramach programu beneficjenci wezmą udział w treningach sportowych, konsultacjach z fizjoterapeutą i masażystą, a także w zajęciach prowadzonych przez psychologów, pedagogów i coachów. Rossmann Run 2025 nie tylko pobił światowy rekord frekwencji, ale również udowodnił, że wirtualny bieg może realnie wspierać osoby potrzebujące i promować aktywność fizyczną na masową skalę.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. czerwiec 2025 08:32