StoryEditor
Drogerie
12.05.2020 00:00

Rossmann zwiększa powierzchnię i przedłuża najem w Centrum Zakupów Zgierz

Pod koniec maja 2020 r. w Centrum Zakupów Zgierz zostanie otwarta powiększona drogeria Rossmann. Sieć obecna jest w centrum od jego uruchomienia, czyli od blisko 10 lat i teraz przedłużyła umowę najmu na kolejny okres. 

Park handlowy Centrum Zakupów w Zgierzu k. Łodzi, należący do firmy Napollo, znajduje się przy jednym z głównych traktów komunikacyjnych miasta, ul. Łódzkiej, i w bezpośrednim sąsiedztwie wielkiego osiedla mieszkaniowego. Powierzchnię centrum zajmują market spożywczy Mila, a także punkty sprzedaży sieci Rossmann, Cosmedica, Pepco, Deichmann i Jysk.

Powiększona drogeria Rossmann zajmie ponad 500 mkw. – Mamy kolejne dobre wieści w tym bezprecedensowym i trudnym dla rynku retail okresie. Po niedawnym uruchomieniu marketu spożywczego Mila w Centrum Zakupów Zgierz przyszedł czas na rozbudowę drogerii Rossmann, która działa w centrum od jego uruchomienia – mówi Dorota Beltrani, dyrektor ds. komercjalizacji w firmie Napollo. – Cieszy nas bardzo, że marka Rossmann, jako jeden z naszych wiodących najemców, z którym współpracujemy od lat przy wielu naszych projektach handlowych, nie tylko powiększa swój salon ale także przedłuża umowę najmu na kolejne lata. Rossman ze swoim asortymentem doskonale wpisuje się w profil centrum ukierunkowanego na realizację codziennych potrzeb klientów w kluczowych kategoriach. Centrum Zakupów, działające od blisko 10 lat, zakorzeniło się w lokalnym krajobrazie handlowym, na co niebagatelny wpływ ma oczywiście kompleksowa oferta – od artykułów spożywczych, poprzez drogeryjne i apteczne, modę rodzinną, obuwie i akcesoria po wyposażenie domu – dodaje Dorota Beltrani.

Rossmann jest liderem rynku drogeryjnego w Polsce. Codziennie zakupy w jego drogeriach robi ponad 820 tys. Polaków. Dziś Rossmann ma ponad 1400 sklepów i 19 tys. pracowników. Oferuje  21,5 tys. produktów polskich i zagranicznych (w sumie 800 marek). Rossmann firmuje także 27 marek własnych. 7 mln użytkowników korzysta z aplikacji zakupowej Rossmann PL. 

Centra Zakupów są pierwszym formatem handlowym typu convenience, który wprowadziła na rynek firma Napollo. Obecnie realizowane są parki handlowe wygodnych zakupów pod marką N-Park, które działają już w aglomeracji warszawskiej, w Warszawie i Wrocławiu. Kolejne zaplanowane są m.in. we Wrocławiu oraz Gorzowie Wielkopolskim.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
15.09.2025 11:39
Znany polski piłkarz zadebiutował kolekcją pięciu perfum
Dla Błaszczykowskiego 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacjimedia, ICON16

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to nowa kolekcja perfum, która zadebiutowała na półkach sieci drogerii Rossmann. W skład kolekcji wchodzi pięć zapachów, przeznaczonych dla mężczyzn. Twarzą tego projektu jest znany, lubiany i ceniony polski piłkarz – Kuba Błaszczykowski.

Błaszczykowski był reprezentantem Polski w piłce nożnej w latach 2006–2023, z czego od 2010 do 2014 pełnił funkcję kapitana drużyny narodowej. Jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta Kuba Błaszczykowski jest (obok m.in. Grzegorza Laty i Roberta Lewandowskiego) zawodnikiem, który ma na koncie co najmniej 100 występów w reprezentacji Polski.

Kuba Błaszczykowski występował w reprezentacji z numerem 16 na koszulce – dlatego szesnastka zdobi teraz firmowane przez piłkarza kosmetyki. Dla Kuby Błaszczykowskiego numer 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacji. To właśnie ta liczba dała nazwę marce.

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to marka stworzona z myślą o mężczyznach, którzy chcą żyć autentycznie, cenią elegancję i szukają zapachów, które wzmacniają ich codzienną pewność siebie – opisuje Rossmann na stronie internetowej.

W skład kolekcji ICON16 wchodzi pięć wód perfumowanych, które powstały w stolicy perfumiarstwa – Grasse. Każda kompozycja to inny wymiar osobowości mężczyzny. 

On Point – to świeżość i energia, zapach podkreślający pewność siebie i aktywność. Unique – to oryginalność, zapach mężczyzny wyróżniającego się z tłumu. Authentic to naturalna moc, zapach podkreślający charakter mężczyzny, który nie boi się być sobą, nawet w ekstremalnych sytuacjach.

Unstoppable to niezłomność – zapach mężczyzny, który dąży do swoich celów i czerpie z życia pełnymi garściami. Natomiast Manifest to “intensywna charyzma, zapach pełen mocy, dla osób nie bojących się wyzwań i lubiących dominować w każdej sytuacji” – opisuje producent, podkreślając, że wszystkie pięć zapachów tworzy pełny obraz męskości, która nie uznaje ograniczeń.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
15.09.2025 09:08
Hebe i “urodomaniaczki” – o pielęgnacyjnych błędach i grzechach młodości
Urodomaniaczki/Hebe

Czy pamiętasz swoje pierwsze kosmetyczne eksperymenty? Golenie nóg na sucho, zasuszanie wyprysków pastą do zębów, codzienne prostowanie włosów bez termoochrony czy spanie w pełnym makijażu – to błędy, omawiany w najnowszym odcinku „Urodomaniaczek by hebe”. Aleksandra Cedro wraz z prowadzącymi wraca do dawnych historii z humorem i dystansem, pokazując przy tym, jak dziś wygląda skuteczna i bezpieczna pielęgnacja – informuje Hebe.

Depilacja bez błędów

Kiedyś jednorazowa maszynka wcale nie była jednorazowa – używana wielokrotnie podrażniała skórę, powodowała pojawianie się czerwonych krostek czy wrastanie włosków. A jeśli ktoś golił się zupełnie „na sucho”, efekty były jeszcze gorsze. 

Obecnie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po piankę do golenia, a jeśli chcemy ograniczyć liczbę kosmetyków w łazience, świetnie nada się pianka myjąca – nie tylko oczyści ciało, ale też ułatwi depilację. Sprytnym trikiem jest również użycie odżywki do włosów, która się nie sprawdziła – zamiast ją wyrzucać, można zużyć ją właśnie do golenia nóg. Oczywiście, po depilacji obowiązkowy jest balsam do ciała, by ukoić i nawilżyć skórę. 

Pielęgnacyjne zaniedbania

Jednym z grzechów młodości było spanie w makijażu – szybka droga do zanieczyszczeń, wyprysków i szarej cery. Dziś podstawą jest dwuetapowe oczyszczanie: olejek, który rozpuści SPF i makijaż, a następnie delikatny żel, który domyje resztki. 

Istotna także jest codzienna ochrona przeciwsłoneczna – dawniej pomijana, dziś traktowana jako element niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej. SPF chroni nie tylko przed fotostarzeniem, ale też przed przebarwieniami. Warto sięgnąć po formuły, które nie rolują się i nie obciążają skóry. 

image

Krem z filtrem – must have nie tylko na lato

Termoochrona – nie tylko dla prostownicy

Kolejnym błędem było codzienne prostowanie włosów – nawet tych, które naturalnie były proste. Brak świadomości sprawiał, że rzadko kto stosował jakąkolwiek termoochronę. 

Tymczasem ochrona przed wysoką temperaturą to kluczowy etap pielęgnacji – zabezpiecza włosy nie tylko przed prostownicą czy lokówką, ale również przed gorącym powietrzem suszarki. Regularne stosowanie sprayów termoochronnych sprawia, że włosy są zdrowsze, mniej łamliwe i dłużej zachowują dobrą kondycję. 

Od błędów do świadomej pielęgnacji

Najnowszy odcinek pokazuje, że pielęgnacja na przestrzeni lat zmieniła się diametralnie – dziś stawiamy na delikatność, regularność i ochronę. To historia pełna anegdot, ale i praktycznych wskazówek, które pomagają uniknąć błędów, jakie kiedyś były codziennością – podkreśla Hebe, wskazując na fakt, jak wiele zmieniło się przez ostatnie lata w świecie pielęgnacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. wrzesień 2025 20:45