StoryEditor
Drogerie
04.04.2024 15:43

Szlachetna Paczka podsumowuje akcję z Rossmanem. 125 000 sprzedanych lizaków-cegiełek

Lizaki charytatywne przyjęły w tym roku wymyślne formy. / Rossmann
W ramach inicjatywy współorganizowanej przez Szlachetną Paczkę i sieć drogerii Rossmann, sprzedano 125 tysięcy specjalnych lizaków. Akcja, która trwała od 1 do 14 lutego, miała na celu wsparcie rodzin i osób samotnych znajdujących się w potrzebie, pod opieką Szlachetnej Paczki. Dzięki temu udało się zebrać i przekazać 250 tysięcy złotych na ich rzecz.

Szlachetna Paczka stanowi jeden z najbardziej rozpoznawalnych projektów charytatywnych w Polsce, niosący pomoc najbardziej potrzebującym przez ponad dwie dekady. W ostatnim roku udało się dotrzeć z pomocą do 17 012 rodzin, przy czym łączna wartość przekazanego wsparcia osiągnęła blisko 74 miliony złotych. Klienci Rossmanna, którzy po raz ósmy z kolei aktywnie wzięli udział w zakupie lizaków-cegiełek na rzecz Szlachetnej Paczki, przyczynili się do zasilenia funduszy programu hojnymi wpłatami. Dzięki ich zaangażowaniu, w tym roku na działalność Szlachetnej Paczki zostanie przeznaczona kwota przewyższająca 250 tysięcy złotych.

W bieżącym roku uczestnicy akcji "Pomaganie jest słodkie" mieli szansę przyczynić się do wsparcia dodatkowego, istotnego projektu charytatywnego. Zakup lizaków i użycie aplikacji Rossmann PL umożliwiało klientom tej sieci drogeryjnej jednoczesny udział w akcji "Pomagamy jak umiemy", organizowanej przez Rossmann od roku 2017. Głównym zadaniem tego flagowego projektu jest aktualnie remont oraz rozbudowa Kliniki Neurologii Rozwojowej i Epileptologii w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki. Koszt odnowienia Kliniki wyniesie 15 milionów złotych, a zakończenie prac nad nowo rozbudowaną i odnowioną placówką zaplanowano na rok 2025.

Nasi klienci i pracownicy naszych drogerii lubią pomagać, nic więc dziwnego, że ta akcja od lat cieszy się niesłabnącym powodzeniem. Lizaki z każdym rokiem przybierają coraz bardziej ciekawe formy, są przez to wdzięcznym, niezobowiązującym upominkiem dla bliskiej osoby. A przy okazji mają ogromną moc pomagania

- powiedziała Monika Gałązka, kierowniczka Cause Related Marketingu w firmie Rossmann SDP.

Czytaj także: Sephora i Fundacja Sukces Pisany Szminką kontynuują współpracę; cegiełką jest lampka-tęcza

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
27.11.2025 10:01
Rossmann opuszcza niemiecki związek przedsiębiorców po decyzji o rozmowach z AfD
Niemiecka sieć drogeryjna podjęła konkretne kroki.Agata Grysiak

Niemieckie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Rodzinnych – Die Familienunternehmer – znalazło się w centrum kontrowersji po ogłoszeniu, że chce otworzyć się na rozmowy z partią AfD. Organizacja zniosła dotychczasowy zakaz kontaktów z posłami tej partii do Bundestagu, co wywołało silne reakcje wśród firm członkowskich. Decyzja przewodniczącej związku Marie-Christine Ostermann, uzasadniana potrzebą „merytorycznej dyskusji”, spotkała się z krytyką, mimo że sama organizacja podkreśla, że nie popiera rządu współtworzonego przez AfD.

W wyniku tej zmiany polityki ze związku występują dwaj szczególnie rozpoznawalni członkowie – Rossmann i Vorwerk. Drogerie Rossmann, będące jednym z największych detalistów w Niemczech, potwierdziły rezygnację poprzez komunikat przekazany agencji dpa. Jak podała firma, decyzję podjęto ze względu na brak akceptacji dla nowego stanowiska Die Familienunternehmer. Informacje o wystąpieniu Rossmanna jako pierwsza ujawniła branżowa „Lebensmittelzeitung”.

Zmiana linii komunikacyjnej związku, przedstawiana jako otwarcie na dialog, wywołała również krytykę wśród innych przedsiębiorstw zrzeszonych w Die Familienunternehmer. Choć organizacja liczy około 6 500 członków, jej pełna lista nie jest publicznie znana, co utrudnia ocenę możliwej skali dalszych reakcji. Związek przekonuje, że rozmowa z reprezentantami AfD nie oznacza poparcia ich światopoglądu, lecz stanowi próbę konfrontacji odmiennych stanowisk.

Dyskusja wokół relacji niemieckiego biznesu ze skrajnie prawicową partią wpisuje się w szerszy kontekst debaty o roli przedsiębiorców w życiu publicznym. Reakcja Rossmanna – firmy o znaczącej rozpoznawalności i wpływach – pokazują, że decyzja Die Familienunternehmer może mieć poważne konsekwencje wizerunkowe i organizacyjne. Otwarta pozostaje kwestia, czy kolejne przedsiębiorstwa pójdą w ich ślady oraz w jakim kierunku będzie rozwijała się polityka związku wobec AfD.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.11.2025 15:12
Jeden konkurent mniej? Niemiecka sieć drogerii ogłasza niewypłacalność tygodnie przed Gwiazdką
Jak informuje niemiecka agencja prasowa dpa, szefem firmy pozostaje Oliver Pieper, prawnuk założycielki.Karolina Grabowska STAFFAGE

Największa rodzinna sieć perfumerii w Niemczech – Stadt-Parfümerie Pieper – ogłosiła niewypłacalność tuż przed rozpoczęciem kluczowego sezonu świątecznych zakupów. Sąd rejonowy uruchomił wstępne postępowanie upadłościowe w trybie samorządowym, co pozwala dotychczasowemu kierownictwu pozostać u steru i podjąć próbę ratowania przedsiębiorstwa poprzez głęboką restrukturyzację. Decyzja zapadła w momencie wzmożonej konkurencji na rynku premium oraz malejącej skłonności konsumentów do wydatków w tym segmencie.

Mimo ogłoszenia niewypłacalności ponad 140 perfumerii Pieper nadal działa, a sieć zapewnia klientów o ciągłości operacyjnej. Firma deklaruje, że jej głównym celem jest „zrównoważenie działalności i ustawienie przedsiębiorstwa na nowo”, co ma umożliwić funkcjonowanie w dłuższej perspektywie. Pieper to marka o ponad 90-letniej historii: powstała w 1931 roku jako sklep z mydłem w Bochum, a dziś większość sklepów zlokalizowana jest w Nadrenii Północnej-Westfalii, z dodatkowymi placówkami w Dolnej Saksonii, Bremie i Hamburgu.

Kierownictwo pozostaje stabilne — na czele sieci nadal stoi Oliver Pieper, prawnuk założycielki. Jednocześnie sąd wyznaczył nadzorczynię sądową, adwokat Sarah Wolf, która ma monitorować przebieg postępowania i dbać o zgodność procesu z obowiązującymi przepisami. W ramach upadłościowego zabezpieczenia wypłaty dla około 1000 pracowników pokryje przez trzy miesiące Federalna Agencja Pracy (Bundesagentur für Arbeit), co jest standardową procedurą w niemieckich postępowaniach tego typu.

Problemy finansowe sieci narastają od okresu pandemii. Lockdowny doprowadziły do gwałtownego spadku sprzedaży stacjonarnej, a pomimo późniejszego odbicia firma nie odzyskała wcześniejszej stabilności. W roku finansowym 2021/22 Pieper wykazał jedynie symboliczny zysk na poziomie 0,2 mln euro przy obrotach wynoszących 113,7 mln euro, co sygnalizowało ograniczoną odporność sieci na dalsze wstrząsy rynkowe.

Według danych agencji dpa na kondycję Piepera negatywnie wpływał jednoczesny spadek konsumpcji, rosnące koszty operacyjne — w szczególności energii — oraz ogólna niepewność gospodarcza, która obniża skłonność klientów do zakupów produktów z segmentu beauty premium. To właśnie te czynniki doprowadziły do sytuacji, w której restrukturyzacja stała się koniecznością, a jej rezultat zdecyduje o przyszłości jednej z najbardziej rozpoznawalnych rodzinnych perfumerii w Niemczech.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 02:22