StoryEditor
Drogerie
07.06.2024 12:55

Wiadomo już ile pieniędzy przyniósł bieg Rossmann Run i jak zostaną one rozdysponowane

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run po raz pierwszy w swojej historii odbył się zarówno stacjonarnie, jak i online / mat. prasowe
Rossmann zebrał ponad 1,2 mln zł dla sześciu fundacji, dzięki akcji Rossmann Run z aplikacją. Wzięło w niej udział ok. 200 tys. osób, które decydowały do jakich organizacji pomocowych pójdą pieniądze z ich wpisowego.

Żeby wziąć udział w 21. Biegu Ulicą Piotrkowską Rossmann Run, tym razem nie trzeba było być w Łodzi. Można było biec w dowolnym miejscu, rejestrując się w aplikacji i wpłacając 5 zł na cele charytatywne. Zawodnicy sami decydowali, do której z sześciu organizacji pomocowych trafią ich pieniądze.

W efekcie 86 292 zł Rossmann przekaże Fundacji Dom w Łodzi, z której inicjatywy powstał pierwszy w Polsce dom dziecka dla chorych, niepełnosprawnych i porzuconych dzieci. 71 086 zł trafi do Fundacji Ktoś, organizującej tzw. opiekę wytchnieniową, polegającą na  odciążeniu osób, które podjęły się opieki nad bliskimi wymagającymi stałej pomocy.

183 521 zł otrzyma Fundacja Herosi, której misją jest zapewnienie wszystkim dzieciom dostępu do najnowocześniejszego i najlepszego leczenia onkologicznego w Polsce, a 71 086 zł dostanie Fundacja Gajusz, prowadząca trzy hospicja dziecięce oraz ośrodek preadopcyjny Tuli Luli oraz wspierająca dzieci chore onkologicznie i ich rodziny.

Polskie Towarzystwo Chorób Nerwowo-Mięśniowych, wspierające osoby cierpiące na różne schorzenia związane z układem nerwowo-mięśniowym oraz oferujące pomoc rodzinom chorych otrzyma 243 670 zł. Natomiast Fundacja Pomocy Dzieciom Kolorowy Świat, zajmująca się dziećmi z niepełnosprawnościami oraz wspierającej ich rodziny dostanie pomoc na kwotę 550 357 zł.

21. Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run po raz pierwszy w swojej historii odbył się także w wersji online. Sieci zależało, aby biegacze z całej Polski - nawet, jeśli nie mogą przyjechać do Łodzi - mogli wziąć w nim udział i mieć satysfakcję z robienia czegoś dla innych. Poza tym wszyscy, którzy biegli z aplikacją Rossmanna, otrzymali rabat na jednorazowe zakupy w drogerii. Każdy pełen przebiegnięty kilometr to 5-proc. zniżka, co oznacza, że można było zdobyć 50 proc. rabatu. Aplikacja zaliczała bowiem dystans od 1 do 10 km. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
27.08.2025 11:16
Rosyjska sieć drogerii Zolotoye Yabloko planuje wejście na rynek chiński w 2026 r.
Zolotoye Yabloko to jedna z najbardziej popularnych sieci drogeryjnych w Federacji Rosyjskiej.НАндреев, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Rosyjska sieć perfumeryjno-kosmetyczna Zolotoye Yabloko ogłosiła, że w 2026 roku zadebiutuje na rynku chińskim. Firma planuje otwarcie flagowego sklepu w Szanghaju oraz uruchomienie sprzedaży online z dostawą na terenie miasta. Będzie to pierwsze wejście sieci do Chin, które pozostają największym i najbardziej konkurencyjnym rynkiem kosmetycznym na świecie.

Plany ekspansji Zolotoye Yabloko na rynek chiński można również interpretować w kontekście sankcji gospodarczych, jakie zostały nałożone na Rosję po agresji na Ukrainę w 2022 roku. Restrykcje te skutecznie ograniczyły możliwości wejścia rosyjskich firm na rynki zachodnie, w tym Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Wobec zamknięcia kierunku europejsko-amerykańskiego, naturalną alternatywą stały się rynki azjatyckie i bliskowschodnie, które pozostają bardziej otwarte na współpracę z rosyjskimi przedsiębiorstwami. W wyniku sankcji nałożonych na Rosję wstrzymano dostawy kosmetyków wielu globalnych marek, takich jak Biotherm, Bourjois, Clinique, CoverGirl, Dior, Estée Lauder, Guerlain, Johnson & Johnson, Maybelline NY, Max Factor, Schwarzkopf czy Sephora. Według szacunków BusinesStat, międzynarodowe koncerny kontrolowały wcześniej około 70 proc. rosyjskiego rynku. W efekcie tej luki detaliści wskazują na wyraźny wzrost udziału marek krajowych w sprzedaży.

Nowa inwestycja zakłada wynajem całego budynku w Szanghaju. Dolne kondygnacje mają pełnić funkcję powierzchni handlowej, natomiast górne piętra będą siedzibą regionalnego centrum biznesowego. Jednocześnie spółka rozpocznie działalność e-commerce, oferując dostawy w obrębie Szanghaju, a w dalszej perspektywie – rozszerzając dystrybucję na inne chińskie metropolie.

image
Dziennik Petersburski

Ekspansja do Chin to element szerszej strategii, która ma umocnić pozycję sieci poza rynkiem macierzystym. Łącząc koncept flagowego sklepu doświadczalnego z lokalizowaną sprzedażą online, Zolotoye Yabloko chce konkurować zarówno z międzynarodowymi gigantami, jak i chińskimi liderami branży. Ruch ten wpisuje się w trend rosnącej aktywności regionalnych graczy na globalnym rynku kosmetycznym, którego wartość w Chinach przekracza już setki miliardów dolarów rocznie.

Założona w 1996 roku sieć Zolotoye Yabloko jest jednym z największych rosyjskich detalistów omnichannel w segmencie perfum i kosmetyków. Oprócz Rosji firma rozwija działalność na Białorusi, w Kazachstanie, Katarze, Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Arabii Saudyjskiej. Jej oferta obejmuje około 5 000 marek w kategoriach takich jak produkty kosmetyczne, akcesoria, artykuły do domu i inne. Według danych publikowanych przez sieć w ciągu ostatniego roku przychody sieci niemal podwoiły się – o 66,3 proc., osiągając rekordową kwotę 155,5 miliarda rubli.

Z danych NielsenIQ wynika, że na koniec 2024 roku wartość rosyjskiego rynku kosmetycznego mogła przekroczyć 1,1 biliona rubli. Z kolei analizy BusinesStat pokazują, że w tym samym roku sprzedano 4,12 miliarda sztuk produktów kosmetycznych, co oznacza wzrost o 5,9 proc. wobec 2023 roku i najwyższy wynik w pięcioletniej historii obserwacji. Największy spadek sprzedaży odnotowano w 2022 roku – o 3 proc. – co było konsekwencją rosnących cen, malejących dochodów rozporządzalnych konsumentów oraz ograniczenia dostępnego asortymentu w sklepach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
26.08.2025 15:59
dm Drogerie Markt otwiera pierwszą drogerię w Poznaniu
Otwarcie drogerii DM w CH Łopuszańska 22 w Warszawie.Katarzyna Bochner

Poznań doczekał się pierwszej drogerii dm, która zostanie otwarta 28 sierpnia o godzinie 9:00 w Ławica Shopping Park przy ulicy Bukowskiej 273. Będzie to już 62. sklep sieci w Polsce. Otwarcie zapowiada się jako wydarzenie pełne atrakcji – klienci mogą liczyć na słodko-słony poczęstunek, darmowe prezenty, animacje rodzinne oraz 15 proc. rabat powitalny na wszystkie zakupy.

Z okazji inauguracji, mieszkańcy Poznania otrzymają dodatkowe bonusy. W specjalnej ulotce otwarciowej znajdzie się kupon na gratisowy żel pod prysznic marki Balea, a przy każdych zakupach klienci dostaną zestawy mini-produktów i inne upominki. Promocja obowiązuje do 6 września lub do wyczerpania zapasów. W dniach 28–30 sierpnia przewidziano także konsultacje makijażowe, degustację past warzywnych dmBio oraz poczęstunek w postaci gofrów na patyku. Najmłodszych gości zabawiać będzie maskotka miś Czyścioszek – SauBär.

Oferta drogerii dm obejmuje asortyment od kosmetyków pielęgnacyjnych i perfum, przez artykuły higieniczne, zdrowotne i dla dzieci, po żywność, chemię gospodarczą oraz karmę dla zwierząt. Sieć znana jest z rozbudowanej gamy marek własnych, w tym naturalnych kosmetyków Alverde oraz popularnej Balea. Dodatkowo w sklepie znajdzie się Wyspa Inspiracji Uroda oraz bogato wyposażone szafy makijażowe, które odpowiadają na rosnące zainteresowanie kosmetykami kolorowymi.

Nowa drogeria przy ul. Bukowskiej oferuje 514,31 mkw powierzchni sprzedażowej i będzie czynna od poniedziałku do soboty w godzinach 9:00–21:00, a w niedziele handlowe od 10:00 do 18:00. Klienci będą mogli skorzystać z przestronnego parkingu przy samym sklepie. Tym samym Poznań dołącza do grona największych polskich miast, w których obecna jest marka dm, rozwijająca się w kraju w szybkim tempie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. sierpień 2025 22:08