StoryEditor
Sieci i centra handlowe
29.01.2021 00:00

Carrefour rozwija sieć sklepów convenience w Polsce

Pomimo trudności związanych z epidemią, francuska sieć uruchomiła w ostatnim kwartale 2020 r., 12 nowych sklepów: 9 Carrefour Express convenience i 3 Globi. Obecnie w sieci Carrefour działa już 687 sklepów osiedlowych, z których większość to placówki franczyzowe rozwijane we współpracy z lokalnymi przedsiębiorcami.

Jak podaje sieć handlowa w komunikacie prasowym, rozwój sklepów w formacie convenience to jeden z priorytetów planu strategicznego „Carrefour 2022”, dzięki którym może być bliżej swoich klientów.

Spośród 9 nowych sklepów Carrefour Express, cztery działają w Warszawie, a spośród pozostałych trzy w Gdyni, Krakowie, Gorzowie Wielkopolskim. Kolejne dwa zostały otwarte na MOP Wilczyce przy autostradzie A4 w Legnicy oraz stacji paliw w Sękowie.

Sklepy Carrefour Express mają w ofercie ponad 1500 artykułów. Natomiast sklepy Globi pod względem powierzchni i asortymentu są kierowane w szczególności do mieszkańców małych miast oraz terenów wiejskich. Mimo to, jeden z nowych sklepów powstał w Bydgoszczy, a dwa w mniejszych miejscowościach: Lesznowoli i Sierakowicach Lewych. Ten ostatni, to kolejny sklep otwarty we współpracy z wieloletnim partnerem biznesowym, który sukcesywnie rozbudowuje swoją sieć sklepów w ramach franczyzy Carrefour. 

- Pomimo trudnego 2020 roku, Carrefour Polska ma już blisko 700 sklepów w formacie convenience. W 2021 r. będziemy dalej aktywnie rozbudowywać ich sieć wykorzystując naszą strategiczną synergię omnikanałową z własną siecią handlową i pomagając naszym partnerom franczyzowym w dochodowym prowadzeniu sklepów. Oferujemy bardzo dobre warunki współpracy, przejrzystą umowę, elastyczne rozwiązania i przyjazny model partnerskiej franczyzy. Dzięki dużej różnorodności formatów jesteśmy w stanie dopasować ofertę do indywidualnych możliwości, lokalizacji, a przede wszystkim potrzeb lokalnego klienta – mówi Krzysztof Łagowski, dyrektor Sklepów Convenience w Carrefour Polska.

Do każdego nowo otwieranego sklepu Carrefour podchodzi indywidualnie, ekipa specjalistów dba o właściwą aranżację, dobór asortymentu, atrakcyjną wizualizację i logistykę ze stabilną ciągłością dostaw. Klienci sklepów Carrefour Express mogą łatwo dokonać zakupów, odebrać przesyłkę czy opłacić rachunki. W sklepach franczyzowych sukcesywnie wdrażana jest też usługa click&collect.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
10.11.2025 11:18
Pepco Group zabezpiecza 770 mln euro finansowania i finalizuje emisję obligacji o wartości 2 mld zł
Logo sieci sklepów Pepco.Shutterstock

Pepco Group, ogólnoeuropejska sieć dyskontowych sklepów wielobranżowych, zawarła umowę z konsorcjum 10 banków na uruchomienie nowych linii kredytowych o łącznej wartości 770 mln euro. To więcej niż zakładane pierwotnie 750 mln euro, ponieważ zainteresowanie finansowaniem ze strony banków znacząco przewyższyło oczekiwania. Jak wskazał Willem Eelman, dyrektor ds. finansowych Grupy, uzyskane środki mają wzmocnić strukturę kapitałową i zwiększyć elastyczność finansową spółki, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów obsługi długu. Czy to oznacza, że Pepco grozi upadłość, jak sądzi część branży?

Nowe finansowanie obejmuje dwie linie kredytowe oraz 5-letni, wielowalutowy kredyt odnawialny. Pierwsza linia, o wartości 235 mln euro, ma 3-letni okres zapadalności, do 5 listopada 2028 r., i marżę 1,55 proc. powyżej stawki EURIBOR. Druga linia, również o wartości 235 mln euro, posiada okres zapadalności wydłużony do 5 listopada 2030 r., a marża na niej wynosi 1,70 proc. powyżej EURIBOR. Największym elementem struktury finansowania jest 300 mln euro kredytu odnawialnego, którego marża ustalona została na poziomie 1,35 proc. powyżej EURIBOR, z dwiema opcjami przedłużenia o kolejne lata.

Środki z nowych linii kredytowych posłużą do refinansowania istniejącego zadłużenia Grupy. Zostanie nimi spłacony kredyt terminowy o wartości 250 mln euro zapadający w kwietniu 2026 r., kredyt odnawialny o wartości 390 mln euro z zapadalnością w kwietniu 2027 r. oraz 200 mln euro niespłaconej części obligacji zabezpieczonych oprocentowanych na poziomie 7,25 proc. i zapadających w lipcu 2028 r. Nowy kredyt odnawialny pełnić będzie także funkcję rezerwy płynnościowej, zapewniając Grupie stabilność operacyjną w nadchodzących latach.

Organizatorami całego procesu refinansowania były Citibank N.A. (oddział w Londynie), ING Bank N.V. oraz J.P. Morgan Securities Plc, które pełniły funkcje koordynatorów. W konsorcjum znalazło się łącznie 10 instytucji finansowych, z czego siedem – w tym Citi Handlowy, ING Bank Śląski, PKO BP, Santander Bank Polska i Bank Pekao – zostało wskazanych jako główni aranżujący. Pozostałe trzy banki, w tym Barclays Bank PLC i KBC Bank NV, również uczestniczyły jako wyznaczeni główni aranżujący.

Równolegle Grupa Pepco sfinalizowała proces emisji obligacji w Polsce o wartości 2 mld zł, prowadzony przez jej zależną spółkę PEU (FIN) plc. Emisja Serii 1. została zakończona 6 listopada 2025 r., natomiast rejestracja w KDPW ma nastąpić 7 listopada. Środki z emisji wynoszące 600 mln zł, czyli ok. 141 mln euro, zostały przekształcone poprzez instrumenty CCIRS w zobowiązania denominowane w euro, oprocentowane stałą stopą 4,50 proc. w całym okresie trwania obligacji. Dzięki temu Grupa uzyskała spójność walutową i stabilność harmonogramu spłat zobowiązań.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
06.11.2025 16:37
Zmiany w zarządzie Victoria’s Secret? Przewodnicząca rady nadzorczej "pozbawiona obiektywizmu".
Gigant bieliźniany gorączkowo poszukuje sposobów na przetrwanie rewolucji kulturowej wewnątrz i na zewnątrz firmy.Lagardère Travel Retail

Australijska grupa inwestycyjna BBRC International, posiadająca blisko 12,9 proc. akcji Victoria’s Secret, wezwała do usunięcia z funkcji przewodniczącej rady nadzorczej Donny James oraz domaga się miejsca w zarządzie dla swojego założyciela, Bretta Blundy’ego. W liście skierowanym do spółki BBRC wyraziła zaniepokojenie ładem korporacyjnym i strategią firmy, określając James jako „zbyt długo zasiadającą” i pozbawioną obiektywizmu.

Victoria’s Secret poinformowała, że analizuje kandydaturę Blundy’ego, podkreślając jednocześnie, iż jego udział w radzie może wiązać się z potencjalnym konfliktem interesów. W reakcji na ujawnienie listu akcje spółki spadły o ok. 3 proc. w notowaniach przed sesją giełdową, a w godzinach popołudniowych zniżkowały o kolejne 1,5 proc.. Według danych LSEG BBRC jest drugim największym udziałowcem amerykańskiego producenta bielizny, który od 2021 r. funkcjonuje jako niezależna spółka po wydzieleniu z L Brands.

Blundy, australijski miliarder i założyciel BBRC, argumentuje, że jego obecność w radzie „wypełniłaby kluczowe luki i zwiększyła zaufanie rynku”. Ostrzegł jednocześnie, że jeśli zarząd nie zmieni swojego stanowiska, BBRC zamierza podjąć działania w celu wymiany części dyrektorów podczas przyszłorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy – „jeśli nie wcześniej”.

Victoria’s Secret przyznała, że jest „rozczarowana” brakiem odpowiedzi Blundy’ego na pytania dotyczące jego kandydatury, ale zapewniła o kontynuowaniu rozmów z BBRC w sprawie jego postulatów. W maju 2025 r., po zwiększeniu udziałów przez BBRC, spółka wprowadziła tzw. „shareholder rights plan”, mający chronić przed wrogim przejęciem. W czerwcu z kolei fundusz Barington Capital Group z Nowego Jorku również wezwał firmę do zmian w składzie rady i zniesienia planu ochrony akcjonariuszy.

Spór z BBRC to kolejny sygnał presji, jakiej Victoria’s Secret poddawana jest ze strony inwestorów po spadku wartości akcji od momentu debiutu giełdowego w 2021 r. Firma, której kapitalizacja wynosi obecnie ok. 1,8 mld USD, od dwóch lat zmaga się z osłabioną sprzedażą i próbami redefinicji wizerunku marki. Konflikt z największymi udziałowcami może zadecydować o dalszym kierunku zmian w strategii i strukturze zarządu spółki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. listopad 2025 08:43