StoryEditor
Sieci i centra handlowe
26.07.2023 09:00

Kto produkuje kosmetyki Cien, marki własnej Lidl?

Produkty marki Cien dostępne są w sklepach sieci Lidl, chociaż można je również dostać online w sklepach osób prywatnych, które odsprzedają te kosmetyki na rynkach, na których nie działa Lidl. / Wiadomości Kosmetyczne
Kosmetyki Cien, marki własnej sieci dyskontów Lidl, stanowią od lat żelazną pozycję w budżetowym repertuarze kosmetycznym polskiego konsumenta czy konsumentki. Często jednak kupujący nie są pewni, kto produkuje kosmetyki Cien; Wiadomości Kosmetyczne przyjrzały się zatem temu, jak sytuacja wygląda w 2023 r.

Kosmetyki marki Cien, które można znaleźć obecnie w sklepach Lidl, są produkowane przez wiele różnych podmiotów, zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Ta różnorodność producentów jest wynikiem strategii Lidl, która stawia na współpracę z różnymi dostawcami, aby zapewnić zróżnicowany i wszechstronny asortyment kosmetyków pod marką Cien. Dzięki takiemu podejściu, Lidl ta jest w stanie oferować szeroki wybór produktów, dostosowanych do różnych preferencji i potrzeb klientów, podążając za trendami, np. tzw. świadomą pielęgnacją włosów.

Lidl wypuścił swoje pierwsze produkty pod brandem Cien już w 1982 roku. Samo "Cien" oznacza po hiszpańsku „sto”, co ma nawiązywać do motta brandu - „100% jakości, czystości i piękna”, jak wyjaśnia rzecznik Lidla zapytany przez portal Stylebook. I rzeczywiście: w Ökotest produkty kosmetyczne Cien prawie zawsze uzyskują najwyższe noty.

Marka Cien ma na celu zaproponowanie klientom tańszych alternatyw dla produktów wiodących marek należących do wielkich koncernów. Koncentrując się na dostarczaniu produktów o wysokiej jakości, Cien stawia na proste opakowania i minimalizm, oraz historycznie rzadko inwestuje w kosztowniejszy marketing, typu np. influencerskiego, aby skupić uwagę na istocie — funkcjonalności samych kosmetyków.

Historia produkcji marki własnej

Nasza współpraca z „Lidlem” trwa już od kilka lat. Wcześniejsze lata dystrybucji ograniczały się tylko do Polski oraz bloku wschodniej Europy. Zaznaczam, że ten rynek stanowi niewielki udział w całym obrocie. Niestety wcześniej dystrybucja do sieci „Lidl” w zachodniej Europie była dostępna wyłącznie dla niemieckich dostawców. [...]  W połowie ubiegłego roku po długich miesiącach negocjacji wygraliśmy międzynarodowy przetarg na dystrybucję mydeł w płynie „CIEN” 500 ml i „Refill” 1 litr do wszystkich krajów „Lidla” czyli także najatrakcyjniejszego rynku to jest zachodniej Europy oraz perspektywicznego rynku Ameryki. Dzięki temu staliśmy się największym producentem mydła w płynie w Polsce i czołowym w Europie — opowiadał w 2018 r. dla portalu Wągrowiec Nasze Miasto dyrektor handlowy Serpol Cosmetics, Maciej Mączyński

Za pośrednictwem sieci Lidl eksportujemy nasze produkty do Czech, Słowacji, Bułgarii, Rumunii, Chorwacji, Słowenii, Grecji czy na Litwę i Węgry - powiedziała Wiadomościom Handlowym w 2016 r. Magdalena Mazur, wiceprezeska zarządu Global Cosmed S.A.

Pod koniec 2018 roku, sieć sklepów Lidl wprowadziła nową serię kosmetyków wegańskich o nazwie Cien Food for Skin. Od tego czasu linia ta została rozbudowana o różnorodne produkty, w tym balsamy do ciała, serum ujędrniające, kremowe żele oraz żele pilingi do ciała. Torf Corporation jest odpowiedzialna za produkcję tych kosmetyków, a ta firma jest również zaangażowana w tworzenie receptur i składów produktów kosmetycznych Be Beauty, które są dostępne w sklepach Biedronka.

 

Aktualni producenci marki Cien

W lipcu 2023 r. w sklepach sieci Lidl można znaleźć kosmetyki i akcesoria Cien wyprodukowane przez między innymi przez Serpol-Cosmetics, Dax Cosmetics, Oceanic, Mann & Schröder Cosmetics, Global Cosmed, Cosmolux Deutschland, PCC Consumer Products Kosmet, Win Cosmetic, Bellmira Cosmetic, Persan i Feintechnik. Kilka z wymienionych podmiotów to przedsiębiorstwa znajdujące się w Niemczech, skąd pochodzi sieć.

 

Czemu marki własne zabierają coraz więcej przestrzeni na półkach?

Dyskonty wprowadzają marki własne głównie z powodu korzyści finansowych, jakie niesie to za sobą. Tworzenie i promowanie marek własnych pozwala dyskontom uniezależnić się od zewnętrznych dostawców i producentów, co prowadzi do obniżenia kosztów. Dzięki temu, dyskonty są w stanie oferować produkty swoim klientom po atrakcyjnych cenach, bez konieczności naliczania marży za marki zewnętrzne. W obliczu zawirowań ekonomicznych, takich jak kryzysy czy inflacja, marki własne stają się szczególnie atrakcyjne dla klientów. Konsumentom zależy na obniżeniu wydatków na zakupy, a marki własne oferują produkty o dobrej jakości w konkurencyjnych cenach. Z tego powodu, marki własne w dyskontach aktualnie cieszą się znacznym powodzeniem, ponieważ pozwalają klientom zaspokoić swoje potrzeby zakupowe w sposób oszczędny, co jest szczególnie ważne w okresach trudniejszej sytuacji ekonomicznej.

Zachęcamy do zapoznania się z galerią zdjęć!

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
24.08.2025 16:38
Miniso debiutuje w Warszawie po raz drugi. Blind boxy przyciągnęły tłumy klientów [GALERIA]
597982
/ Marzena Szulc
597976
/ Marzena Szulc
597984
/ Marzena Szulc
597975
/ Marzena Szulc
597982
597976
597984
597975
Gallery

Otwarcie pierwszego w Polsce sklepu Miniso z zabawkami kolekcjonerskimi okazało się wielkim hitem. Klienci czekali na wejście do środka sklepu w długiej kolejce, a pierwsi z nich ustawiali się w ogonku już kilka godzin przed otwarciem. Pierwszy (po kilkuletniej przerwie) sklep chińskiej sieci Warszawie został otwarty w sobotę 23 sierpnia na parterze warszawskiego CH Złote Tarasy.

We flagowym sklepie sieci Miniso w Warszawie, liczącym 1 tys. mkw., można znaleźć bardzo duży wybór popularnych winylowych pluszaków, m.in. z disneyowskich serii Stitch i Myszka Miki. W ofercie ponadto klienci znajdą artykuły modowe, gadżety i artykuły gospodarstwa domowego.

Sieć oferuje szeroką gamę produktów lifestylowych – od artykułów gospodarstwa domowego po akcesoria modowe i zabawki. Posiada już ponad 7,7 tys. sklepów w ponad 110 krajach. 

Pochodząca z Chin (ale stylizująca się na japońską) sieć powraca na polski rynek po kilkuletniej nieobecności. Marka zadebiutowała w Polsce w 2018 roku, prowadząc cztery sklepy (pierwszy z nich zadebiutował przy ul. Marszałkowskiej w Warszawie). Ówczesne ambitne plany zakładały rozwój do 100 placówek do 2020 roku. Jednak plany te pokrzyżowała pandemia, w wyniku której firma wycofała się z Polski. 

Teraz, po blisko pięciu latach, Miniso powraca ze sklepem w prestiżowej lokalizacji – czyli w jednym z najpopularniejszych centrów handlowych nie tylko w stolicy, ale i w Polsce. Złote Tarasy, mieszczące się w sąsiedztwie Dworca Centralnego, przyciągają młodzież i konsumentów z najmłodszych pokoleń (nierzadko – fanów japońskiej popkultury, anime i Labubu).

Wcześniej rozwój sieci prowadziła firma Miniso Lifestyle Polska, obecnie odpowiada za to spółka Miniso Trading.

Miniso ma w swojej ofercie szeroką gamę produktów konsumpcyjnych, w tym m.in. kosmetyki, zabawki, artykuły gospodarstwa domowego, akcesoria modowe, artykuły papiernicze, elektronikę, żywność i napoje, produkty zapachowe, tekstylia oraz nowoczesne gadżety, blind boxy i przedmioty inspirowane popkulturą. Sieć kładzie nacisk na dostępność produktów o wysokiej jakości w przystępnych cenach, zgodnych z popularnymi trendami.

image

MiniSo wraca do Polski. Po nieudanym debiucie planuje nowy start w Złotych Tarasach

Sieć prowadzi dynamiczny rozwój, otwierając ok. 800 nowych sklepów rocznie. Oprócz flagowej sieci, Miniso inwestuje również w rozwój konceptu Top Toy, który specjalizuje się w sprzedaży zabawek kolekcjonerskich i popkulturowych gadżetów. Sklepów takich jest obecnie blisko 300.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
22.08.2025 14:12
Były Produkciaki, będą… Biedroniaki? Biedronka lada dzień ujawni nowy gang maskotek
Jak będą się nazywać nowe maskotki z Biedronki? Sieć ujawni to już niedługoBiedronka/Biedronka mat. prasowe

Do sklepów z logo Biedronki za kilka dni zawita kolejny (już ósmy!) maskotkowy gang. Czy nowe maskotki z Biedronki, kluczowy element strategii lojalnościowej sieci popularnych dyskontów, wzbudzą ponownie silne emocje i naklejkowo-maskotkowy szał wśród klientów portugalskiej sieci? Wiemy już, kiedy pierwsze zabawki z nowej serii trafią do sklepów – i w ręce klientów.

Świeżaki, Produkciaki, Słodziaki… Teraz czas na Biedroniaka?

Najnowsza seria maskotek, które klienci Biedronki będą mogli zdobywać, robiąc zakupy w sklepach sieci, pojawią się najprawdopodobniej już w najbliższy poniedziałek, czyli 25 sierpnia.

Podczas poprzednich, podobnych akcji Biedronki, klienci mieli już sposobność zdobywać zabawki, należące do różnych “gangów” – mieliśmy słynne Świeżaki, były też Fajniaki, Swojaki, Bystrzaki, czy ostatnio Produkciaki. Jak zostaną nazwane zabawki z najnowszej serii?

Sieć oficjalnie nie ujawniła jeszcze nazwy nowych maskotek. Z ustaleń redakcji portalu Wiadomości Handlowe wynika, że najbardziej prawdopodobnym wariantem wydaje się Gang Biedroniaków. 

image

Nowy gang maskotek w Biedronce! Wiemy, kiedy w sklepach sieci rozpocznie się szaleństwo

Jak będzie naprawdę – klienci Biedronki dowiedzą się już za kilka dni.  Wiadomo, że Biedronka traktuje sprawę nazwy dla nowych maskotek bardzo poważnie, bowiem już w czerwcu zgłosiła do rejestracji w Urzędzie Patentowym RP trzy różne znaki towarowe: Gang Biedroniaków, Gang Spożywczaków i Gang Moneciaków. 

“Biedronka już kilka razy zastosowała manewr z rejestracją trzech nazw zamiast jednej. Przykładowo, w 2024 r. firma złożyła wnioski o rejestrację znaków towarowych Gang Fantastyczniaków, Gang Planeciaków i Gang Produkciaków. Następnie Biedronka podjęła decyzję o wyborze ostatniej ze wspomnianych nazw” – przypominają Wiadomości Handlowe.

Czy maskotki z Biedronki “zażrą” po raz kolejny?

Organizowane przez Biedronkę co roku akcje lojalnościowe, kuszące klientów możliwością zebrania kolekcji maskotek, stały się już pewnego rodzaju tradycją i marketingowym (oraz socjologicznym) fenomenem. Zbieraniu naklejek, które można było następnie wymienić na pożądane maskotki, towarzyszyły duże emocje, spory, a nawet walki wśród klientów.

Każda taka akcja przynosiła sklepom, należącym do portugalskiej grupy Jeronimo Martins, bardzo duże wzrosty sprzedaży. Z podsumowania ubiegłorocznej akcji “maskotkowej” wynika, że Biedronka w ciągu trwającej pięć tygodni akcji (z Gangiem Produkciaków w roli głównej) rozdystrybuowała wśród klientów ok.  800 tys. maskotek. Aby odebrać jednego Produkcie, klient musiał zgromadzić 60 naklejek.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. sierpień 2025 10:34