StoryEditor
Sieci i centra handlowe
06.03.2023 00:00

Nie tylko drogerie zachęcają do zakupu kosmetyków przed Dniem Kobiet

Popularnym prezentem wręczanym z okazji Dnia Kobiet są kwiaty. Drogerie i inne sieci handlowe przekonują, że świetnie w roli prezentów na 8 marca odnajdą się też kosmetyki lub akcesoria urodowe / fot. materiały prasowe/Lidl Polska
Z okazji Dnia Kobiet drogerie, ale też inne sieci handlowe, przygotowały specjalne oferty. W Ziko Dermo rabatami objęto 600 dermokosmetyków, Hebe przeceniło o 40 proc. zapachy damskie, a oferta Lidla została uzupełniona o małe AGD do pielęgnacji urody i akcesoria kosmetyczne.

Ziko Dermo do świętowania Dnia Kobiet było już gotowe 3 marca. Tego dnia drogerie sieci zaoferowały ponad 600 produktów z rabatem do 30 proc.  W promocji znalazły się bestsellerowe marki, takie jak Lierac, Nuxe, SVR, Biokap, Iwostin czy Emolium. Wybrane propozycje prezentowane są na specjalnych ekspozytorach w drogeriach.  

Oprócz pojedynczych dermokosmetyków na klientów czekają zestawy produktów, a dla niezdecydowanych – karty podarunkowe.Natomiast 8 marca wszystkie zamówienia realizowane na stronie zikodermo.pl będą dostarczane bezpłatnie.

Z okazji Dnia Kobiet w ofercie Hebe rabatami do 40 proc. objęte zostały produkty z różnych kategorii, m.in. kosmetyki do makijażu, pielęgnacji twarzy oraz zapachy damskie. Obowiązują one już od 27 lutego. Wśród zapachów zainteresowaniem cieszą  się propozycje marek takich jak: Karl Lagerfeld, Jimmy Choo, Tous i El Ganso.

Ciekawą ofertę stanowią też kosmetyki do makijażu, takie jak tusz do rzęs Colossal Volum‘ Express marki Maybelline czy paleta cieni do powiek Playinn marki Inglot. Ponadto wśród kosmetyków objętych rabatem na uwagę zasługuje róż do policzków Little Round Pot Blush marki Bourjois czy skoncentrowane serum w podkładzie do twarzy True Match Nude marki L’Oréal.

Promocją objęte zostały również produkty pielęgnacyjne takie jak krem do twarzy 45+ Dermika Gold 24k czy oczyszczająca maseczka do twarzy z kwasem azelainowym i glicyną Miya Comsetics lub serum nawilżające Skincyclopedia. Oferta dostępna jest w drogeriach Hebe, w aplikacji oraz na hebe.pl.

Także w ofercie Lidl Polska od czwartku 2 marca znalazły się produkty wprowadzone specjalnie z myślą o prezentach na Dzień Kobiet. Są to rollery do twarzy czy kamienie do masażu całego ciała. Sieć zachęca tez do zakupu zestawu 14 pędzli do makijażu.

Inne propozycje prezentowe dyskontu to zestaw do manicure i pedicure czy profesjonalne urządzenia do stylizacji włosów z jonizacją, takie jak prostownica, szczotka prostującą , lokówko-suszarka czy wielofunkcyjny zestaw do stylizacji włosów zawierający aż siedem wymiennych końcówek: wygładzającą, karbującą, spiralną, a także lokówki (dużą, małą oraz płaską lokówkę) i szczotkę.

W Biedronce kosmetyczne prezenty na Dzień Kobiet warto kupić we wtorek 7 marca. Tego dnia na wszystkie damskie kremy do twarzy i perfumy będzie obowiązywała promocja 1+1 gratis (z kartą Moja Biedronka).

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
12.12.2025 13:28
„Eau de Croissant”: Lidl sięga po perfumy w limitowanej kampanii świątecznej
Perfumy będą do zdobycia w ramach kampanii promocyjnej.Lidl USA

Amerykańskie oddziały sieci Lidl zrealizowały przedświąteczną kampanię marketingową, w której główną rolę odgrywa limitowany zapach „Eau de Croissant”. Perfumy zamknięto we flakonie stylizowanym na croissanta – jednej z najczęściej wybieranych przekąsek z oferty sieci. Produkt nie trafił do regularnej sprzedaży i nie ma ustalonej ceny detalicznej, ponieważ został przygotowany wyłącznie jako element akcji promocyjnej w mediach społecznościowych.

Kluczowym elementem kampanii jest konkurs prowadzony na instagramowym profilu Lidla w USA. Do zdobycia przewidziano dokładnie 100 flakonów „Eau de Croissant”, co nadaje akcji charakter ściśle limitowany. Perfum nie można kupić w sklepach ani online – jedyną drogą do ich zdobycia jest udział w konkursie, co znacząco podniosło zainteresowanie akcją i intensywność zaangażowania użytkowników.

Kampania wprost nawiązuje do konwencji zapachów luksusowych marek, zarówno poprzez nazwę, jak i estetykę komunikacji. Lidl zestawia swój projekt z rozpoznawalnymi liniami perfum, takimi jak „Eau So Fresh” Marca Jacobsa, „Eau Sauvage” Diora czy „Eau de Cèdre” Giorgio Armaniego. W przeciwieństwie do nich „Eau de Croissant” nie aspiruje do realnej konkurencji produktowej, a pełni funkcję humorystycznego komentarza do rynku perfum premium.

Reakcja odbiorców w mediach społecznościowych była szybka i mierzalna. W ciągu kilku dni od publikacji post promujący „Eau de Croissant” zebrał ponad 10 tys. reakcji na Instagramie. Użytkownicy zwracali uwagę przede wszystkim na formę flakonu oraz sam koncept kampanii, nawet jeśli sam zapach nie został szczegółowo opisany ani udostępniony do testów konsumenckich.

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy Lidl sięga po niestandardowe połączenia kategorii produktowych. W 2024 roku sieć zaprezentowała projekt „Croissant Bag”, stworzony we współpracy z projektantem Nikolasem Bentelem. Akcesorium w kształcie croissanta było dostępne czasowo w Patisserie Lidl Pop-up podczas London Fashion Week. Obecna kampania wpisuje się w tę samą strategię – wykorzystania limitowanych, nietypowych projektów do budowania zasięgu i zaangażowania globalnej społeczności online.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
09.12.2025 15:16
Lush wznawia franczyzę we Francji, stawiając na model licencjonowania
Lush to jedna z najbardziej znanych sieci kosmetycznych w Europie.Agata Grysiak

Po trzech latach intensywnej konsolidacji i przekształcania sklepów w placówki własne, Lush zdecydował się ponownie otworzyć możliwość prowadzenia sklepów pod swoim szyldem we Francji. Firma, która dotąd unikała klasycznej franczyzy, w 2025 r. wraca do współpracy z partnerami zewnętrznymi, licząc na przyspieszenie ekspansji na jednym z kluczowych rynków europejskich. Zmiana ta oznacza otwarcie nowego etapu rozwoju, różniącego się jednak znacząco od standardowych programów franczyzowych.

Według informacji przekazywanych przez Lush, decyzja o wznowieniu programu wynika przede wszystkim z potrzeby zwiększenia tempa rozbudowy sieci. W ostatnich latach francuski rynek beauty notował stabilne wzrosty, co zachęciło firmę do szukania bardziej elastycznego modelu operacyjnego. Dotychczasowa strategia polegała na centralizacji i przejmowaniu sklepów od partnerów, jednak tempo rozwoju okazało się niewystarczające wobec rosnącego popytu i konkurencji.

Wprowadzenie na nowo współpracy z partnerami nie oznacza jednak powrotu do klasycznego systemu franczyzowego. Lush określa swój model jako system licencjonowania („licensee”), co oznacza większą autonomię firmy w kształtowaniu standardów operacyjnych i wizerunkowych. Licencjobiorcy działają zgodnie z zasadami marki, ale nie uzyskują pełnego pakietu usług typowych dla tradycyjnej franczyzy. Taki model jest stosowany przez spółki prywatne, które chcą zachować kontrolę nad kluczowymi obszarami działalności.

Wejście w program licencyjny Lush wymaga znaczących nakładów finansowych. Szacowany koszt otwarcia sklepu we Francji mieści się w przedziale od 70 000 do 400 000 dolarów, obejmując wynajem lokalu, budowę i wyposażenie, zatowarowanie oraz działania marketingowe. Tak szeroki zakres inwestycji odzwierciedla zróżnicowanie wielkości i lokalizacji sklepów – od małych butików po większe salony ulokowane w prestiżowych centrach handlowych.

Wysokie koszty wejścia mają jednak na celu utrzymanie jakości sieci, która stanowi kluczowy element strategii marki. Lush znany jest z ręcznie wytwarzanych produktów i unikalnego doświadczenia zakupowego, co wymaga spełnienia określonych standardów wizualnych i operacyjnych. Firma zapewnia wsparcie w zakresie szkolenia personelu, zatowarowania i marketingu, natomiast licencjobiorca ponosi pełną odpowiedzialność za inwestycję oraz bieżące zarządzanie sklepem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. grudzień 2025 08:10