StoryEditor
Sieci i centra handlowe
20.08.2020 00:00

Pierwszy sklep Primark w Polsce. Popularna sieć odzieżowa ma też dział kosmetyczny

Międzynarodowa firma odzieżowa pokazała swój pierwszy sklep w Polsce. Popularna sieć sklepów ma pokaźną ofertę modową, artykułów do wnętrz, a także strefę beauty z kosmetykami i akcesoriami.

Primark, międzynarodowa firma odzieżowa, otworzyła dziś (20 sierpnia) swój pierwszy sklep w Polsce, w centrum handlowym Galeria Młociny w Warszawie. Wewnątrz sklepu, który stworzył ponad 250 miejsc pracy, wprowadzono liczne środki bezpieczeństwa, mające chronić pracowników i klientów.

Jak powiedział nam przedstawiciel firmy, sieć przenosiła wcześniej terminy otwarcia m.in. z tego powodu, że chciała zrobić to w jak najbezpieczniejszym momencie ze względu na sytuację epidemiologiczną w kraju. Niemal cały asortyment sklepu jest sygnowany marką własną. Primark prowadzi tradycyjną sprzedaż i nie planuje w najbliższym czasie uruchomienia e-sklepu.

Sklep zajmuje 3 660 mkw. powierzchni handlowej na dwóch piętrach i prezentuje najnowszy, nowoczesny koncept sklepów Primark. W środku znajduje się 30 kas, które zostały wyposażone w płyty pleksi, a także 35 przymierzalni. Klienci sklepu będą też mieli bezpłatny dostęp do sieci Wi-Fi.

Sklep Primark w Galerii Młociny będzie oferował kolekcje zgodne z najnowszymi trendami w modzie damskiej, męskiej i dziecięcej, w tym obuwie, akcesoria, a także bieliznę i artykuły wyposażenia domu. Można będzie kupić w nim także produkty Primark, wykonane z materiałów pozyskiwanych w sposób zrównoważony, w tym organicznych oraz pochodzących z recyklingu.

Na zapleczu sklepu znalazły się przestronne przestrzenie dla pracowników, sprzyjające między innymi integracji. Takim miejscem jest “Recharge café", czyli w pełni wyposażona kuchnia, utrzymana w jasnej kolorystyce, która została zaprojektowana w taki sposób, by służyć przyjaznej i rodzinnej atmosferze.

Na tym nie koniec. W Polsce powstanie drugi Primark – zapewnili nas przedstawiciele firmy. Otwarcie kolejnego sklepu zostało zaplanowane na 2021 r. w Poznaniu. Obecnie firma prowadzi rekrutację na stanowisko kierownika sklepu i szefa działu HR.

Sklep w Galerii Młociny to 382 lokalizacja sieci Primark, która działa na 13 rynkach. Primark po raz pierwszy wszedł na rynek Europy Środkowo-Wschodniej w 2019 roku, otwierając sklep w Lublanie w Słowenii. Firma ogłosiła także dalsze plany ekspansji w regionie – planowane jest też otwarcie dwóch sklepów w Czechach – w Pradze w 2020 roku i w Brnie w 2022 roku oraz sklepu w Bratysławie na Słowacji w 2022 roku.

Biuro, które zarządza działalnością w Polsce znajduje się w Warszawie na zapleczu sklepu w Galerii Młociny. Dostawy towaru do naszego kraju odbywają się z magazynu zlokalizowanego w Czechach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
12.12.2025 13:28
„Eau de Croissant”: Lidl sięga po perfumy w limitowanej kampanii świątecznej
Perfumy będą do zdobycia w ramach kampanii promocyjnej.Lidl USA

Amerykańskie oddziały sieci Lidl zrealizowały przedświąteczną kampanię marketingową, w której główną rolę odgrywa limitowany zapach „Eau de Croissant”. Perfumy zamknięto we flakonie stylizowanym na croissanta – jednej z najczęściej wybieranych przekąsek z oferty sieci. Produkt nie trafił do regularnej sprzedaży i nie ma ustalonej ceny detalicznej, ponieważ został przygotowany wyłącznie jako element akcji promocyjnej w mediach społecznościowych.

Kluczowym elementem kampanii jest konkurs prowadzony na instagramowym profilu Lidla w USA. Do zdobycia przewidziano dokładnie 100 flakonów „Eau de Croissant”, co nadaje akcji charakter ściśle limitowany. Perfum nie można kupić w sklepach ani online – jedyną drogą do ich zdobycia jest udział w konkursie, co znacząco podniosło zainteresowanie akcją i intensywność zaangażowania użytkowników.

Kampania wprost nawiązuje do konwencji zapachów luksusowych marek, zarówno poprzez nazwę, jak i estetykę komunikacji. Lidl zestawia swój projekt z rozpoznawalnymi liniami perfum, takimi jak „Eau So Fresh” Marca Jacobsa, „Eau Sauvage” Diora czy „Eau de Cèdre” Giorgio Armaniego. W przeciwieństwie do nich „Eau de Croissant” nie aspiruje do realnej konkurencji produktowej, a pełni funkcję humorystycznego komentarza do rynku perfum premium.

Reakcja odbiorców w mediach społecznościowych była szybka i mierzalna. W ciągu kilku dni od publikacji post promujący „Eau de Croissant” zebrał ponad 10 tys. reakcji na Instagramie. Użytkownicy zwracali uwagę przede wszystkim na formę flakonu oraz sam koncept kampanii, nawet jeśli sam zapach nie został szczegółowo opisany ani udostępniony do testów konsumenckich.

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy Lidl sięga po niestandardowe połączenia kategorii produktowych. W 2024 roku sieć zaprezentowała projekt „Croissant Bag”, stworzony we współpracy z projektantem Nikolasem Bentelem. Akcesorium w kształcie croissanta było dostępne czasowo w Patisserie Lidl Pop-up podczas London Fashion Week. Obecna kampania wpisuje się w tę samą strategię – wykorzystania limitowanych, nietypowych projektów do budowania zasięgu i zaangażowania globalnej społeczności online.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
09.12.2025 15:16
Lush wznawia franczyzę we Francji, stawiając na model licencjonowania
Lush to jedna z najbardziej znanych sieci kosmetycznych w Europie.Agata Grysiak

Po trzech latach intensywnej konsolidacji i przekształcania sklepów w placówki własne, Lush zdecydował się ponownie otworzyć możliwość prowadzenia sklepów pod swoim szyldem we Francji. Firma, która dotąd unikała klasycznej franczyzy, w 2025 r. wraca do współpracy z partnerami zewnętrznymi, licząc na przyspieszenie ekspansji na jednym z kluczowych rynków europejskich. Zmiana ta oznacza otwarcie nowego etapu rozwoju, różniącego się jednak znacząco od standardowych programów franczyzowych.

Według informacji przekazywanych przez Lush, decyzja o wznowieniu programu wynika przede wszystkim z potrzeby zwiększenia tempa rozbudowy sieci. W ostatnich latach francuski rynek beauty notował stabilne wzrosty, co zachęciło firmę do szukania bardziej elastycznego modelu operacyjnego. Dotychczasowa strategia polegała na centralizacji i przejmowaniu sklepów od partnerów, jednak tempo rozwoju okazało się niewystarczające wobec rosnącego popytu i konkurencji.

Wprowadzenie na nowo współpracy z partnerami nie oznacza jednak powrotu do klasycznego systemu franczyzowego. Lush określa swój model jako system licencjonowania („licensee”), co oznacza większą autonomię firmy w kształtowaniu standardów operacyjnych i wizerunkowych. Licencjobiorcy działają zgodnie z zasadami marki, ale nie uzyskują pełnego pakietu usług typowych dla tradycyjnej franczyzy. Taki model jest stosowany przez spółki prywatne, które chcą zachować kontrolę nad kluczowymi obszarami działalności.

Wejście w program licencyjny Lush wymaga znaczących nakładów finansowych. Szacowany koszt otwarcia sklepu we Francji mieści się w przedziale od 70 000 do 400 000 dolarów, obejmując wynajem lokalu, budowę i wyposażenie, zatowarowanie oraz działania marketingowe. Tak szeroki zakres inwestycji odzwierciedla zróżnicowanie wielkości i lokalizacji sklepów – od małych butików po większe salony ulokowane w prestiżowych centrach handlowych.

Wysokie koszty wejścia mają jednak na celu utrzymanie jakości sieci, która stanowi kluczowy element strategii marki. Lush znany jest z ręcznie wytwarzanych produktów i unikalnego doświadczenia zakupowego, co wymaga spełnienia określonych standardów wizualnych i operacyjnych. Firma zapewnia wsparcie w zakresie szkolenia personelu, zatowarowania i marketingu, natomiast licencjobiorca ponosi pełną odpowiedzialność za inwestycję oraz bieżące zarządzanie sklepem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. grudzień 2025 13:05