StoryEditor
Sieci i centra handlowe
30.06.2023 00:00

Rossmann, Dealz i Action w nowym parku handlowym w Gorzowie Wielkopolskim

W Vendo Parku w Gorzowie Wielkopolskim Rossmann będzie miał za sąsiedztwo dyskonty przemysłowe Dealz i Action / fot. materiały prasowe
Rossmann, Dealz i Action to najemcy nowego parku handlowego, który został otwarty w Gorzowie Wielkopolskim. Klienci będą mogli kupić kosmetyki w każdym ze sklepów, bo dyskonty przemysłowe ostro zabrały się za zagospodarowywanie kategorii beauty.

W Gorzowie Wielkopolskim został otwarty pierwszy park handlowy sieci Vendo Park rozwijanej w Polsce przez Trei Real Estate Poland. Znajduje się przy ul. Myśliborskiej, na osiedlu Staszica położonym w północno-zachodniej części miasta i graniczącym z dzielnicą Śródmieście. Przestrzeń pod inwestycję zajmuje 7475 mkw., powierzchnia najmu to 3200 mkw.

Vendo Park jest pierwszym parkiem handlowym w Gorzowie Wielkopolskim – największym mieście w województwie lubuskim. Wśród najemców znalazła się największa sieć drogeryjna w Polsce – Rossmann, a także dyskonty przemysłowe Action i Dealz, które także mają w swojej ofercie kosmetyki i chemię domową. Szybko dołączyły do istotnych dla producentów nowych kanałów sprzedaży.  

Czytaj: Kosmetyki w Dealz – „Wielkie marki, mini ceny” [FOTOREPORTAŻ]

Czytaj: Action zaskakuje szeroką ofertą kosmetyczną [FOTOREPORTAŻ]

Parki handlowe stanowiły w pierwszym kwartale br. aż 69 procent budowanej powierzchni w sektorze retail. Są najszybciej rozwijającym się segmentem handlowym w Polsce. Konsumenci wybrali lokalizacje blisko domu dające możliwość zrobienia szybkich zakupów.

– Popularność parków handlowych w Polsce nie słabnie. Co więcej, takie formaty zdominowały rynek, co potwierdzają dane za pierwszy kwartał br. Według dostępnych danych nowa podaż w tym segmencie osiągnęła blisko 67 tys. mkw.w pierwszych trzech miesiącach tego roku. Trei otworzył już trzy Vendo Park w bieżącym roku. Nasze inwestycje lokujemy zarówno w mniejszych miejscowościach, jak i dużych miastach, czego przykładem jest Gorzów Wielkopolski – powiedział Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland.

Położony nad Wartą, na skrzyżowaniu głównych szlaków komunikacyjnych i zaledwie 53 km od granicy z Niemcami Gorzów Wielkopolski to prężny ośrodek przemysłowy. Wyróżnia się wśród miast o podobnej skali rozwojem strefy gospodarczej, dzięki czemu przyciąga nowych inwestorów. Małe formaty handlowe są jednymi z takich przedsięwzięć, które zmieniają obraz rynku.

– Obserwujemy przypadki wycofywania się dużych galerii handlowych i konwersję ich na obiekty mieszkalne czy biurowe. Parki handlowe zaś coraz wyraźniej zyskują na znaczeniu. Tradycyjne zakupy nadal w większym stopniu napędzają rynek detaliczny, jednak coraz częściej sklepy stacjonarne pełnią też rolę miejsca typu showroom, gdzie można obejrzeć produkt, przymierzyć i decydować o zakupie później, np. przez internet. Wiele znanych marek łączy sprzedaż tradycyjną z e-commerce, a otwarcie lokalu w parku handlowym w sąsiedztwie osiedli mieszkaniowych daje im przewagę konkurencyjną w postaci oferty click-and-collect – dodaje Jacek Wesołowski.

Czytaj także: Sieci drogeryjne najchętniej inwestują w parki handlowe w małych miastach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
10.11.2025 11:18
Pepco Group zabezpiecza 770 mln euro finansowania i finalizuje emisję obligacji o wartości 2 mld zł
Logo sieci sklepów Pepco.Shutterstock

Pepco Group, ogólnoeuropejska sieć dyskontowych sklepów wielobranżowych, zawarła umowę z konsorcjum 10 banków na uruchomienie nowych linii kredytowych o łącznej wartości 770 mln euro. To więcej niż zakładane pierwotnie 750 mln euro, ponieważ zainteresowanie finansowaniem ze strony banków znacząco przewyższyło oczekiwania. Jak wskazał Willem Eelman, dyrektor ds. finansowych Grupy, uzyskane środki mają wzmocnić strukturę kapitałową i zwiększyć elastyczność finansową spółki, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów obsługi długu. Czy to oznacza, że Pepco grozi upadłość, jak sądzi część branży?

Nowe finansowanie obejmuje dwie linie kredytowe oraz 5-letni, wielowalutowy kredyt odnawialny. Pierwsza linia, o wartości 235 mln euro, ma 3-letni okres zapadalności, do 5 listopada 2028 r., i marżę 1,55 proc. powyżej stawki EURIBOR. Druga linia, również o wartości 235 mln euro, posiada okres zapadalności wydłużony do 5 listopada 2030 r., a marża na niej wynosi 1,70 proc. powyżej EURIBOR. Największym elementem struktury finansowania jest 300 mln euro kredytu odnawialnego, którego marża ustalona została na poziomie 1,35 proc. powyżej EURIBOR, z dwiema opcjami przedłużenia o kolejne lata.

Środki z nowych linii kredytowych posłużą do refinansowania istniejącego zadłużenia Grupy. Zostanie nimi spłacony kredyt terminowy o wartości 250 mln euro zapadający w kwietniu 2026 r., kredyt odnawialny o wartości 390 mln euro z zapadalnością w kwietniu 2027 r. oraz 200 mln euro niespłaconej części obligacji zabezpieczonych oprocentowanych na poziomie 7,25 proc. i zapadających w lipcu 2028 r. Nowy kredyt odnawialny pełnić będzie także funkcję rezerwy płynnościowej, zapewniając Grupie stabilność operacyjną w nadchodzących latach.

Organizatorami całego procesu refinansowania były Citibank N.A. (oddział w Londynie), ING Bank N.V. oraz J.P. Morgan Securities Plc, które pełniły funkcje koordynatorów. W konsorcjum znalazło się łącznie 10 instytucji finansowych, z czego siedem – w tym Citi Handlowy, ING Bank Śląski, PKO BP, Santander Bank Polska i Bank Pekao – zostało wskazanych jako główni aranżujący. Pozostałe trzy banki, w tym Barclays Bank PLC i KBC Bank NV, również uczestniczyły jako wyznaczeni główni aranżujący.

Równolegle Grupa Pepco sfinalizowała proces emisji obligacji w Polsce o wartości 2 mld zł, prowadzony przez jej zależną spółkę PEU (FIN) plc. Emisja Serii 1. została zakończona 6 listopada 2025 r., natomiast rejestracja w KDPW ma nastąpić 7 listopada. Środki z emisji wynoszące 600 mln zł, czyli ok. 141 mln euro, zostały przekształcone poprzez instrumenty CCIRS w zobowiązania denominowane w euro, oprocentowane stałą stopą 4,50 proc. w całym okresie trwania obligacji. Dzięki temu Grupa uzyskała spójność walutową i stabilność harmonogramu spłat zobowiązań.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
06.11.2025 16:37
Zmiany w zarządzie Victoria’s Secret? Przewodnicząca rady nadzorczej "pozbawiona obiektywizmu".
Gigant bieliźniany gorączkowo poszukuje sposobów na przetrwanie rewolucji kulturowej wewnątrz i na zewnątrz firmy.Lagardère Travel Retail

Australijska grupa inwestycyjna BBRC International, posiadająca blisko 12,9 proc. akcji Victoria’s Secret, wezwała do usunięcia z funkcji przewodniczącej rady nadzorczej Donny James oraz domaga się miejsca w zarządzie dla swojego założyciela, Bretta Blundy’ego. W liście skierowanym do spółki BBRC wyraziła zaniepokojenie ładem korporacyjnym i strategią firmy, określając James jako „zbyt długo zasiadającą” i pozbawioną obiektywizmu.

Victoria’s Secret poinformowała, że analizuje kandydaturę Blundy’ego, podkreślając jednocześnie, iż jego udział w radzie może wiązać się z potencjalnym konfliktem interesów. W reakcji na ujawnienie listu akcje spółki spadły o ok. 3 proc. w notowaniach przed sesją giełdową, a w godzinach popołudniowych zniżkowały o kolejne 1,5 proc.. Według danych LSEG BBRC jest drugim największym udziałowcem amerykańskiego producenta bielizny, który od 2021 r. funkcjonuje jako niezależna spółka po wydzieleniu z L Brands.

Blundy, australijski miliarder i założyciel BBRC, argumentuje, że jego obecność w radzie „wypełniłaby kluczowe luki i zwiększyła zaufanie rynku”. Ostrzegł jednocześnie, że jeśli zarząd nie zmieni swojego stanowiska, BBRC zamierza podjąć działania w celu wymiany części dyrektorów podczas przyszłorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy – „jeśli nie wcześniej”.

Victoria’s Secret przyznała, że jest „rozczarowana” brakiem odpowiedzi Blundy’ego na pytania dotyczące jego kandydatury, ale zapewniła o kontynuowaniu rozmów z BBRC w sprawie jego postulatów. W maju 2025 r., po zwiększeniu udziałów przez BBRC, spółka wprowadziła tzw. „shareholder rights plan”, mający chronić przed wrogim przejęciem. W czerwcu z kolei fundusz Barington Capital Group z Nowego Jorku również wezwał firmę do zmian w składzie rady i zniesienia planu ochrony akcjonariuszy.

Spór z BBRC to kolejny sygnał presji, jakiej Victoria’s Secret poddawana jest ze strony inwestorów po spadku wartości akcji od momentu debiutu giełdowego w 2021 r. Firma, której kapitalizacja wynosi obecnie ok. 1,8 mld USD, od dwóch lat zmaga się z osłabioną sprzedażą i próbami redefinicji wizerunku marki. Konflikt z największymi udziałowcami może zadecydować o dalszym kierunku zmian w strategii i strukturze zarządu spółki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. listopad 2025 05:34