StoryEditor
Sieci i centra handlowe
04.07.2018 00:00

Z lotniska bez kosmetyków

Od początku lipca kilkanaście punktów handlowych na Lotnisku Chopina w Warszawie jest nieczynnych. Lokale są modernizowane i adaptowane na potrzeby Baltony, która przejęła obsługę placówek detalicznych na lotnisku – informuje Metro Warszawa.

Władze portu przyznają, że na czas remontu, który potrwa co najmniej 2-3 miesiące, a więc przez całe wakacje, oferta handlowa na terenie lotniska będzie bardzo ograniczona. Zamknięta będzie część placówek w strefie non-Schengen i w pirsie południowym, a także pięć punktów handlowych w strefie ogólnodostępnej. Czynnych będzie tylko kilka punktów handlowych w strefie A i B. Bez zmian funkcjonować będzie gastronomia – informuje Metro Warszawa.

Niefortunny termin modernizacji placówek wiąże się z faktem zmiany dzierżawcy lokali i wynika z zapisów umowy najmu.

Po remoncie, pasażerom lotniska Chopina w Warszawie Baltona zaproponuje szeroką gamę produktów, począwszy od kosmetyków, poprzez alkohole i słodycze, które znajdą się w asortymencie czterech sklepów Duty Free. Kolejnym formatem będą trzy butiki, jeden z nich w nowo powstałej strefie Non-Schengen, oferujące odzież i akcesoria. W siedmiu sklepach typu convenience zaoferuje prasę, książki oraz pamiątki z Polski.

Przypomnijmy okoliczności uzyskania koncesji przez nowego najemcę: w komunikacie giełdowym z 8 maja Baltona ogłosiła, że podpisała kontrakt na prowadzenie 14 wolnocłowych placówek detalicznych – sklepów wolnocłowych, butików odzieżowych i punktów sprzedaży prasy i papierosów. Umowa została zawarta na 9 lat i obejmuje m.in. placówki o łącznej powierzchni blisko 3 tys. mkw.

Obiekty te były do tej pory zarządzane przez firmę Lagardère Travel Retail (LTR), której kontrakt skończył się 30 czerwca. Jak informował portal Moodie Davitt Report, wokół negocjacji kontraktu narosło wiele kontrowersji. LTR wyliczył szereg niepokojących elementów procedury prowadzonej przez Polskie Porty Lotnicze. Przedstawiciel francuskiego operatora Frédéric Chevalier, szef operacji na region EMEA, oświadczył, że jego firma rozważa obecnie wszystkie opcje obrony własnych interesów, na poziomie Polski, jak i Europy. – Uważamy, że popsuto nam biznes. Co ważne, nasz pogląd podzielają inne firmy z branży – przekonywał menedżer.

Warto ponadto przypomnieć, że wraz z nowym kontraktem Baltona i PPL podpisały ugodę w wieloletnim sporze. Chodzi o zamknięcie sklepów sieci na warszawskim lotnisku w 2012 roku. Właściciel Baltony chciał od Rzeczpospolitej Polskiej 20 mln euro odszkodowania. W 2012 roku PPL wypowiedziały umowę najmu dziewięciu lokali na lotnisku Chopina w Warszawie. Według przedstawicieli zarządu PPL, Baltona nie dostarczyła wówczas szeregu dokumentów.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
16.09.2025 14:34
H&M wprowadza linię kosmetyków w Indiach

H&M rozszerza działalność w Indiach, wprowadzając na tamtejszy rynek własną linię kosmetyków. Nowy koncept „H&M Beauty” obejmuje lokalnie produkowane kosmetyki do makijażu i perfumy, a także globalnie pozyskiwane akcesoria beauty. Premiera kolekcji zbiega się z 10. rocznicą obecności szwedzkiego detalisty w Indiach.

Od 2 października kosmetyki H&M trafią do sprzedaży we wszystkich kanałach marki. Nowa linia obejmuje ponad 200 produktów, w tym makijaż, zapachy i akcesoria. Ceny zaczynają się poniżej ₹799 (około 43 zł) za produkty do makijażu i ₹1,299 (około 70 zł) za perfumy, co plasuje ofertę w segmencie masowym.

Wejście w sektor beauty ma strategiczne znaczenie, biorąc pod uwagę tempo wzrostu rynku w Indiach. Według raportu Nykaa i Redseer wartość rynku kosmetyków i produktów do pielęgnacji w tym kraju ma osiągnąć 34 mld dolarów do 2028 roku. Dla porównania, jeszcze w 2022 r. H&M w Indiach poszerzył portfolio o segment H&M Home, co pokazuje konsekwentne rozszerzanie działalności poza modę.

Nowa linia kosmetyczna odzwierciedla strategię dywersyfikacji oferty detalisty i chęć zdobycia udziału w jednym z najszybciej rosnących rynków na świecie. Równocześnie umacnia pozycję H&M w Indiach jako kluczowym rynku wschodzącym, gdzie rosnąca klasa średnia coraz częściej sięga po produkty beauty i lifestyle.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
10.09.2025 10:44
Bath & Body Works zatrudni 30 tys. pracowników sezonowych na czas świątecznego szczytu
Bath & Body Works w galerii Westfield Arkadia w Warszawie. wiadomoscikosmetyczne.pl

Bath & Body Works ogłosiło plany zatrudnienia ponad 30 tys. pracowników sezonowych w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Portoryko, aby sprostać spodziewanemu wzrostowi popytu w okresie świątecznym. Rekrutacja obejmie zarówno sklepy detaliczne, jak i centra dystrybucyjne, które odpowiadają za sprawną obsługę zamówień w tym kluczowym dla handlu czasie.

Firma planuje przyjąć częściowo etatowych pracowników do obsługi prawie 1,9 tys. sklepów w Ameryce Północnej. Dodatkowo w pięciu centrach dystrybucyjnych zlokalizowanych w Ohio powstanie ponad 2 tys. pełnoetatowych stanowisk, które wzmocnią zaplecze logistyczne i zapewnią sprawną realizację dostaw.

Zarząd podkreśla, że tak szeroko zakrojona rekrutacja ma na celu zagwarantowanie wysokiego poziomu obsługi w okresie największego obciążenia sprzedażowego w roku. Dzięki zwiększeniu zatrudnienia sieć chce nie tylko usprawnić proces zakupowy, ale także utrzymać standardy obsługi klienta, z których marka jest znana.

Prezes Bath & Body Works, Daniel Heaf, zaznaczył, że sezon świąteczny jest czasem, w którym „marka, produkty i zespoły pokazują pełnię swoich możliwości”. Jak dodał, sukces w tym okresie zależy od tysięcy pracowników, którzy swoją pracą w sklepach i centrach dystrybucyjnych tworzą doświadczenie zakupowe na najwyższym poziomie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 03:39