StoryEditor
Producenci
31.07.2020 00:00

Co w biznesie piszczy? 10 gorących trendów z China Beauty Expo 2020

25. edycja China Beauty Expo (CBE), która odbyła się w lipcu br. w Szanghaju, była jednym z pierwszych wydarzeń, które miały miejsce od czasu opanowania pandemii w Chinach. Oto najnowsze trendy, które zauważono podczas tego wydarzenia.

Trzydniowe targi China Beauty Expo odbyły się na powierzchni wystawienniczej obejmującej 220 000 mkw i zgromadziły ponad 3000 wystawców z branży kosmetycznej. Jednocześnie wydarzenie prowadziło swoją internetową wersję targów, nazwaną CBE Virtual Expo. - CBE 2020 odegrało istotną rolę w napędzaniu i prowadzeniu ożywienia nie tylko w sektorze kosmetycznym, ale w całej gospodarce - powiedział Sang Jingmin, założyciel i prezes China Beauty Expo.

Każda edycja chińskich targów gromadzi najnowsze technologie i produkty wiodących firm i marek. W tym roku odbyła się również prezentacja nowych koncepcji, pomysłów i technologii. Oto wybór głównych trendów, które zaobserwowano podczas China Beauty Expo.

1. Rosnące zainteresowanie konsumentów technologią
Coraz większa liczba chińskich grup konsumenckich jest żywo zainteresowana korzyściami płynącymi z technologii w produktach kosmetycznych, co z kolei napędza rozwój potrzeba innowacji technologicznych, aby wynieść sektor kosmetyczny na nowy poziom. Marki kosmetyczne odkrywają zaawansowane technologicznie rozwiązania, aby zapewnić swoim klientom nowe korzyści estetyczne. Można przewidzieć, że technologie będą głównym celem chińskich marek w poszukiwaniu możliwości rozwoju w przyszłości.

2. Marketing treści wciąż przyciąga uwagę
Obecnie content marketing jest bezsprzecznie najlepszą formą marketingu dla marek w komunikacji z konsumentami w Chinach. Podczas CBE 2020 różne marki przyjęły różne formy marketingu treści, aby zwiększyć swoją widoczność, w tym rekomendacje kluczowych liderów opinii (KOL), planowanie treści i dyskusje tematyczne.

3. Coraz popularniejsze stają się produkty do pielęgnacji skóry wrażliwej i przeciwstarzeniowe
Jeśli chodzi o pielęgnację skóry, produkty przeciwstarzeniowe i służące do naprawy skóry wrażliwej były najbardziej przyciągającymi uwagę podczas wydarzenia. Skuteczność jest kluczowym czynnikiem sukcesu pielęgnacji skóry, ponieważ konsumenci są coraz bardziej wymagający. Rosnąca popularność rozwiązań przeciwstarzeniowych i naprawczych przejawiała się również w najnowszych technologiach prezentowanych przez firmy.

4. Zróżnicowanie konsumentów wymaga dokładnego ukierunkowania się marek na użytkownika
Według chińskiej białej księgi Meiyi Science and Technology istnieje osiem rodzajów konsumentów kosmetyków, z których każdy ma odmienne preferencje. Dlatego ważne jest, aby marki skupiały się na kluczowych grupach, aby wprowadzać odpowiednie produkty. Ważne jest kierowanie reklam do różnych segmentów rynku i odkrywanie nowych potrzeb konsumentów.

5. Światowi giganci rozszerzają swoją obecność
Przez lata międzynarodowe marki były jedną z głównych atrakcji CBE. Wielkie hale skupiały marki japońskie i koreańskie, a międzynarodowi wystawcy przyczynili się do przyciągnięcia ogromnej liczby odwiedzających i kupujących. Na targach CBE 2020 zaprezentowano również wiele marek niszowych. Część z nich będzie musiała połączyć siły z partnerami, aby odnieść większy sukces na ogromnym chińskim rynku.

6. Wymagania konsumentów zmieniły się w wyniku COVID-19
W następstwie pandemii konsumenci bardziej niż kiedykolwiek martwią się o zdrowie i bezpieczeństwo. W rezultacie preferowane są kosmetyki z naturalnymi składnikami, ponieważ ogólnie uważa się je za bezpieczniejsze. Firmy mnożą wysiłki na rzecz dodania „zdrowych” elementów, aby przekazać chińskim konsumentom styl życia oparty na zewnętrznym pięknie i wewnętrznym dobrym samopoczuciu.

7. Zwiększona integracja kanałów sprzedaży online i offline
Nowe kanały dystrybucji, takie jak e-commerce i transmisje na żywo w mediach społecznościowych, przyczyniły się w ostatnich latach do wzrostu sprzedaży w Chinach. Zgodnie z tym kluczowym trendem, CBE 2020 przeprowadziło transmisję na żywo całego wydarzenia, aby pomóc markom łączącym kanały online i offline w poszerzaniu bazy klientów. Na targach zademonstrowano wykorzystanie transmisji strumieniowej z mini aplikacji i sklepów z aplikacjami w celu wzmocnienia sprzedaży detalicznej.

8. Doświadczenie i obsługa pozostają kluczowymi celami handlu detalicznego
Podczas targów marki i sprzedawcy wprowadzili nowe lub ulepszone podejście do handlu detalicznego w oparciu o obecny ekosystem rynkowy. Na przykład Cogi Formula wprowadziła specjalne centrum doświadczeń z formułami skupiające się na profesjonalnych produktach, a Xcheng położył nacisk na stworzenie wielokanałowej interaktywnej platformy detalicznej. Jednak ostatecznym celem nowego podejścia do handlu detalicznego jest nadal doświadczenie zakupowe i obsługa.

9. Pielęgnacja skóry to wciąż gorący trend
Warto zauważyć, że firmy OEM / ODM z segmentu zwiększają inwestycje w linie produktów do pielęgnacji skóry.
W niektórych firmach jak Intercos, kosmetyki kolorowe i produkty do pielęgnacji skóry stanowiły odpowiednio po około 50 proc. przychodów przedsiębiorstwa. Jednak obecnie dochody z produktów do pielęgnacji skóry stanowią 75 proc. całości, przewyższając przychody z kosmetyków kolorowych. 

10. Przedsiębiorstwa zwracają większą uwagę na interakcje z konsumentami
W tym roku na CBE coraz więcej firm podkreślało modne i zabawne elementy, aby pokazać, jak ich produkty wchodzą w interakcję z konsumentami. Na przykład Cosmax stworzył „markowy supermarket”, aby zaprezentować 20 koncepcyjnych marek, które są dobrze rozwinięte pod względem oferty produktów, znaków towarowych i punktów sprzedaży. Projekt stoiska Baho charakteryzował się połączeniem technologii i sztuki. Firma wykorzystała najnowocześniejsze technologie, w szczególności mapping 3D, do wizualnego przedstawienia swoich produktów i kultury masek na twarz, a także procesów rozwoju i innowacji. Z kolei firma Easycare  projektując swoje stoisko, postawiła na modne i zabawne elementy atrakcyjne dla młodych konsumentów. Na przykład zawierał obszar tematyczny, w którym elementy łazienki zostały umieszczone w otoczeniu baru.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.09.2025 13:24
Siabada, ty i ja, ale już nie mydełko Fa; koniec epoki kultowego mydła w kostce
Kultowe mydło odchodzi do historii.Fa

Ostatnia partia klasycznego mydła Fa w kostce trafiła na rynek na początku 2025 roku. Jak tłumaczą przedstawiciele Henkla, sprzedaż tego formatu od lat systematycznie spadała, ustępując miejsca żelom pod prysznic, mydłom w płynie i dezodorantom. To właśnie te kategorie produktów, sprzedawane pod marką Fa, odnotowują obecnie wzrosty i mają pozostać kluczowym filarem jej dalszego rozwoju.

Po ponad 70 latach produkcji koncern Henkel zakończył wytwarzanie mydła Fa w kostce – poinformował niemiecki dziennik „Bild”. Produkt, który zadebiutował na rynku w 1954 roku i zdobył ogromną popularność w Europie Środkowo-Wschodniej, w Polsce szczególnie kojarzony jest z latami 90. Trafił tu już w czasach PRL za pośrednictwem sklepów Pewex, a szczyt jego rozpoznawalności przypadł na okres transformacji ustrojowej. Wtedy to Fa stało się synonimem luksusu i zachodniego stylu życia, a dodatkową popularność przyniósł mu pastiszowy przebój „Mydełko Fa” wykonywany przez Marka Kondrata i Marlenę Drozdowską.

Zmiana strategii Henkla wpisuje się w szerszy trend konsumencki, który od lat pokazuje odchodzenie od tradycyjnych mydeł w kostce. Podczas gdy jeszcze w latach 90. były one podstawowym elementem wyposażenia niemal każdej łazienki w Polsce, dziś preferencje konsumentów przesuwają się w stronę produktów bardziej wygodnych i uważanych za bardziej higieniczne. Według danych branżowych, globalny rynek żeli pod prysznic rośnie rocznie w tempie kilku procent, podczas gdy sprzedaż klasycznych kostek stale spada.

Choć produkcja została wstrzymana, mydło Fa nie zniknęło całkowicie. Obecnie dostępne jest głównie w sprzedaży internetowej na portalach aukcyjnych. Ceny wyraźnie odbiegają jednak od dawnych – standardowa kostka kosztuje około 18 zł, a za egzemplarze w historycznych opakowaniach sprzedawcy żądają nawet kilkudziesięciu zł. To pokazuje, że mydło Fa, choć nieobecne już w sklepach, zyskało status kultowego produktu i dziś funkcjonuje przede wszystkim jako nostalgiczny symbol minionej epoki.

Fa – mydło, które stało się symbolem pokolenia

Mydło Fa po raz pierwszy trafiło do sprzedaży w 1954 roku i szybko znalazło miejsce w codziennym życiu milionów Europejczyków. Niewielkie, okrągłe kostki pojawiały się w łazienkach, na gościnnych toaletach i przy umywalkach, stając się częścią codziennych rytuałów higienicznych. Choć początkowo uchodziło za zwykłą „feinseife neuen stils”, czyli „mydło nowego stylu”, w krótkim czasie zaczęło budować swoją unikalną tożsamość.
 

 

Marka została wprowadzona na rynek przez krefeldzką firmę Dreiring, będącą spółką zależną Henkla. Jej przełomowy moment przypadł na lata 60., kiedy wraz z rozkwitem ruchu hippisowskiego Fa stało się symbolem kolorowej, beztroskiej epoki. Charakterystyczny zapach i estetyka opakowań na trwałe wpisały się w doświadczenia konsumentów – całe pokolenia kojarzyły mydło nie tylko z higieną, lecz także ze stylem życia i atmosferą tamtych lat.

Pod koniec lat 60. Henkel uruchomił jedną z najgłośniejszych kampanii reklamowych w swojej historii. Spoty telewizyjne przedstawiały niemal nagą modelkę zanurzającą się w morskich falach, a towarzyszący temu głos lektora Horsta Starka – aktora znanego z dubbingu w „Ulicy Sezamkowej” – obiecywał świeżość i wolność: „Ekscytujące jak skok w mrowiący chłód oceanu”. Reklamy te, emitowane w Niemczech Zachodnich, przyciągały uwagę nowoczesną estetyką i przełamywały tabu obyczajowe.
 

Popularność Fa wykraczała jednak poza granice RFN. W latach 70. i 80. kostki mydła często trafiały do paczek wysyłanych z Zachodu do Niemieckiej Republiki Demokratycznej i dalej na wschód. Dla wielu mieszkańców NRD i demoludów zapach Fa był pierwszym bezpośrednim kontaktem z zachodnim stylem życia i namiastką wolności, której tak bardzo brakowało za żelazną kurtyną. Tym samym mydło stało się nie tylko produktem kosmetycznym, ale także nośnikiem symbolicznych wartości i wspomnień.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
18.09.2025 10:31
Dr. Miele Cosmed Group: dywersyfikacja rynków gwarantuje stabilność przychodów
Magdalena Miele, prezeska Dr. Miele Cosmed Group S.A.Global Cosmed

Dynamika przychodów skonsolidowanych Grupy Kapitałowej Dr. Miele Cosmed Group wyniosła w pierwszym półroczu 2025 roku 5 proc. rok do roku. Wyższy od dynamiki przychodów wzrost kosztów operacyjnych spowodował spadek zysków – podaje firma w swoim komunikacie. Grupa Kapitałowa Dr. Miele Cosmed Group od ponad dwóch lat (9 kwartałów) odnotowywała ciągły wzrost zysków. Zawdzięczała to rozwojowi przychodów ze sprzedaży kosmetyków i chemii gospodarczej własnych marek (Kret, Bobini, Sofin, Apart) oraz produkowanych pod brandami sieci handlowych.

W okresie ostatnich 6 miesięcy przychody Grupy Kapitałowej wzrosły o 5 proc. r./r. Wzrost przychodów był jednak niższy od oczekiwań. Skonsolidowana EBITDA wyniosła 24,6mln zł w 1poł. 2025 w porównaniu do 29,6 mln zł w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Na początku tego roku planowaliśmy dalszy dynamiczny rozwój na wszystkich rynkach, jednak otoczenie biznesowe było i jest bardzo wymagające. Ostrożność konsumentów była szczególnie odczuwalna w Polsce. Nie osiągnęliśmy zamierzonych celów sprzedażowych, ale kontynuujemy inwestycje w wielu obszarach. Nasi pracownicy to nasz podstawowy zasób. Dlatego inwestujemy w nich, w zadowalające wynagrodzenie czy szkolenia bo wiemy, że przyniesie to długoterminowe korzyści. Podobnie traktujemy modernizacje naszych fabryk. W ostatnim półroczu wartość środków trwałych wzrosła o 12,3 mln zł. Zgodnie z naszą strategią przeznaczamy zasoby na zwiększenie efektywności produkcyjnej m.in. poprzez robotyzację pakowania, czy wymianę urządzeń na nowoczesne i bardziej wydajne. Od miesięcy podejmujemy działania w obszarze zmniejszenia kosztów logistycznych czy na rzecz budowania odporności energetycznej naszych zakładów – skomentowała Magdalena Miele, prezeska Dr. Miele Cosmed Group S.A.

Wyższe przychody uzyskiwane ze sprzedaży produktów na rynkach zagranicznych rekompensują mniejsze od oczekiwanych przychody na rynku polskim. Udział tych pierwszych w całkowitych przychodach systematycznie rośnie i osiągnął już 61 proc. (w stosunku do 58 proc. w 1H’24). Wzmocniony zespół eksportu i wysoka aktywność spółki w obszarze promocji na nowych rynkach pozwalają na pozytywne prognozy.

Silne marki doceniane nagrodami branżowymi, inwestycje w reklamę, świetny zespół, rosnąca sprzedaż na rynkach zagranicznych to nasze najsilniejsze strony, które mimo pewnego załamania rynku sprzedaży w Polsce są gwarancją stabilności firmy z perspektywą na kolejne wzrosty

 – dodała Magdalena Miele.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 15:12