StoryEditor
Producenci
15.12.2020 00:00

Pewna jest tylko zmiana - pobierz bezpłatnie e-wydanie Wiadomości Kosmetycznych

Pewna jest tylko zmiana – tak krótko można podsumować rok, który niemal za nami. I takim hasłem opatrzyliśmy relację z 8. Forum Branży Kosmetycznej, które odbyło się tym razem w formacie online, dopasowanym do czasów, w których żyjemy. Znajdziecie ją Państwo w listopadowo-grudniowym wydaniu „Wiadomości Kosmetycznych”, które można także bezpłatnie pobrać w formie e-wydania. 

Ostatnie w tym roku wydanie „Wiadomości Kosmetycznych” oddajemy w Państwa ręce z nadzieją, że kolejny rok będzie po prostu lepszy. Tego, co wydarzyło się w 2020 nikt się nie spodziewał. Nikt nie pisał scenariuszy przewidujących, że świat zatrzyma się z powodu wirusa. Przynajmniej nikt z biznesu. No… może poza Billem Gatesem. Dziś? Ostatnie doniesienia: francuska armia zatrudnia pisarzy science-fiction, by przewidywali to, co nieprzewidywalne, by przebijali mury wyobraźni, bo chce być gotowa na kryzysy i wojny przyszłości. Nie brzmi to dobrze. Ale… może lepiej być gotowym niż niegotowym.

Pobierz bezpłatnie e-wydanie „Wiadomości Kosmetycznych”

Branża kosmetyczna nie była gotowa. Tak jak inne biznesy, jak inni ludzie, którzy je prowadzą. Czy poradziła sobie z pandemicznym kryzysem? To zależy kogo się zapyta. Są firmy, które straciły bardzo dużo, chociaż miały zdywersyfikowane kanały sprzedaży, nie tylko produkowały kosmetyki, ale też prowadziły działalność w usługach beauty. Nagle wszystko zaczęło je ciągnąć je w dół – zamykane apteki, perfumerie, galerie handlowe, sklepy na lotniskach, hotele, restauracje, gabinety kosmetyczne. Są firmy skupione na masowych produktach, które szybko mogły przestawić linie produkcyjne i skupić się na mydle czy żelach antybakteryjnych. One nie mogły narzekać na brak popytu, przynajmniej do czasu.

Podobnie nie ma jednej odpowiedzi na to, co wydarzyło się w handlu. Osiedlowe drogerie, które ledwo wiązały koniec z końcem, nagle zyskały klientów, bo ci bali się jeździć daleko po zakupy, nie chcieli stać w kolejkach. Tętniące życiem drogerie w najpopularniejszych centrach handlowych nagle zamarły, a obroty niektórych spadały niemal do zera. Oczywiście szybko rosła sprzedaż w internecie, e-commerce agencje badawcze określają głównym wygranym w tej pandemii. Jednak sprzedaż online nie zasypała finansowej dziury w sieciach drogeryjnych czy perfumeryjnych opierających się na sklepach stacjonarnych.

„Pewna jest tylko zmiana” – tak zatytułowaliśmy artykuł podsumowujący 8. Forum Branży Kosmetycznej, pierwsze zorganizowane przez nas całkowicie w formacie online. Niezwykle ciekawe,  pokazujące, jak w ciągu chwili świat, który znaliśmy może odejść w zapomnienie, oraz udowadniające jak szybko człowiek do zmian się przyzwyczaja, choć z reguły ich nie lubi. 

U progu 2021 roku, w imieniu wszystkich osób tworzących „Wiadomości Kosmetyczne” i portal wiadomoscikosmetyczne.pl, dziękuję Państwu za kolejny rok bycia razem. Naszym Czytelnikom za każde przeczytane słowo, za każdy skomentowany artykuł, za inspiracje do powstawania kolejnych. Naszym Partnerom dziękuję za wsparcie biznesowe, dzięki któremu „Wiadomości Kosmetyczne” wkraczają w kolejny rok życia i mogą się rozwijać. Wszystkim, Państwu i nam samym, życzę przede wszystkim zdrowia oraz optymizmu, który pozwala łagodniej przechodzić przez trudniejsze chwile. Dziękuję też całemu Zespołowi „Wiadomości Kosmetycznych” za wytrwałość i za to, że daliście z siebie wszystko w tym bardzo wymagającym roku, pełnym niespodziewanych zwrotów akcji. 

Katarzyna Bochner
redaktor naczelna
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.10.2025 10:37
L’Oréal wskazany jako preferowany nabywca imperium Giorgio Armaniego; „Deal z Keringiem nie hamuje negocjacji z Armanim”
Czy L’Oréal przejmie Armaniego?Anna Zawadzka

Po śmierci legendarnego włoskiego projektanta Giorgio Armaniego we wrześniu 2025 roku, w wieku 91 lat, opublikowano jego testament, który wyznacza kierunek przyszłości jednej z najważniejszych marek w historii światowej mody. Dokument ujawnia, że L’Oréal, LVMH oraz Luxottica zostali wskazani jako preferowani nabywcy udziałów w grupie Armani, obejmującej zarówno działalność modową, jak i kosmetyczną.

Testament zakłada, że 15 proc. udziałów Armani Group musi zostać sprzedane w ciągu półtora roku od śmierci projektanta, a kolejnych 30 proc. do 54,9 proc. – w ciągu pięciu lat, najlepiej temu samemu nabywcy. L’Oréal, który od lat posiada licencję na produkcję zapachów, pielęgnacji i makijażu marki Armani, został wskazany jako główny kandydat do przejęcia większościowego pakietu. Francuski koncern, kierowany przez Nicolasa Hieronimusa, już zapowiedział, że rozważa wszystkie dostępne opcje dotyczące przyszłości współpracy z marką.

„Umowa, którą właśnie zawarliśmy z firmą Kering, nie powstrzymuje nas od rozważenia żadnej z opcji negocjacyjnych, jakie mamy z firmą Armani” – powiedział Hieronimus w rozmowie z inwestorami. W przypadku braku porozumienia z potencjalnym nabywcą, testament przewiduje alternatywne rozwiązanie – debiut giełdowy spółki. Zgodnie z wolą Armaniego, fundacja Giorgio Armani Foundation, utworzona w 2016 roku w celu zapewnienia ciągłości zarządzania firmą, ma jednak zachować 30 proc. udziałów, gwarantując tym samym, że wartości i wizja założyciela pozostaną częścią przyszłego kierunku marki.

Równocześnie L’Oréal kontynuuje dynamiczne poszerzanie swojego portfela marek. We wrześniu koncern sfinalizował przejęcie brytyjskiej marki Medik8, znanej z produktów do pielęgnacji skóry, która utrzymuje dwucyfrowe tempo wzrostu. Zakończono także transakcję zakupu amerykańskiej marki do pielęgnacji włosów Color Wow, ogłoszoną w lipcu. Oba przejęcia wpisują się w strategię L’Oréala umacniania pozycji w segmencie premium i dermokosmetyków.

Jeśli transakcja dotycząca Armani Group dojdzie do skutku, będzie to jedno z najważniejszych przejęć w historii europejskiego rynku luksusowego, łączące spuściznę włoskiego krawiectwa z globalnym potencjałem największych koncernów kosmetycznych i modowych świata.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.10.2025 09:38
Galderma z rekordową sprzedażą i podniesioną prognozą na 2025 rok
Producent kosmetyków i leków dermatologicznych świętuje triumf.Galderma

Galderma Group AG odnotowała rekordowe przychody netto w wysokości 3,737 mld dolarów za pierwsze dziewięć miesięcy 2025 roku, co oznacza wzrost o 15 proc. w stałych kursach walutowych. Wynik ten osiągnięto mimo trudnych warunków rynkowych i ograniczonych wydatków konsumenckich. Wzrost napędzały głównie wyższe wolumeny sprzedaży oraz korzystna struktura produktowa. W samym trzecim kwartale przychody wzrosły o 21 proc. rok do roku, przewyższając oczekiwania rynku i potwierdzając przyspieszenie wzrostu we wszystkich segmentach działalności i regionach geograficznych.

Silna dynamika wzrostu w pierwszych dziewięciu miesiącach roku przełożyła się na 13,2 proc. wzrost sprzedaży na rynkach międzynarodowych oraz 17,5 proc. wzrost w Stanach Zjednoczonych (w stałych kursach walutowych). Dwucyfrowe wzrosty zanotowano zarówno w segmencie estetyki iniekcyjnej, jak i dermatologii terapeutycznej na poziomie globalnym oraz w większości kluczowych rynków spółki. Galderma zwiększyła udziały rynkowe w obu subsegmentach estetyki iniekcyjnej, a także w międzynarodowej sprzedaży dermokosmetyków, przewyższając dynamikę całego rynku dermatologicznego.

Segment dermatologii terapeutycznej przyniósł Galdermie 804 mln USD przychodów w pierwszych dziewięciu miesiącach roku, co oznacza wzrost o 40,4 proc. rok do roku. Wynik ten napędzał przede wszystkim sukces preparatu Nemluvio, który kontynuował silne tempo wzrostu w USA i Niemczech, a także był wprowadzany na kolejne rynki międzynarodowe. Przychody z Nemluvio z 263 mln USD zrekompensowały spadki w dojrzałej części portfela produktów terapeutycznych, szczególnie w Stanach Zjednoczonych.

W segmencie dermokosmetyków Galderma odnotowała przychody na poziomie 1,063 mld USD, co stanowi wzrost o 8,2 proc. w stałych kursach walutowych. Firma przekroczyła tempo wzrostu rynku globalnego, zdobywając udziały w większości kluczowych krajów. Dwucyfrowe wzrosty osiągnęły marki Cetaphil i Alastin, szczególnie w sprzedaży międzynarodowej. Pomimo ostrożnych nastrojów konsumenckich, segment ten utrzymał stabilny i zrównoważony rozwój.

W obliczu mocnych wyników Galderma podniosła swoje prognozy na cały rok 2025. Spółka oczekuje teraz wzrostu sprzedaży netto w przedziale 17,0–17,7 proc. rok do roku w stałych kursach walutowych (wcześniej +12–14 proc.) oraz wzrostu marży EBITDA Core do 23,1–23,6 proc. (wcześniej ok. 23 proc.). Zaktualizowane wytyczne odzwierciedlają skuteczną realizację strategii handlowej i silne fundamenty wzrostu w kluczowych segmentach rynku dermatologicznego i estetycznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. październik 2025 21:50