StoryEditor
Rynek i trendy
10.12.2020 00:00

PwC: Dochody jednej trzeciej Polaków zmniejszyły się przez pandemię [RAPORT]

Z powodu pandemii co trzeci Polak odczuł spadek swoich dochodów, a obniżenie wynagrodzenia dotknęło więcej kobiet niż mężczyzn. Przekłada się to na nasze zachowania zakupowe i zarządzanie domowym budżetem  –  25 proc. badanych deklaruje, że  oszczędza więcej niż przed pandemią –  wynika z raportu firmy doradczej PwC.

Autorzy opracowania „Nowy obraz  polskiego  konsumenta” podkreślają, że Polacy wykazują się coraz większą swobodą w korzystaniu z nowych technologii, co potwierdza fakt, że 1/3 zwiększyła częstotliwość zakupów online.

- Ostatnie miesiące pokazały, że otaczający nas świat, rynek, firmy, ale również my jako klienci już nie jesteśmy tacy sami. Zmiana naszych zachowań dokonała się na wielu płaszczyznach - nie tylko samej ścieżki zakupowej, ale również sposobu pracy, zakresu korzystania z technologii, transportu, wyboru rozrywki, czy troski o środowisko - mówi  Krzysztof Badowski, partner w PwC, lider zespołu dóbr konsumenckich i handlu detalicznego.

- Wiąże się to z wieloma wyzwaniami dla firm. Muszą one nie tylko na nowo zdobyć  zaufanie konsumentów w tej nowej, nieprzewidywalnej rzeczywistości, ale również zapewnić jak najwyższą jakość i dostępność swoich produktów czy usług przy jednoczesnym zachowaniu maksymalnej dbałości o zdrowie, bezpieczeństwo i doświadczenia zakupowe konsumenta. Digitalizacja i transformacja cyfrowa firm, którą obecnie powszechnie obserwujemy, stała się jedną z odpowiedzi na te potrzeby i wyzwania, jednak rozwój e-commerce to dopiero początek   drogi  – dodaje ekspert.

Jak wynika z badania przeprowadzonego na potrzeby raportu PwC, w ostatnich miesiącach jedna trzecia Polaków doświadczyło spadku dochodów, a obniżenie wynagrodzenia częściej dotykało kobiet niż mężczyzn. Wizja kryzysu i wzrostu cen przekłada się na deklaracje badanych co do ich budżetów domowych - 41% Polaków uważa, że w ciągu najbliższych miesięcy ich wydatki wzrosną.

Nie dziwi więc, że jedna czwarta respondentów zadeklarowała, że obecnie oszczędza więcej niż przed pandemią. Oprócz artykułów spożywczych polscy konsumenci ograniczyli częstotliwość zakupów we wszystkich  pozostałych  kategoriach, chociaż i tak widoczny  jest  wzrost niektórych wydatków - największy nastąpił w kategorii artykułów zdrowotnych, pielęgnacyjnych oraz elektroniki użytkowej, z kolei spadek wydatków jest widoczny w przypadku usług.

Co trzeci badany deklaruje, że zwiększył częstotliwość robienia zakupów online, ale nadal zakupy spożywcze Polacy najchętniej robią tradycyjnie, w sklepach stacjonarnych. Jedynie 11%respondentów   robi   zakupy   spożywcze   przez   internet.   Widoczny   jest   także   trend„ samowystarczalności”, czyli samodzielne przygotowywanie produktów takich jak chleb, ciasta, sery, przetwory, a także uprawa warzyw i ziół, deklaruje to 17% badanych. Z kolei niemal ⅕ respondentów kupuje więcej żywności wyprodukowanej lokalnie.  Prawie dla wszystkich Polaków (93%) ceny produktów i usług są istotne podczas dokonywania wyborów zakupowych, przy czym aż dla 43% badanych przez pandemięCOVID-19 ten czynnik stał się istotniejszy niż wcześniej.

- Polscy konsumenci od lat byli jednymi z najbardziej wrażliwych cenowo konsumentów w Europie. Sytuacja   pandemiczna   dodatkowo   nasila   to   zjawisko.   Wraz   z   nałożonymi ograniczeniami i zanikiem misji impulsowych znaczna część zakupów przyjęła charakter planowany.   W   efekcie   obserwujemy   stały   wzrost   koszyka   zakupowego   w   sklepach  o szczególnie atrakcyjnym postrzeganiu cenowym, które jednocześnie znajdują się w pobliżu miejsca zamieszkania - komentuje Maciej Kroenke, partner w PwC, lider zespołu Revenue Management.

- Powrót do zjawiska smart shopper dodatkowo sprzyja produktom marki   własnej,   które   na   przestrzeni   lat   zdobywały   sobie   sympatię   konsumentów. Kluczowym zadaniem dla sieci będzie więc stała praca nad poprawą wizerunku cenowego. Na   znaczeniu   nabiorą   praktyki   związane   z   komunikowanymi   akcjami   promocyjnymi, komunikacją wewnątrzsklepową oraz personalizowaną – tłumaczy.

Eksperci PwC zwracają uwagę, że dostarczanie dobrych doświadczeń przez marki jest kluczowe także w czasie pandemii. 42% badanych daje markom tylko jedną szansą i co ciekawe, tak ostre kryteria prezentują szczególnie osoby starsze (w wieku 65+). Młodsi dają markom minimalnie większy kredyt zaufania, jednak po dwóch złych doświadczeniach też nie wrócą do marki, która ich zawiodła. Tylko 13% badanych jest skłonna dać markom trzy lub więcej szans.

- Warto   zwrócić   uwagę,   że   dla   polskich   konsumentów   równie   ważna   co   dostępność produktów   istotna   jest   także   wygoda,   jakość   i   przyjazność   obsługi   oraz   procesu zakupowego. To wyraźnie pokazuje, że dbałość o doświadczenia klientów ma znaczenie i warto projektować dobre oraz spójne doświadczenia pomiędzy kanałami - mówi  Izabela Wisłocka, ekspertka PwC ds. transformacji cyfrowej.

- Jest to oczywiście zawsze spore wyzwanie, ale aż 88% Polaków twierdzi, że po 1-2  złych doświadczeniach z marką rezygnuje z jej produktów i usług. Co więcej, w dobie przesuwania się Polaków z kanałów  tradycyjnych   do   cyfrowych   łatwość   podjęcia   takich   decyzji   i   wyborów zdecydowanie   rośnie – dodaje.

Wyniki prezentowane w  raporcie są efektem polskiego badania opinii publicznej przeprowadzonego przez firmę badawczą Ipsos Polska na zlecenie PwC Polska. Badanie miało formę ankiety online (CAWI) i przeprowadzone zostało na reprezentatywnej grupie 1000 Polaków w terminie od 19 do 24 sierpnia 2020 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 12:27
Perfumy z Dubaju biją rekordy popularności. Google notuje niemal 800-proc. wzrost wyszukiwań
Charakterystyczną cechą orientalnych perfum jest intensywność i trwałość, co wynika z zastosowania głównie naturalnych olejków eterycznychfot. Shutterstock

Najnowsze dane z wyszukiwarki Google pokazują dynamiczną zmianę preferencji zakupowych w Polsce. Konsumentki i konsumenci coraz chętniej sięgają po intensywne, orientalne kompozycje zapachowe, kojarzone z rynkiem arabskim. Jak wynika z analizy wyszukiwań, zapytania o „perfumy dubajskie” wzrosły aż o 796 proc. rok do roku, co czyni je jednym z najczęściej poszukiwanych produktów w kategorii beauty.

Jak donosi Fakt, w okresie świątecznym 2024 r. oraz w październiku 2025 r. internauci najczęściej wpisywali hasła związane z elektroniką i akcesoriami beauty – m.in. szczoteczki soniczne, irygatory do zębów, suszarki do włosów, frezarki do paznokci czy maszynki do golenia. Choć te urządzenia dominowały w ogólnej liczbie zapytań, to właśnie perfumy arabskie okazały się największym zaskoczeniem, notując rekordowy skok popularności.

Aż 71 proc. wyszukiwań dotyczyło konkretnych problemów lub grup wiekowych, co potwierdza coraz bardziej świadome podejście konsumentów do wyboru produktów. Wśród zapytań trendujących najwyżej znalazły się: „maska kolagenowa” (+426 proc. r/r), „rzęsy magnetyczne” (+255 proc. r/r) oraz „perfumy dubajskie” (+796 proc. r/r). Ten ostatni segment z egzotycznej niszy stał się realną konkurencją dla klasycznych kompozycji francuskich i włoskich.

Arabskie zapachy kojarzone są przede wszystkim z intensywnością, słodyczą i wysoką trwałością – cechami, których obecnie aktywnie poszukują użytkownicy. Dane Google potwierdzają tę zmianę preferencji: niemal 800-proc. wzrost zapytań dotyczących perfum z Dubaju wskazuje na przełomowy moment dla rynku niszowych zapachów w Polsce.

Zauważalna jest również przemiana podejścia do pielęgnacji i zakupów kosmetycznych. Wyszukiwania związane z kosmetykami „bio” spadły o ponad 7 proc., podczas gdy zapytania dotyczące składników o naukowo potwierdzonym działaniu wzrosły średnio o 33 proc. Trendy te sugerują rosnące znaczenie skuteczności i intensywnych doznań zmysłowych — zarówno w perfumach, jak i produktach pielęgnacyjnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 09:12
Kolejne marki kosmetyczne biorą na celownik dzieci, eksperci protestują
Dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latachIrina Mikhailichenko

Coraz więcej nowych firm kosmetycznych kieruje swoją ofertę do dzieci oraz najmłodszych pokoleń konsumentów, którzy wiedzę o pielęgnacji skóry i makijażu czerpią przede wszystkim z social mediów i trendów na TikToku. Dermatolodzy protestują, ale marki proponują kremy i maseczki do twarzy nawet przedszkolakom.

Opinia ekspertów przegrywa póki co z marketingiem i viralowymi produktami. Kiedyś najmłodsi (Sephora kids) wykupywali kosmetyki pielęgnacyjne Drunk Elephant. Teraz najnowszym hitem wśród najmłodszej grupy konsumentów są produkty marki Rini, która kieruje swoje produkty do dzieci już od 3 roku życia. Jak podaje portal fashionnetwork, zestaw pięciu maseczek nawilżających dla dzieci, polecanych przez producenta do codziennego użycia (o uroczych nazwach typu Puppy, Panda i Unicorn) można nabyć na stronie internetowej producenta za  ok. 30 euro.

Inna młoda amerykańska marka, Evereden, sprzedaje kosmetyki dla dzieci w wieku przedszkolnym (m.in. mgiełki do twarzy, toniki, kremy nawilżające), osiągając roczne obroty powyżej 100 mln dolarów. W październiku zadebiutowała marka Sincerely Yours, której twarzą jest 15-letnia influencerka Salish Matter. Event w centrum handlowym z okazji premiery przyciągnął tysiące osób. 

– Skóra dziecka nie potrzebuje kosmetyków, poza codziennymi produktami higienicznymi takimi jak pasta do zębów, żel pod prysznic czy krem z filtrem przeciwsłonecznym – podkreśla Laurence Coiffard, naukowiec z francuskiego Uniwersytetu w Nantes, współautor strony internetowej Cosmetics Watch.

Produkty kosmetyczne, kierowane do dzieci, stały się elementem szerszego społecznego trendu. Wiele dziewczynek z pokolenia alfa (dzieci urodzone między 2010 a 2024) stosuje bowiem zabiegi pielęgnacyjne skóry, makijaż, a nawet fryzury typowe dla starszych nastolatek lub ich matek, naśladując popularne influencerki z TikToka lub YouTube‘a. 

Coiffard powołuje się na badania, z których wynika, że dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latach. Są też bardziej narażone na działanie substancji zaburzających gospodarkę hormonalną i fitoestrogenów, które mogą zaburzać rozwój hormonów.

image

Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Amerykańska dermatolog Molly Hales, która przez kilka miesięcy obserwowała trendy kosmetyczne wśród dzieci i nastolatek na TikToku, wskazuje, że młode użytkowniczki używają zbyt wielu produktów (niektóre nawet po kilkanaście), lub stosują kremy przeciwzmarszczkowe dla dorosłych.

Z jej obserwacji wynika, że kilka marek, takich jak Glow, Drunk Elephant czy The Ordinary, było wyjątkowo często obecnych w treściach młodych użytkowniczek TikToka. 25 najpopularniejszych filmów analizowanych przez Hales zawierało produkty zawierające średnio od 11 do nawet 21 składników aktywnych, potencjalnie mogących wpływać na podrażnienia skóry dzieci.

Nowe marki dla dzieci, takie jak Rini, Evereden czy Saint Crewe, przekonują, że ich kosmetyki są bardziej odpowiednie dla skór młodych osób. W opinii Hales trend ten niej jest potrzebny, utrwala on bowiem pewien standard piękna lub oczekiwania dotyczące tego, jak należy dbać o zdrowie i urodę skóry, stosując przy tym bardzo kosztowną i czasochłonną codzienną rutynę. Zdaniem badaczki, dziewczęta mogą w lepszy sposób wykorzystywać czas i pieniądze.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. grudzień 2025 01:57