StoryEditor
Surowce
15.10.2021 00:00

Bodgan Szyc, JARS: Dostaliśmy narzędzia do rozwoju firmy, dążymy do ponadprzeciętnego wzrostu

Po prawie 20-letnich rodzinnych rządach firma JARS zajmująca się badaniami laboratoryjnymi została przejęta z początkiem 2021 r. przez niemiecką sieć GBA Group. Kilka miesięcy później rada nadzorcza zatwierdziła kandydaturę Bogdana Szyca na stanowisko prezesa zarządu firmy. – Dostaliśmy finansowanie i narzędzia do dalszego rozwoju firmy, GBA Group zamierza stać się jednym z wiodących europejskich dostawców w sektorze usług laboratoryjnych w obszarze środowiskowym, kosmetycznym, farmaceutycznym i spożywczym – zapewnia dziś Bodgan Szyc.

Zmiana na stanowisku prezesa zarządu w rodzinnej spółce, działającej w takim modelu przez blisko 20 lat, to ogromne wyzwanie. Często kojarzy się z agresywnym przejęciem. Jak odnalazł się Pan w tej sytuacji?

Polski rynek jest nadal bardzo atrakcyjny pod względem ekspansji biznesowej. A dla niemieckiej sieci laboratoriów badawczych, jaką jest GBA Group, to wręcz naturalny rynek do skalowania biznesu. GBA Group przejmując spółkę z rodzinnych rąk zadbał o relacje z byłymi właścicielami. To nie było agresywne przejęcie. Wartości, jakie przyświecają polityce ekspansji GBA Group, to przede wszystkim dialog i współpraca oparta na modelu budowania długotrwałych relacji.

Moje pojawienie w firmie nie jest przypadkowe. W związku z celami, jakie stawia sobie GBA Group na polskim rynku, naturalną była decyzja nowych właścicieli o zaangażowaniu do projektu managera z wieloletnim, branżowym doświadczeniem. Na początku jako konsultant z ramienia rady nadzorczej, a następnie prezes zarządu, współpracuję z byłymi właścicielami w wybranych obszarach funkcjonowania firmy.

Jakie zmiany czekają firmę w najbliższym czasie?

GBA Group zamierza stać jednym z wiodących europejskich usługodawców i planuje intensywny rozwój na polskim rynku, ciekawym z punktu widzenia niemieckiej sieci laboratoriów badawczych. Tym samym wzmocnione zostały nasze możliwości finansowe oraz techniczne we wszystkich aspektach funkcjonowania organizacji, co niewątpliwie umożliwi nam nawiązanie współpracy z nowymi grupami klientów oraz nowymi rynkami.

GBA Group to niemiecka sieć zrzeszająca w swoich strukturach 30 laboratoriów badawczych, przede wszystkim z Niemiec. Co to oznacza dla polskiej spółki?

Fakt, że staliśmy się częścią niemieckiej sieci laboratoriów badawczych stwarza nową płaszczyznę do wymiany kompetencji. Z dnia na dzień uzyskaliśmy dostęp do międzynarodowego branżowego środowiska, z którym stale wymieniamy się wiedzą. Zaletą rozbudowanej struktury i jej międzynarodowego charakteru jest znajomość rynku oraz rozumienie potrzeb klientów. Ta wartość dodana czyni na wstępie naszą organizację poważnym partnerem na rynku badań laboratoryjnych. Swoboda wymiany myśli i doświadczeń wewnątrz Grupy, to większa pewność dla klienta korzystającego z naszych usług.

Grupa GBA umożliwia naszemu kierownictwu samodzielny rozwój organizacji, aby w ten sposób elastycznie reagował na pojawiające się w Polsce możliwości. W ramach Grupy tworzymy centra kompetencji dla strategicznych przewag rynkowych.

Obszary działalności firmy to środowisko, przemysł spożywczy oraz kosmetyczny i farmaceutyczny. Zakres bardzo szeroki, wymagający rynek, bardzo duża konkurencja. Co daje szanse na sukces?

Punkt wejścia w branżę laboratoryjną jest bardzo wysoki, a rynek usług bardzo konkurencyjny. By wyprzedzać konkurencję, potrzebne jest stabilne zaplecze finansowe. By organizacja mogła się rozwijać, rozwiązywać problemy branży, być pierwszym wyborem klienta, musi inwestować. W infrastrukturę, sprzęt, pracowników, ich rozwój, kanały budowania relacji z klientem. Stając się częścią GBA Group, otrzymaliśmy przede wszystkim narzędzia, by móc rozwijać firmę.

To co jest charakterystyczne dla obecnej rzeczywistości biznesowej i jest niezbędne w każdej branży to duża elastyczność, szybkie dostosowywanie się do zmiennych warunków. Czy jesteście gotowi na taki model działalności?

W dotychczasowej, prawie dwudziestoletniej historii, firma zawsze wykazywała elastyczne podejście, szybko dostosowując swoje działania do zmieniającej się rzeczywistości rynkowej. Funkcjonowanie w strukturze GBA Group wzmacnia te działania, chociażby dlatego, że daje nam możliwość odniesienia do warunków panujących na innych rynkach.

Jakie wyzwania stawia przed firmą konkurencyjny rynek laboratoryjny?

Pytanie, czy powinniśmy skupiać się na rynku sensu stricte? A może powinniśmy raczej, skupić swoja uwagę na kliencie? Zdecydowanie ta druga opcja jest mi bliższa. Rynek był, jest i będzie konkurencyjny. Elementem wyróżniającym takie firmy jak nasza jest budowanie doświadczenia klienta w sposób kompleksowy, a więc na każdym etapie procesu. Relacja z klientem to wartość firmy, która nie tylko pozwala jej na codzienne funkcjonowanie, ale przede wszystkim przyczynia się do jej rozwoju i tym samym bycia krok przed konkurencją. Know-how GBA Group pozwala na budowanie długotrwałej relacji z klientem, zdobycie jego zaufania. Stale usprawniamy nasze procesy dostosowując zakres świadczonych usług do wymagań rynku i wspieramy klientów w spełnianiu wymagań wynikających ze zmieniających się przepisów prawa.

Jaki główny przekaz wysyła Pan dzisiaj w rynek?

Dzięki konsolidacji z GBA Group staliśmy się częścią dużej, stabilnej, niemieckiej sieci laboratoriów. Dążymy do ponadprzeciętnego wzrostu, konkurując z największymi dostawcami usług laboratoryjnych. Prezentujemy elastyczne i pragmatyczne podejście do biznesu, które w mojej ocenie jest istotnym czynnikiem wyróżniającym nas na rynku.

Artykuł sponsorowany
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
26.11.2025 10:25
Melasyl: jedną z największych innowacji kosmetycznych 2025 wg magazynu Time
Melasyl to opatentowana cząsteczka kosmetyczna, opracowana m.in. w celu poprawy kolorytu skóry i ujednolicenia ceryL‘Oréal

Świat beauty w każdym roku prezentuje innowacyjne rozwiązania, które sprawiają, że pielęgnacja staje się jeszcze bardziej efektywna. Najlepsze z nich zyskują rozgłos nie tylko za sprawą opinii wystawianych na temat kosmetyków, w których je zawarto, ale również z pomocą mediów. Magazyn Time również przykłada do tego swoją cegiełkę ogłaszając największe innowacje roku.

W podsumowaniu 2025 roku Time docenił między innymi Melasyl. Wyróżniony składnik to efekt 18 lat badań prowadzonych przez koncern L‘Oréal. 

Czym wyróżnił się Melasyl na tle innych nowości?

Melasyl – innowacyjny składnik

Naukowcy L’Oréal spędzili 18 lat na badaniach i testowaniu nowego składnika do pielęgnacji skóry, który mógłby pomóc osobom zmagającym się z problemem przebarwień skórnych. Efektem jest Melasyl, opatentowana cząsteczka kosmetyczna opracowana w celu zmniejszenia widoczności przebarwień, poprawy kolorytu skóry i ujednolicenia cery – uzasadniła w swoim zestawieniu Nina Derwin z magazynu Time.

image

Jak uchronić swój innowacyjny produkt przed skopiowaniem przez konkurencję?

Jak właściwie działa Melasyl? Melanina powstaje w procesie melanogenezy. Aby doszło do syntezy melaniny potrzebne są takie składniki, jak DHI, DHICA, Dopachinon, nazywane prekursorami melaniny. Melasyl przechwytuje nadmiar tych prekursorów, dzięki czemu skutecznie redukuje przebarwienia. 

Jego obecność w formule pozwala na:

  • redukcję już istniejących przebarwień skóry,
  • wyrównanie kolorytu skóry twarzy,
  • zapobieganie powstawaniu nowych przebarwień.

Melasyl to składnik, który można znaleźć w kosmetykach różnych marek z portfolio L‘Oréal, m.in. Garnier. Składnik znalazł zastosowanie w nowej odsłonie serum z witaminą C. Ulepszona formuła produktu wyrównuje koloryt skóry i redukuje wszystkie rodzaje przebarwień, a do tego jest odpowiednia dla każdego typu skóry, również wrażliwej.

Za efekt odpowiada nie tylko Melasyl, ale również inne składniki, z którymi połączono go w formule:

  • Witamina C* - pozyskiwana biotechnologicznie, silny antyoksydant, który rozświetla skórę.
  • Niacynamid - kojący składnik aktywny, który wyrównuje koloryt skóry.
  • Kwas Salicylowy - delikatnie złuszcza i wygładza skórę.
  • Melasyl™ - nowa opatentowana substancja aktywna, która redukuje nadmiar melaniny powodującej przebarwienia. Nadaje formule żółty odcień, który nie przenosi się na skórę.
Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
25.11.2025 13:08
SCCS potwierdza bezpieczne stężenia olejku z drzewa herbacianego w kosmetykach
Olejek z drzewa herbacianego to bardzo popularny składnik m.in. kosmetyków dla cery trądzikowej.Shutterstock

Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów (SCCS) opublikował 14 listopada 2025 r. finalną opinię dotyczącą bezpieczeństwa stosowania olejku z drzewa herbacianego. Dokument doprecyzowuje dopuszczalne stężenia tej substancji w czterech kategoriach kosmetyków przeznaczonych wyłącznie dla osób dorosłych oraz akcentuje znaczenie stabilności składnika w świetle obowiązujących i nadchodzących norm ISO.

Według SCCS olejek z drzewa herbacianego może być stosowany jako składnik przeciwłojotokowy i przeciwmikrobowy w stężeniach do 2 proc. w szamponach, 1 proc. w żelach pod prysznic, 1 proc. w produktach do mycia twarzy oraz 0,1 proc. w kremach do twarzy. Warunkiem jest zgodność z normą ISO 4730:2017 oraz wykorzystywanie składnika wyłącznie w produktach nieaerozolowych, aby uniknąć narażenia inhalacyjnego. Komitet potwierdza także, że olejek z drzewa herbacianego jest umiarkowanym alergenem kontaktowym, co wymaga zachowania ostrożności w produktach stosowanych na skórę.

W finalnej opinii SCCS podkreślono również brak pełnych danych dotyczących stabilności olejku. Olejek z drzewa herbacianego łatwo ulega degradacji pod wpływem światła, ciepła, powietrza i wilgoci, co może prowadzić do zmian jego składu. Z tego względu komitet wymaga, aby gotowe formulacje utrzymywały parametry olejku w zakresie określonym przez ISO. Szczególną uwagę zwrócono na nadchodzącą aktualizację normy ISO 4730:2025, która wprowadzi kryteria dotyczące parametrów enancjomerycznych.

SCCS zaznaczył również, że kwestie bezpieczeństwa środowiskowego nie podlegają jego kompetencjom, dlatego nie zostały objęte oceną. Jednocześnie Global Cosmetic Ingredient Regulatory Database (Global CosIng) informuje, że olejek z drzewa herbacianego figuruje w kluczowych rejestrach regulacyjnych na świecie, w tym w chińskim katalogu IECIC, co potwierdza jego obecność w globalnych regulacjach dotyczących składników kosmetycznych.

Opinia SCCS dostarcza istotnych wskazówek dla producentów i formulatorów, precyzując bezpieczne limity stosowania olejku z drzewa herbacianego oraz podkreślając konieczność kontroli jego stabilności. Wytyczne te mają zapewnić zgodność produktów z aktualnymi normami i zagwarantować bezpieczeństwo użytkowników dorosłych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. listopad 2025 21:48