StoryEditor
E-commerce
15.02.2023 00:00

Czy platformy sprzedażowe ponoszą odpowiedzialność za sprzedaż i promowanie podróbek?

Europejski Trybunał Sprawiedliwości odniósł się do sprawy Louboutin kontra Amazon / fot. shutterstock
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie w sprawie, w której luksusowa marka Christian Louboutin oskarża Amazon o bezprawne używanie jej znaku towarowego do reklamowania butów z czerwoną podeszwą, które były wprowadzane na rynek bez zgody Louboutin. Orzeczenie TSUE ma istotne znaczenie w kontekście odpowiedzialności platform e-commerce za promowanie na nich podrobionych produktów.

Europejski Trybunał Sprawiedliwości odniósł się do sporu pomiędzy luksusową marką butów Christian Louboutin a jedną z największych platform sprzedażowych Amazon (Wyrok TSUE z dnia 22 grudnia 2022 r. w sprawie Christian Louboutin przeciwko Amazon Europe Core Sàrl i in. Sprawy połączone C-148/21 i C-184/21, ECLI:EU:C:2022:1016.).

Orzeczenie TSUE omówiła Anita Piekutien, aplikantka radcowska w kancelarii GKR Legal.

W 2019 r. Louboutin wniósł dwa powództwa w Belgii i Luksemburgu przeciwko Amazonowi, zarzucając, że Amazon bezprawnie używał jego znaku towarowego do reklamowania na swojej platformie butów z czerwoną podeszwą, które były wprowadzane na rynek bez zgody Louboutin. Amazon działał w charakterze pośrednika, gdyż reklamy, które wyświetlał dotyczyły butów sprzedawanych przez niezależnych sprzedawców za pośrednictwem tej platformy. Ponadto, Amazon rzekomo przechowywał buty w swoich magazynach, by później je wysyłać.

Co mówią przepisy?

Co do zasady operatorzy platform sprzedażowych działający jako pośrednicy nie ponoszą bezpośredniej odpowiedzialności za naruszenia znaków towarowych dokonywane przez niezależnych sprzedawców korzystających z ich platform. Ich odpowiedzialność za publikowane w ramach platformy treści osób trzecich jest ograniczona do sytuacji, gdy pozyskają wiedzę o bezprawnym charakterze tych treści i nie podejmą niezwłocznie kroków w celu ich usunięcia.

O co pytano TSUE?

Do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zostały skierowane pytania prejudycjalne w celu rozstrzygnięcia czy na podstawie art. 9 ust. 2 EUTMR operatorowi platformy sprzedażowej można przypisać naruszające używanie znaku towarowego w następujących okolicznościach:

- poprzez wyświetlanie reklam niezależnych sprzedawców działających na platformie sprzedażowej, którzy używali znaków towarowych osób trzecich bez zezwolenia oraz

- poprzez magazynowanie i dostarczanie konsumentom produktów naruszających prawo do znaków towarowych, które należą do niezależnych sprzedawców.

Używanie znaku towarowego

Dla rozstrzygnięcia sporu kluczową kwestią była interpretacja pojęcia „używania znaku towarowego” w kontekście operatorów portali sprzedażowych takich jak Amazon.

TSUE, powołując się na dotychczasowe orzecznictwo wskazał, że aby uznać, że dany podmiot używa znaku towarowego musi on co najmniej używać tego oznaczenia we własnej komunikacji handlowej w sposób czynny. TSUE zaznaczył również, że sam fakt stworzenia technicznych warunków niezbędnych do używania oznaczenia i pobierania za tę usługę wynagrodzenia nie oznacza, że podmiot świadczący taką usługę sam używa wspomnianego oznaczenia, nawet jeśli działa we własnym interesie ekonomicznym.

Rozstrzygnięcie TSUE:

TSUE zaznaczył że ostateczne rozstrzygnięcie o odpowiedzialności Amazona leży w gestii sądów prowadzących te sprawy, jednocześnie dostarczył sondom wskazówki interpretacyjne.

TSUE ocenił, że istnieją okoliczności, gdy operator platformy sprzedażowej, na której umieszcza własne oferty sprzedaży oraz oferty osób trzecich, może ponosić odpowiedzialność i zostać uznany za używającego oznaczenie naruszające znak towarowy, w wyniku używania tego oznaczenia na towarach oferowanych przez niezależnych sprzedawców działających na tej platformie.

Będzie to miało miejsce, gdy użytkownicy platformy sprzedażowej dostrzegą związek między usługami operatora platformy sprzedażowej, a danym oznaczeniem i będą mogli odnieść wrażenie, że to operator platformy sam wprowadza, we własnym imieniu i na własny rachunek, towary opatrzone naruszającym oznaczeniem.

Co decyduje o tym, że użytkownicy platformy mogą odnieść wrażenie, że oferuje ona podrobione towary?

- jednolity sposób reklamowania ofert – gdy operator platformy wyświetla jednocześnie własne ogłoszenia i ogłoszenia niezależnych sprzedawców, nie rozróżniając ich w żaden sposób;

- umieszczanie własnego logo platformy na wszystkich ogłoszeniach, zarówno własnych ogłoszeń, jak i wszystkich ogłoszeń niezależnych sprzedawców;

- świadczenie dodatkowych usług na rzecz niezależnych sprzedawców przez operatora platformy sprzedażowej, w szczególności usług magazynowania, wysyłki i zarządzania zwrotami produktów oferowanych przez niezależnych sprzedawców.

Wytyczne Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej rzucają nowe światło na zakres odpowiedzialności operatorów platform sprzedażowych za naruszenia praw dokonywane przez niezależnych sprzedawców działających na ich platformach. Wyrok ten na pewno będzie miał istotne znaczenie dla podobnych sporów w przyszłości – komentuje Anita Piekutien.

Czytaj także: Alibaba trafił na amerykańską czarną listę firm ułatwiających piractwo  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
23.04.2024 11:32
Michał Kulbacki, Primavera Parfum: Zwiększamy zasięgi przez platformy marketplace
Michał Kulbacki,e-commerce marketplace manager w Primavera Parfum Groupfot. Sebastian Szulfer
Grupa Primavera Parfum, hub e-commerce dla marek kosmetycznych, rozszerza swoje zasięgi poprzez współpracę z platformami marketplace. Należący do grupy sklep Tagomago.pl pojawił się na platformie Erli.pl oraz w czeskiej wersji Allegro.

Primavera Parfum jest jednym z największych dystrybutorów i sprzedawców e-commerce produktów z kategorii kosmetycznych w Polsce. Działając na wielu płaszczyznach, jako dystrybutor, importer, detalista i dostawca rozwiązań drop shipping, określa swoją działalność jako hub-e-commerce. Do zasobów grupy należą m.in. internetowe sklepy tagomago.pl i perfumeria.pl oraz stacjonarna perfumeria Tagomago, która działa na Mokotowskiej w Warszawie pełniąc rolę butiku pokazowego dla nowych marek.

Czytaj także: Jędrzej Karasek, Primavera Parfum: Koszty działalności zabiją e-commerce w kategorii health & beauty

Jak poinformowała Primavera Parfum, perfumeria Tagomago.pl od niedawna dostępna jest na platformie zakupowej Erli.pl. Uruchomiony cztery lata temu marketplace obecnie znajduje się w gronie największych polskich serwisów sprzedażowych. Według danych Mediapanel w lutym tego roku był siódmym największym graczem na tym rynku z blisko 6,5 milionami użytkowników, dystansując między innym polskiego Amazona.

– Jednym z głównych założeń strategii Primavera Parfum jest rozszerzanie zasięgów naszej oferty na krajowym rynku. Obecność na czołowych platformach zakupowych ułatwia nam realizację tego celu. Dziś poza Erli.pl, asortyment sklepu Tagomago.pl można nabyć między innymi na Allegro czy w serwisie internetowym Empik – informuje Michał Kulbacki, e-commerce marketplace manager w Primavera Parfum Group.

E-sklep Tagomago.pl zostanie także uruchomiony w czeskiej wersji Allegro, która działa od maja zeszłego roku. Obecnie, pod względem wartości sprzedaży, kategoria Uroda stanowi jedynie kilka procent czeskiej odsłony Allegro, ale z uwagi na wczesny etap rozwoju, serwis charakteryzuje się dużym potencjałem wzrostu – uważa Primavera Group.   

– Nie wykluczamy uruchomienia tam stref marek, przenosząc nasze doświadczenie i wiedzę sprzedażową z polskiej wersji, gdzie z powodzeniem prowadzimy dziewięć takich stref dla dużych klientów, m.in. Durex, The Body Shop czy Coty oraz dwóch sklepów własnych – dodaje Kulbacki. – Szczególnie, że Allegro znacznie ułatwiło polskim sprzedawcom proces wprowadzenia produktów i zarządzania sprzedażą w zagranicznej odsłonie platformy.  Posiadacze kont firmowych na Allegro nie muszą zakładać nowego konta czy od początku wystawiać swoich ofert, a zarządzanie sprzedażą odbywa się z poziomu jednego panelu – zauważa.

Pod koniec lutego tego roku Allegro poinformowało o uruchomieniu słowackiej wersji serwisu. Według zapowiedzi Primavera Parfum może to być kolejny kierunek działań dla Tagomago.pl

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
19.04.2024 13:31
Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko platformie TikTok o naruszenie przepisów ustawy o usługach cyfrowych DSA
TikTok znalazł się pod lupą Komisji Europejskiej. USA debatują nad zakazaniem dostępu do tej platformy
Komisja Europejska wszczęła formalne postępowanie w celu oceny, czy TikTok mógł naruszyć ustawę o usługach cyfrowych (DSA) w obszarach związanych z ochroną nieletnich, przejrzystością reklamy, dostępem do danych dla badaczy, a także zarządzaniem ryzykiem uzależniającego projektowania i szkodliwych treści.

Na podstawie dotychczasowego wstępnego postępowania wyjaśniającego, w tym na podstawie analizy raportu z oceny ryzyka przesłanego przez TikTok we wrześniu 2023 r., a także odpowiedzi TikTok na formalne wnioski Komisji o udzielenie informacji (dot. treści nielegalnych, ochrony nieletnich i dostęp do danych) Komisja podjęła decyzję o wszczęciu formalnego postępowania przeciwko TikTok na podstawie ustawy o usługach cyfrowych.

Co Komisja Europejska zarzuca platformie TikTok?

Według informacji opublikowanych w komunikacie KE, postępowanie będzie koncentrować się na następujących obszarach:

  • Wypełnianie obowiązków DSA związanych z oceną i ograniczaniem ryzyk systemowych, pod kątem rzeczywistych lub przewidywalnych negatywnych skutków wynikających z konstrukcji systemu TikTok, w tym systemów algorytmicznych, mogących stymulować uzależnienia behawioralne i/lub tworzyć tzw. efekty dziury”. Ocena taka jest wymagana, aby przeciwdziałać potencjalnym zagrożeniom dla korzystania z podstawowego prawa do dobrego samopoczucia fizycznego i psychicznego danej osoby, poszanowania praw dziecka, a także jej wpływu na procesy radykalizacji. Ponadto stosowane w tym zakresie środki łagodzące, w szczególności narzędzia weryfikacji wieku stosowane przez TikTok w celu zapobiegania dostępowi nieletnich do nieodpowiednich treści, mogą nie być rozsądne, proporcjonalne i skuteczne;
  • Wypełnienie obowiązków DSA w zakresie wprowadzenia odpowiednich i proporcjonalnych środków w celu zapewnienia wysokiego poziomu prywatności i bezpieczeństwa nieletnich, w szczególności w odniesieniu do domyślnych ustawień prywatności nieletnich w ramach projektowania i funkcjonowania ich systemów rekomendujących;
  • Wypełnienie obowiązków DSA w zakresie zapewnienia przeszukiwalnego i niezawodnego repozytorium reklam prezentowanych na TikTok;
  • Środki podjęte przez TikTok w celu zwiększenia przejrzystości swojej platformy. Dochodzenie dotyczy podejrzeń niedociągnięć w zapewnianiu badaczom dostępu do publicznie dostępnych danych TikTok zgodnie z art. 40 ustawy o DSA.

Jeżeli zostaną udowodnione, uchybienia te będą stanowić naruszenie art. 34 ust. 1, art. 34 ust. 2, art. 35 ust. 1, 28 ust. 1, art. 39 ust. 1 i art. 40 ust. Komisja w trybie priorytetowym przeprowadzi teraz szczegółowe dochodzenie. Wszczęcie formalnego postępowania nie przesądza o jego wyniku.

Obecne wszczęcie postępowania pozostaje bez wpływu dla wszelkich innych postępowań, które Komisja może podjąć w związku z jakimkolwiek innym postępowaniem, które może stanowić naruszenie na mocy ustawy DSA, na przykład w związku z obowiązkami dostawcy dotyczącymi rozpowszechniania treści nielegalnych, takich jak treści o charakterze terrorystycznym treści lub niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych w internecie lub powiadomienia o podejrzeniach popełnienia przestępstwa.

Pozostaje to również bez wpływu dla działań w zakresie egzekwowania prawa podejmowanych przez inne organy na mocy innych ram regulacyjnych, na przykład przez sieć współpracy w zakresie ochrony konsumentów.

Dalsze postępowanie dowodowe

Po formalnym otwarciu postępowania Komisja będzie w dalszym ciągu gromadzić materiał dowodowy, na przykład wysyłając dodatkowe wnioski o informacje, przeprowadzając wywiady lub kontrole.

Wszczęcie formalnego postępowania upoważnia Komisję do podjęcia dalszych kroków w zakresie egzekwowania prawa, takich jak środki tymczasowe i decyzje o braku zgodności. Komisja jest również uprawniona do przyjęcia wszelkich zobowiązań podjętych przez TikTok w celu naprawienia kwestii będących przedmiotem postępowania.

DSA nie wyznacza żadnego prawnego terminu zakończenia formalnego postępowania. Czas trwania szczegółowego dochodzenia zależy od kilku czynników, w tym od złożoności sprawy, zakresu, w jakim dana spółka współpracuje z Komisją oraz korzystania z prawa do obrony.

Wszczęcie formalnego postępowania zwalnia Koordynatorów Usług Cyfrowych lub jakikolwiek inny właściwy organ państw członkowskich UE z uprawnień do nadzorowania i egzekwowania DSA w związku z podejrzeniami naruszeń art. 28 ust. 1.

USA chcą zakazać TikToka

TikTok ma w Unii Europejskiej 135,9 mln aktywnych użytkowników miesięcznie i jako bardzo duża platforma internetowa musi zacząć spełniać szereg obowiązków określonych w DSA. Od 17 lutego ustawa o usługach cyfrowych obowiązuje wszystkich pośredników internetowych w UE.

Dochodzenie Komisji rozpoczyna się po przyjęciu przez Izbę Reprezentantów Stanów Zjednoczonych ustawy, która może skutkować zakazem TikToka w tym kraju.

Jeśli ustawa wejdzie w życie, chińska spółka-matka TikTok, ByteDance, będzie miała sześć miesięcy na sprzedaż pakietu kontrolnego, pod warunkiem, że aplikacja zostanie zablokowana w USA. Aby ustawa weszła w życie, musi jeszcze zostać przyjęta przez Senat USA i podpisana przez prezydenta Joe Bidena.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. kwiecień 2024 04:06