StoryEditor
Prawo
21.04.2020 00:00

Premier Mateusz Morawiecki: Chcemy ocalić jak najwięcej miejsc pracy. Wkrótce rozszerzenie rządowej pomocy

Szef rządu podkreślił, że chce, aby polskie firmy przeszły możliwie bezpiecznie przez czas epidemii. Jadwiga Emilewicz, wicepremier i minister rozwoju zapowiedziała, że jeszcze w tym tygodniu rząd przedstawi kolejne propozycje dotyczące tzw. tarczy antykryzysowej - w tym dopłaty do kredytów komercyjnych.

Premier Mateusz Morawiecki na wtorkowej konferencji prasowej powiedział, że wszystkie działania rządu od początku epidemii służą celom zdrowotnym, zmniejszeniu rozprzestrzeniania koronawirusa, a także zachowaniu miejsc pracy.

- We współpracy z partnerami społecznymi będziemy robili wszystko, żeby ocalić jak najwięcej miejsc pracy i odtworzyć nowe miejsca pracy w nowej sytuacji gospodarczej, w nowej rzeczywistości gospodarczej, w której mam nadzieję już wkrótce odnajdziemy się po zwalczeniu głównej fali epidemii koronawirusa - zaznaczył.

Wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz zapowiedziała rozszerzenie pomocy rządu. - Jeszcze w tym tygodniu, do piątku, przedstawimy propozycje rządowe kolejnych rozwiązań, kolejne odsłony tarczy antykryzysowej - mówiła.

1. Fundusz dopłat do odsetek

Wicepremier zapowiedziała uruchomienie funduszu dopłat do odsetek. - Jego celem jest przede wszystkim, aby przedsiębiorcy, którzy utracili płynność finansową, czyli zdolność do spłaty w terminie wymaganych zobowiązań oraz przedsiębiorcy zagrożeni utratą płynności w wyniku rozprzestrzenienia się pandemii COVID-19 mogli zostać wsparci z funduszu - wyjaśniała Jadwiga Emilewicz. Na ten cel ma być przeznaczone ponad 270 milionów złotych w tym roku i podobna kwota trafi na rynek również w przyszłym roku. - Banki komercyjne będą udzielać kredytów, a do odsetek dopłaci Bank Gospodarstwa Krajowego z budżetu państwa - zapowiedziała minister rozwoju.

2. Zmiany w Prawie zamówień publicznych

Zmiany obejmą również Prawo zamówień publicznych. - Pracujemy nad tym, aby wykonawcy i zamawiający mogli w łatwy i prosty sposób dokonywać, w odpowiedzi na zaistniałą epidemię, zmian w umowach i aby te zmiany nie obciążały kosztowo wykonawców - wyjaśniła Emilewicz. - To także rozwiązania, które poprawiają płynność finansową wykonawców ze względu na jeszcze większe udostępnienie form zaliczkowych w wykonywanych pracach - dodała.

Zdaniem wicepremier, rząd będzie się również starał "odblokować Krajową Izbę Odwoławczą, aby mogła orzekać w trybie, kiedy wymiar sprawiedliwości, kiedy sądy dzisiaj nie pracują".

3. Ochrona polskich firm

Trzeci element "to dbałość o to, aby polskie firmy, które były z mozołem budowane przez 30 lat, nie stały się tanim łupem w tej trudnej sytuacji". - Europa - jak mówią liderzy polityczni - nie może być dziś na sprzedaż w tej trudnej sytuacji. Nie chcemy, aby firmy z polskim kapitałem były dziś przejmowane w łatwy sposób, ponieważ ich wycena - jeśli są to spółki giełdowe - jest bardzo niska, aby po nie mogły sięgnąć w łatwy sposób fundusze zagraniczne - podkreśliła minister rozwoju.

Wsparcie budżetów samorządów

Kolejny element nowych rozwiązań dotyczy wsparcia budżetów samorządów. - Zdajemy sobie sprawę, że one dziś także mają mniejsze wpływy z tytułów podatkowych, podatku PIT i CIT, wpływów z podatków rolnych, leśnych, także te gminy uzdrowiskowe, które nie pobierają dzisiaj tych opłat - mówiła Jadwiga Emilewicz.

- Luzujemy regułę finansową w samorządach. Będą mogły się zadłużać w tym trudnym roku oraz w kolejnym. Ten bilans przychodów i wydatków będzie mógł być ujemny. Dodatkowo wprowadzamy zmianę, dzięki której co druga, a nie co czwarta "złotówka", jak to ma miejsce dziś, z tytułu dochodów z gospodarki nieruchomościami Skarbu Państwa będzie trafiała do budżetu samorządów - podała.

Oprócz tych rozwiązań, zapowiedziała także zmiany w zakresie prawa pracy, które jeszcze w większym stopniu ułatwią skorzystanie z rozwiązań, które już dziś są dostępne, takich jak postojowe czy dopłaty do wynagrodzeń.

Mateusz Morawiecki został też zapytany podczas wtorkowej konferencji prasowej przez wiadomoscihandlowe.pl o to, czy rząd planuje przesunięcie godzin dla seniorów w sklepach na inne godziny niż 10-12.  Premier odparł, że aktualnie takie zmiany nie wchodzą w grę. - Mieliśmy sygnały od seniorów i od handlowców dotyczące zmian tych godzin. Były różne propozycje. Koniec końców, ze względu na to, że większość seniorów się przyzwyczaiła do godzin 10-12, utrzymujemy je w tym przedziale czasowym i nie będzie tutaj zmian - podkreślił Morawiecki.

Szef rządu przypomniał, że w minioną niedzielę zakres godzin dla seniorów uległ modyfikacji: przestały obowiązywać w weekendy. - W soboty i niedziele nie ma tych godzin dla seniorów, a więc już również tutaj dla handlowców i dla pozostałej części ludności nastąpiła pewna zmiana zasad w kierunku zwiększenia możliwości robienia zakupów - oświadczył Mateusz Morawiecki w odpowiedzi na pytanie wiadomoscihandlowe.pl.

Godziny osób powyżej 65. roku życia nie obowiązują również w hurtowniach ani na targowiskach. Wyjątek przewidziano także dla aptek i punktów aptecznych - osoby mające poniżej 65 lat zrobią w tych miejscach zakupy między godz. 10 a 12, ale tylko w sytuacji, gdy będzie to konieczne ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
06.11.2025 17:28
Brytyjski organ nadzoru reklamy atakuje maski LED do fototerapii
Podczas terapii światłem osoba używa maski LED, aby poprawić wygląd skóry i uzyskać korzyści estetyczne i zdrowotne.Vershinin89

Brytyjski organ nadzoru reklamy ASA (Advertising Standards Authority) zakazał emisji reklam czterech marek kosmetycznych i detalistów – Beautaholics, Luyors Retail, Project E Beauty oraz Silk’n – które sugerowały, że maski LED mogą leczyć trądzik, różowaty trądzik (rosacea) lub eliminować bakterie wywołujące zmiany skórne. Zgodnie z przepisami, takie deklaracje mogą pojawiać się jedynie w odniesieniu do produktów zarejestrowanych jako wyroby medyczne przez Medicines & Healthcare products Regulatory Agency (MHRA). ASA uznała, że wszystkie cztery reklamy naruszały te zasady, ponieważ odnosiły się do uznanych schorzeń dermatologicznych i zawierały treści o charakterze medycznym.

Sprawa została zainicjowana przez system monitorowania reklam ASA oparty na sztucznej inteligencji, który automatycznie wyszukuje treści mogące łamać przepisy. Wśród zakazanych kampanii znalazła się m.in. płatna reklama Beautaholics opublikowana 16 maja 2025 r. w serwisach należących do Meta (Facebook, Instagram), promująca maskę RejuvaLux LED. Reklama sugerowała, że produkt pomaga w walce z trądzikiem i różowatym trądzikiem, powołując się na „klinicznie potwierdzoną terapię światłem”. Choć urządzenie miało certyfikat UKCA, nie było zarejestrowane w MHRA. Marka przyznała, że niektóre sformułowania mogły sugerować właściwości lecznicze i zobowiązała się do ich usunięcia.

Podobne naruszenie dotyczyło firmy Luyors Retail, która również 16 maja 2025 r. opublikowała na platformie Meta płatny materiał reklamowy o treści: „Pomaga zwalczać wszystko – od trądziku po oznaki starzenia – z kliniczną precyzją”. Przedsiębiorstwo usunęło reklamę po interwencji ASA i zapewniło, że w przyszłości nie będzie sugerować medycznych zastosowań swoich produktów. Kolejnym przypadkiem była marka Project E Beauty, która w maju 2025 r. promowała maskę LumaLux LED, obiecując „83 proc. poprawy w zmianach trądzikowych w ciągu czterech tygodni”. Na stronie internetowej znajdowały się także zdjęcia „przed i po” oraz hasła takie jak „leczy trądzik” i „niszczy bakterie P-acnes”. Po dochodzeniu marka usunęła reklamy i zmieniła treści na stronie, wskazując, że pozostawione wzmianki o trądziku odnoszą się wyłącznie do indywidualnych opinii użytkowników.

Czwartą firmą objętą decyzją ASA była marka Silk’n. Jej reklama z 20 maja 2025 r. prezentowała kobietę używającą maski LED z podpisem: „Zakończyłam niebieskie światło, aby leczyć mój trądzik i blizny”. Dodatkowo na stronie internetowej marki pojawiły się sformułowania o „precyzyjnym leczeniu zaczerwienienia związanego z trądzikiem”. Firma argumentowała, że był to autentyczny komentarz użytkowniczki, a użyte sformułowania odnosiły się wyłącznie do efektu kosmetycznego, nie medycznego. MHRA jednak uznała, że nawet „zaczerwienienie związane z trądzikiem” może być interpretowane jako stan medyczny. ASA w konsekwencji nakazała Silk’n zaprzestanie emisji reklamy i zakazała używania terminologii medycznej w komunikacji marketingowej.

Decyzja ASA stanowi kolejny przykład zaostrzonej kontroli nad przekazami marketingowymi w branży beauty, w szczególności wobec urządzeń kosmetycznych o charakterze technologicznym. Wszystkie cztery sprawy – zidentyfikowane przez system AI regulatora – pokazują rosnącą skuteczność nadzoru automatycznego. ASA podkreśliła, że jakiekolwiek odniesienia do leczenia lub zapobiegania chorobom skórnym w reklamach produktów niezarejestrowanych przez MHRA stanowią naruszenie przepisów. W przyszłości organ planuje kontynuować wykorzystywanie narzędzi sztucznej inteligencji w celu wykrywania podobnych przypadków w przestrzeni cyfrowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
31.10.2025 10:47
Nowa lista stacji sanitarno-epidemiologicznych od 2026 roku; gdzie zbadamy kosmetyki i chemię?
(fot. Shutterstock)Shutterstock

Od 1 stycznia 2026 roku zacznie obowiązywać nowy wykaz stacji sanitarno-epidemiologicznych uprawnionych do wykonywania określonych badań laboratoryjnych i pomiarów. Zmiany wynikają z rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 23 października 2025 roku, które zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw. Dokument określa, które jednostki sanepidu będą odpowiedzialne za realizację badań w poszczególnych obszarach oraz dla jakich terenów będą wykonywać je nieodpłatnie.

Nowe przepisy zastąpią obowiązujące od 22 marca 2010 roku rozporządzenie w tej samej sprawie. Oznacza to, że po 15 latach obowiązywania dotychczasowych zasad system nadzoru sanitarnego zostanie dostosowany do aktualnych realiów i wyzwań zdrowotnych. Ministerstwo Zdrowia podkreśliło, że zmiany mają na celu poprawę jakości badań, skrócenie czasu reakcji na zagrożenia oraz efektywniejsze wykorzystanie środków publicznych.

Wykaz stacji został podzielony według siedmiu kluczowych obszarów badań. Obejmują one: biologiczne czynniki chorobotwórcze w zakresie mikrobiologii medycznej, wodę, środowisko i środowisko pracy, żywność, materiały i wyroby przeznaczone do kontaktu z żywnością, higienę radiacyjną oraz chemikalia i produkty kosmetyczne. W każdym z tych obszarów wskazano konkretne laboratoria, które będą pełnić funkcję referencyjną lub wspomagającą.

Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, choć laboratoria funkcjonują we wszystkich szesnastu wojewódzkich stacjach sanitarno-epidemiologicznych, a także w części powiatowych jednostek, żadne z nich nie posiada pełnego zakresu kompetencji umożliwiającego samodzielną realizację wszystkich obowiązków. Konieczność reorganizacji wynika z rosnącej liczby zagrożeń epidemicznych, postępu technologicznego w dziedzinie badań laboratoryjnych oraz zmian w międzynarodowych rekomendacjach dotyczących zdrowia publicznego.

Nowe rozporządzenie ma umożliwić bardziej precyzyjne przypisanie zadań do wyspecjalizowanych laboratoriów. Ministerstwo Zdrowia wskazało, że centralizacja i lepsza koordynacja analiz pozwolą na sprawniejsze zarządzanie zasobami, zwiększenie wiarygodności wyników oraz szybszą reakcję w sytuacjach kryzysowych. Resort podkreśla również, że nowy system przyczyni się do pełniejszego dostosowania polskiego nadzoru sanitarnego do standardów Światowej Organizacji Zdrowia i Unii Europejskiej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. listopad 2025 10:02