StoryEditor
Drogerie
16.05.2022 00:00

Rossmann planuje w tym roku otwarcie 90 drogerii i rozbudowę magazynów regionalnych

Rossmann Polska w swoim sprawozdaniu finansowym poinformował, że przychody firmy zwiększyły się o 9,3 proc. do 9,609 mld zł. Natomiast zysk netto wyniósł 981 mln zł. Sieć powiększyła się o 91 placówek i ma teraz 1 578 drogerii stacjonarnych. W tym roku planuje otworzyć kolejne 90 drogerii, a także rozbudować swoje magazyny regionalne.

Firma Rossmann Polska, w swoim sprawozdaniu finansowym, zauważyła, że w ubiegłym roku nastąpiło ożywienie rynkowe. W efekcie krajowa sprzedaż produktów zwiększyła się o 9,3 proc. do 9,609 mld zł. Do tego doszło 333,1 tys. zł ze sprzedaży eksportowej produktów i 5,23 mln zł ze sprzedaży usług w kraju.

Rosnąca sprzedaż dała Rossmannowi możliwość rozwijania sieci. Przez rok firma otworzyła 91 placówek stacjonarnych. Na koniec 2021 r. miała już 1 578 drogerii w 609 miejscowościach. Zlokalizowane są one w budynkach wolno stojących oraz w parkach i centrach handlowych. Wszystkie działały bez przeszkód, a tym ostatnim, dzięki powrotowi konumentów do dużych obiektów handlowych udało się odzyskać klientów i zwiększyć częstotliwości wizyt.

Czytaj też: Rossmann otworzy swoją 1578 drogerię w centrum Warszawy

W roku 2021 r. Rossmann wprowadził do oferty ponad 7 tys. nowych produktów. Są one odpowiedzią na najnowsze trendy w dbaniu o urodę i zdrowie, w dużej części oparte na naturalnych składnikach i będące przyjazne dla środowiska.

Rossmann Polska zatrudnia ponad 15 tys. osób. Jednak średnie zatrudnienie w firmie w ubiegłym roku zmniejszył się do 15 295 etatów, wobec 15 931 rok wcześniej. Łączne zarobki trzyosobowego zarządu (wynagrodzenia i premie) zwiększyły się rok do roku z 36,85 do 44,05 mln zł.

Firma zapłaciła w ubiegłym roku o wiele większe podatki niż w latach poprzednich. Na skutek wprowadzonego z początkiem ub.r. podatku od sprzedaży detalicznej – który w przypadku Rossmanna wyniósł 115,99 mln zł – koszty podatków i opłat wzrosły z 29,81 do 145,78 mln zł.

Rossmann podjął decyzję, że z ubiegłorocznych zysków wypłaci dywidendę dla swojego jedynego udziałowca, czyli holenderskiej spółki Rossmann Central Europe. Otrzyma ona 834 mln zł (rok temu dywidendy wyniosły w sumie 550 mln zł). Pozostałe 146,99 mln zł z zysku netto w ub.r. zasili kapitał rezerwowy Rossmann Polska.

W planach sieci Rossmann na ten rok jest otwarcie kolejnych 90 drogerii oraz rozbudowa magazynów regionalnych. Firma przeznaczyła na te cele 339,7 mln zł. Równocześnie poinformował, że utrzymująca się wysoka inflacja będzie miała wpływ na decyzje i wyniki w 2022 roku.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
15.09.2025 11:39
Znany polski piłkarz zadebiutował kolekcją pięciu perfum
Dla Błaszczykowskiego 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacjimedia, ICON16

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to nowa kolekcja perfum, która zadebiutowała na półkach sieci drogerii Rossmann. W skład kolekcji wchodzi pięć zapachów, przeznaczonych dla mężczyzn. Twarzą tego projektu jest znany, lubiany i ceniony polski piłkarz – Kuba Błaszczykowski.

Błaszczykowski był reprezentantem Polski w piłce nożnej w latach 2006–2023, z czego od 2010 do 2014 pełnił funkcję kapitana drużyny narodowej. Jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta Kuba Błaszczykowski jest (obok m.in. Grzegorza Laty i Roberta Lewandowskiego) zawodnikiem, który ma na koncie co najmniej 100 występów w reprezentacji Polski.

Kuba Błaszczykowski występował w reprezentacji z numerem 16 na koszulce – dlatego szesnastka zdobi teraz firmowane przez piłkarza kosmetyki. Dla Kuby Błaszczykowskiego numer 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacji. To właśnie ta liczba dała nazwę marce.

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to marka stworzona z myślą o mężczyznach, którzy chcą żyć autentycznie, cenią elegancję i szukają zapachów, które wzmacniają ich codzienną pewność siebie – opisuje Rossmann na stronie internetowej.

W skład kolekcji ICON16 wchodzi pięć wód perfumowanych, które powstały w stolicy perfumiarstwa – Grasse. Każda kompozycja to inny wymiar osobowości mężczyzny. 

On Point – to świeżość i energia, zapach podkreślający pewność siebie i aktywność. Unique – to oryginalność, zapach mężczyzny wyróżniającego się z tłumu. Authentic to naturalna moc, zapach podkreślający charakter mężczyzny, który nie boi się być sobą, nawet w ekstremalnych sytuacjach.

Unstoppable to niezłomność – zapach mężczyzny, który dąży do swoich celów i czerpie z życia pełnymi garściami. Natomiast Manifest to “intensywna charyzma, zapach pełen mocy, dla osób nie bojących się wyzwań i lubiących dominować w każdej sytuacji” – opisuje producent, podkreślając, że wszystkie pięć zapachów tworzy pełny obraz męskości, która nie uznaje ograniczeń.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
15.09.2025 09:08
Hebe i “urodomaniaczki” – o pielęgnacyjnych błędach i grzechach młodości
Urodomaniaczki/Hebe

Czy pamiętasz swoje pierwsze kosmetyczne eksperymenty? Golenie nóg na sucho, zasuszanie wyprysków pastą do zębów, codzienne prostowanie włosów bez termoochrony czy spanie w pełnym makijażu – to błędy, omawiany w najnowszym odcinku „Urodomaniaczek by hebe”. Aleksandra Cedro wraz z prowadzącymi wraca do dawnych historii z humorem i dystansem, pokazując przy tym, jak dziś wygląda skuteczna i bezpieczna pielęgnacja – informuje Hebe.

Depilacja bez błędów

Kiedyś jednorazowa maszynka wcale nie była jednorazowa – używana wielokrotnie podrażniała skórę, powodowała pojawianie się czerwonych krostek czy wrastanie włosków. A jeśli ktoś golił się zupełnie „na sucho”, efekty były jeszcze gorsze. 

Obecnie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po piankę do golenia, a jeśli chcemy ograniczyć liczbę kosmetyków w łazience, świetnie nada się pianka myjąca – nie tylko oczyści ciało, ale też ułatwi depilację. Sprytnym trikiem jest również użycie odżywki do włosów, która się nie sprawdziła – zamiast ją wyrzucać, można zużyć ją właśnie do golenia nóg. Oczywiście, po depilacji obowiązkowy jest balsam do ciała, by ukoić i nawilżyć skórę. 

Pielęgnacyjne zaniedbania

Jednym z grzechów młodości było spanie w makijażu – szybka droga do zanieczyszczeń, wyprysków i szarej cery. Dziś podstawą jest dwuetapowe oczyszczanie: olejek, który rozpuści SPF i makijaż, a następnie delikatny żel, który domyje resztki. 

Istotna także jest codzienna ochrona przeciwsłoneczna – dawniej pomijana, dziś traktowana jako element niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej. SPF chroni nie tylko przed fotostarzeniem, ale też przed przebarwieniami. Warto sięgnąć po formuły, które nie rolują się i nie obciążają skóry. 

image

Krem z filtrem – must have nie tylko na lato

Termoochrona – nie tylko dla prostownicy

Kolejnym błędem było codzienne prostowanie włosów – nawet tych, które naturalnie były proste. Brak świadomości sprawiał, że rzadko kto stosował jakąkolwiek termoochronę. 

Tymczasem ochrona przed wysoką temperaturą to kluczowy etap pielęgnacji – zabezpiecza włosy nie tylko przed prostownicą czy lokówką, ale również przed gorącym powietrzem suszarki. Regularne stosowanie sprayów termoochronnych sprawia, że włosy są zdrowsze, mniej łamliwe i dłużej zachowują dobrą kondycję. 

Od błędów do świadomej pielęgnacji

Najnowszy odcinek pokazuje, że pielęgnacja na przestrzeni lat zmieniła się diametralnie – dziś stawiamy na delikatność, regularność i ochronę. To historia pełna anegdot, ale i praktycznych wskazówek, które pomagają uniknąć błędów, jakie kiedyś były codziennością – podkreśla Hebe, wskazując na fakt, jak wiele zmieniło się przez ostatnie lata w świecie pielęgnacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. wrzesień 2025 12:57