StoryEditor
Drogerie
14.10.2020 00:00

Konkurs Drogeria Roku 2020 rozstrzygnięty. Statuetki trafiły już do najlepszych sieci drogeryjnych

Drogerie Jasmin, Rossmann i Laboo to zwycięzcy tegorocznej edycji konkursu Drogeria Roku 2020. Nagrody rozdaliśmy 12 października podczas konferencji Retail & FMCG Congress organizowanej przez nasze wydawnictwo.

12 października, pierwszego dnia biznesowej konferencji Retail & FMCG Congress, wręczyliśmy nagrody w 12. edycji konkursu Drogeria Roku. Profesjonalne jury wskazało zwycięzców w trzech kategoriach. 

Oto zwycięzcy konkursu Drogeria Roku 2020

Najlepsza polska sieć drogeryjna: DROGERIE JASMIN, Galeria Familijna, ul. Nektarowa 1, Mosina

Marzena Gradecka, prezes zarządu sieci Drogerie Jasmin:

Drogerie Jasmin wykazały się dużą zdolnością do adaptacji w tym trudnym czasie, kiedy obowiązywał w Polsce lock down. Praktycznie wszystkie placówki były czynne i udawało im się, mimo wszystko, utrzymywać bezpośredni kontakt z konsumentami. Wielu klientów, przyzwyczajonych dotychczas do kupowania w sklepach należących do wielkich sieci drogeryjnych, odwiedziło wówczas nasze sklepy pierwszy raz, ponieważ znajdują się one blisko domu. Ten trudny okres sieć Jasmin przeszła więc nie dość, że suchą stopą, to chyba jeszcze wzmocniona i pewniejsza siebie. Dziękuję za tę nagrodę jurorom, dziękuję wszystkim współpracownikom, a przede wszystkim przedsiębiorcom działającym w naszej sieci, którzy mają zdolność do adaptacji, gotowość do ciężkiej pracy oraz dużo wiary i nadziei w to, że miejsce dla tradycyjnego handlu niezmiennie jest, a być może tego miejsca będzie się robiło coraz więcej.

Najlepsza zagraniczna sieć drogeryjna: ROSSMANN, CH Manufaktura, ul. Karskiego 5, Łódź

Jakub Jankowski, starszy specjalista ds. PR, Rossmann Polska:

Drogeria w Manufakturze to nasz flagowy sklep, nasze oczko w głowie, projekt, który był jednym z trudniejszych do zrealizowania Tworząc go postawiliśmy przed sobą dwa cele – przede wszystkim chcieliśmy pokazać Rossmanna jako firmę, która reaguje na potrzeby klientów i na zmieniające się trendy, a także przedstawić nas jako firmę, która chętnie korzysta z innowacyjności i lubi nowe technologie. Biorąc pod uwagę tę nagrodę myślę, że misja zakończyła się sukcesem.

Najlepsza franczyzowa sieć drogeryjna: DROGERIE LABOO, Galeria Siedlce, Piłsudskiego 74, Siedlce

Jarosław Oleszczuk, właściciel drogerii Laboo w Siedlcach:

Dziękuję za tę nagrodę w imieniu własnym oraz całej sieci Laboo. Chciałbym także bardzo serdecznie podziękować moim pracownikom – są naprawdę niesamowici! Bez nich to by w ogóle nie istniało. Chciałbym także podziękować naszym dostawcom, ponieważ w tych trudnych czasach, w okresie marzec-kwiecień, moja przewaga jako drogerii, która znajduje się w galerii handlowej, nagle drastycznie spadła, ta lokalizacja stała się kulą u nogi. Było bardzo ciężko, a my mogliśmy i jednocześnie musieliśmy funkcjonować. Nasze obroty spadły o 70-80 proc. W związku z tym było nam bardzo ciężko. Płynność finansowa naprawdę zrobiła się taka słabiutka i powiem szczerze, że wszyscy nasi dostawcy zrozumieli naszą ciężką sytuację, poszli mi na rękę, powiedzieli: „Jarek, jak dasz radę wytrzymać, kiedyś zapłacisz, jesteśmy z Tobą”. Chciałbym więc bardzo podziękować wszystkim naszym dostawcom, którzy nam pomogli przetrwać te ciężkie czasy, a dzisiaj znowu jesteśmy dobrymi płatnikami.

Paweł Woch, dyrektor zarządzający sieci Drogerie Laboo:

W tym roku obchodzimy jubileusz 10-lecia. Dziękujemy jury, bardzo cieszymy się z tej nagrody. Będzie to dla nas motywacja na następnych, mam nadzieję,10 lat.

Czytaj także: Najważniejsze nagrody polskiego handlu wręczone!

Jak wybieraliśmy zwycięzców?

Każda sieć drogeryjna działająca na polskim rynku mogła zgłosić jeden sklep do każdej z kategorii wybierając placówkę, która jest dla niej najbardziej reprezentacyjna.

W poszczególnych do walki o tytuł Drogerii Roku 2020 zarządy sieci wytypowały następujące placówki:

Najlepsza polska sieć drogeryjna

Drogeria Jasmin, Galeria Familijna, ul. Nektarowa 1, Mosina

Drogeria Jawa, ul. Józefoska 108, Katowice

Drogeria Laboo, ul. J. Piłsudskiego 132, Stąporków

Drogeria Natura, ul. Krupówki 11, Zakopane

Ziko Dermo, Centrum Handlowe Atut, ul. Czerwone Maki 33, Kraków

Najlepsza zagraniczna sieć drogeryjna

Hebe, CH Arkadia, al. Jana Pawła II 82, Warszawa

Kontigo, Pasaż Grunwaldzki, Plac Grunwaldzki 22, Wrocław

Super-Pharm, CH Blue City, al. Jerozolimskie 179

Rossmann, CH Manufaktura, ul. Karskiego 5, Łódź

Najlepsza franczyzowa sieć drogeryjna

Drogeria Jasmin, Żuromińskie Centrum Handlowe, ul. Przemysłowa 4/8b, Żuromin

Drogeria Koliber, ul. Kilińskiego 24a, Złoczew

Drogeria Laboo, Galeria Siedlce, Piłsudskiego 74, Siedlce

DP Drogerie Polskie, al. Floriana Kobylińskiego 4, Płock

Drogeria Sekret Urody, ul. Powstańców Wlkp.1, Włoszakowice

W zgłoszonych sklepach ankieterzy firmy Modus – profesjonalnej agencji wsparcia sprzedaży – przeprowadzili audyt. Obejmował on kilkadziesiąt obszarów kluczowych dla działalności każdej placówki handlowej (m.in. wizualizację zewnętrzną i wewnętrzną, zagospodarowanie przestrzeni sprzedażowej, porządek i dostępność towarów, obsługę klientów). Każdy z czynników podlegających ocenie audytorów był punktowany – maksymalnie do zdobycia było 100 punktów.

Następnie 20-osobowe JURY złożone z doświadczonych menedżerów rynku kosmetycznego oceniło sieci drogeryjne przez pryzmat sklepów zgłoszonych do konkursu. Wyniki audytu zostały przekazane jurorom wraz z informacjami o drogeriach, które zarządy sieci dostarczyły do redakcji zgłaszając poszczególne placówki do badania. Suma głosów jurorów oraz audytorów zadecydowała o zwycięstwie danej placówki, a tym samym sieci drogeryjnej.

Ze względu na ograniczenia spowodowane rozwojem pandemii COVID jurorzy oddali swoje głosy online.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
04.11.2025 12:44
Woolworths Beauty rośnie o 14,7 proc. i rozwija działalność w Afryce Wschodniej
Sklep sieci WoolworthsFlickr

Woolworths Beauty odnotowało w ostatnim roku wzrost sprzedaży o 14,7 proc. w ujęciu rocznym, a liczba klientów korzystających z oferty kosmetycznej sieci przekroczyła milion w Republice Południowej Afryki. Dane te potwierdzają dynamiczny rozwój segmentu beauty w strukturze południowoafrykańskiego detalisty, który coraz śmielej konkuruje z międzynarodowymi graczami branży kosmetycznej.

Sieć wskazuje, że wzrost był napędzany przez rozwój wszystkich głównych kategorii — pielęgnacji skóry, zapachów, makijażu oraz pielęgnacji włosów. Woolworths podkreśla, że skuteczność strategii opiera się na tworzeniu doświadczeń zakupowych i emocjonalnym zaangażowaniu klienta. Przykładem tego podejścia jest cykliczne wydarzenie Summer Escape, które w tym roku odbyło się po raz drugi w Hyde Park w Johannesburgu. Wzięli w nim udział influencerzy, przedstawiciele mediów oraz klienci premium, zaproszeni na ekskluzywny pokaz nowości kosmetycznych.

Podczas wydarzenia zaprezentowano zarówno własną linię WBeauty, oferującą wegańskie i nietestowane na zwierzętach produkty, jak i znane światowe marki, m.in. Fenty Beauty oraz Dior. Dzięki takiej strategii Woolworths umacnia pozycję w segmencie beauty premium, jednocześnie budując wizerunek marki dbającej o zrównoważony rozwój i etyczną produkcję.

Firma rozszerza także działalność poza granice RPA. Jej sklep w Nairobi, zlokalizowany w centrum handlowym Sarit Centre, został przekształcony w regionalny punkt flagowy dla Afryki Wschodniej. Inwestycja ta ma stanowić pierwszy etap szerszej ekspansji na rynki Kenii, Tanzanii i Ugandy, gdzie rosnąca klasa średnia coraz częściej sięga po produkty kosmetyczne z wyższej półki.

Wyniki Woolworths Beauty podkreślają rosnące znaczenie sprzedaży kosmetyków w strukturze afrykańskiego handlu detalicznego. Dynamiczny wzrost, sięgający 14,7 proc. rok do roku, wskazuje, że połączenie strategii doświadczeń zakupowych z regionalną ekspansją może stać się jednym z najważniejszych czynników napędzających rozwój sieci w kolejnych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
03.11.2025 11:18
Hebe zwalnia tempo wzrostu, ale zwiększa przychody i rozbudowuje sieć
Jedna z największych sieci drogeryjnych w Polsce ogłosiła swoje wyniki finansowe.Hebe mat.pras.

Hebe, sieć należąca do portugalskiej Grupy Jerónimo Martins, zakończyła pierwsze dziewięć miesięcy 2025 roku z przychodami na poziomie 451 mln euro. Oznacza to wzrost o 6,9 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2024 roku, kiedy sieć osiągnęła 422 mln euro. Pomimo wzrostu wartości sprzedaży, dane porównywalne (LFL) pokazują lekkie osłabienie – sprzedaż spadła o 0,1 proc. rok do roku. To wyraźna zmiana po wyjątkowo mocnym 2024 roku, kiedy w pierwszym kwartale dynamika LFL sięgnęła +18,2 proc.

W 2025 roku Hebe mierzy się z trudniejszym otoczeniem rynkowym. Po wzroście sprzedaży LFL o 1,9 proc. w pierwszym kwartale i 0,7 proc. w drugim, trzeci kwartał przyniósł już spadek o 2,7 proc. Sieć działa w warunkach rosnącej konkurencji, słabszego popytu konsumenckiego oraz deflacji koszyka zakupowego. Zarząd spółki podkreśla, że w odpowiedzi na te wyzwania Hebe wzmacnia politykę cenową, koncentrując się na utrzymaniu konkurencyjności, przy jednoczesnym zachowaniu dyscypliny kosztowej i ochronie marż.

Łączna sprzedaż w euro wzrosła w analizowanym okresie o 6,9 proc., przy czym 5,3 punktu procentowego tego wzrostu wynikało z rozwoju i modernizacji sieci handlowej, a 1,6 punktu – z efektów kursowych. Strategia ekspansji i inwestycje w modernizację pozostają kluczowymi filarami działalności spółki, pozwalając jej utrzymać stabilny udział w rynku mimo spowolnienia dynamiki sprzedaży porównywalnej.

W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025 roku Hebe otworzyła 13 nowych sklepów – 11 w Polsce i 2 w Czechach. Na koniec września sieć liczyła 393 placówki, wobec 370 rok wcześniej. Łączna powierzchnia sprzedaży wzrosła z 94 264 m² do 100 239 m², co oznacza przyrost o ponad 6 tys. mkw w skali roku. Wzrost ten potwierdza konsekwentną realizację planów rozwojowych, mimo rosnących kosztów operacyjnych i presji na rentowność.

image

Hebe podsumowuje III kwartał działań CSR

Hebe zapowiada, że do końca 2025 roku zamierza otworzyć około 30 nowych sklepów. Jednocześnie sieć utrzymuje e-commerce jako jeden z kluczowych elementów strategii rozwoju – zarówno w Polsce, jak i w Czechach, gdzie platforma online jest wykorzystywana jako narzędzie ekspansji zagranicznej i budowania rozpoznawalności marki.

Marka Hebe, obecna na rynku od 2011 roku, stała się jednym z najważniejszych graczy w polskim segmencie drogeryjnym. Jej debiut miał miejsce w Warszawie, a w kolejnych latach sieć systematycznie zwiększała obecność w dużych i średnich miastach. Obecnie Hebe konkuruje bezpośrednio z takimi sieciami jak Rossmann i Super-Pharm, stawiając na rozbudowaną ofertę dermokosmetyków, produktów do pielęgnacji i makijażu oraz rosnącą obecność marek własnych.

Hebe pozostaje częścią Grupy Jerónimo Martins, właściciela m.in. sieci Biedronka – największego detalisty spożywczego w Polsce. Portugalski koncern konsekwentnie rozwija portfolio marek na rynku krajowym, a segment beauty z Hebe w roli głównej stanowi coraz istotniejszy element jego działalności w Polsce i regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. listopad 2025 02:55