StoryEditor
Producenci
11.09.2020 00:00

Innowacyjne szampony w piance Sessio Green Therapy z Perłą Rynku Kosmetycznego

Delikatny szampon w piance Sessio Green Therapy został przez jurorów konkursu Perły Runku Kosmetycznego uznany za Innowację roku 2020 i nagrodzony brązowym medalem.

Najnowsze trendy w pielęgnacji nakazują dobierać szampon pod kątem skóry głowy, a także rozcieńczać wodą i spieniać przed naniesieniem na włosy – zużywamy wtedy mniej kosmetyku i nie musimy trzeć włosów, zapobiegając ich uszkodzeniu.

Marka Sessio odpowiada na te trendy proponując zamiast tradycyjnego szamponu delikatne pianki  z serii Green Therapy.

Delikatny szampon w piance cica + ostropest idealny do mycia suchej i wrażliwej skóry głowy. Nie narusza bariery hydrolipidowej skóry głowy – doskonały do częstego stosowania. Zmniejsza swędzenie i zaczerwienienie podrażnionej skóry, niweluje uczucie nieprzyjemnego pieczenia. Nawilża, zapewnia ochronę przed UV, a także dotlenia i wzmacnia cebulki, stymulując wzrost włosów.

Delikatny szampon w piance szałwia + granat idealny do normalnej i skłonnej do przetłuszczania się skóry głowy. Został wzbogacony kompleksem roślinnym, o właściwościach oczyszczających, antybakteryjnych i ściągających. Reguluje wydzielanie sebum i eliminuje jego nadmiar, dając uczucie świeżości. Wzmacnia skórę głowy oraz włosy, wspomaga walkę z łupieżem.

Innowacyjna formuła pianki cechuje się niezwykłą wydajnością – zużywa się jej około 2-3 razy mniej niż tradycyjnego szamponu. Dzięki nowoczesnym kondycjonerom rozprowadza się lekko a także szybko wypłukuje, pozwalając zaoszczędzić ilość zużywanej do mycia wody.

Cena szamponów: 22 zł/175 g

Perły Rynku Kosmetycznego to ogólnopolski, niezależny plebiscyt branżowy, w którym detaliści –  przedstawiciele najbardziej liczących się na rynku sieci handlowych – wskazują najbardziej udane nowości. Inicjatorami i organizatorami badania są miesięczniki „Wiadomości Kosmetyczne” i „Wiadomości Handlowe”.

Zdaniem jurorów badania Perły Rynku Kosmetycznego:

„Produkt bardzo mnie zaskoczył. Dobrze się pieni i rozprowadza na całości włosa. Nie podrażnia skóry głowy. Ma przyjemny zapach. Polecam do wrażliwej skóry głowy i do delikatnych włosów”

„Włosy po umyciu były miękkie, łatwo się rozczesywały. Zapach delikatny, lekko ziołowy, z nuta owocową”

„Ciekawa aplikacja, przyjemny zapach. Włosy są miękkie i nie puszą się”

„Plus za właściwości antybakteryjne oraz przyjemny zapach”

„Przystępna cena skłaniająca do zakupu”

„Innowacyjna forma podania, która powoduje wrażenie lekkości. Szybko działa, nie obciążając włosów”

„Nie podrażnia. Łatwo się aplikuje. Włosy po użyciu nie są obciążone”

„Ciekawy pomysł, który powinien się przyjąć”

„Nowoczesna formuła i ciekawy skład, zwłaszcza wąkrota azjatycka, która ma działanie nie tylko pielęgnujące, ale również lecznicze w przypadku wrażliwej skóry głowy”

„Po zastosowaniu kosmetyku faktycznie skóra głowy i włosy są nawilżone, nie ma uczucia swędzenia. Biorąc pod uwagę formułę kosmetyku i właściwości, z pewnością  zasługuje na uwagę”

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.11.2025 16:19
Interparfums prognozuje umiarkowany wzrost sprzedaży i spadek zysków w 2026 roku
W portfolio Interparfums znajdują się takie marki jak Mont Blanc, Jimmy Choo czy Ferragamo.yarayanastia/Shutterstock

Interparfums SA przedstawiło prognozy finansowe na rok obrotowy kończący się w 2026 r., zapowiadając jedynie symboliczny wzrost przychodów. Firma specjalizująca się w licencjonowanych perfumach oczekuje, że jej sprzedaż netto wzrośnie o 1 proc. – z 1,47 miliarda dolarów w 2025 r. do 1,48 miliarda dolarów w 2026 r. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że otoczenie rynkowe pozostanie trudne, a popyt nadal będzie obciążony przez globalne spowolnienie gospodarcze oraz proces redukcji zapasów w branży.

Prognozy wskazują również na spadek rentowności spółki. Rozwodniony zysk na akcję (diluted EPS) ma zmniejszyć się o 5 proc. – z 5,12 dolara w 2025 r. do 4,85 dolara w 2026 r. Według prezesa i dyrektora generalnego Jeana Madary, negatywny wpływ na wyniki będą miały „szersze wyzwania makroekonomiczne” oraz przedłużająca się korekta zapasów. Spółka liczy jednak, że wahania kursowe pomogą złagodzić skutki wygaśnięcia licencji na markę Boucheron, co nastąpi pod koniec 2025 r.

Pomimo presji rynkowej Interparfums inwestuje w rozwój własnego portfolio. W lipcu 2025 r. firma wprowadziła na rynek pierwszą prywatną markę perfum Solférino Paris, skierowaną do segmentu haute parfumerie. Kolekcja obejmuje dziesięć uniseksowych kompozycji inspirowanych ikonami paryskiego stylu. Spółka zapowiada, że w pierwszej połowie 2026 r. Solférino trafi do dodatkowych 50 punktów sprzedaży. W tym samym okresie ruszy także dystrybucja przeprojektowanej linii zapachowej Goutal.

W segmencie europejskim firma planuje szereg „strategicznych rozszerzeń” w ramach kluczowych licencji. W 2026 r. Coach ma zyskać dwie nowe propozycje – dla kobiet i mężczyzn – oparte na najbardziej rozpoznawalnych zapachach marki. Lacoste wzbogaci ofertę o nowe interpretacje w ramach głównej linii oraz serii L.12.12. Dodatkowo Interparfums zapowiada męską nowość dla Jimmy Choo oraz rozbudowę popularnej franczyzy Montblanc Legend.

Zarząd podkreśla, że nakłady zaplanowane na 2026 r. mają przynieść efekty w kolejnych latach. W 2027 r. firma planuje duże premiery dla marek Montblanc, Guess, Ferragamo i Cavalli, które – według Madary – mogą znacząco przyspieszyć wzrost przychodów i poprawić rentowność. Interparfums przewiduje, że niekorzystne tendencje makroekonomiczne zaczną słabnąć pod koniec 2026 r., tworząc korzystniejsze warunki do odbudowy i rozwoju w 2027 r. oraz w latach następnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.11.2025 11:39
Shiseido traci na giełdzie po chińskim ostrzeżeniu przed podróżami do Japonii
Japoński gigant kosmetyczny przechodzi giełdowy spadek.Shutterstock

Akcje Shiseido zanotowały w ostatnich dniach jeden z najgłębszych spadków w 2025 roku, reagując na decyzję władz Chin o wydaniu ostrzeżenia dla obywateli przed podróżami i podejmowaniem nauki w Japonii. Notowania spółki obniżyły się w ciągu dnia o 8,5 proc., spadając do poziomu 15,73 dolara z wcześniejszych 17,20 dolara. Był to najostrzejszy jednodniowy zjazd kursu od kwietnia, sygnalizujący rosnące napięcia między dwoma azjatyckimi potęgami.

Chińska decyzja była odpowiedzią na wypowiedź premier Japonii Sanae Takaichi, która zasugerowała, że ewentualne działania militarne w kontekście Tajwanu mogłyby stanowić dla Japonii „sytuację zagrażającą przetrwaniu”. Sformułowanie to wywołało gwałtowne reakcje dyplomatyczne i doprowadziło do zaostrzenia relacji, w tym do oficjalnego ostrzeżenia dla chińskich turystów i studentów.

Wpływ komunikatu Pekinu natychmiast odczuły również inne segmenty gospodarki, przede wszystkim spółki powiązane z turystyką i handlem detalicznym. Rynek zareagował obawami o dalsze zmniejszenie ruchu turystycznego z Chin, który wciąż stanowi kluczowy element dla wielu japońskich branż. Spadki objęły m.in. firmy z sektora hotelarskiego, lotniczego oraz retailu, dla których podróżni z Chin są jednym z najważniejszych źródeł przychodów.

Shiseido, jako marka silnie uzależniona od zakupów dokonywanych przez odwiedzających Japonię konsumentów, staje się jednym z głównych „poszkodowanych” w tej sytuacji. Geopolityczne napięcia mogą dodatkowo osłabić popyt na japońskie kosmetyki w Chinach — rynku o strategicznym znaczeniu dla firmy. Udział konsumentów z Chin w sprzedaży Shiseido w segmencie travel retail od lat pozostaje wysoki, co sprawia, że każda zmiana w ruchu turystycznym natychmiast przekłada się na wyniki finansowe.

Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja zwiększa niepewność wokół perspektyw Shiseido w nadchodzących kwartałach. Sugerują zachowanie ostrożności, zwracając uwagę na kruchość modelu biznesowego silnie zależnego od mobilności międzynarodowej. Spadek kursu o 8,5 proc. uznają za sygnał rosnącej nerwowości inwestorów i dowód na to, że geopolityka pozostaje jednym z największych zagrożeń dla japońskich brandów kosmetycznych operujących w regionie Azji Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. listopad 2025 08:51