StoryEditor
Producenci
11.09.2020 00:00

Manaslu Outdoor – naturalne kremy nagrodzone Perłą Rynku Kosmetycznego

Techniczny krem ochronny Extreme Outdoor SPF 50 został nagrodzony złotą Perłą Rynku Kosmetycznego w kategorii Kosmetyki do ciała dla aktywnych oraz srebrną Perłą jako Innowacja roku – kosmetyki do ciała. Natomiast miejski krem City Outdoor SPF 30 uzyskał srebrny medal za Najbardziej perspektywiczny debiut.

Manaslu Outdoor to młoda polska marka, która funkcjonuje na rynku od marca 2019 roku. Zajmuje się produkcją kosmetyków dla świadomych i aktywnych osób, pragnących naturalnej i skutecznej pielęgnacji i ochrony skóry. Stworzone przez nią receptury zostały opracowane w oparciu o najwyższej jakości surowce, zarówno naturalne, jak i te uzyskane dzięki najnowszym odkryciom kosmetologii. Ich ideą jest kompleksowa pielęgnacja skóry, przy równoczesnej ochronie przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, takimi jak promieniowanie UV, mróz, wiatr oraz zanieczyszczenia powietrza.

Krem City Outdoor SPF 30 został stworzony z myślą o ochronie i pielęgnacji skóry w przestrzeni miejskiej. Zastosowany w nim kompleks ekstraktów z żeń-szenia, jabłka, brzoskwini, pszenicy i jęczmienia chroni skórę przed wpływem zanieczyszczeń środowiska poprzez fizyczną blokadę przeciwko metalom ciężkim i cząsteczkom PM 2,5. Dodatkowe składniki, takie jak olej z marakui i winogron nawilżają i dotleniają skórę, zapobiegając utracie wody i zwiększając jędrność. Natomiast ekstrakt z jarmużu bogaty jest w witaminę A i C, dzięki czemu chroni przed działaniem wolnych rodników, wzmacniając naturalną odporność skóry na stres oraz zapewnia promienny wygląd. Krem zawiera również najwyższej jakości niebielące filtry dające ochronę SPF30. Polecany jest dla osób przebywających w przestrzeni miejskiej oraz jako krem dzienny. Idealnie sprawdza się pod makijaż. Zawiera 87 proc. składników naturalnych wśród których nie ma substancji odzwierzęcych – krem jest więc odpowiedni dla wegan. Został przebadany dermatologicznie. Ma lekką konsystencje i delikatny zapach, łatwo się rozsmarowuje. Polecany jest zarówno dla mężczyzn jak i kobiet.

Drugi z produktów – Extreme Outdoor SPF 50 to techniczny krem tworzący na skórze ochronną membranę, która skutecznie zabezpiecza skórę przed czynnikami atmosferycznymi, takimi jak wiatr, mróz, wilgoć, promieniowanie UV. Zastosowanie naturalnych składników, takich jak masło kokum, które jest bogate w witaminę E i niezbędne, nienasycone kwasy tłuszczowe zapobiega wysuszaniu skóry oraz wspomaga regenerację naskórka. Wosk candelilla natłuszcza i uelastycznia skórę, jak również tworzy na jej powierzchni ochronny film, który zapobiega utracie wody. Zastosowanie ekstraktu z mchu Physcomitrella patens pomaga skórze w dostosowaniu się do szybkich zmian pogodowych, chroniąc ją przed uszkodzeniami wywołanymi agresywnymi warunkami atmosferycznymi oraz wzmacnia odporność na działanie zanieczyszczeń powietrza. Użyta technologia produkcji (W/O) i odpowiednio dobrane naturalne składniki powodują, że krem nie zamarza w niskich temperaturach oraz nie powoduje mikro odmrożeń skóry. Składniki aktywne dbają o to, aby skóra była dodatkowo pielęgnowana i regenerowana. Dopełnieniem kompleksowego działania ochronnego jest obecność zaawansowanych filtrów SPF 50.

– Jako osoby aktywne, ceniące zdrowy styl życia, a zawodowo wywodzące się z branży kosmetycznej postanowiliśmy stworzyć produkty, których nam samym brakowało, i które idealnie wpisują się w kulturę aktywnego, świadomego i zdrowego trybu życia – mówi Kamil Sobota, właściciel marki Manaslu Outdoor.

Obydwa kremy zostały przetestowane przez ambasadorów marki: Artura Małka – uczestnika Narodowej Wyprawy na K2 w roku 2017/2018, członka kadry narodowej we wspinaczce wysokogórskiej oraz Paulinę Ligocką – najbardziej utytułowaną polską snowboardzistkę, olimpijkę, chorąży polskiej reprezentacji na zimowych IO w Turynie.

Opinia ambasadorów marki oraz wielu zadowolonych użytkowników, daje gwarancję, że produkty Manaslu Outdoor zapewnią ochronę i pielęgnację skóry na co dzień, jak i podczas ulubionych aktywności, niezależnie od warunków.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. listopad 2025 12:41