StoryEditor
Producenci
13.02.2020 00:00

Australijska marka pielęgnacji skóry chce wykorzystać końskie łożysko

Australijska marka produktów do pielęgnacji skóry Né chce umocnić swoją pozycję na rynku produktów do pielęgnacji skóry premium dzięki aktywnemu składnikowi pochodzącemu z końskiego łożyska - informuje cosmeticsdesign-asia.com.

Né to wysokiej jakości marka produktów do pielęgnacji skóry została założona około 18 miesięcy temu przez Bretta Langana, który miał wcześniejsze doświadczenie w dziedzinie medycyny regeneracyjnej z wykorzystaniem terapii komórkami macierzystymi. Podczas gdy kosmetyki pochodzące z ludzkiego łożyska są dostępne na rynku od wielu lat, przedsiębiorca jest głęboko przekonany, że łożysko koni jest najlepszym składnikiem do pielęgnacji skóry.

- Łożysko konia składa się z 450 białek z 10 różnymi kolagenami i naturalnym kwasem hialuronowym. Zawiera również bogate źródło naturalnego kwasu glutaminowego. To najlepsza rzecz do regeneracji skóry - tłumaczy na łamach cosmeticsdesign-asia.com.

Wyjaśnił, że kwas glutaminowy jest lepszy od kwasu hialuronowego, ponieważ jest czystym humektantem skóry, w przeciwieństwie do kwasu hialuronowego, który można znaleźć w całym ciele, w tym w oczach, płucach i stawach. Obecnie nie ma zbyt wielu produktów z kwasem glutaminowym, ale za 10 lat kwas glutaminowy stanie się nowym kwasem hialuronowym, podkreśla przedsiębiorca, utrzymując, że produkty takie zostały niezależnie przetestowane. Stwierdzono, że taki kosmetyk poprawia nawilżenie skóry nawet o 60 proc. w ciągu 30 minut i zmniejsza widoczność drobnych linii o 40 proc. po 28 dniach.

Firma pozyskuje łożysko koni wyłącznie od australijskich rasowych koni wyścigowych, aby zapewnić sobie najlepszą jakość łożyska. W ich pozyskaniu pomagają pielęgniarki i lekarze, którzy po porodzie wkładają łożysko do torby i zamrażają. Dostajemy świeże łożysko, a nie liofilizowane, a więc cały kwas glutaminowy, kwas hialuronowy i kolageny - wyjaśnia Langan.

Przedsiębiorca oszacował, że wiosną firma zebrała łożyska z około 10 000 porodów koni. Każde łożysko waży około ośmiu kilogramów, około 10 razy więcej niż łożysko ludzkie. Brett Langan podkreślił, że w trakcie tego procesu zwierzęta nie są krzywdzone, a łożysko jest zwykle wyrzucane jako odpad medyczny. 

Firma jest otwarta na ekspansję produktów z końskiego łożyska na każdy rynek, który wykaże zainteresowanie. Jest jednak szczególnie zainteresowany Chinami, w których szuka dystrybutora. W opinii biznesmena Azja jest „właściwym miejscem” dla marki, ponieważ łożysko końskie jest szerzej akceptowane w krajach takich jak Japonia i Korea.

 
Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.11.2025 11:22
Essity kupuje Playtex, Stayfree, Carefree oraz O.B. za 340 mln dolarów
Essity przejmie jedne z najbardziej znanych marek produktów higieny menstruacyjnej.Karolina Grabowska Kaboompics

Edgewell Personal Care poinformował o sprzedaży swojego biznesu higieny intymnej, obejmującego marki Playtex, Stayfree, Carefree oraz O.B., szwedzkiemu koncernowi Essity za 340 mln dolarów. Zamknięcie transakcji planowane jest w pierwszym kwartale 2026 roku, pod warunkiem uzyskania zgód regulacyjnych. Sprzedaż obejmuje całe portfolio produktów z segmentu higieny kobiecej, co oznacza istotne przekształcenie struktury firmy.

Zgodnie z komunikatem, od roku fiskalnego 2026 segment higieny intymnej zostanie sklasyfikowany przez Edgewell jako działalność zaniechana. Firma planuje przeznaczyć środki netto ze sprzedaży na wzmocnienie bilansu oraz inwestycje w kluczowe obszary działalności, które charakteryzują się wyższym potencjałem wzrostu. Transakcja wpisuje się w szerszą strategię restrukturyzacyjną przedsiębiorstwa, mającą na celu uproszczenie portfela marek.

Edgewell przewiduje, że po zakończeniu sprzedaży pojawią się koszty związane z tzw. stranded overhead, które jednak mają zostać w dużym stopniu zrównoważone przychodami z usług przejściowych świadczonych na rzecz Essity w roku fiskalnym 2026. Spółka szacuje, że w ujęciu rocznym wpływ transakcji obniży skorygowany zysk na akcję o 0,40–0,50 dolara oraz zmniejszy skorygowaną EBITDA o 35–45 mln dolarów, już po uwzględnieniu przychodów z usług przejściowych.

Dla Essity przejęcie oznacza wzmocnienie pozycji konkurencyjnej w Ameryce Północnej oraz rozbudowę portfolio w segmentach o najwyższej rentowności. Koncern od lat konsekwentnie rozwija działalność w kategoriach higieny osobistej, a zakup czterech rozpoznawalnych marek Edgewell stanowi istotny krok w tej strategii. Dzięki transakcji Essity zyskuje dostęp do znanych produktów i rozwiniętych kanałów dystrybucji na dużych rynkach.

Decyzja Edgewell o zbyciu części działalności jest motywowana chęcią skoncentrowania się na segmentach o większym potencjale wzrostu oraz lepszej marżowości. Sprzedaż za 340 mln dolarów pozwoli firmie nie tylko na poprawę wskaźników finansowych, lecz także na: szybkie dostosowanie portfela do zmieniających się warunków konkurencyjnych. Jednocześnie Essity, umacniając swoją obecność w kategorii higieny kobiecej, zyskuje przewagę w regionie będącym kluczowym obszarem jej ekspansji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.11.2025 15:47
Miraculum podsumowało III kwartał: kolejny krok ku stabilności
Balans między dyscypliną a kreatywnością pozwala Miraculum patrzeć w przyszłość z rosnącą pewnością i determinacjąMiraculum

Trzy kwartały 2025 roku były dla Miraculum czasem konsekwentnego wzmacniania stabilności finansowej i budowania solidnych fundamentów pod dalszy rozwój. Spółka systematycznie porządkuje finanse, optymalizuje zapasy i usprawnia procesy operacyjne, aby każdy krok przybliżał ją do pełnej równowagi finansowej.

Dobre sygnały z finansów

Wynik netto spółki wzrósł o 74 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, a EBITDA osiągnęła 1,1 mln zł, pięciokrotnie przewyższając wartość z ubiegłego roku. To wyraźny dowód, że działania w zakresie optymalizacji kosztów, usprawnienia procesów i wzmocnienia współpracy z dostawcami przynoszą realne efekty – podkreśla firma w komunikacie.

Sprzedaż w trzech pierwszych kwartałach utrzymała stabilny wzrost i zbliżyła się do poziomu 39 mln zł, tworząc solidną bazę do dalszego rozwoju i rozszerzania portfolio. Dodatnie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej – 642 tys. zł – pokazują, że podejmowane działania przynoszą realne efekty i stopniowo poprawiają sytuację finansową spółki. Jednocześnie Miraculum konsekwentnie porządkuje finanse: zobowiązania i rezerwy zmniejszyły się o 1,8 mln zł względem końca 2024 roku, a zapasy spadły o ponad 2 mln zł., co potwierdza, że Miraculum idzie w dobrym kierunku.

Każda decyzja, którą dziś podejmujemy – od uporządkowania procesów produkcyjnych, przez bardziej świadome kształtowanie portfolio, po zacieśnianie współpracy z partnerami – realnie przybliża Miraculum do odzyskania równowagi finansowej i budowania solidnych podstaw pod dalszy rozwój. To proces, który nadal trwa, nie jest ani prosty, ani natychmiastowy, ale tempo wprowadzanych zmian i pozytywne sygnały z rynku pokazują, że idziemy we właściwym kierunku. Z ostrożnym, ale rzeczywistym optymizmem patrzymy na czwarty kwartał – zestawy świąteczne zostały bardzo dobrze przyjęte, a zaplanowane kolejne nowości w naszych kluczowych markach mogą dodatkowo wzmocnić ten trend. To dodaje nam energii do dalszej pracy – podkreśla Marek Kamola, Członek Zarządu Miraculum.

Miraculum kończy trzeci kwartał z poczuciem dobrze wykonanego zadania i jasno wytyczonym kierunkiem na kolejne miesiące. Spółka wchodzi w ostatnią część roku z energią organizacji, która odzyskała kontrolę nad kluczowymi procesami i potrafi skutecznie reagować na zmieniające się otoczenie rynkowe.

Zespół koncentruje się dziś nie tylko na dalszej poprawie wskaźników finansowych, lecz także na tworzeniu wartości dla klientów – poprzez dopracowane portfolio, świeże pomysły produktowe i solidne partnerstwa handlowe. To właśnie ten balans między dyscypliną a kreatywnością pozwala Miraculum patrzeć w przyszłość z rosnącą pewnością i determinacją.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. listopad 2025 12:58