StoryEditor
Beauty
26.11.2019 00:00

Antonio Musumeci: Mam wielkie szczęście. Robię to, co kocham

–  Ludzie wyczują fałsz, gdy spróbujesz być kimś innym niż jesteś i twoje wnętrze nie będzie grało z wyglądem zewnętrznym. Bardzo wierzę w duchowe, a nie techniczne postrzeganie fryzjerstwa. Potrzeba wielu lat doświadczeń, aby dojść do tego punktu – mówi Antonio Musumeci, dyrektor artystyczny marki Rica, mistrz fryzjerski z ponad 30-letnim doświadczeniem, który tworzył dla takich magazynów jak „Vogue”, „Harper’s Bazaar” czy „Vanity Fair”.Niedawno wraz z Semmym Mele – swoją prawą ręką – stworzył kolekcję fryzur zatytułowaną Mermaids. Razem są duetem, który kreuje trendy oraz łączy w sobie pasję do fryzjerstwa z miłością do sztuki.

Czy dzisiejsze fryzjerstwo to forma sztuki czy rzemiosło?

Antonio Musumeci: Moim zdaniem to coś pomiędzy. Wszystko, co robimy za pomocą swoich rąk, jest rzemiosłem, ale czasami bywa też sztuką.

Co to znaczy mieć dobrą fryzurę?

Wszystko zależy od tego jak się czujesz i na co masz ochotę. Bardzo ważna jest osobowość. Możesz pokazać, jaka jesteś, nosząc fryzurę prostą albo glamour. Każda kobieta ma swoją osobowość i powinna ją pokazać na zewnątrz. Fryzura powinna pasować do naszego charakteru i stylu życia.

Jakie błędy popełniamy, wybierając kolor włosów i uczesanie?

Często mamy obraz siebie, który odbiega od rzeczywistości. Zazwyczaj robimy błąd, decydując się na fryzurę, która jest bardzo odległa od naszego stylu, charakteru i osobowości. Wybieramy ją na podstawie zdjęcia gwiazdy, podczas gdy mamy zupełnie inne warunki zewnętrzne. Na przykład kobiety często proszą mnie, abym zrobił im fryzurę Moniki Bellucci. Tymczasem nikt nie może być drugą Monicą Bellucci, ponieważ jedną już mamy.

Dlaczego właśnie Monica Bellucci?

Jest ideałem urody dla wielu kobiet. Jej fryzura jest prosta, piękna i naturalna, taka jak ona sama. W obecnych czasach to wielka sztuka znaleźć naturalne piękno. Taka jest moja opinia i wiem, co mówię, bo od 30 lat pracuję w branży modowej i spotykam wiele gwiazd, które dobrze wyglądają, ale nie w naturalny sposób. I wiem też, że Monica Bellucci o poranku nie wygląda tak jak na zdjęciach, które widzimy w magazynach. Po pierwsze fotografie gwiazd są często retuszowane, a po drugie to normalna kobieta ze zwyczajnymi problemami. Jest piękna, ale wygląda olśniewająco, gdy ma zrobioną fryzurę i makijaż.

Aktorka niedawno skończyła 55 lat, więc to pocieszające, że w szczycie popularności Instagrama nie wzorujemy się tylko na młodych modelkach, ale i na dojrzałej urodzie.

Zgadzam się. Choć kobiety często wskazują na zdjęcia wybranych fryzur i myślą, że wszystko do nich pasuje. Tymczasem tak nie jest – nie można zrobić sobie grzywki Moniki Bellucci. Pozwolę sobie znów ją przywołać, ponieważ na głowie słowiańskiej blondynki grzywka będzie wyglądać inaczej, bo to zupełnie inne typy urody. Ludzie wyczują fałsz, gdy spróbujesz być kimś innym niż jesteś i twoje wnętrze nie będzie grało z wyglądem zewnętrznym. Bardzo wierzę w duchowe, a nie techniczne, postrzeganie fryzjerstwa. Potrzeba wielu lat doświadczeń, aby dojść do tego punktu.

Jakie trendy we fryzjerstwie będą dominować w 2020 roku?

Na topie będzie cały czas naturalny i prosty look, wygląd w stylu lat 90. Kobiety dobrze się w nim czują. I mówię „na szczęście”, bo bywały trendy we fryzjerstwie, które można krótko opisać „zbyt wiele”. Za dużo makijażu, wymyślnych fryzur, które Amerykanie określają właśnie jako „too much”. Teraz przeszliśmy do naturalnego i zdrowego wyglądu, co mnie bardzo cieszy.

Jaki styl, kolory, odcienie włosów będą na topie? Nosimy włosy długie czy krótkie?

To sprawa indywidualna. Na szczęście wyszły z mody mocne kolory, pastelowe i inne odcienie, które nie występują w rzeczywistości. Nosimy naturalne kolory, odrobinę rozjaśniane na końcach. Nie ma czegoś takiego jak moda na długie lub krótkie włosy, wszystko zależy od kobiety, jej typu urody, stylu i tego, w jakich lepiej się czuje. Najważniejsze jest to, czego używamy do pielęgnacji włosów. Zwracajmy uwagę, aby w środkach do mycia i stylizacji nie było potencjalnie szkodliwych składników, powinny być jak najbardziej naturalne i profesjonalne. Dzięki nim możemy mieć piękne, naturalne i błyszczące włosy.

Dużo podróżowałeś biznesowo, pracowałeś z bardzo znanymi osobistościami.  Co Cię zaskoczyło w relacjach z ludźmi?

Pracuję już ponad 30 lat i spotkałem w swoim życiu zawodowym wielu ludzi, również tych bardzo znanych i ważnych – na przykład czesałem członków rodzin królewskich na śluby. Doszedłem do jednego wniosku – wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi, niezależnie od naszego statusu społecznego, materialnego czy pochodzenia. Wszyscy są po prostu ludźmi, mają takie same problemy. Dla mnie są równi i każdego traktuję jednakowo. Mój ojciec mi zawsze powtarzał: „Traktuj ludzi jak równych sobie, nigdy się nie wywyższaj ani nie czuj gorszy od innych”. Wziąłem to sobie do serca. Wszyscy ludzie są tacy sami. Z mojego osobistego doświadczenia wynika też, że im więcej masz, tym jeszcze więcej pragniesz.

Wróćmy do trendów. Powiedziałeś, co jest na topie. A jakie fryzury wyszły z mody? Czego powinniśmy unikać, jeśli chcemy być stylowe?

Moda obecnie dopuszcza różne style i jest bardziej spersonalizowana niż kiedykolwiek. Fryzura na twojej głowie zależy od ciebie i od nastroju, w jakim się obudzisz rano. Wszystko możemy nosić z wyjątkiem może stylistyki z lat 80., której obecnie wszyscy nienawidzą. To wyszło już z mody, ale jeżeli mimo tego chcesz mieć lwią grzywę sprzed trzech dekad, to droga wolna. Muszę powtórzyć – wszystko zależy od twojej osobowości.

Polki bardzo lubią zimne blondy wpadające w srebrną tonację. Jakiś czas temu świat oszalał też na punkcie siwych włosów. Co z siwizną – nadal jest modna i zostawiamy ją czy pokrywamy?

Tak, widzę na ulicach, że nadal wiele dziewczyn i kobiet nosi ten kolor. Także moi przyjaciele i znajomi, ale mówię im: „Lubicie ten kolor, bo nie jest to wasz naturalny. Jeśli pewnego dnia naprawdę osiwiejecie, to już nie będzie się wam podobał (śmiech)”. To jest chwilowa moda, która moim zdaniem w ciągu roku czy dwóch lat przeminie.

Fryzury z wybiegów to czasem dzieła sztuki. Czy trafiają na ulicę, czy nie przejmujemy trendów fryzjerskiego high fashion?

Mniej więcej od dekady fryzury pokazywane na wybiegach trafiają na ulice. Gdy w latach 90. robiłem wiele pokazów w Mediolanie, Nowym Jorku czy Paryżu, niemożliwe było, aby modne uczesania nosiły zwykłe kobiety. Fryzury na wybiegach były bardzo artystyczne, skomplikowane, miały dużą objętość, bo były przeznaczone dla ekspertów z rubryk mody w magazynach. Dziś wychodzisz na wybieg, potem na ulicę i nikt się nie zorientuje, że jesteś top modelką.

Jaki jest Twój sprawdzony patent na piękne włosy?

Używanie produktów marki Rica. Nie tylko dlatego, że dobrze je znam, ponieważ od 7 lat współpracuję z tą marką. To są bardzo dobre i naturalne produkty, łatwe w aplikacji, ekologiczne.

Po raz pierwszy jesteś w Polsce. Jak oceniasz fryzury Polek?

Z Polkami spotkałem się już wcześniej, bo czesałem wiele polskich modelek i muszę przyznać, że byłem zaskoczony, jak dobre, proste i naturalne fryzury miały.

Czy jest coś takiego jak włoski styl w modzie, również fryzjerskiej?

Młode Włoszki lubią odważne fryzury, ale nic w tym dziwnego, ponieważ to czas na eksperymenty. Dojrzałe panie noszą się klasycznie. Włosi uważają, że są największymi ekspertami w sprawach mody i podobnego zdania są Francuzi, więc od lat rywalizujemy ze sobą, tworząc modowe trendy (śmiech). Na świecie spotykam się często z uwielbieniem dla włoskiego stylu w modzie i stylu życia. To miłe, ale mam wrażenie, że nie da się go przenieść poza Italię, na przykład do Kanady. Bo w innym kraju panuje inny klimat, inne są okoliczności, ludzie i możliwości.

Praca to twoja pasja. Mieszkałeś w kilku krajach i pracujesz na całym świecie. Dlaczego wybrałeś właśnie ten zawód?

Urodziłem się z darem w rękach i sercem do tego zawodu. Dorastałem na Sycylii i tam poszedłem do szkoły artystycznej, ale szybko otworzyły mi się oczy i dzięki przyjaciołom zrozumiałem, jaka jest moja przyszłość zawodowa. Gdy miałem 18 lat, zostawiłem wszystko – szkołę, rodzinę, znajomych, rodzinne miasto i pojechałem do Mediolanu realizować swoje marzenia. Wielu moich znajomych pracuje tylko po, aby mieć z czego zapłacić rachunki i nie są szczęśliwi z tego powodu. Ja miałem szczęście, bo robię w życiu to, co kocham.

Rozmawiała Joanna Rokicka

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
02.12.2024 10:58
Kwas salicylowy na szczycie najczęściej wyszukiwanych składników do pielęgnacji skóry w 2024
Kwas salicylowy jest znany swojej skuteczności w zwalczania trądziku, redukowaniu stanów zapalnych i odblokowywaniu porówfot. envato elements

Kwas salicylowy okazał się składnikiem pielęgnacyjnym, budzącym największe zainteresowanie wśród użytkowników internetu w mijającym roku – wynika z danych agencji marketingu cyfrowego Foundation. Wyprzedził m.in. retinol i retinoidy.

Kwas salicylowy jako popularny składnik do walki z trądzikiem generował średnio miesięcznie 60 500 wyszukiwań. Zdaniem Foundation, wyniki te wskazują na wzrastające zapotrzebowanie konsumentów na naukowo, klinicznie potwierdzone, skuteczne rozwiązania do pielęgnacji skóry.

Ten rosnący zwrot w stronę produktów, których działanie zostało udowodnione naukowo, jest zauważalny od czasu pandemii. – To, że właśnie kwas salicylowy znalazł się na szczycie listy wyszukiwań, jest dowodem na to, jak bardzo konsumenci stali się świadomi skutecznych formuł i klinicznie sprawdzonych rozwiązań – oceniają eksperci z Foundation.

Kwas salicylowy jest znany swojej skuteczności w zwalczania trądziku, redukowaniu stanów zapalnych i odblokowywaniu porów. W opinii wielu producentów środków pielęgnacyjnych do skóry, właściwości złuszczające kwasu salicylowego powodują, że odgrywa on dużą rolę w uzyskaniu jaśniejszej, gładszej skóry.

Kwas salicylowy znalazł się na drugim miejscu - po retinolu wraz z jego pochodnymi, które zapewniły sobie drugie miejsce z liczbą 49 500 wyszukiwań miesięcznie. Z kolei kwas hialuronowy osiągnął podobne jak retinol ilości wyszukiwań, jednak odnotował 18-procentowy spadek w stosunku do roku ubiegłego.

Wzrosty odnotowały z kolei takie składniki, jak kwas glikolowy i peptydy (odpowiednio wzrost o 22 i 22,3 proc.), co pokazuje rosnące zainteresowanie złuszczaniem skóry.

Z danych zebranych przez Foundation wynika, że kluczową rolę w edukowaniu użytkowników na temat korzyści płynących ze składników aktywnych w kosmetykach mają platformy społecznościowe – przede wszystkim TikTok i Instagram.

Kwas salicylowy pozostaje od wielu lat jednym z najczęściej stosowanych składników w pielęgnacji skóry - szczególnie w produktach, przeznaczonych do cery tłustej, skłonnej do trądziku, z zanieczyszczeniami czy przebarwieniami.

Wśród najważniejszych przyczyn rosnącej w 2024 roku popularności kwasu salicylowyego jest jego skuteczność w walce z trądzikiem i z niedoskonałościami skóry.

Nie bez znaczenia jest też fakt, że kwas salicylowy jest składnikiem stosunkowo naturalnym, pozyskiwanym m.in. z kory wierzby, z drzewa różanego, malin, liści senesu i brzozy, kwiatów rumianku, kory topoli oraz olejków eterycznych innych roślinach. Dzięki temu wpisuje się w rosnący trend produktów, opartych na "czystych" składnikach i roślinnych ekstraktach. Często jest postrzegany jako bezpieczniejszy wybór dla osób szukających pielęgnacji skutecznej, ale stosunkowo nieinwazyjnej dla skóry.

Kwas salicylowy jest uważany za stosunkowo bezpieczny, szczególnie w produktach o niskim stężeniu (1-2 proc.). Działa skutecznie w przypadku skóry tłustej, mieszanej i skłonnej do trądziku, może być również stosowany z umiarem na skórze suchej.

Czytaj także: Traackr: influencerzy beauty z małymi i średnimi grupami odbiorców osiągają najwyższe wskaźniki zaangażowania

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Ciało
02.12.2024 08:51
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku / Materiał Partnera
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
Natalia Iwaniuk, twórca marki, Dyrektor Działu Handlowego i Marketingu w Equalan Pharma Europe / Materiał Partnera
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
/ Materiał Partnera
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
/ Materiał Partnera
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
Linia GlySkinCare nagrodzona Perłą Rynku Kosmetycznego i wybrana Kobiecą Marką Roku
Gallery

GlySkinCare for Body & Hair to kosmetyki, które zadbają o dobrą kondycję i piękny wygląd Twojego ciała i włosów oraz dzięki subtelnym nutom zapachowym przyniosą odprężenie Twoim zmysłom.

Formuły żeli do mycia ciała oraz maseł wzbogacone są m.in. ceramidami, olejami organicznymi, niacynamidem, ekstraktem z aloesu. Natomiast szampony oraz odżywki do włosów zawierają m.in. keratynę, proteiny roślinne, oleje organiczne, niacynamid. W linii znajdziesz również trzy oleje organiczne: makadamia, arganowy, konopny, które dzięki swojej uniwersalności, wzbogacą Twoją pielęgnację zarówno ciała, jak i włosów. Produkt, który szczególnie może Cię zachwycić to Eliksir do włosów. Łączy on w sobie aż trzy oleje organiczne, ceramidy, proteiny roślinne i witaminę E!

Pielęgnacja Skrojona na Miarę Aktywnych Kobiet

W dzisiejszym świecie, pełnym pośpiechu i wyzwań, coraz więcej kobiet poszukuje sposobów na połączenie życia zawodowego, rodzinnego i osobistej dbałości o siebie. Właśnie z tej potrzeby narodziła się marka GlySkinCare For Body & Hair. O idei, która stała za powstaniem marki, procesie tworzenia produktów oraz wartościach, które jej przyświecają, opowiada Natalia Iwaniuk – twórca marki, Dyrektor Działu Handlowego i Marketingu w Equalan Pharma Europe.

Co było główną inspiracją do stworzenia marki GlySkinCare For Body & Hair?

image
Natalia Iwaniuk, twórca marki, Dyrektor Działu Handlowego i Marketingu w Equalan Pharma Europe
Materiał Partnera

Pomysł na powstanie marki GlySkinCare For Body & Hair zrodził się z własnych doświadczeń zarówno zawodowych jak i prywatnych; z obserwacji obecnego trybu życia aktywnych kobiet, które z sukcesem, choć nie bez trudności, łączą bycie żoną, matką, z aktywnością i rozwojem zawodowym, odnajdując w tym pasję i satysfakcję jednocześnie. To właśnie dla nich chciałam stworzyć coś, co pozwoli zarówno na świadomą pielęgnację, zapewni przyjemność stosowania i pozostawi subtelny, przyciągający zapach, przy jednoczesnym stworzeniu możliwości na chwilę dla siebie, chwilę relaksu.

Jakie doświadczenia, zarówno zawodowe, jak i prywatne, wpłynęły na koncepcję tej marki?

Działając kilkanaście lat w rynku farmaceutycznym i dermokosmetycznym obserwuję wielu producentów, kreatorów, inicjatorów, liderów rynkowych. Widzę zmiany zachodzące w trendach, które niejednokrotnie wyznaczają. Z drugiej strony zauważyłam ogromne zwiększenie uwagi w kontekście świadomej pielęgnacji połączonej z prowadzonym stylem życia: większe skupienie na sobie, zapewnienie odpoczynku, chwili spokoju w dzisiejszym pędzącym świecie. Zapragnęłam połączyć te dwa aspekty, a praca w Firmie z własnym zapleczem produkcyjnym zapewniła mi ogromną ku temu szansę i możliwość.

Dlaczego zdecydowała się Pani na skupienie się na potrzebach aktywnych kobiet w kontekście pielęgnacji skóry i włosów?

Skóra i włosy jest czymś w rodzaju naszej wizytówki. To wspaniałe, gdy świadomie możemy zrobić coś dla siebie- wpłynąć na poprawę stanu skóry, wesprzeć wygląd naszych włosów z dodaną wartością jaką jest utrzymujący się subtelny, elegancki zapach produktów. Łącząc to z chwilą dla siebie, którą możemy cieszyć się podczas pielęgnacji, momentalnie możemy odczuć poprawę samopoczucia, zwiększenie pewności siebie i siłę do dalszego działania.

Jakie są najważniejsze wartości, które przyświecają marce GlySkinCare For Body & Hair?

Żyjemy w świecie pełnym pośpiechu i stresu, nie mając czasu lub zapominając o skupieniu na sobie. Każda z nas potrzebuje odprężenia, złapania oddechu, chwili dla siebie. Marka GlySkinCare For Body & Hair wpływa na jakość i podejście do naszej codziennej rutyny: zamienia codzienną pielęgnację w chwilę relaksu, chwilę wytchnienia, chwilę dla siebie… wspierając tym samym nie tylko pielęgnację „od zewnątrz” lecz również przynosząc doznania zmysłowe.

Jakie cele postawiła sobie Pani oraz zespół, tworząc markę? Czy udało się je osiągnąć?

Cele oczywiście nierozerwalnie łączą się holistycznym podejściem do pielęgnacji czyli połączenie w tym przypadku starannie dobranych składników, takich jak ceramidy, niacynamid, keratyna czy oleje organiczne, z  przekazem z którym marka staje naprzeciw oczekiwaniom pędzącego, zabieganego świata.

Jeśli chodzi o stworzenie formuł i działanie produktów, jak najbardziej, osiągnęliśmy nasz cel o czym świadczą liczne pozytywne opinie, nagrody i wyróżnienia w plebiscytach. Ale nie to jest najważniejsze. Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego dla osoby wprowadzającej produkt od zadowolenia i prywatnej opinii osób w zaciszu własnego domu, które niejednokrotnie podkreślają ich jakość i efekt działania, zarówno ten pielęgnacyjny jak i relaksacyjny. To właśnie było naszym celem.

Jakie przesłanie chce Pani przekazać kobietom poprzez produkty GlySkinCare For Body & Hair?

Zanurz się w aromatycznym świecie pielęgnacji z linią GlySkinCare for Body & Hair. Wyjątkowe formuły sprawią, że codzienna pielęgnacja stanie się prawdziwą przyjemnością. Zadbaj o swoje ciało, włosy i poczuj moc odbudowujących ceramidów, keratyny i olejów organicznych zawartych w formułach. Przywróć spokój swoim zmysłom, przenieś swoją codzienną pielęgnację na wyższy poziom, oddając się chwili relaksu dzięki GlySkinCare For Body & Hair.

Proces tworzenia i rozwój produktów linii GlySkinCare for Body & Hair

Jak wyglądał proces tworzenia linii produktów GlySkinCare For Body & Hair? Co było dla Pani najważniejsze na każdym etapie?

Nie jest tak, że, formuły produktów i ich wygląd, czy przekaz marki rodzi się z dnia na dzień. Proces powstawania GlySkinCare For Body & Hair dojrzewał w mojej głowie kilkanaście miesięcy. Przez ten czas nieustannie „z tyłu głowy” zbierałam najcenniejsze wnioski z obserwacji, tendencji rynku kosmetycznego, począwszy od jego potrzeb, prognoz i rozwijających się trendów, poprzez składniki, opakowania: kolorystykę, wygodę użycia, kończąc na aspektach związanych ze sposobem życia i wplataniu w nie pielęgnacji. Ponieważ w zasadzie cały proces powstawania produktów odbywa się w naszej Fabryce, miałam możliwość reagowania na każdym etapie ich powstawania: od składu i konsystencji, poprzez zapach, aż po finalną etykietę i obecną sprzedaż.

Co wyróżnia te produkty na tle konkurencji?

Linia GlySkinCare For Body & Hair jest kompletną linią zawierającą produkty do pielęgnacji zarówno ciała jak i włosów, w trzech wariantach dostosowanych do różnych potrzeb skóry i włosów.

* Bogaty, przemyślany dobór składników aktywnych podążający za trendami rynku, nie zapominając jednocześnie o ich przeznaczeniu.

* Zmysłowe, starannie dobrane zapachy dopełniające całości rytuału odprężenia i relaksu

* Przekaz: Żyjemy w świecie pełnym pośpiechu i stresu, nie mając czasu lub zapominając o skupieniu na samym sobie. Każdy z nas potrzebuje odprężenia, złapania oddechu, chwili dla siebie.

* Wyróżnienia, współprace (Forum Kobiet, Kino Kobiet, etc.) 

Jak ważne jest dla Pani wsparcie zespołu marketingu w tworzeniu i rozwijaniu marki?

Jest to jeden z najważniejszych elementów układanki. Począwszy od wizualnego wyglądu produktów, za który odpowiedzialna jest jedna z naszych graficzek- a stało przed nią nie lada wyzwanie, przelać na papier to co jest w mojej głowie, kolejne osoby z Zespołu dokładały swój klocek w postaci wniosków, uwag. Następnie tworzenie tekstów w myśl głównego przekazu marki, nad którym pracowały kolejne osoby, praca ze środowiskiem PR, SM, i wiele innych.

W tym momencie jest to klucz do dalszego sukcesu marki. Bez działań Zespołu Marketingu marka nie zostanie dostrzeżona, a bardzo zależy nam na tym nie tylko ze względu na naszą misję, ale także na widoczne działanie i skuteczność produktów, nad czym z całym zaangażowaniem i pasją pracuje cały Zespół i za to jestem bardzo wdzięczna, dziękuję.

Jakie cechy zespołu marketingowego okazały się kluczowe w budowaniu marki GlySkinCare For Body & Hair?

Praca zespołowa, cierpliwość i zrozumienie okraszone odrobiną humoru i śmiechu.To w większości kobiecy zespół, wzajemnie się uzupełniałyśmy, dzieliłyśmy doświadczeniami i pomysłami, które teraz z kolei służą dalszemu rozwojowi marki.

Sukcesy i przyszłość marki GlySkinCare for Body & Hair

Marka zdobyła uznanie na rynku oraz otrzymała pozytywne opinie od konsumentek i ekspertów. Jakie nagrody i wyróżnienia, takie jak "Kobieca Marka Roku", mają największe znaczenie dla marki GlySkinCare For Body & Hair?

image
Materiał Partnera

Cieszy nas każda najmniejsza pozytywna opinia i wyróżnienie, nie zamykamy się jednak na uwagi- pomagają nam jeszcze bardziej rozwinąć i poprowadzić markę w odpowiednim kierunku. Tytuł taki jak Perła Rynku Kosmetycznego czy właśnie Kobieca Marka Roku są ogromnym wyróżnieniem. To nagroda dla nas- twórców marki. Ogromna satysfakcja i radość, świadcząca o tym, że to, co robimy jest docenione i słuszne.

Jak udaje się Pani łączyć życie zawodowe z prywatnym, będąc pomysłodawczynią i liderką w dynamicznie rozwijającej się marce?

Myślę, że nie będzie odkryciem jeśli odpowiem: znalezienie balansu, co-przyznam- mnie samej nie zawsze łatwo przychodziło… dlatego jestem najlepszym odbiorcą przekazu naszej marki, która o tym przypomina. Jednak mam to szczęście, że lubię swoją pracę zarówno w marketingu jak i dziale handlowym. Często powtarzam, że „nie pracuję” bo robię to, co przynosi mi ogromną satysfakcję. Każdemu tego życzę.

Czy tworzenie marki opartej na idei równowagi i relaksu wpłynęło również na Pani własne podejście do codzienności?

Jak najbardziej. Codziennie uświadamiam sobie jak ważna jesteś sama dla siebie, jak ważne jest znalezienie „czegoś swojego” co pozwoli na zachowanie zdrowej równowagi. To może być sport, dobra książka, dobry firm, coś twórczego- coś „twojego”. Zajmując się bardzo kobiecym zagadnieniem jakim są produkty do pielęgnacji, cieszę się, że któraś z nas może dopisać do tych czynności również chwilę relaksu poświęconą pielęgnacji z GlySkinCare For Body & Hair.

Jakie rady dałaby Pani innym kobietom, które chcą połączyć rozwój kariery z dbaniem o siebie?

Rozwój kariery nie może być przeszkodą w dbaniu o siebie. Kluczowe jest odpowiednie i wcześniejsze planowanie czynności i celów do zrobienia. Przy odpowiednim poukładaniu i rozplanowaniu zadań jesteśmy w stanie zrobić wszystko.

Musimy wziąć pod uwagę, że bez zadbania o siebie nasza kariera może wcale nie ruszyć z miejsca, nie mam tu na myśli wyłącznie  pielęgnacji i naszego wyglądu, ale nasz spokój, chwilę oddechu i spojrzenie „z boku”.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. grudzień 2024 14:28