StoryEditor
Makijaż
04.08.2023 16:31

Makijaż w stylu Barbie – chwilowa moda czy długotrwały trend kosmetyczny?

Attractive model girlfriend naked shoulders flawless neck body skin look empty space studio pink pastel background. / Beauty Hero - stock.adobe.com
Film Barbie w reżyserii Grety Gerwig sprawił, że cukierkowy odcień różu opanował modę. Wkroczył również do sekcji urody – różowe usta, mocno podkreślone kości policzkowe, cienie w odważnych odcieniach to jego najważniejsze elementy. Makijaż inspirowany Barbie może być bardzo intensywny albo delikatny i subtelny. Jak go wykonać? Oto podstawy make-upu Barbiecore. Czy moda na Barbie ma szansę utrzymać się w mainstreamie na dłużej?

Najważniejsze elementy Barbiecore make-up

Jak malować się, by uzyskać wygląd w stylu Barbie? Na Tik-Toku i Instagramie roi się od zdjęć i filmów dziewczyn pomalowanych w stylu kultowej postaci. Makijaż w stylu Barbie tętni kolorem, odwagą i pozytywną energią. Make-up ma być odważny niczym sceniczne wizerunki drag queen. Ale wcale nie musi taki być – może być zabawny, subtelny, uroczy, a nawet bardzo elegancki. Wszystko zależy od zastosowanych kosmetyków. Co jest kluczowe w Barbiecore?

  • Podstawą makijażu jest gładka, promienna cera.
  • Mocno podkreślone kości policzkowe. Róż w intensywnie różowym kolorze to nowy sposób na konturowanie i uwypuklenie rysów. Jeśli nie lubisz mocnego efektu, zastosuj róż w odcieniu brzoskwiniowym. Na szczyty kości policzkowych nałóż rozświetlacz.
  • Eyeliner – kreska na oku to element konieczny, aby nakreślić spojrzenie w stylu Barbie.
  • Cienie – różowe, niebieskie, żółte a może połączenie tych odcieni? Makijaż w stylu Barbie może być bardzo wyrazisty albo subtelny.
  • Dodaj do makijażu trochę blasku, aby uzyskać efekt glamour. Cienie z brokatem? Dobry pomysł! Możesz też nałożyć na twarz rozświetlacz z tęczowymi drobinkami. Barbie nie boi się blasku.
  • Ważnym elementem makijażu w stylu lalki są różowe usta. Czysty odcień pink pasuje do chłodnego odcienia skóry. Cieplejszy, jaśniejszy róż lub brzoskwinia będzie odpowiedni dla kobiet o ciepłym typie urody.

Kosmetyki z limitowanej kolekcji NYX x Barbie

Z okazji premiery superprodukcji marka NYX wypuściła limitowaną kolekcję kosmetyków i akcesoriów do makijażu NYX Barbie. Ultraróżowe błyszczyki, świetliste cienie do oczu czy lusterko kształcie telefonu uwielbianej lalki to przykłady produktów z kolekcji, które pozwalają poczuć się jak Margot Robbie, czyli odtwórczyni głównej roli. Możesz za ich pomocą wykonać nie tylko make-up Barbiecore, ale również inne rodzaje makijażu.

Barbiecore – długotrwały trend

Moda na Barbie to trend, który narodził się w 2019 i nie przemija. Za sprawą filmu Barbie tylko zyskał na sile. Trend w modzie, kulturze i urodzie lansuje nie tylko elementy związane z długonogą lalką, ale też ciałopozytywność i różnorodność. Stał się wyrazem dziewczęcości i zaakceptowania jej w ogólnej świadomości. Różu nie musi się już wstydzić żadna kobieta – nawet jeśli to róż w najbardziej różowej odsłonie fuksji, magenty czy pudrowego różu.

Moda na Barbie wiąże się z radością i eksperymentowaniem ze swoim wizerunkiem. Jest też kontrą do tak zwanego smutnego beżu, który zaczął nieco wiać nudą.  Barbie jest dla każdego – bez względu na wiek, kolor skóry, wagę i płeć. To wszystko sprawia, że moda na Barbie ma szansę pozostać w mainstreamie przez kilka następnych sezonów, a nawet lat.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Makijaż
02.07.2025 12:51
Lato 2025: oto cztery dominujące trendy w makijażu, dominujące w social mediach
W tym sezonie rzęsy odpoczywają od warstw tuszu IG Hailey Bieber

To, co zwraca przede wszystkim uwagę to fakt, że latem 2025 towarzyszyć nam będzie makijaż lekki, subtelny, zrobiony prawie "od niechcenia". Pożegnaliśmy mocny, wyrazisty róż na policzkach, jaki towarzyszył nam ubiegłego lata. Teraz – jak się wydaje –​ do łask powrócił make up bardziej minimalistyczny, skupiony na pielęgnacji skóry i ochronie jej przed promieniowaniem słonecznym.

Trendy (także te widoczne na social mediach) wskazują, że tego lata będziem skłaniać się ku makijażowi “noszalnemu”, bez mocno zarysowanych brwi, rzęs czy ust. Konsumentki szukać będą kosmetyków, pozwalających na pielęgnowanie skóry, skupienie się na jej zdrowym blasku i minimalizmie. 

Trend 1. Kremy koloryzujące z filtrem SPF

Dermatolodzy od dawna podkreślają, że najlepszą rzeczą, jaką można zrobić dla stanu swojej skóry, jej jędrności, gładkości i jak najpóźniejszym tworzeniu się zmarszczek, nie są zabiegi typu botoks czy wypełniacze, ale codzienne używanie kosmetyków z filtrem SPF. Taki trend od bardzo dawna obecny był w kosmetykach z Azji (głównie koreańskich), teraz zaczyna się coraz powszechniej przebijać do świadomości konsumentek na Zachodzie. 

Tradycyjne kremy przeciwsłoneczne i filtry SPF kupowało się najczęściej przed wyjazdem na wakacje – były one przeważnie albo zbyt tłuste, albo zbyt białe, aby nadawały się do noszenia na co dzień pod makijaż. Dlatego teraz prawie każda marka kosmetyczna wypuszcza swoją odpowiedź na ten problem: pigmentowane kremy z filtrem SPF.

Jednym z największych błędów w makijażu, jakie zauważam, jest to, że ludzie nie stosują filtrów SPF pod makijażem – podkreśla Charlotte Tilbury. – Bardzo ważne jest, aby stosować filtr SPF każdego dnia, nawet gdy na zewnątrz nie jest słonecznie, dlatego stworzyliśmy bazę podkładów z UV – dodaje popularna brytyjska specjalistka od makijażu i twórczyni marki.

Na wzrost tego trendu wpływa niesłabnąca popularność K-beauty, co przekłada się też na letnie trendy w make-upie. Nacisk kładziony jest na ochronę skóry i jej pielęgnację. 

W porównaniu z popularnymi do tej pory kremami BB lub CC, lekko napigmentowany krem z filtrem SPF jest lżejszy, zapewnia przy tym bardziej naturalny wygląd zgodny z trendem “no make-up, Dodatkowo, w przeciwieństwie do większości baz, im częściej się go stosuje, tym lepsze jest działanie na wygląd i kondycję skóry – zapobiegając przebarwieniom i zaczerwienieniom.

Trend 2. Oko w chłodnej oprawie

Po raz kolejny wraca nostalgia do początku lat 2000 – do łask powrócić mają kolory białe, lawendowe, błękity. “Tym razem jednak nie w wydaniu Paris Hilton, ale bardziej Hailey Bieber” – zaznacza portal theindustry.beauty.

Chociaż lodowo-chłodne cienie do powiek były niesamowicie popularne pod koniec lat dziewięćdziesiątych i na początku XXI wieku, często były one kredowe, trudne do roztarcia – dodaje Tilbury.

Teraz, dzięki nowym formułom kosmetyków i technikom makijażu, “chłodne” oko na tle czystej cery i neutralnych ust może wyglądać elegancko i gustownie. Dla osób, które nie są przyzwyczajone do chłodnej kolorystyki makijażu, specjalistki mają wiele rad na włączenie nowych tonacji do dotyczasowych rutyn – np. zamiana ciepłych czy złotych odcieni na kolorystykę inspirowaną szarością, albo łączenie ich.

Trend 3. “Niewidzialne” rzęsy

Subtelne, prawie niezauważalne rzęsy stały się największym trendem tego lata. Noszenie makijażu pozbawionego maskary może budzić obawy u wielu osób – jednak jedno jest pewne: grube warstwy tuszu do rzęs i efektowne wachlarze sztucznych rzęs zdecydowanie nie są już na topie.

Makijażystka Mira Parmar określa ten trend jako „minimalistyczny look pozbawiony maskary lub z ledwo co widocznymi rzęsami”, który stał się hitem na czerwonych dywanach. Polubiły go takie gwiazdy, jak Zendaya, Sophie Turner, Hailey Bieber i Lily-Rose Depp.

– Ten niewymuszony styl daje rzęsom tak bardzo potrzebną przerwę od ciężkich produktów, wygląda naturalnie elegancko i oszczędza czas, dzięki czemu idealnie pasuje do estetyki „clean girl” – tłumaczy Parmar.

Jej zdaniem to może stać się czymś więcej, niż tylko sezonowym trendem. “To oznacza zmianę w kierunku naturalnego piękna i makijażu, który opiera się na autentyczności, minimalizmie i dbaniu o siebie” – dodaje ekspertka.

Trend 4. Usta bez (ostrych) granic

Mocne, zdecydowanie obrysowane konturówką usta o idealnym kształcie przestają być modne. Teraz na topie są usta o miękkim obrysie, “rozmyte”, pozornie nonszalanckie i subtelnie zaznaczone – zgodne z zasadami paryskiego szyku. 

Zdaniem specjalistek od makijażu, zmierzamy obecnie w kierunku bardziej transparentnych metod krycia, gdzie usta zaznaczone konturówką wypełnia się jedynie błyszczykiem. Naturalnie wyglądające usta, z lekkim połyskiem – to trend rosnący w bardzo szybkim tempie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.06.2025 10:31
Kiko Milano powitało lato energetyczną kolekcją kosmetyków i pokazem makijażu
Marta Gąska i pokaz makijażu kosmetykami Kiko MilanoMarzena Szulc /WK

W tym tygodniu miała miejsce premiera nowej kolekcji kosmetyków i perfum włoskiej marki kosmetycznej Kiko Milano – Juicy Fizz. Wyłącznym dystrybutorem marki jest Grupa Primavera Parfum. Goście – dziennikarki beauty i influencerki – mogły przetestować nowe produkty oraz wziąć udział w pokazie makijażu.

Słoneczna pogoda i unikalny plenerowy klimat warszawskiej restauracji Zachodni Brzeg były idealnym tłem na soczystej, świetlistej kolekcji Juicy Fizz.

Atrakcją tego spotkania był pokaz makijażowy w wykonaniu  Marty Gąski – wybitnej makeupistki, współpracującej z marką. Marta Gąska, wykorzystując kosmetyki z najnowszej kolekcji Kiko Milano, prezentowała proces tworzenia świetlistego looku, pełnego świeżych i energetyzujących barw i odcieni. 

W letniej kolekcji znalazła się gama produktów do makijażu twarzy, oczu czy ust, a także produkty do opalania z filtrami UVA i UVB. Dodatkowo kolekcję wzbogaciła limitowana woda perfumowana, w której królują nuty kwiatowo-cytrusowe: Navigli Fizz Eau de Parfum. Perfumy zostały stworzone i wyprodukowane we Włoszech, zawierają m.in. ekstrakty cytrusowe oraz ekologiczny alkohol roślinny. 

Letnia linia Juicy Fizz trafi do drogerii sieci Hebe. 

Po raz kolejny włoska marka wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich użytkowniczek. Linia podkreśli naturalną promienność każdej kobiety i doda soczystego charakteru każdemu letniemu momentowi. Jest harmonijnym połączeniem eksplozji koloru, słońca i prawdziwie włoskiej atmosfery – podkreśla Maina Sarna, marketing manager w Primavera Parfum Group, w komentarzu na LinkedIn.

Marka KIKO Milano została założona w 1997 roku przez włoskiego przedsiębiorcę, Antoniego Percassiego. Produkty Kiko Milano są dostępne m.in. w sklepach internetowych Perfumeria.pl i Tagomago.pl – należących do Primavery.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. lipiec 2025 02:36