StoryEditor
Beauty
28.05.2015 00:00

Małgorzata Lewińska: Nie lubię próżni

Małgorzata Lewińska – aktorka teatralna i filmowa. Serca widzów zdobyła rolą żywiołowej i zwariowanej Patrycji Cwał-Wiśniewskiej w komediowym serialu „Lokatorzy” oraz jego kontynuacji, pt. „Sąsiedzi”. Gra, prowadzi bloga o urokach macierzyństwa i za pomocą kielni i zaprawy wyczarowuje przepiękne przedmioty domowego użytku. Prywatnie jest mamą czworga dzieci – Nastazji i Heleny oraz dwóch uroczych bliźniaków: Antoniego i Franciszka.

Zofia Kossak-Szczucka napisała, że „matka jak Pan Bóg może kochać wszystkie swe dzieci. Każde z osobna i każde najwięcej”...
Jako mama czworga dzieci całkowicie się pod tym stwierdzeniem podpisuję. Każde dziecko się kocha inaczej i każde inaczej się traktuje, choć intensywność kochania jest taka sama. Dodałabym także, że w różnych okresach ta miłość jest łatwiejsza lub trudniejsza. Najłatwiejsza jest miłość do malutkich dzieci, bezgranicznie wpatrzonych w mamę, potem, gdy zaczynają dorastać i się buntować, ta miłość w naturalny sposób staje się trudniejsza. Czy tego chcemy, czy nie, musimy zaakceptować to, że nasze dziecko jest odrębnym bytem, ma swoje zdanie i zaczyna samo o sobie decydować – to chyba najtrudniejszy test dla rodzica.
Jest Pani bardziej wymagającym czy pobłażającym rodzicem?
Ja jestem z rodzaju tych bardziej wymagających, ale nie zawsze konsekwentnych. Staram się być stanowcza w kwestiach dotyczących zasad moralno-etycznych, sytuacji, które wymagają odwagi cywilnej, przejawów uczciwości. Jednak często w życiu codziennym odpuszczam i potrafię być pobłażliwa.

O tym, jak rozwijają się Antek i Franek oraz o urokach bycia mamą bliźniaków, możemy przeczytać na Pani blogu Małgosia Lewińska do kwadratu. Jego pisanie stało się już codziennością?

Chciałabym bardzo, żeby tak było, bo jak powiedział mi 16-letni kolega mojej córki, o sukcesie bloga decyduje jego regularność. W ferworze codziennych obowiązków nie zawsze mam jednak czas. Zwłaszcza że wolę pisać długie teksty – jestem zdecydowanie typem felietonistki, a nie dziennikarki informacyjnej, poza tym na własnym blogu mogę sama stanowić o sobie – bez uproszczeń, na których żeruje prasa brukowa. Lubię niedopowiedzenia i dowcipny skrót myślowy, ale niestety to broń obosieczna – zapraszam do przeczytania mojego artykułu na ten temat właśnie, pt. „Kim jest Fryc i baba, czyli słowo klucz, czyli słów cięcie/gięcie i czas...” (malgosiadokwadratu.blogspot.com).
Kiedy tylko mam taką możliwość, siadam i piszę o tym, co mi w duszy gra. Zaczęłam, gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży bliźniaczej. Szukałam informacji na ten temat w internecie, znalazłam niewiele. Były one chaotyczne i w większości roztaczające przeraźliwe wizje o ciąży i wychowywaniu bliźniąt. Chciałam ten temat „odczarować” i nieco uporządkować zebrane przeze mnie wiadomości, doświadczenia. Tak powstał blog. Na razie wypracowuję regularność w pisaniu. Próbuję wprowadzać stałe pozycje. Zaczęłam od cyklu „obiady czwartkowe”. W ukazujących się na razie co dwa tygodnie tekstach chcę pokazać, jak można nauczyć dziecko, żeby było smakoszem. Sama już od najwcześniejszych lat życia moich dzieci staram się przyzwyczajać je do poznawania różnych smaków. Moje dziewczynki, gdy miały dwa lata, potrafiły jeść i sałatę, i szpinak, i kaszę gryczaną, i krewetki z czosnkiem (śmiech). Zamieszczam więc swoje pomysły i przepisy. Na blogu można też znaleźć porady i co jakiś czas dłuższy emocjonalny tekst o urokach macierzyństwa, mojej pracy oraz pasjach i życiu w ogóle.
 „Młot, kielnia, zaprawa”... a dalej „tłukę i układam kafelki” – to jeden z wpisów.
Tak, lubię tworzyć. Kiedyś chciałam iść do liceum plastycznego i myślałam o Akademii Sztuk Pięknych, ale zakochałam się w teatrze i poszłam w tym kierunku. Na kilka lat odeszłam od sztuk plastycznych, ale gdy byłam w ciąży z drugą córką, poczułam potrzebę, żeby do tego powrócić. Zaczęłam sama malować meble, witraże. Pamiętam, że nawet w 9. miesiącu ciąży, o zgrozo, stałam na drabinie z pędzlem. I tak mi zostało do dziś. Ogromną satysfakcję sprawia mi, gdy przedmiotom codziennego użytku można nadać zupełnie inny, nowy charakter i wygląd. Przed naszym domem, zainspirowana ławką Gaudiego w Barcelonie, również wymurowałam, wyrzeźbiłam i wykleiłam odłamkami dawnych dzbanków, kubków taką mozaikową ławeczkę. Efekt chyba robi wrażenie, bo ostatnio musiałam takie same ławki zrobić w ogrodzie u mojej mamy.

Często pokazuje Pani, że macierzyństwo nie jest w stanie Pani ograniczyć...

Gdy jedna z moich córek miała półtora roku, zjeżdżałyśmy razem z Kasprowego. Od razu zaznaczam, że dziś nie powtórzyłabym tego – zbyt wielu nieposiadających umiejętności szaleńców jeździ na nartach, a poza tym wyobraźnia, doświadczenie... Tam zauważył mnie Filip Bajon i obsadził w roli Laury w „Przedwiośniu”. Potrzebował dynamicznej i odważnej aktorki (śmiech). Staram się unikać wystąpień telewizyjnych z dziećmi, ale wychodzę z założenia, że skoro piszę bloga w duchu optymistycznym, to warto czasem pokazać na żywo, że bliźniaki to nic strasznego, że naprawdę można to wszystko ogarnąć.

Chłopcy mają ponad roczek. Jak znajduje Pani czas dla siebie, na dbanie o urodę?

Nie powinnam chyba odpowiadać na to pytanie (śmiech). Szczerze mówiąc, im jestem starsza, tym mniejszą przywiązuję wagę do tego, żeby wyglądać perfekcyjnie. Zabiegi pielęgnacyjne nie są dla mnie priorytetem, ale czasami jak każda kobieta mam ochotę zrobić coś dla siebie, żeby poprawić sobie samopoczucie i żeby dobrze wyglądać. Jestem trochę mało konsekwentna w stosowaniu produktów kosmetycznych, ale zawsze pamiętam o użyciu kremu do twarzy. Do tej pory nie poddałam się żadnym zabiegom inwazyjnym i będę się starała zachować ten stan rzeczy, ponieważ jestem przeciwniczką ingerencji, które w pogoni za młodością doprowadzają do zmiany rysów twarzy. I tak zaczynają pomału zanikać kobiety o wąskich ustach, nosach, a wypierają je osobniczki o grubych, rybich wargach i napuchniętych twarzach. Zdarza mi się odwiedzać SPA, natomiast nie zawsze potrafię być tam zbyt długo. Zabawne, że gdy ktoś mnie obsługuje, a ja leżę i nic nie robię, zamiast wypoczywać, stresuję się tym – taki temperament. Ale teraz po ponad roku nieprzespanych nocy chętnie pospałabym w jakimś SPA.
A makijaż?
Na co dzień rzadko się maluję. Jeśli już, to sięgam po podkład, tusz i błyszczyk. Ostatnio nagrywam sporo audiobooków – to bardzo fajne zajęcie, zwłaszcza gdy ma się małe dzieci, bo jest niezobowiązujące. Mogę przyjść do pracy bez grama makijażu (śmiech).
Tęsknię za kolorytem i kondycją skóry, jaką miałam w ciąży. Teraz zmagam się z niewyspaniem, zmęczeniem, przypomniała więc o sobie moja naczynkowa cera. Dlatego rozpoczęłam współpracę z Boston Clinic na Ursynowie. Razem będziemy wracać do formy. Chcemy pokazać kobietom, że matka która niedawno urodziła i karmi, też może nieinwazyjnie polepszyć swój wygląd.
Artur Andrus twierdzi, że ostatnio modny jest reset, a nie relaks, więc jak się Pani resetuje?
Myślę, że ma rację. Ja mam ogromny problem z relaksem. Ciągle gdzieś pędzę, dlatego jak już wspomniałam, ciężko mi się wyłączyć na dłuższy czas, gdy siedzę na fotelu u kosmetyczki. Zawsze tak miałam, nie znoszę próżni i bezczynności, ciągle dokładam sobie nowych zajęć. Resetuję się, gdy czytam dobrą książkę lub oglądam ciekawy film. A przede wszystkim wypoczywam w ruchu. Ćwiczę nawet z wózkiem, gdy jestem na spacerze z moimi synami. Notorycznie też, gdy moje dzieci śpią, ucinam sobie 15-, 20-minutową drzemkę. Przywraca witalność i świetnie regeneruje organizm po zarwanej przy dzieciach nocy. Resetuję się także w trakcie biegania, pracy w ogrodzie czy wreszcie przy malowaniu i tworzeniu moich ławeczek. Jestem wtedy sam na sam z moimi myślami i uprawiam coś w rodzaju medytacji.

Zabiera Pani dzieci do teatru?

Moja starsza córka przychodziła do teatru, jak grałam dyplomy w Szkole Teatralnej, następnie odwiedzała mnie w Teatrze Komedia. Mąż przywoził mi drugą córkę do karmienia do garderoby. Chłopcy jeszcze nie byli na moim spektaklu, ale gdy mieli 3 miesiące, wybrali się ze mną na benefis Haliny Machulskiej. Głównie spali i byli zachwyceni brawami na koniec.
Od ogniska teatralnego Państwa Machulskich zaczęła się Pani przygoda z teatrem.
Tak. Dołączyłam do nich, gdy miałam 15 lat. Zakochałam się w teatrze, kiedy w Zakopanem obejrzałam przedstawienie „Życie jest snem”. Potem często chodziłam do Teatru Studio na spektakle Jerzego Grzegorzewskiego i Józefa Szajny. W szkole, w 8. klasie, rozpoczął się dla mnie okres poszukiwań artystycznej ścieżki. Interesowałam się teatrem, malarstwem, literaturą – przeczytałam wtedy m.in. wszystkie utwory Dostojewskiego. Teatr zwyciężył, również za sprawą Haliny i Jana Machulskich. Mój mąż mówi, że z moimi koleżankami i kolegami z ogniska tworzymy sektę. I pewnie tak jest, do tej pory się spotykamy i pomagamy sobie nawzajem. Pani Halina wychowywała nas poprzez teatr, przekazywała system wartości. Teatr był panaceum na wszystko. Jestem jej za to ogromnie wdzięczna.

Gdzie odnajduje Pani piękno?

(śmiech) Będzie wykład umoralniający – jakby powiedziały moje córki. Zawsze uczyłam i uczę moje dzieci, że najważniejsze jest piękno wewnętrzne, wedle zasady Małego Księcia. Częściej dostrzegam je w czynach, nie w słowach. Jestem osobą, która lubi tworzyć i odnajdywać piękno w rzeczach, które pozornie piękne nie są. Nie przepadam za pięknem oczywistym, powierzchownym, za bogactwem. Lubię odnajdywać je za to w starych przedmiotach z duszą i historią, bo wydaje mi się, że najpiękniejsze jest to piękno ukryte. A paradoksalnie chyba najmniej go tam, gdzie je najbardziej eksponujemy. „Najpiękniejsze jest niewidoczne dla oczu”. Tym regułom nie podlega piękno przyrody – jest poza jakimkolwiek podejrzeniem o falsyfikat.

NIE MOGĘ OBEJŚĆ SIĘ BEZ

Wody
Kremy i balsamy: Pharmaceris – naprawdę działają, zwłaszcza seria naczynkowa oraz dla kobiet w ciąży i matek karmiących, a także żele do mycia ciała (te dla dzieci są też świetne dla nas, nieco starszych).
Perfumy: zawsze te same – Salvadore Dali Classic


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Nasze projekty
29.04.2024 11:23
Testowane przez WK. La Rive wybór zapachów dla niego i dla niej
Wiadomości Kosmetyczne
Oferta marki La Rive jest niezwykle zróżnicowana, co sprawia, że każdy, niezależnie od swoich preferencji zapachowych, może znaleźć w niej coś dla siebie. La Rive projektuje swoje perfumy z myślą o różnorodności gustów i potrzeb swoich klientów, oferując szeroką paletę aromatów od świeżych i lekkich, przez kwiatowe i owocowe, aż po intensywne i zmysłowe nuty orientalne czy drzewne. Zobaczcie, jakie kompozycje sprawdziły Wiadomości Kosmetyczne!

Dzięki tak bogatej ofercie, La Rive umożliwia klientom wyrażenie własnej osobowości za pomocą zapachu. Niezależnie od tego, czy ktoś preferuje subtelne i delikatne kompozycje, czy też mocne i wyraziste aromaty, w portfolio marki znajdzie się odpowiedni wybór. Perfumy La Rive są zaprojektowane tak, aby odpowiadać różnym okazjom i stylom życia – od codziennego użytku, przez specjalne wydarzenia, aż po wieczorne wyjścia. Marka stawia na dostępność swoich produktów, łącząc wysoką jakość z przystępnymi cenami, co dodatkowo przyciąga szerokie grono odbiorców.

Zapachy marki La Rive są znane z wyjątkowej trwałości i intensywności zapachów, co w dużej mierze wynika z zastosowania pełnego procesu maceracji podczas ich produkcji. Maceracja to kluczowy etap w tworzeniu kompozycji perfumeryjnych, podczas którego składniki zapachowe są namaczane w rozpuszczalniku, zazwyczaj alkoholu, by w pełni uwolnić ich aromaty. Ten proces może trwać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy, a jego długość zależy od specyfiki użytych składników oraz oczekiwanej głębi i trwałości zapachu.

Estetyczne flakony i opakowania zapachów marki La Rive stanowią znaczący element, który przyciąga uwagę konsumentów już na pierwszy rzut oka. Projektanci La Rive przykładają dużą wagę do tego, aby design opakowań harmonizował z charakterem zawartych w nich zapachów, co nie tylko podkreśla ich unikalność, ale również ułatwia klientom wybór odpowiedniego produktu bezpośrednio z półki sklepowej.

315 PRESTIGE BLACK

image
Woda perfumowana dla mężczyzn 315 Prestige Black
La Rive
Woda toaletowa z rodziny aromatyczno-fougère to idealny wybór dla kreatywnych mężczyzn o silnej charyzmie, którzy cenią sobie dynamiczne życie pełne wyzwań i niebanalnych przygód. Zapach ten łączy w sobie sportową lekkość z subtelnymi słodkimi akcentami, które harmonijnie przeplatają się z ziołową świeżością. Jest to kompozycja skierowana do młodszych mężczyzn, którzy nie boją się eksperymentować i pragną wyrazić swoją unikalną osobowość poprzez oryginalny zapach.

Idealnie sprawdzi się zarówno podczas codziennych aktywności, jak i w nieco bardziej formalnych okolicznościach, podkreślając młodzieńczą energię i gotowość do podejmowania spontanicznych decyzji. To zapach dla tych, którzy żyją pełnią życia i nie obawiają się pokazać swojego prawdziwego ja.

 

  • Nuty głowy
    •  anyż, koper włoski, absynt
  • Nuty serca
    •  lawenda, skóra   
  • Nuty bazy
    •  piżmo, wanilia   

315 PRESTIGE PINK

image
Woda perfumowana dla kobiet 315 Prestige Pink
La Rive
Woda toaletowa z rodziny zapachowej kwiatowo-owocowej to wyjątkowa propozycja dla kobiet, które chcą podkreślić swoją słodycz, ale bez przesadnego cukierkowego charakteru. Zapach ten łączy subtelność kwiatowych nut z owocową świeżością, tworząc kompozycję wyraźnie damską i pełną wdzięku.

Jest idealny dla kobiet i dziewcząt, które cenią sobie elegancję oraz kobiecość, ale równocześnie pragną zachować pewną swobodę i lekkość. Doskonale sprawdzi się na co dzień, dodając pewności siebie i podkreślając indywidualność. To zapach dla tych, które szukają równowagi między delikatnością a zdecydowaną, charakterystyczną obecnością.

 

 

  • Nuty głowy
    • różowy szampan, różowy pieprz
  • Nuty serca
    • róża, kwiat brzoskwini
  • Nuty bazy
    • białe piżmo, nuty drzewne

METAPHOR

image
Woda perfumowana dla kobiet Metaphor
La Rive
Woda toaletowa z rodziny zapachowej ambrowo-kwiatowej jest stworzona z myślą o kobietach, jednak dzięki swojej unikalnej, intensywnej kompozycji świetnie sprawdza się jako zapach unisex. Charakteryzuje się wyrazistymi nutami ambry połączonymi z delikatnością kwiatów, co tworzy zdecydowany, ale nieprzesadnie słodki aromat.

Ta perfekcyjnie wyważona mieszanka podkreśla silne osobowości i jest idealna dla osób, które cenią sobie wyraźne, ale eleganckie zapachy. Niezależnie od płci, ten zapach dodaje pewności siebie, podkreślając charakter i indywidualność użytkownika. Doskonale komponuje się z różnorodnymi okazjami, zarówno formalnymi, jak i codziennymi, będąc wyrazem nowoczesnej interpretacji luksusu.

  • Nuty głowy
    • gruszka, bergamotka
  • Nuty serca
    • kwiat pomarańczy, jaśmin wielkolistny, tuberoza
  • Nuty bazy
    • wanilia, ambroksan, paczula, wetyweria

ELEGANT WOMAN

image
Woda perfumowana dla kobiet Elegant Woman
La Rive
Woda toaletowa z rodziny zapachowej ambrowo-kwiatowej to wybór idealny dla kobiet o silniejszej osobowości, które naturalnie przyciągają uwagę otoczenia. Ten intensywny, wyraźnie kobiecy zapach łączy głębię ambry z delikatnością kwiatów, co tworzy wyjątkową kompozycję podkreślającą charyzmę i elegancję. Jest to kompozycja dla kobiety pewnej siebie, która nie boi się wyrażać swojej indywidualności i z łatwością dominuje w każdym towarzystwie.

Zapach jest zarówno zmysłowy, jak i wyrazisty, co sprawia, że jest doskonały na wieczorne wyjścia, specjalne okazje lub jako codzienny symbol siły i niezależności. To wybór dla tych osób, które pragną nie tylko pięknie pachnieć, ale również robić niezapomniane wrażenie swoją obecnością.

 

  • Nuty głowy
    • szafran, jaśmin
  • Nuty serca
    • ambra, drzewo bursztynowe
  • Nuty bazy
    • drzewo cedrowe, żywica jodłowa

HEROIC MAN

image
Woda perfumowana dla mężczyzn Heroic Man
La Rive
Woda toaletowa z rodziny zapachowej aromatyczno-przyprawowej stanowi kwintesencję męskiego klasyku, doskonale komponując się z wizerunkiem tradycyjnego dżentelmena. Jest to zapach, który ceni sobie bezpieczną klasykę, łącząc w sobie wyraźne, aromatyczne nuty z subtelnymi akcentami ziół, owoców i kor rozmaitych roślin cenionych w kuchni. Wyrafinowana mieszanka, w której dominują nuty korzenne, podkreśla elegancję i dojrzałość, będąc jednocześnie synonimem męskości i pewności siebie.

Idealny dla mężczyzn, którzy preferują ponadczasowe wartości i elegancki styl, ten zapach świetnie sprawdza się w różnych okolicznościach, zarówno podczas formalnych spotkań, jak i w codziennym użytkowaniu. To doskonały wybór dla tych, którzy chcą podkreślić swoją osobowość i styl życia zgodny z tradycyjnymi wartościami.

  • Nuty głowy
    • kardamon, różowy pieprz, liść fiołka, mięta
  • Nuty serca
    • ananas, melon, cynamon, szałwia, lawenda
  • Nuty bazy
    • wanilia, kasztan, drzewo bursztynowe, drzewo cedrowe, drzewo gwajakowe

Dlaczego warto postawić na La Rive?

Kompozycje zapachowe tworzone przez markę, która obchodzi w tym roku swoje 20-lecie, są rezultatem współpracy z najlepszymi francuskimi perfumiarzami. Dzięki dwudziestoletniej obecności na rynku, firma zdobyła doświadczenie oraz reputację, która pozwala jej na współpracę z czołowymi specjalistami w branży. Ich wiedza i umiejętności są kluczowe w procesie tworzenia unikalnych, wysokiej jakości zapachów, które zdobywają uznanie i popularność na globalnym rynku.

Z okazji dwudziestolecia, firma nie tylko celebruje swoje osiągnięcia, ale również podkreśla stały rozwój i innowacje, które przyczyniły się do jej sukcesu. W ciągu tych lat, marka wypracowała sobie silną pozycję dzięki konsekwentnemu dążeniu do doskonałości oraz nieustannemu poszukiwaniu nowych inspiracji i rozwiązań. Kompozycje zapachowe są starannie opracowywane, aby sprostać oczekiwaniom nawet najbardziej wymagających klientów, co jest możliwe dzięki bliskiej współpracy z perfumiarzami, którzy z pasją podchodzą do każdej nowej kreacji.

Jednym z elementów budujących międzynarodową renomę firmy jest regularne uczestnictwo w największych targach kosmetycznych na świecie — COSMOPROF w Bolonii. Targi te są prestiżową platformą, na której marka może prezentować swoje nowości, nawiązywać kontakty biznesowe oraz obserwować najnowsze trendy w branży. Obecność na COSMOPROF umożliwia firmie nie tylko eksponowanie swoich produktów na międzynarodowej arenie, ale również czerpanie inspiracji od innych liderów branży, co przekłada się na rozwój nowych, innowacyjnych produktów.

Zachęcamy do zapoznania się z pełną recenzją w filmie!

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Manicure
29.04.2024 11:00
Inspiracje i trendy w zdobieniu paznokci hybrydowych na sezon wiosna-lato
Inspiracje i trendy w zdobieniu paznokci hybrydowych na sezon wiosna-latomateriał partnera
Czy Twoje paznokcie są gotowe, aby przywitać wiosnę i lato z najmodniejszymi trendami? Nie martw się, jeśli jeszcze nie znalazłaś inspiracji, bo właśnie tutaj odkryjesz wszystko, co musisz wiedzieć o najnowszych kolorach hybrydowych, które rozświetlą Twoje dłonie w ciepłych miesiącach. Przygotuj się na ekscytujące wzory, od błyszczących efektów syrenki po minimalistyczne i geometryczne motywy, które odmienią Twój manicure hybrydowy. Dowiesz się także, jak łączyć kolory i wzory, aby Twoje paznokcie były nie tylko piękne, ale i wyjątkowe. Ponadto, nie zabraknie praktycznych porad dotyczących trwałości i pielęgnacji, aby Twoje paznokcie hybrydowe zachwycały przez cały sezon. Przygotuj się na podróż po świecie najgorętszych trendów w zdobieniu paznokci hybrydowych na wiosnę i lato – to będzie prawdziwa uczta dla Twoich dłoni!

 

Najnowsze kolory hybryd na wiosnę i lato

Sezon wiosna-lato przynosi ze sobą odświeżenie palety barw w świecie manicure hybrydowego. W tym roku na pierwszy plan wysuwają się żywe odcienie różu, energetyzującej pomarańczy oraz głębokiej zieleni, które doskonale odzwierciedlają optymizm i radość płynącą z cieplejszych dni. Te barwy nie tylko podkreślą wiosenną i letnią garderobę, ale również dodadzą charakteru każdej stylizacji. Dodatkowo, nie można pominąć pastelowych odcieni, które wciąż pozostają w gronie ulubieńców, oferując subtelność i elegancję. Lakiery hybrydowe są idealnym rozwiązaniem dla osób, które pragną trwałego i efektownego manicure, który nie tylko przetrwa letnie zabawy, ale także będzie zachwycał przez wiele dni po aplikacji.

Obserwując trendy, warto zwrócić uwagę na efekty specjalne, takie jak brokat, metaliczne wykończenia czy efekt syrenki, które dodają paznokciom wyjątkowego charakteru. Te innowacyjne rozwiązania pozwalają na stworzenie niepowtarzalnych i kreatywnych zdobień, idealnych na letnie festiwale czy wakacyjne wyjazdy. Inspiracje czerpane z natury, takie jak imitacje kamieni szlachetnych czy wzory roślinne, również zyskują na popularności, umożliwiając stworzenie stylizacji, która wyróżni się w tłumie i podkreśli indywidualność.

 

Wzory i zdobienia paznokci hybrydowych na ciepłe miesiące

W ciepłych miesiącach roku, kiedy natura budzi się do życia, również nasze paznokcie mogą stać się prawdziwym dziełem sztuki. Wzory florystyczne i owocowe to absolutny must-have, który doskonale komponuje się z lekkimi i zwiewnymi stylizacjami. Inspiracje czerpane prosto z natury pozwalają na stworzenie niepowtarzalnych i pełnych życia zdobień, które przyciągają wzrok i dodają energii.

Przyjrzyjmy się bliżej najpopularniejszym trendom:

  1. Pastelowe ombre - delikatne przejścia kolorystyczne, które doskonale wpisują się w wiosenną aurę.
  2. Geometryczne wzory - proste linie i kształty, które w połączeniu z żywymi kolorami tworzą nowoczesne i odważne kompozycje.
  3. Biżuteryjne aplikacje - małe kamienie, cyrkonie czy metaliczne elementy dodające paznokciom elegancji i blasku, idealne na letnie wieczory.

Te trendy w zdobieniu paznokci hybrydowych sprawią, że Twoje dłonie będą przyciągać spojrzenia i podkreślą indywidualny styl.

Efekt syrenki i inne błyszczące wykończenia na sezon wiosna-lato

Odświeżenie wizerunku paznokci za pomocą efektu syrenki to doskonały sposób na podkreślenie wiosenno-letniej energii. Ta technika, wykorzystująca drobinki odbijające światło, nadaje paznokciom niepowtarzalny, mieniący się blask. Wykorzystanie różnorodnych kolorów, od pastelowych po intensywne odcienie, pozwala na stworzenie wyjątkowych kompozycji, które przyciągają uwagę i dodają charakteru każdej stylizacji. Dodatkowo, połączenie efektu syrenki z innymi technikami zdobienia, takimi jak ombre czy naklejki, otwiera przed nami nieograniczone możliwości kreowania indywidualnych i zjawiskowych wzorów.

Wśród trendów na sezon wiosna-lato nie brakuje również innych błyszczących zdobień, które pozwalają na osiągnięcie efektu glamour. Brokat, pyłek holograficzny czy folia transferowa to tylko niektóre z opcji, które mogą wzbogacić klasyczną hybrydę. Stosowanie tych elementów, zarówno na pojedynczych paznokciach, jak i w formie akcentów na wszystkich dziesięciu, pozwala na dodanie paznokciom wyjątkowego charakteru. Co więcej, eksperymentowanie z połączeniem matowych i błyszczących zdobień może przynieść zaskakujące i oryginalne rezultaty, idealnie wpisujące się w letnią aurę beztroski i radości.

 

Minimalistyczne i geometryczne motywy w manicure hybrydowym

Manicure hybrydowy z minimalistycznymi i geometrycznymi motywami to doskonały wybór dla osób ceniących sobie elegancję i nowoczesność. Proste linie, kropki czy kształty geometryczne na paznokciach to nie tylko wyraz aktualnych trendów, ale również sposób na podkreślenie indywidualnego stylu. Wykorzystanie pastelowych barw lub kontrastujących kolorów dodaje paznokciom charakteru, a jednocześnie pozwala na zachowanie pewnej subtelności. Manicure hybrydowy z takimi zdobieniami jest nie tylko trwały, ale również uniwersalny, pasując do wielu stylizacji i okazji. To doskonała propozycja dla osób poszukujących inspiracji na wiosenne i letnie miesiące, które chcą wyróżnić się, nie rezygnując przy tym z klasyki.

 

Jak łączyć kolory i wzory na paznokciach hybrydowych?

Łączenie kolorów i wzorów na paznokciach hybrydowych wymaga nie tylko wyczucia stylu, ale również znajomości aktualnych trendów. Obserwacja różnych podejść do tego tematu wykazuje, że kontrastowe połączenia mogą wyglądać niezwykle efektownie. Inspirując się naturą, można wprowadzić do projektów elementy takie jak delikatne kwiatowe wzory na jednym czy dwóch paznokciach, pozostawiając resztę w stonowanej, jednolitej palecie kolorystycznej.

Zauważalne jest również rosnące zainteresowanie minimalistycznymi projektami, gdzie na pierwszy plan wysuwają się geometryczne kształty i linie. Przykładem może być połączenie matowego czarnego z połyskującym złotem, co daje efekt zarówno elegancji, jak i nowoczesności. Takie podejście do zdobienia paznokci hybrydowych podkreśla indywidualność i jest doskonałym wyborem dla osób ceniących sobie subtelność, ale z nutą ekstrawagancji.

Interesującym zjawiskiem jest również wykorzystanie efektu ombre czyli płynnego przejścia kolorystycznego, które może być stosowane zarówno w przypadku delikatnych, pastelowych barw, jak i bardziej intensywnych odcieni. Technika ta dodaje paznokciom głębi i jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które chcą na swoich paznokciach uzyskać efekt subtelnej zmiany, nie decydując się przy tym na jeden konkretny kolor. Wykorzystanie tej metody w połączeniu z drobnymi, ale wyrazistymi akcentami, takimi jak brokat czy kryształki, może przemienić tradycyjny manicure w prawdziwe dzieło sztuki.

 

Porady dotyczące trwałości i pielęgnacji paznokci hybrydowych na wiosnę i lato

Ekspertki od stylizacji paznokci podkreślają, że odpowiednia pielęgnacja jest niezbędna, aby cieszyć się pięknym manicure przez długi czas, szczególnie w sezonie wiosenno-letnim. Należy regularnie stosować oliwkę do skórek, co nie tylko poprawia wygląd dłoni, ale także wspomaga zdrowie paznokci. Ważne jest również, aby używać kremu z filtrem UV na dłonie, ponieważ promieniowanie słoneczne może osłabiać strukturę paznokci hybrydowych i powodować ich matowienie. Specjaliści zalecają także, aby nie zapominać o nawilżaniu dłoni, co jest szczególnie istotne w cieplejsze miesiące. Regularne stosowanie wysokiej jakości balsamu do rąk pomoże utrzymać skórę w dobrej kondycji i zapobiegnie przedwczesnemu starzeniu się skóry na skutek ekspozycji na słońce. Pamiętajmy, że zdrowe i zadbane dłonie to najlepsza wizytówka każdej kobiety.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. maj 2024 07:53