StoryEditor
Porady
14.11.2023 13:51

Jesienna odzież – jak prać i prasować swetry, kurtki puchowe i koce? Poradnik

Kobieta w jesiennej stylizacji i swetrze w parku / Adobe Stock
Za oknem jesień. To czas na otulenie się ciepłymi swetrami, miękkimi kocami i puchowymi kurtkami! To Twoi sprzymierzeńcy w walce z chłodem, dlatego podejdź odpowiedzialnie do pielęgnacji. Jak prać wełniane swetry i koce, by zachowały swój wygląd i miękkość? Jak prać kurtki puchowe, by były gotowe na największe wyzwania rzucane im przez zimę?

Zapraszamy do lektury poradnika, który pomoże Ci zadbać o jesienne ubrania i tekstylia domowe, tak aby przez długi czas zachowały swoje właściwości izolacyjne i miękkość.

Zadbaj o jesienne ubrania i domowe tekstylia!

Jesienna odzież i tekstylia wymagają specjalnej troski, by mogły efektywnie chronić Cię przed zimnem. Zachowanie właściwości izolacyjnych, miękkości i nienagannej estetyki kurtek, swetrów i koców to misja możliwa do wykonania! Jak się do tego zabrać?

Najważniejsze jest przestrzeganie wszelkich wytycznych dotyczących prania, suszenia i prasowania sezonowych tekstyliów. Podstawowe informacje znajdują się na metkach poszczególnych rzeczy, a bardziej rozbudowane instrukcje – w specyfikacjach produktów na stronach internetowych producenta. Istotne jest przeprowadzanie wszystkich zabiegów z odpowiednią regularnością oraz reagowanie od razu w sytuacjach, gdy kurtka, sweter lub koc ulegną poplamieniu.

Nie mniej ważne jest odpowiednie przechowywanie tekstyliów, zarówno w sezonie, jak i poza nim. Suche i przewiewne miejsca pozytywnie przełożą się na żywotność jesiennych i zimowych tekstyliów.

Sprawdź, jakie sprzęty i akcesoria do skutecznego prania, suszenia i prasowania jesiennej odzieży i tekstyliów znajdziesz w Biedronka Home.

Jak prać kurtkę puchową?

Pralnia chemiczna jest najczęściej wybieraną opcją czyszczenia kurtki puchowej, głównie z powodu skomplikowanego procesu suszenia i ryzyka zbijania się puchu. Jeśli jednak zalecenia producenta dopuszczają pranie domowe – można to zrobić, zachowując oczywiście odpowiednie środki ostrożności. Ważne jest, aby stosować się do instrukcji prania zawartych na metce produktu i wybrać delikatny program prania, przeznaczony dla tkanin delikatnych lub puchu.

image

Chłopiec na spacerze w parku w jesiennej puchowej kurtce

Adobe Stock

Jak prać kurtkę puchową w pralce?

Pranie kurtki puchowej w pralce wymaga trzymania się kilku kluczowych zasad:

  • Opróżnij wszystkie kieszenie, zapnij wszystkie zamki i napy.

  • Wybierz odpowiedni detergent – najlepiej specjalistyczny środek do odzieży puchowej.

  • Włóż do bębna pralki kurtkę i kilka czystych piłek tenisowych lub specjalnych piłek do prania kurtek puchowych – dzięki temu zminimalizujesz ryzyko zbicia się puchu.

  • Ustaw pralkę na delikatny cykl z niską temperaturą (zwykle nie wyższą niż 30°C)

  • Po zakończeniu cyklu prania upewnij się, że kurtka jest całkowicie wypłukana – pozostałe na materiale resztki detergentu mogą go uszkodzić lub spowodować przebarwienia.

Jak rozbić puch w kurtce po praniu?

Po praniu puch w kurtce się zbił, tworząc grudki? Aby skutecznie je rozbić, susz kurtkę w suszarce bębnowej z wykorzystaniem piłeczek tenisowych, które będą rozbijać i zapobiegać zbijaniu się puchu. Wybierz program przeznaczony do delikatnych tkanin i unikaj wysokich temperatur, które mogłyby uszkodzić kurtkę. Co jakiś czas sprawdzaj, czy puch jest rozluźniony i ponownie się nie zbija. Jeśli nie masz suszarki automatycznej – susz ją na płasko (np. rozłożoną na tradycyjnej suszarce), z dala od źródeł ciepła, intensywnie potrząsając kurtkę co 2-3 godziny, by pomóc w równomiernym rozłożeniu puchu.

Puchowe kurtki nie wymagają prasowania, a jeśli jest taka potrzeba, a producent dopuszcza taką możliwość – należy to robić z dużą ostrożnością i bez bezpośredniego kontaktu żelazka z materiałem!

Jak prać kurtkę z puchu syntetycznego?

Kurtki z puchu syntetycznego zazwyczaj można prać w pralce, używając delikatnych detergentów i ustawiając niską temperaturę. Kurtki zimowe z poliestru często są bardziej odporne na pranie niż ich puchowe odpowiedniki, ale nadal ważne jest, aby stosować się do instrukcji producenta. Kurtki z poliestru szybciej wysychają niż te z puchu naturalnego i często nie wymagają użycia suszarki bębnowej.

Jak prać wełnę?

image

Kolekcja eleganckich, jesiennych swetrów

Adobe Stock

Wełna to jedno z najbardziej cenionych włókien naturalnych. Jest znana ze swoich wyjątkowych właściwości termoizolacyjnych i zdolności do samooczyszczenia, dzięki czemu wełnianą odzież, akcesoria i koce możesz prać stosunkowo rzadko. Aby jednak wełniane swetry, szaliki, czapki czy koce zachowały swoją świeżość – niezbędna jest ich właściwa pielęgnacja. Jak zatem prać wełnę, by nie zniszczyć jej delikatnej struktury oraz zachować kształt i funkcjonalność tekstyliów?

Pranie wełny wymaga delikatności i świadomości specyfiki tego materiału. Wełniane tekstylia należy prać w zimnej lub letniej wodzie (aby uniknąć kurczenia się włókien) – ręcznie lub korzystając z programu prania ręcznego w nowoczesnej pralce. Woda o wysokiej temperaturze oraz intensywne działania mechaniczne mogą spowodować, że wełna stanie się sztywna i zmechacona.

image

Widok na bęben pralki, w środku wełniany sweter i kule do prania

Adobe Stock

Jak prać wełniany sweter lub koc?

  1. Wybór detergentu – używaj specjalnego detergentu przeznaczonego do prania wełny, który jest delikatny i zaprojektowany tak, aby nie uszkodzić włókien.

  2. Pranie ręczne – to najbezpieczniejsza metoda prania wełnianych tekstyliów. Zanurz sweter w misce z zimną lub letnią wodą z dodatkiem detergentu do wełny i delikatnie poruszaj, aby rozprowadzić środek piorący. Następnie ostrożnie spłucz wodą w tej samej temperaturze.

  3. Pranie w pralce – jeżeli zalecenia producenta na to pozwalają, można prać wełnę w pralce, ustawiając program do delikatnych tkanin lub wełny, który minimalizuje mechaniczne oddziaływanie na delikatne włókna.

  4. Suszenie – po praniu delikatnie odsącz wodę, ale nie wykręcaj wełnianych ubrań, gdyż może to spowodować ich deformację. Rozłóż tekstylia na płaskiej powierzchni, na przykład na suszarce z siatką, unikając bezpośredniego działania słońca i ciepła, które mogą spowodować zmianę kształtu lub skurczenie wełny.

Istotnym elementem pielęgnacji wełnianych swetrów i koców jest zapobieganie mechaceniu materiału. Nie stosuj agresywnych środków piorących, nie pocieraj mocno wełny i unikaj prania wełnianych swetrów z tkaninami wydzielającymi dużo włókien, np. bawełnianymi ręcznikami. Jeśli jednak zmechacenia się pojawią, istnieją specjalne golarki do wełny, które delikatnie usuwają zmechacenia bez uszkadzania samego materiału.

Koce z nowoczesnych syntetyków są łatwe w pielęgnacji i najczęściej można je bez przeszkód prać i suszyć w pralkach i suszarkach bębnowych. Aby zachowywały swoją miękkość i świeżość, możesz używać wysokiej jakości detergentów zmiękczających oraz regularnie je wietrzyć.

Co z prasowaniem? Zadbaj o odpowiednią temperaturę i wysoką jakość żelazka!

Prasowanie pozwala zachować estetyczny wygląd jesiennych tekstyliów. Zawsze jednak należy sprawdzić etykietę ubrania, aby upewnić się, czy daną rzecz można prasować, a jeśli tak – w jakiej temperaturze możesz to zrobić. Zbyt wysoka temperatura może przypalić lub nawet stopić niektóre syntetyczne tkaniny – dotyczy to przede wszystkim puchowych kurtek. Swetry i inne grube tekstylia z jesiennych dzianin nie powinny być prasowane w tradycyjny sposób – jeśli koniecznie chcesz zredukować zagniecenia, lepiej użyj parownicy, trzymając jej głowicę w niewielkiej odległości od materiału.

Pamiętaj, że dokładne postępowanie zgodnie z wytycznymi producenta to gwarancja zachowania jakości Twoich jesiennych tekstyliów. Regularna, odpowiednia pielęgnacja nie tylko przedłuży żywotność ulubionych swetrów, kurtki puchowej czy koca, ale również zapewni, że będą one wyglądały jak nowe przez wiele sezonów.

Autor: Materiał partnera Biedronka Home

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
28.04.2025 13:23
Jak wyliczyć miesiączkę? Sprawdź, jak działa kalendarzyk menstruacyjny
Jak wyliczyć miesiączkę? Sprawdź, jak działa kalendarzyk menstruacyjnyMateriał Partnera

Obliczanie terminu miesiączki to ważny element dbania o zdrowie kobiety – zarówno w kontekście codziennego samopoczucia, jak i planowania ciąży czy identyfikacji niepokojących zmian w cyklu. Choć można to robić ręcznie, coraz więcej kobiet korzysta z wygodnych narzędzi online – takich jak kalendarz menstruacyjny dostępny na stronie erecept.pl oraz w aplikacji erecept.

Dlaczego warto śledzić cykl menstruacyjny?

Regularne obserwowanie cyklu miesiączkowego pozwala:

  • przewidzieć datę kolejnej miesiączki,

  • oszacować dni płodne i niepłodne,

  • zauważyć nieprawidłowości (np. nieregularne krwawienia, zbyt długie cykle),

  • skutecznie planować wizyty u ginekologa czy badania hormonalne.

To także sposób na większą kontrolę nad swoim ciałem i komfortem życia – wiedząc, kiedy możesz spodziewać się miesiączki, możesz lepiej przygotować się fizycznie i psychicznie.

Jak obliczyć termin miesiączki?

Tradycyjny sposób polega na:

  1. Zapisaniu daty pierwszego dnia ostatniej miesiączki.

  2. Dodaniu długości typowego cyklu (średnio 28 dni, choć u wielu kobiet trwa on od 21 do 35 dni).

  3. Wyliczeniu daty kolejnej miesiączki na tej podstawie.

Przykład:
Ostatnia miesiączka rozpoczęła się 1 maja, a cykl trwa 28 dni. Przewidywany termin kolejnej miesiączki: 29 maja.

Wygodniejsze rozwiązanie – kalendarzyk menstruacyjny online

Ręczne liczenie może być uciążliwe i łatwo o pomyłkę. Dlatego warto skorzystać z nowoczesnych narzędzi, takich jak kalendarz menstruacyjny dostępny na erecept.pl.

Co oferuje kalendarzyk na erecept.pl?

  • Automatyczne wyliczanie terminu kolejnej miesiączki.

  • Estymację dni płodnych.

  • Dostęp zarówno przez stronę internetową, jak i aplikację erecept – zawsze pod ręką.

Podsumowanie

Obliczanie terminu miesiączki może być proste i wygodne – zwłaszcza dzięki narzędziom online, takim jak kalendarzyk menstruacyjny na erecept.pl. Pamiętaj, że regularne obserwowanie cyklu pozwala lepiej dbać o swoje zdrowie i reagować na wszelkie niepokojące zmiany. Jeśli masz wątpliwości dotyczące długości cyklu, nieregularnych krwawień czy innych objawów – skonsultuj się z lekarzem ginekologiem. W serwisie erecept.pl możesz umówić taką konsultację bez wychodzenia z domu.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zdrowie
06.03.2025 10:43
Świadoma suplementacja jako inwestycja w zdrowie i długowieczność
od lewej: dr Wanda Baltaza, prezes Bartosz Demianiuk, dr Katarzyna WolnickaM.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Długowieczność i dobre samopoczucie to w dużej mierze konsekwencja codziennych decyzji. Kluczową rolę w tym procesie odgrywa odpowiednie odżywienie organizmu, w tym dostarczanie niezbędnych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3.

Małe cząsteczki, wielka moc

Kwasy omega-3 to istotne dla zdrowia tłuszcze, wśród których najważniejsze to EPA (kwas eikozapentaenowy) i kluczowy dla funkcjonowania neuronów DHA (kwas dokozaheksaenowy). EPA i DHA pozyskiwane są ze źródeł morskich, takich jak tłuste ryby i mikroalgi. 

Niezbędny jest też pochodzący ze źródeł roślinnych kwas ALA (kwas alfa-linolenowy), który ciało człowieka potrafi konwertować na EPA i DHA, jednak tylko w niewielkich ilościach.

Kwasy omega-3 są niezbędne w każdej komórce, wspierając zarówno procesy życiowe, jak i ogólną witalność – podkreśla dr Wanda Baltaza, dietetyk kliniczna i wykładowczyni akademicka, panelistka debaty eksperckiej zorganizowanej z okazji Światowego Dnia Kwasów Omega-3. Ich korzystny wpływ na organizm jest potwierdzony klinicznie, a wiedza ugruntowana naukowo – istnieje ponad 50 tys. badań analizujących ich działanie.

Najlepiej przebadane, a zarazem najbardziej kojarzone z korzyściami dla serca, mózgu i oczu są kwasy EPA i DHA pochodzenia morskiego. Ich dobroczynny wpływ zaczyna się już w okresie prenatalnym – DHA jest kluczowe dla rozwoju mózgu i wzroku zarówno w czasie ciąży, jak i we wczesnym dzieciństwie.

Ponieważ omega-3 są obecne w każdej komórce organizmu, są istotne dla osób w każdym wieku.

Omega-3 fundamentem zdrowego starzenia się

DHA i EPA pomagają zachować prawidłowe ciśnienie i poziom lipidów we krwi, dbając tym samym o serce. Sprawnie funkcjonujący układ krążenia jest kluczowy dla długowieczności, dlatego składniki te odgrywają istotną rolę w utrzymaniu zdrowia na przestrzeni lat. Co więcej, skoncentrowane w mózgu DHA wspiera funkcje poznawcze, co wyjaśnia, dlaczego osoby z wyższym poziomem omega-3 EPA i DHA wykazują wolniejsze tempo ich spadku.

Choć istnieją dowody naukowe na korzystny wpływ kwasów omega-3 na proces starzenia się, nie warto czekać do późniejszych lat życia, ale zadbać o ich odpowiednią podaż już w młodości.

Ile wynosi rekomendowana porcja? 

Według zaleceń dietetyków powinniśmy spożywać dwie porcje ryb tygodniowo, w tym przynajmniej jedną porcję tłustej ryby morskiej. Jednak w polskich domach ryba pojawia się na stole zazwyczaj tylko raz w tygodniu, często w postaci smażonej ryby słodkowodnej (zawierającej niewielkie ilości kwasu DHA), co nie jest wystarczające. Obróbka termiczna (w tym smażenie) może prowadzić do degradacji kwasów omega-3.

Konieczność wprowadzenia dodatkowej suplementacji zależy więc w dużej mierze od tego, czy nasza dieta dostarcza wystarczającej ilości tłustych ryb w ciągu tygodnia.

Jak mądrze się suplementować?

Jakość suplementu z omega-3 zależy przede wszystkim od źródła surowca, czyli pochodzenia oleju rybnego oraz tego, z jakich ryb został on uzyskany i w którym rejonie zostały one złowione. Przy suplementach dobrej jakości podane jest stężenie kwasów w produkcie oraz porcji DHA i EPA przypadającej na ich dzienne zapotrzebowanie. 

Istotnym wskaźnikiem jest również TOTOX, określający poziom utlenienia tłuszczów, który wpływa na stabilność i bezpieczeństwo spożycia – im niższy wskaźnik, tym lepsza jakość oleju. Odpowiednie opakowanie (np. butelka z filtrem UV) oraz przechowywanie w ciemnym i chłodnym miejscu chroni zawartość przed utlenianiem i zapewnia bezpieczeństwo stosowania.

Kluczowa dla konsumenta jest transparentność informacji podawanych przez producenta czy dystrybutora. Dostawcy dobrowolnie poddający się audytom mogą poszczycić się certyfikacjami niezależnych organizacji, takich jak np. Friend of the Sea czy przynależnością do organizacji GOED

W przypadku konkretnie kwasów omega-3 najlepszym przykładem wiarygodności jest weryfikacja ORIVO. Jest to niezależna, norweska jednostka badawcza, która potwierdza skład suplementu i pochodzenie tworzących go składników. Na stronie internetowej ORIVO dostępna jest zakładka, na której można sprawdzić datę wykonania analizy i przyznania certyfikacji. Daje to konsumentowi pewność, że konkretnie zakupiona przez niego partia suplementu diety rzeczywiście charakteryzuje się parametrami opisanymi na etykiecie produktu.

Przykładem produktu cechującego się wysoką, sprawdzoną jakością jest OmegaMarine Premium. Produkcja odbywa się w Norwegii, co gwarantuje czystość i stałą jakość. Firma Natural Pharmaceuticals dobrowolnie od 9 lat uczestniczy w niezależnym programie weryfikacji ORIVO, oferując swoim klientom dodatkową pewność, że każda partia produktu jest zgodna z deklaracją – mówi Svein Erik Haugmo, prezes ORIVO.

Polska na mapie suplementacji

Dobrą informacją dla polskiego odbiorcy jest fakt, że rynek suplementów diety w Polsce dynamicznie się rozwija. 

Polska to trzeci co do wielkości rynek suplementów diety w Europie. Znacząca większość polskich producentów i dystrybutorów to firmy oferujące produkty o najwyższym poziomie bezpieczeństwa i najwyższej jakości, które powstają w nowoczesnych zakładach. Rynek suplementów w Polsce i Europie jest dobrze uregulowany, a rzetelni producenci spełniają najwyższe branżowe standardy i normy, które potwierdzają w ciągłych procesach kontroli i certyfikacji. Dodatkowo polska branża suplementowa narzuca sobie sama wysokie wymagania i samoregulacje wykraczające poza wymogi prawa, by podkreślić swoją odpowiedzialność i dbałość o konsumentów. Odpowiedzią na te działania jest stale rosnąca wiedza i świadomość konsumentów dotycząca suplementacji, pozwalająca im dokonywać świadomych i trafnych wyborów – mówi Bartosz Demianiuk, Prezes Krajowej Rady Suplementów i Odżywek, ekspert debaty z okazji Światowego Dnia Kwasów Omega-3. 

Wypowiedź tę uzupełnia dr Katarzyna Wolnicka, specjalistka dietetyki i wykładowczyni akademicka. 

Gdy nasza dieta nie zapewnia wszystkich niezbędnych składników odżywczych, warto sięgnąć po suplementację. Świadome podejście do suplementacji to przede wszystkim umiejętność oceny, kiedy jest ona nam potrzebna i właściwy wybór odpowiedniego produktu. Konsument powinien wiedzieć, jakie pytania zadawać i jak weryfikować dostępne informacje. Im większa przejrzystość rynku, tym większa korzyść dla zdrowia publicznego – podsumowuje dr Katarzyna Wolnicka.

Czytaj też: Wielka Brytania: Kobiety w okresie menopauzy wydają rocznie blisko 2 tys. funtów na suplementy i pielęgnację

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. maj 2025 21:13