StoryEditor
Włosy
13.04.2016 00:00

Delikatne farbowanie i szał z kolorami

Rynek kosmetyków do koloryzacji włosów jest dojrzały i stabilny pod względem sprzedaży. Zmieniają się natomiast konsumenckie trendy. Od kilku lat zainteresowanie kobiet przesuwało się w kierunku kosmetyków, które przede wszystkim nie niszczą włosów. Teraz widać to w rankingach sprzedaży. Kosztem tradycyjnych farb rośnie sprzedaż produktów do półtrwałej i zmywalnej koloryzacji.

Udział sprzedaży środków zmywalnych i półtrwałych jest coraz większy, ale dzieje się to kosztem koloryzacji trwałej, która mimo to od lat jest niewątpliwym liderem sprzedaży kategorii – mówi Agnieszka Rajewska-Koper, dyrektor marketingu Laboratorium Kosmetycznego Joanna. Klientki drogerii coraz chętniej sięgają po produkty bez amoniaku. Chętnie eksperymentują z kolorami zmywalnymi, stosując szamponetki koloryzujące, po których kolor utrzymuje się jedynie do 4-8 myć – dodaje. Ten trend potwierdza Renata Ciszewska-Kłosińska, dyrektor marketingu w firmie Delia Cosmetics. – Chociaż zdecydowana większość produktów do koloryzacji włosów to kosmetyki trwale koloryzujące, to obserwujemy wyraźnie zwiększone zainteresowanie i sprzedaż produktów półtrwałych, zmywalnych, opartych na bardziej innowacyjnych i bezpiecznych recepturach – mówi.
Sylwester Piech z działu marketingu firmy Venita zwraca uwagę na to, jak dużą rolę w kształtowaniu rynkowych trendów ma internet. – Błyskawiczny dostęp do informacji oraz popularność mediów społecznościowych sprawiają, że osoby interesujące się np. zdrowiem, modą lub urodą bardzo szybko są w stanie wyłowić ciekawe dla nich informacje i rozpropagować je, kreując określony trend w swoim otoczeniu. Tak się stało z naszymi piankami koloryzującymi w kontrastowych, odważnych kolorach, które stały się przedmiotem ożywionych dyskusji na Facebooku, blogach oraz wideoblogach – mówi. Venita szczyci się tym, że jako pierwszy polski producent wprowadziła na rynek produkty do koloryzacji włosów w szalonych kolorach. Wkrótce będzie się bić o przychylność konsumentek z największymi. Turkusowa pokusa, oszałamiający róż, punkowy fiolet, elektryzujący niebieski czy intensywnie czerwony znalazły się w najnowszej linii Live ultra brights or pastel, którą wprowadza na rynek Schwarzkopf, bo kolorowe pasma we włosach to jeden z najgorętszych trendów tego sezonu.

Czego konsumentki nie chcą

Kobiety przywiązują bardzo dużą wagę do składników zawartych w kosmetykach do koloryzacji włosów. – Jeszcze kilka lat temu oczekiwały od nich przede wszystkim uzyskania wymarzonego koloru, pełnego krycia siwych włosów oraz trwałości. Teraz coraz większą wagę przykładają do bezpieczeństwa stosowania farb, a niezwykle pożądane jest dodatkowe działanie odżywcze produktu na włosy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się farby bez amoniaku, które wykazują działanie trwale barwiące, ale mają łagodniejszą formułę, a dodatkowo często są wzbogacane w substancje odżywczo-pielęgnujące – tłumaczy Agnieszka Rajewska-Koper i wymienia serie Naturia Perfect z kolagenem morskim oraz Naturia Organic z olejkiem arganowym z portfolio Joanny. Są one pozbawione składników, które mają złą sławę. Na listę takich składników, oprócz amoniaku, konsumenci wpisują najczęściej PPD. – To mocny trend – dodaje Renata Ciszewska-Kłosińska, podając ziołowe henny Cameleo za przykład produktów, w których wątpliwych składników nie ma. O popularności ziołowej koloryzacji przekonuje także Sylwester Piech, wymieniając serie Venita Henna Color, w skład której wchodzą produkty oparte na naturalnej, sproszkowanej hennie (Ziołowe odżywki koloryzujące) oraz balsamy koloryzujące Venita Henna Color. Recepturę tych ostatnich producent udoskonala tak, aby efekt koloryzacji utrzymywał się jeszcze dłużej. W tej serii pojawiły się także produkty mające formułę pianki koloryzującej, co pokazuje, jak daleko odeszły ziołowe preparaty od swoich początków, gdy henna była dostępna tylko w proszku, który trzeba było rozmieszać z wodą i w formie gęstej papki nakładać na włosy.
W poszukiwaniu marży
Polski rynek kosmetyków do koloryzacji włosów jest od lat podzielony pomiędzy te same firmy i marki. W rankingach, w pierwszej trójce pod względem wartości i ilości sprzedaży, znajdują się produkty z oferty L’Oréala i Garniera, Schwarzkopfa (Henkel) oraz Laboratorium Kosmetycznego Joanna. Na dalszych miejscach widoczne są także marki Marion, Wella, Londa, Delia, Venita. Niewielki udział (ok. 2 proc.) mają marki, które mieszczą się w tabeli pod pozycją „inne”. Jednak warto zwrócić na nie uwagę, ponieważ podobnie jak w przypadku innych kategorii kosmetycznych i w tym segmencie konsumenci coraz odważniej sięgają po produkty, których do tej pory nie używali. Kobiety szukają nowości i kupują je w internecie. Eksperymentują z farbami fryzjerskimi, które bez problemu można dostać przez Allegro. Dlatego, choć w drogeriach niepodzielnie królują marki mające największe udziały w sprzedaży, na półki trafiają także marki niszowe. Zarówno zarządzający sieciami drogeryjnymi, jak i właściciele pojedynczych placówek poszukują produktów, na których da się więcej zarobić i których sprzedaż nie jest tak uzależniona od promocji. W drogeriach można znaleźć więc farby takich marek jak np. Beaver, Artego, Kemon, dobrze już w Polsce rozpoznawane, a także mniej znane jak np. hiszpańska Lunel czy włoska Physia Color.
Profesjonalny rynek inspiracją dla marek masowych
Segmenty koloryzacji i pielęgnacji włosów są ze sobą ściśle powiązane i w tym drugim przybywa z kolei produktów, które czynią koloryzację włosów jak najmniej inwazyjną oraz naprawiają szkody, jakie ewentualnie w jej wyniku powstały. Dość wymienić Olaplex – hit salonów fryzjerskich, a także internetu, bo przedłużeniem zabiegu wykonywanego u fryzjera jest odżywka do pielęgnacji domowej. Jej wysoka cena (na Allegro ok. 150 zł za 100 ml) nie odstrasza maniaczek pięknych włosów. Producenci kojarzeni z rynkiem masowym przyznają, że to, co dzieje się w segmencie profesjonalnych kolorantów, mobilizuje ich do ciągłego doskonalenia receptur ich produktów i rozszerzania oferty o kolejne nowości. – Rzeczywiście, rynek produktów profesjonalnych angażuje i inspiruje do poszukiwania nowych rozwiązań w zakresie koloryzacji i pielęgnacji włosów. Jest to trend, który wprowadza sporo innowacji na rynek massmarketowy, co doskonale widać również w naszych produktach Cameleo. Oczywiście nie da się zaadoptować bezpośrednio produktów profesjonalnych na rynek massmarketowy, ale te kosmetyki są źródłem pomysłów, które należy dopasowywać do potrzeb docelowej konsumentki – stwierdza Renata Ciszewska-Kłosińska.
Niełatwo wprowadzić nieznane marki
Trzeba pamiętać, że koloryzacja włosów to tzw. wrażliwa kategoria, ponieważ kobiety łączą stosowanie farb do włosów z ryzykiem – obawiają się o kondycję włosów i o ostateczny efekt koloryzacji. Dlatego wprowadzanie nowych marek do oferty drogerii wymaga czasu, cierpliwości i szkoleń – muszą o nich wszystko wiedzieć konsultantki, a potem przekonać do nich klientki. Ci producenci, którzy już wypracowali sobie swoją pozycję, nie osiadają na laurach, ale też nie spodziewają się w kategorii koloryzacji radykalnych zmian. – Rynek w tym obszarze jest bardzo stabilny – konsumenci przywiązują się do kosmetyków z tego segmentu i lojalnie sięgają po sprawdzone sposoby koloryzacji ulubionych marek – mówi Renata Ciszewska-Kłosińska. Oprócz przywiązania do marki istotna jest też cena produktów – w tym segmencie bardzo duży wpływ na sprzedaż mają promocje. Kobiety wręcz na nie polują i, korzystając z okazji, kupują swój ulubiony odcień farby do włosów na zapas. Producenci nie mogą sobie pozwolić na duże podwyżki i szukają innych sposobów, by zaskarbić sobie przychylność konsumentek. – Nasze ceny pozostaną w tym roku na niezmienionym poziomie – mówi Jarosław Litewski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Baltic Company, odpowiedzialny m.in. za markę farb do włosów Revlon. – Tak jak w ubiegłych latach będziemy proponować atrakcyjne konsumenckie promocje cenowe i z upominkiem przy zakupie. Będziemy również aktywnie wspierać sprzedaż bezpośrednio w sklepach za pośrednictwem naszych konsultantek – zapowiada.


Katarzyna Bochner


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Włosy
24.04.2024 16:31
Czy skóra głowy podlega procesowi starzenia tak jak inne części ciała?
Starzenie się skóry głowy to rzadko dyskutowany, ale nie nieistotny problem.Anwen
Skóra głowy, podobnie jak cała skóra na naszym ciele, ulega procesom starzenia, chociaż nie jest to tak widoczne jak na przykład na twarzy. Aby zachować zdrowie włosów, które są wytwarzane przez mieszki włosowe znajdujące się w skórze głowy, niezbędna jest odpowiednia pielęgnacja tego obszaru. Ignorowanie potrzeb skóry głowy i skupienie się tylko na włosach może przekreślić szanse na osiągnięcie pożądanych efektów, takich jak grube i gęste włosy, ponieważ ich jakość jest ustalana już w fazie wzrostu.

Starzenie jest nieuniknionym procesem biologicznym, który wpływa na wszystkie tkanki ciała, w tym skórę, kości, szkliwo zębów oraz stawy. Każdy z tych elementów wymaga odpowiedniej troski i prewencji w miarę starzenia się, aby zachować ich funkcjonalność jak najdłużej. Niestety, proces starzenia się skóry głowy często jest ignorowany, co jest wynikiem braku specjalistycznych produktów na rynku oraz niewystarczającej edukacji konsumenckiej. Dostępne środki do pielęgnacji skóry zazwyczaj koncentrują się na skórze twarzy, pozostawiając skalp bez odpowiedniej opieki.

Jakie kroki należy podjąć, aby prawidłowo dbać o skalp?

Kluczowe jest stosowanie odpowiednio dobranego szamponu, który odpowiada potrzebom skóry głowy. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, jak ważny jest ten wybór. Kolejnym ważnym elementem są regularne peelingi, które pomagają usunąć martwy naskórek, nadmiar sebum oraz resztki kosmetyków, które mogą zatykać mieszki włosowe.

Peelingi te nie tylko oczyszczają i odświeżają skórę, ale również zwiększają jej dotlenienie i umożliwiają lepsze przyswajanie odżywczych składników dostarczanych np. przez wcierki czy specjalistyczne sera. To właśnie serum stanowi trzeci, kluczowy element w pielęgnacji skalpu. Zawiera składniki, które mogą działać nawilżająco, stymulować wzrost włosów, łagodzić podrażnienia, wspierać mikrobiom skóry, a nawet przeciwdziałać procesom starzenia.

Czy serum przeciwstarzeniowe do skóry głowy jest rzeczywiście konieczne?

Proces starzenia się skóry to złożony zjawisko obejmujące zarówno czynniki wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Starzenie wewnętrzne jest naturalnym efektem upływu czasu i ma podłoże genetyczne. Charakteryzuje się zmniejszaniem się liczby i funkcjonalności komórek skóry, co prowadzi do utraty kolagenu, elastyny oraz substancji międzykomórkowych, takich jak kwas hialuronowy. To z kolei powoduje zmniejszenie elastyczności i jędrności skóry, pojawienie się zmarszczek oraz ogólne wiotczenie skóry.

Starzenie zewnętrzne jest wynikiem ekspozycji na czynniki środowiskowe, takie jak promieniowanie UV, zanieczyszczenia, palenie papierosów oraz dieta. Te czynniki mogą przyspieszać procesy starzenia poprzez generowanie wolnych rodników, które uszkadzają DNA komórek skóry, białka strukturalne oraz lipidowe bariery skóry. Skutkiem tego są pogłębienie zmarszczek, przebarwienia oraz zwiększona suchość skóry. Skóra głowy starzeje się mniej zauważalnie niż skóra twarzy, ale nieuchronnie przechodzi przez procesy starzenia, które negatywnie wpływają na mieszki włosowe. Może to prowadzić do siwienia, przerzedzenia włosów, a także do ich wolniejszego wzrostu i zmniejszenia ich grubości. W odpowiedzi na te problemy marka Anwen stworzyła serum Aware Scalp Care z peptydem miedziowym, które ma na celu spowolnienie procesu starzenia i zapobieganie przedwczesnym zmianom w skórze głowy.

Dlaczego wybrano peptyd miedziowy do tego serum?

Tripeptyd miedzi to małocząsteczkowy związek, składający się z trzech aminokwasów połączonych z jonami miedzi. Jego właściwości przeciwstarzeniowe i stymulujące regenerację skóry czynią go popularnym składnikiem w kosmetykach do pielęgnacji skóry. Tripeptyd miedzi wspomaga syntezę kolagenu i elastyny, co przekłada się na poprawę jędrności i elastyczności skóry, a także przyspiesza gojenie się ran. Ponadto, stosowany jest w produktach mających na celu stymulację wzrostu włosów, gdyż potrafi wzmacniać mieszki włosowe, co przyczynia się do gęstszych i zdrowszych włosów. Jego wszechstronne działanie sprawia, że jest ceniony w dermatologii oraz kosmetologii. Jest to substancja, która już sprawdziła się w produktach do pielęgnacji twarzy, jednak jej zastosowanie w pielęgnacji skóry głowy jest pionierskim podejściem w Europie. Mimo wysokiej ceny, wartość tego składnika potwierdzają liczne badania, potwierdzające jego efektywność.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Włosy
22.03.2024 13:53
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji. / Materiał Partnera
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji. / Materiał Partnera
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji. / Materiał Partnera
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji. / Materiał Partnera
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Długo wyczekiwane premiery 2023/24 od Veoli Botanica. Innowacje w trychologii i szerokie spectrum fotoprotekcji.
Gallery
W 2023/2024 marka Veoli Botanica, której produkty znane są z efektywności działania i wysokiej jakości składników naturalnego pochodzenia — nie tylko podąża za trendami, ale wręcz staje na ich czele, wprowadzając innowacje w dziedzinie trychologii i ochrony przeciwsłonecznej.

Premierowa linia trychologiczna, oparta na najnowszych osiągnięciach naukowych i bogatej wiedzy eksperckiej, nie tylko rewitalizuje włosy, ale również dba skutecznie o skórę głowy. Specjalne formuły produktów to prawdziwe bogactwo składników aktywnych. Znajdują się w nich kompleksy naturalnych ekstraktów roślinnych, które redukują utratę włosów, stymulują ich wzrost i zwiększają gęstość. Zawierają m.in. łagodząca inulinę, pobudzającą kofeinę, cynk PCA o właściwościach regenerujących oraz kompleks kwasów AHA — przywracający równowagę i regulujący procesy odnowy.

 

W skład nowej linii trychologicznej wchodzą:

 

  • nabłyszczająca maska laminująca do włosów z 3% VegeKer – Plus i 2% oleju z nasion piany łąkowej MAKE ME SHINE
  • złuszczająco – nawilżający peeling do skalpu z 3,2% kompleksem kwasów AHA/BHA i 1% sokiem z aloesu FEEL THE PEEL
  • normalizująco – łagodząca wciarka wodna z 3% Polyplant Hair i 3% ProRenew Complex CLR TM HAIR THE BALANCE
  • stymulująco – wzmacniająca wcierka wodna do skalpu z 3% Baicapil TM i 2% Sangmodanem GROW ME FASTER
  • stymulująco – wzmacniająco – regenerująca wcierka olejowa z 3% Natura-Tec Searenew TM i 3% Apiscalp ™ HAIRLY EVER AFTER

 

Produkty są sprawdzonym rozwiązaniem na aktualne problemy trychologiczne, a ich wysoką skuteczność potwierdzają niezależne laboratoria.

 

Drugą, długo wyczekiwaną premierą marki jest produkt z filtrem, który spełnia wszechstronne oczekiwania. To szerokopasmowy, lekki krem ochronny przeciw fotostarzeniu BUT FIRST, SUNSCREEN o działaniu nawilżająco-łagodzącym. Posiada bardzo wysokie filtry (SPF 50+ i PPD 28.9) i zapewnia szerokie spektrum ochrony zarówno przed UVA i UVB, jak i przed promieniowaniem podczerwonym (IR) oraz niebieskim (HEV) emitowanym przez słońce i monitory. Zawarte w nim trehaloza i witamina E znakomicie przeciwdziałają fotostarzeniu, odpowiedzialnemu nawet w 80% za procesy starzenia skóry.

Dzięki kompleksowi z bazylii azjatyckiej (tulsi), ostropestu plamistego i zielonej algi krem doskonale nawilża i koi skórę, także wrażliwą. Świetnie sprawdza się również pod makijaż, nie pozostawiając efektu bielenia i wyświecania. To bardzo wysoki standard w dziedzinie ochrony przeciwsłonecznej, zadowalający potrzeby nawet najbardziej wymagających klientów.

 

Zachęcamy do eksploracji możliwości, jakie oferuje marka Veoli Botanica w dziedzinie fotoprotekcji oraz pielęgnacji włosów i skóry głowy. Nowe produkty to absolutne hity w branży kosmetycznej, które z dnia na dzień cieszą się coraz większym powodzeniem wśród użytkowników. Oferując kosmetyki Veoli Botanica — oparte na najnowszych badaniach i jakościowych składnikach pochodzenia naturalnego — zbudujesz lojalność klientów i wzmocnisz swoją pozycję na rynku kosmetycznym.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. maj 2024 19:39