StoryEditor
Producenci
20.12.2022 00:00

Anna Wasilewska, Orientana:  To będzie rok umacniania się polskich marek kosmetycznych [Prognozy na 2023 r.]

W 2023 roku biznes kosmetyczny nie spowolni, ale konkurencja będzie coraz mocniejsza. Będzie to rok dalszego rozwoju i umacniania się polskich marek. Wzrośnie zainteresowanie ziołami wywodzącymi się z medycyny wschodu oraz holistyczne podejście do pielęgnacji – uważa Anna Wasilewska, właścicielka i prezes firmy Orientana.

Z jakimi nastrojami wchodzicie Państwo w nowy rok? Optymistycznie czy z obawami?  

Nasze nastroje są świetne bo już wiemy, że rok 2023 będzie dla nas nowym otwarciem w kilku aspektach. Rozpoczynamy nowe projekty, wchodzimy w nowe kanały dystrybucyjne. Jesteśmy optymistami. Nasze nastroje mogą budzić tylko obawy związane z kwestiami makroekonomicznymi i geopolitycznymi.

Jaki to będzie rok dla branży kosmetycznej? Jakich tendencji spodziewa się Pani?

Będzie to nadal rok dużego rozwoju i umacniania się polskich marek. Myślę, że branża nie spowolni ale konkurencja będzie coraz bardziej intensywna. Będzie zauważalny trend kosmetyków z kategorii ekonomicznej, a segment ten z pewnością zostanie poszerzony. Zauważymy większą dbałość o rozsądny indeks cenowy. Nadal będziemy obserwować intensywne aktywności promocyjne w branży.

Jaki to będzie rok dla Państwa firmy? Jakie cele stawiacie sobie na 2023 rok?  

W naszych planach na 2023 jest wejście na rynek amerykański z własnym sklepem na platformie Amazon. W 2022 roku intensywnie pracowaliśmy, aby uruchomić ten rynek. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani. Zamierzamy też zdynamizować naszą obecność na europejskich rynkach Amazona, który traktuje nas jak dobrego partnera i zaprosił nas do projektu Launchpad.

W roku 2023 zamierzamy także zintensyfikować naszą obecność w Hiszpanii, gdzie jesteśmy obecni w największej sieci drogeryjnej.

Będzie to też rok bardzo ciekawych nowości w Orientana. Poza tym optymalizujemy wewnętrzne struktury i operacje związane z dystrybucją, magazynowaniem, a także wdrażamy najnowsze rozwiązania BI i chmurowe do wsparcia wszystkich naszych operacji.

Jakie trendy będą kształtować w najbliższym czasie rynek kosmetyczny? Które kategorie produktów będą Pani zdaniem najbardziej dynamiczne i ciekawe?  

W roku 2023 wzmocni się holistyczne podejście do pielęgnacji i już dziś wiemy, że wzrośnie zainteresowanie ziołami pochodzącymi z medycyny wschodu, co bardzo nas cieszy. Jestem przekonana, że ten trend wzmocni naszą pozycję jako marki – eksperta w dziedzinie azjatyckich roślin w kosmetyce. Na pewno dużym zainteresowaniem będą cieszyć się kosmetyki wielofunkcyjne, a tematem numer jeden może być bariera skórna. Kosmetyki do włosów będą nadal rosły w siłę a świadoma pielęgnacja skóry głowy oraz włosów to obszar, w którym także czujemy się bardzo dobrze.

Czy planujecie Państwo wchodzenie w nowe kategorie produktów?

Już w pierwszym kwartale 2023 rozpoczynamy nasz nowy projekt, ale nie mogę zdradzić szczegółów.

Jakie kanały sprzedaży i rynki będziecie Państwo rozwijać?

Będziemy się koncentrować na kanałach nowoczesnych i e-commerce. Chcemy wzmocnić naszą obecność na ośmiu europejskich platformach e-commerce’owych w 13 krajach, w tym na Zalando gdzie dobrze wystartowaliśmy pod koniec 2022. Inwestujemy i przygotowujemy się do opanowania social commerce. Nadal będziemy szukać przestrzeni dla naszej marki poza Europą.

Czytaj także: Renata Ciszewska, Delia Cosmetics: Optymalizacja kosztów będzie głównym wyzwaniem [Prognozy na 2023 r.]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.09.2025 14:38
„Sukcesja” po włosku: Testament Armaniego otwiera drogę do sprzedaży udziałów lub giełdy
Giorgio Armani Beauty w Galerii Mokotów.Giorgio Armani Beauty

Śmierć Giorgio Armaniego, który zmarł 4 września w wieku 91 lat, uruchomiła proces sukcesji w jednej z najsłynniejszych włoskich marek luksusowych. Testament projektanta zakłada stopniową sprzedaż udziałów w założonym przez niego domu mody lub alternatywnie wprowadzenie spółki na giełdę. To znacząca zmiana w strategii przedsiębiorstwa, które przez dekady broniło swojej niezależności. Wartość firmy szacowana jest na od 5 do 12 miliardów euro.

Zgodnie z zapisami, spadkobiercy mają obowiązek sprzedać pierwsze 15 proc. udziałów w ciągu 18 miesięcy. Następnie, w okresie od trzech do pięciu lat, na rynek powinien trafić kolejny pakiet – od 30 proc. do 54,9 proc. Jeśli druga transakcja nie zostanie zrealizowana, spółka powinna przeprowadzić ofertę publiczną w Mediolanie lub innym porównywalnym rynku. Kontrolę nad co najmniej 30 proc. udziałów oraz 70 proc. praw głosu zachowa Fondazione Giorgio Armani, oraz wieloletni partner projektanta, Pantaleo Dell’Orco.

Potencjalnymi nabywcami są globalne koncerny z sektora dóbr luksusowych i kosmetycznych: LVMH, L’Oréal oraz EssilorLuxottica. Analitycy wskazują, że największe szanse ma LVMH, ze względu na zasoby finansowe i strategiczną synergię. Armani, mimo ikonicznego statusu, notuje ograniczoną rentowność – w 2024 roku grupa wygenerowała 2,3 mld euro przychodów (2,7 mld dolarów), a marża operacyjna spadła poniżej 3 proc., podał bank Berenberg.

Przyszłość domu mody będzie mieć znaczenie nie tylko dla Włoch, ale i dla całej branży luksusowej, która zmaga się z wolniejszym tempem wzrostu oraz rosnącą konkurencją. Testament Armaniego formalizuje proces przejęcia kontroli nad jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie, otwierając pole do konsolidacji na rynku, w którym dominują globalne holdingi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.09.2025 14:32
Goop zamyka markę Good Clean Goop po niespełna dwóch latach
Początki Goop sięgają roku 2006, kiedy to Paltrow zaczęła od wysyłania cotygodniowego newslettera.Gwyneth Paltrow

Goop, firma założona przez Gwyneth Paltrow, ogłosiła wycofanie z rynku swojej masowej linii kosmetycznej Good Clean Goop. Marka, wprowadzona w 2023 roku, miała stanowić tańszą alternatywę dla luksusowej oferty Goop Beauty, oferując produkty pielęgnacyjne w cenie poniżej 40 dolarów. Good Clean Goop była dostępna m.in. w sieci Target oraz na platformie Amazon, jednak nie udało jej się zbudować silnej pozycji rynkowej.

Według branżowych raportów, sprzedaż Good Clean Goop plasowała się w dolnych 15% marek kosmetycznych w ofercie Targeta. Słabe wyniki doprowadziły do zakończenia współpracy z siecią, która wcześniej miała na markę wyłączność. W konsekwencji Goop podjęło decyzję o całkowitym wycofaniu linii, wskazując na konieczność koncentracji na działalności podstawowej.

Decyzja ta wpisuje się w szersze zmiany w strategii spółki. W 2024 roku Goop przeprowadziło redukcje zatrudnienia, a równocześnie rozwijało segment premium. Flagowa linia Goop Beauty niedawno poszerzyła swoją obecność dzięki partnerstwu z Ulta Beauty, co wskazuje na priorytetowe znaczenie wyższej półki cenowej w strukturze przychodów firmy.

Zamknięcie Good Clean Goop pokazuje trudności, z jakimi mierzą się marki luksusowe przy próbach wejścia w segment masowy. Choć niższa cena miała poszerzyć grono odbiorców, to ograniczona rozpoznawalność oraz silna konkurencja wśród budżetowych marek drogeryjnych sprawiły, że projekt nie przyniósł oczekiwanych efektów. Goop zdecydowało się więc wzmocnić pozycję tam, gdzie generuje najwyższe zyski – w segmencie premium, stanowiącym kluczowy motor wzrostu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. wrzesień 2025 21:40