StoryEditor
Producenci
30.11.2018 00:00

Bayer w trudnej sytuacji. Planuje duże zwolnienia

Farmaceutyczno-agrochemiczny gigant Bayer AG zapowiedział dużą likwidację miejsc pracy w Niemczech. Nie wiadomo, czy zwolnienia dotkną też pracowników Bayera w Polsce.

Koncern Bayer AG z Leverkusen poinformował, że do końca 2021 roku ograniczy zatrudnienie w liczbie 12 tysięcy pracowników ze światowej siły roboczej liczącej 118 tys. osób. Najwięcej zwolnień ma być w Niemczech.

Oprócz działu produkcji środków ochrony roślin, największa cięcia będą w administracji: kontroli, komunikacji i rachunkowości. Koncern porozumiał się już z radą pracowniczą w Niemczech w sprawie programu świadczeń dla pracowników - aż jeden pracownik na 10 będzie musiał odejść z Bayera.

Koncern, który ma  w portfolio również kosmetyki apteczne, wycofuje się z produkcji leków weterynaryjnych, sprzedaje marki Coppertone oraz Dr. Scholl i swój 60-procentowy udział w firmie Currenta produkującej preparaty z ochroną przeciwsłoneczną.

Redukcja zatrudnienia ma zwiększyć konkurencyjność i przynieść duże oszczędności po kryzysie w wyniku przejęcia amerykańskiej firmy biotechnologicznej Monsanto oraz umożliwić generowanie rocznego dochodu w wysokości 2,6 mld euro.

Do problemów Bayer AG przyczyniła się właśnie fuzja z Monsanto. W Stanach Zjednoczonych koncern otrzymał wiele pozwów o odszkodowania z powodu produkowanego przez Monsanto herbicydu glifosat - środka chwastobójczego. Zdaniem pozywających, firma nie poinformowała dostatecznie o jego działaniu rakotwórczym.

Bayer odpiera te zarzuty, jednak przegrał swój pierwszy proces w Kalifornii, co spowodowało, że akcje koncernu drastycznie spadły - o ponad jedną trzecią. Inwestorzy obawiają się w konsekwencji około 9000 procesów sądowych z powodu rzekomego rakotwórczego działania Roundupu.



 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
23.05.2025 16:30
Victoria’s Secret zabezpiecza się przed przejęciem – rada dyrektorów przyjmuje plan ochrony akcjonariuszy
Victoria‘s Secret oferuje szeroką gamę produktów kosmetycznych, w tym do makijażu i pielęgnacji.Agata Grysiak

Rada dyrektorów Victoria’s Secret & Co. zatwierdziła 21 maja 2025 roku wprowadzenie planu ochrony praw akcjonariuszy, znanego jako “trutka na przejęcie” (ang. poison pill). Mechanizm ten ma obowiązywać przez rok i został wdrożony w odpowiedzi na znaczące zwiększenie udziałów w spółce przez australijską firmę inwestycyjną BBRC International, która od marca 2025 roku podniosła swoje zaangażowanie do około 13 proc. akcji znajdujących się w obrocie.

Zgodnie z ogłoszonym planem, 29 maja każdy posiadacz akcji zwykłych otrzyma jedno prawo do zakupu dodatkowych udziałów. Prawa te zostaną aktywowane, jeśli którykolwiek z akcjonariuszy przekroczy próg 15 proc. udziałów. Celem mechanizmu jest ochrona pozostałych inwestorów przed nieautoryzowanym przejęciem kontroli nad spółką bez wypłaty premii za kontrolny pakiet akcji.

Victoria’s Secret oskarża BBRC o naruszenie amerykańskiego prawa antymonopolowego – konkretnie ustawy Hart-Scott-Rodino – poprzez niezgłoszenie wymaganych dokumentów w trakcie wieloletniego zwiększania udziałów. Firma inwestycyjna dokonała już zaległych zgłoszeń, które po upływie okresu oczekiwania (22 maja) pozwolą jej formalnie ubiegać się o przejęcie nawet 50 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy.

Chociaż Victoria’s Secret deklaruje chęć dalszego dialogu z miliarderem Brettem Blundym – właścicielem BBRC – podkreśla też jego wcześniejsze przejęcia firm detalicznych oraz ostatnie uruchomienie konkurencyjnej marki bieliźnianej Léays. Blundy zbudował swoją fortunę m.in. na sprzedaży Bras N Things za około 400 mln dolarów firmie Hanesbrands w 2018 roku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
23.05.2025 10:30
Dr. Miele Cosmed Group melduje stabilny wzrost mimo spowolnienia rynku
Grupa Dr. Miele Cosmed Group koncentruje się na rozwoju swoich strategicznych marek.Dr. Miele Cosmed Group

W pierwszym kwartale 2025 roku Grupa Kapitałowa Dr. Miele Cosmed Group odnotowała wzrost skonsolidowanych przychodów na poziomie 9,5 proc. rok do roku. EBITDA spółki osiągnęła wartość 13,9 milionów zł, co oznacza wzrost o 5 proc., natomiast zysk netto wyniósł 7,4 milionów zł, notując wzrost o 12 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Wyniki te zostały określone przez zarząd jako stabilne, choć ich dynamika jest niższa od pierwotnych założeń.

Poprawa przychodów miała miejsce zarówno w polskiej spółce dominującej, jak i w niemieckich podmiotach wchodzących w skład grupy. Prezeska zarządu, Magdalena Miele, podkreśliła, że sytuacja rynkowa pozostaje trudna, jednak firma aktywnie reaguje na zmiany otoczenia biznesowego, wdrażając działania mające na celu pobudzenie sprzedaży. Produkcja realizowana jest w Polsce i Niemczech, co pozwala firmie na elastyczne dostosowanie się do warunków rynkowych.

Na spowolnienie dynamiki przychodów znacząco wpłynął realny spadek sprzedaży detalicznej w Polsce, potwierdzony przez dane GUS za luty i marzec 2025 roku. Dodatkowym czynnikiem był kurs walutowy – umocnienie złotego wobec euro (do poziomu 4,18 w 1Q 2025 z 4,32 rok wcześniej) przełożyło się na niższą wartość przychodów wyrażoną w złotych z działalności niemieckich spółek oraz eksportu.

Grupa wskazuje również na inne trudności, w tym osłabiony popyt konsumencki oraz trwającą w Polsce wojnę cenową w handlu detalicznym, która obniża marże w całym sektorze. Wzrost kosztów wynagrodzeń oraz cen niektórych surowców wykorzystywanych w produkcji dodatkowo obciąża wyniki, jednak firma deklaruje, że podejmuje kroki minimalizujące wpływ tych zjawisk na rentowność działalności.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. maj 2025 23:46