StoryEditor
Producenci
01.03.2022 00:00

Biedronka zdejmuje z półek rosyjskie i białoruskie produkty i robi przegląd surowców

Jak dziś zapowiadaliśmy, Biedronka podjęła decyzję o wycofaniu ze sprzedaży produktów wyprodukowanych przez dostawców zarejestrowanych na terenie Federacji Rosyjskiej oraz Republiki Białorusi (koday EAN zaczynające się od cyfr w zakresie 460-469 oraz 481). Decyzja ta jest podyktowana sprzeciwem wobec bezprecedensowej agresji przeciw niepodległej Ukrainie i dotyczy łącznie tylko 16 produktów.

W związku z podjętą decyzją sieci Biedronka, 1 marca br., zostaje zablokowana sprzedaż produktów rosyjskich i białoruskich oznaczonych m.in. kodami EAN zaczynającymi się od cyfr w zakresie 460-469 oraz 481.

W praktyce oznacza to, że nie będzie już możliwy zakup m.in. rosyjskich wódek, takich jak Beluga, Russian Standard, czy Żurawie. Podobnie rzecz ma się z orzeszkami piniowymi pod marką własną BAKAD’OR, których produkcja zdominowana jest przez dostawców z Rosji. Nie wejdą również do oferty te produkty, które pierwotnie były zaplanowane w ramach akcji promocyjnych.

Czytaj także: Biedronka: 10 mln złotych na pomoc Ukrainie

– Wspieramy nasze ukraińskie koleżanki i kolegów. Razem z organizacjami pomocowymi pomagamy uchodźcom wojennym przekazując produkty. Kolejnym krokiem solidarności z Ukrainą jest brak naszej zgody dla obecności rosyjskich i białoruskich produktów w ofercie Biedronki. Nawet jeśli było ich tylko kilkanaście, to uważamy, że tak należy teraz postąpić – skomentował Maciej Łukowski, dyrektor działu zakupów i członek zarządu sieci Biedronka

Jednocześnie sieć Biedronka razem z dostawcami dokonuje już przeglądu surowców, które stanowią składniki sprzedawanych w sieci produktów, tak aby możliwie jak najszybciej usunąć z nich te produkowane w Rosji i Białorusi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
06.11.2024 14:44
The Ordinary wprowadza model „Choose a Price” – nowatorskie podejście do cen
The Ordinary

Marka The Ordinary, znana z innowacyjnych rozwiązań w branży kosmetycznej, przetestowała nowy model cenowy „Choose a Price”. Dzięki niemu klienci mieli możliwość wyboru jednej z trzech cen przy zakupie zestawu kosmetyków, co miało na celu pomoc w radzeniu sobie z presją inflacyjną.

The Ordinary, marka słynąca z transparentności i prostoty składów swoich kosmetyków, postanowiła wyjść naprzeciw oczekiwaniom konsumentów, wprowadzając testowo model „Choose a Price”. Klienci mieli do wyboru zapłacenie pełnej ceny za produkty lub skorzystanie z 23 proc. albo 40 proc. zniżki, w zależności od ich możliwości finansowych. Było to działanie mające na celu zrozumienie i wsparcie klientów w dobie rosnących kosztów życia. Badania Statista pokazują, że 64 proc. dorosłych Amerykanów stara się oszczędzać, ograniczając wydatki na produkty niebędące artykułami pierwszej potrzeby.

Wprowadzenie modelu „Choose a Price” dotyczyło jednego z zestawów kosmetyków oferowanych przez markę w sklepie internetowym. Ta eksperymentalna strategia była odpowiedzią na rosnącą presję inflacyjną, która dotyka konsumentów na całym świecie. The Ordinary pragnęła pokazać, że rozumie codzienne trudności, z jakimi borykają się jej klienci, i dostosować swoją ofertę do ich potrzeb. Model ten miał na celu umożliwienie klientom elastycznego podejścia do wydatków, zachęcając do zakupu nawet w trudniejszych czasach ekonomicznych.

Program zakończył się z końcem października, a teraz marka planuje przeanalizować wyniki i zadecydować, czy warto go kontynuować na stałe. W przypadku sukcesu model „Choose a Price” może stać się pionierskim rozwiązaniem w branży kosmetycznej, które podkreśla troskę o klienta i jego sytuację finansową.

Czytaj także: Estée Lauder przejęła Deciem Beauty Group, właściciela The Ordinary

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
05.11.2024 11:06
Marek Gubała wiceprezesem Silcare
Marek Gubała, wiceprezes Silcarefot. LinkedIn

Marek Gubała, menedżer specjalizujący się w restrukturyzacji przedsiębiorstw, objął stanowisko wiceprezesa zarządu w kosmetycznej firmie Silcare.

Marek Gubała poinformował w swoich mediach społecznościowych, że objął stanowisko wiceprezesa zarządu w firmie kosmetycznej Silcare, do której dołączył we wrześniu br.

Marek Gubała zajmuje się restrukturyzacją przedsiębiorstw, poprawą ich rentowności i płynności finansowej.  Wdraża usprawnienia m.in. w zakresie łańcucha dostaw, portfela produktów, zarządzania zapasami, projektowania celów dystrybucyjnych, kosztów operatorów logistycznych, przeprowadza również audyty. W tym zakresie współpracował z firmami.

Silcare jest polską firmą kosmetyczną. Działa na rynku od 2004 r., specjalizuje się w produktach do stylizacji paznokci, jest producentem żelu UV na skalę europejską. Produluje także kosmetyki pielęgnacyjne do dłoni i ciała. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. listopad 2024 01:18