StoryEditor
Producenci
05.03.2024 15:34

Coty obchodzi 120 rocznicę powstania. Z tej okazji wprowadza na rynek autorską kolekcję perfum premium

Wszystkie zapachy kolekcji Infiniment Coty Paris trzymały takie same butelki wielokrotnego użytku. Ich minimalistyczny design ma promować „artcykling” zamiast recyklingu. / eu.infinimentcoty.com
Aby uczcić 120. rocznicę istnienia, Coty wprowadziła na rynek autorską markę perfum premium o nazwie Infiniment Coty Paris. Ich twórcami są Sue Nabi, dyrektor generalna firmy i Nicolasa Vu, dyrektor generalny marki Orveda, wchodzącej w skład portfolio Coty.

Kolekcja Infiniment Coty Paris to perfumy premium wprawadzone na rynek z okazji 120 rocznicy istnienia firmy Coty. Obejmuje 14 zapachów z innowacyjnymi, opatentowanymi formułami, łączącymi składniki syntetyczne i naturalne. Wykorzystano w  nich technologię „Molecular Aura” opracowaną przez zespół badawczo-rozwojowy firmy. Receptura przypomina formułę zapachu o przedłużonym uwalnianiu. Kontroluje szybkość parowania cząsteczek, aby przedłużyć zapach perfum aż do 30 godzin.

Infiniment Coty Paris Są także pierwszymi zapachami Coty produkowanymi z wykorzystaniem alkoholu pochodzącego z emisji gazów cieplarnianych wychwyconego w procesie biofermentacji. 

Wszystkie perfumy otrzymały takie same butelki, które również czekają na patent. Sa one wielokrotnego użytku i można je układać w stosy. Dzięki nim kolekcja ma minimalistyczny design, który ma promować „artcykling” zamiast recyklingu. Z tego też względu Coty nawiązało współpracę z Afrykańskimi Targami Sztuki Współczesnej 1-54. Uczestniczący w nich artyści zostali zaproszeni do swobodnego wykorzystania butelek zapachów w swoim własnym projekcie artystycznym.

Sue Nabi, dyrektor generalna Coty komentuje:

Infiniment Coty Paris to dzieło, które wyznacza naturalny rozwój firmy, łącząc piękno, naukę i sztukę. Dzisiejsze ogłoszenie jest małą zapowiedź wszystkiego, co nadejdzie w nadchodzących miesiącach, kiedy zaprezentujemy konsumentom na całym świecie pełny zakres tego ekscytującego projektu.

Kolekcja jest dostępna na razie w internecie. Jednak w paryskiej dzielnicy Marais od 20 marca ma działać pop-up z zapachami Infiniment Coty Paris. Perfumy kosztują 230 euro za 75 ml, a refille o pojemności 150 ml – 330 euro. Te ostatnie oferowane są dla pięciu zapachów – Noir Encens, Encore une Fois, Aristo Chypre, Soleil D’Ikosim i Entre Genres.

image
eu.infinimentcoty.com

Warto też odnotować, że 14 zapachów z debiutanckiej kolekcji Infiniment Coty zostało pogrupowanych na trzy kategorie, według intensywności nut. Są to Dawn, Day, and Dusk (świt, dzień i zmierzch). Ten ostatni ma najbardziej intensywne nuty.  

Koncepcję kolekcji stworzyli Sue Nabi, dyrektor generalna Coty i Nicolasa Vu, dyrektor generalny marki Orveda, wchodzącej w skład portfolio Coty.

Czytaj też: Sprzedaż Coty znów przekroczyła oczekiwania. Konsumenci chętnie kupują produkty z segmentu Prestige (wiadomoscikosmetyczne.pl)

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. listopad 2025 18:39