StoryEditor
Producenci
19.10.2021 00:00

Czy zero waste jest możliwe? Jak to zrobić?

Samo nasze istnienie związane jest z wytwarzaniem odpadów. Jeśli więc chcielibyśmy potraktować pojęcie zero waste pojęcie całkiem dosłownie – byłaby to utopia. Nie jest możliwe, aby człowiek przez całe swoje życie wytworzył zero odpadów. Bo odpady to pojęcie szerokie – to również wszelkie emisje, które powstają wskutek tego, że żyjemy, grzejemy, świecimy – czytamy na portalu kosmopedia.org

Zatem zero waste to w pierwszej kolejności dążenie do ograniczenia liczby generowanych śmieci. Ale to również rozsądek i umiar w korzystaniu z zasobów naszej planety po to, aby generować mniej odpadów, aby nie marnować, nie zużywać ich więcej, niż potrzebujemy. To na przykład kupowanie tylko tyle, ile potrzebujemy (także kosmetyków) – aby nie wyrzucać dobrych, niezużytych produktów, które okażą się nieprzydatne, lub zapomniane przeterminują się w szafce. Fachowo rzecz ujmując – zero waste to dążenie do zmniejszania naszego „śladu środowiskowego”.

Podstawowe zasady zero waste
Ideę „zero waste” zastosował po raz pierwszy dr. Paul Palmer, amerykański chemik w latach 70. XX wieku. Według jego koncepcji polega na rozsądnym wykorzystaniu zasobów bez ich marnowania. I nie chodzi tu o generowanie mniej odpadów, ale raczej o projektowanie produktów, tak aby mogły być wykorzystywane wielokrotnie, bez konieczności ich wyrzucania, czy recyklingu.

A jak możemy zastosować zero waste w naszym codziennym życiu? Idea zero waste w największym uproszczeniu sprowadza się do stosowania określonych zasad tzw. 5R: odmawiaj (refuse), ograniczaj (reduce), wykorzystaj ponownie (reuse), recyklinguj (recycle), kompostuj (rot).

Jesteśmy obecnie w bardzo ważnym momencie. Na początku 2020 unijni regulatorzy zdecydowali się zmienić podejście Europy do środowiska ogłaszając nową, horyzontalną politykę – Zielony Ład. To spowoduje, że nasza „środowiskowa rzeczywistość” będzie się bardzo zmieniać w najbliższych latach. Produkty, opakowania i inne rzeczy będą musiały być coraz bardziej eko – bo tego będzie wymagało prawo. To na pewno duża szansa, że podejście zero waste będzie z czasem coraz łatwiejsze.

Przeczytaj również: LiquiGlide zaoferował kosmetyczne opakowanie zero waste

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.12.2025 12:08
L‘Oreal zwiększa swoje udziały w Galdermie
Cetaphil mat.pras.

Francuski koncern L‘Oreal zwiększa swoje udziały w szwajcarskiej marce dermatologicznej Galderma z około 10 proc. do 20 proc. – potwierdziła szwajcarska firma. Kwota transakcji nie została ujawniona.

L‘Oreal zakupił udziały od szwedzkiego konsorcjum private equity EQT, w skład której wchodzą m.in. Abu Dhabi Investment Authority. Transakcja ma zostać sfinalizowana w pierwszym kwartale 2026 roku. 

W wyniku tych zmian Galderma rozważa zastąpienie członków zarządu reprezentujących konsorcjum dwoma niezależnymi kandydatami z L‘Oreal już na najbliższym walnym zgromadzeniu spółki w 2026 roku.

Galderma nadal zapewnia imponujący wzrost, silną innowacyjność i pozycję lidera w swojej szerokiej, opartej na badaniach naukowych ofercie dermatologicznej – oświadczył w komunikacie prasowym Flemming Ørnskov, prezes Galdermy. – Dzięki wzmocnionej strategii komercyjnej, ciągłej ekspansji platformy i portfolio oraz coraz mocniej zorientowanemu na konsumenta podejściu do innowacji, szybko stajemy się potęgą w dziedzinie dermatologii. Cieszymy się ze zwiększonych inwestycji L‘Oréal, które potwierdzają kierunek naszych działań. Wkraczając w rok 2026, nadal w pełni koncentrujemy się na naszej zintegrowanej strategii dermatologicznej i obsłudze naszych klientów, konsumentów i pacjentów – dodał prezes szwajcarskiej firmy.

Rozważane są dodatkowe projekty badań naukowych będące przedmiotem wspólnego zainteresowania, koncentrujące się na pielęgnacji i zdrowiu skóry, innowacjach i długoterminowym rozwoju. Galderma pierwotnie powstała jako spółka joint venture między Nestle i L‘Oréal.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
09.12.2025 09:32
Chappell Roan nową globalną ambasadorką MAC Cosmetics
Piosenkarka dołączyła do zacnego grona ambasadorek MAC.MAC Cosmetics

MAC Cosmetics ogłosił, że od 2026 roku nową globalną ambasadorką marki zostanie Chappell Roan, laureatka nagrody Grammy i jedna z najgłośniejszych artystek młodego pokolenia. Piosenkarka będzie twarzą kampanii prowadzonych na wszystkich kluczowych rynkach, co oznacza znaczące wzmocnienie globalnego wizerunku marki i dalsze inwestycje w segment celebryckich partnerstw, które w ostatnich latach generują rosnący udział w sprzedaży wielu koncernów kosmetycznych.

Artystka podkreśliła, że współpraca z MAC ma dla niej wymiar symboliczny. Jak powiedziała, marka „od zawsze robiła miejsce dla takich osób jak ona”, wspierając sztukę, queerowość, drag i ekspresję własną. Wypowiedź Roan wpisuje się w strategię firmy, która od początku lat 90. buduje swoją tożsamość wokół inkluzywności i społeczności LGBTQIA+, m.in. poprzez programy charytatywne i aktywacje w przestrzeni kultury popularnej.

Nicola Formichetti, globalny dyrektor kreatywny MAC, zwrócił uwagę na skalę wpływu artystki na młode pokolenie. Jak podkreślił, Roan reprezentuje generację ceniącą autentyczność i „queer joy”, co idealnie współgra z misją marki „All Ages, All Races, All Genders”. Podkreślenie tych wartości wskazuje, że partnerstwo będzie miało nie tylko wymiar komercyjny, lecz także wizerunkowy, wzmacniający długoletnie zaangażowanie MAC w tematy równościowe.

Według Aïdy Moudachirou-Rebois, wiceprezeski i globalnej dyrektor zarządzającej MAC, współpraca z artystką zaczęła się jeszcze przed jej międzynarodowym sukcesem. Marka wspierała makijaż i koncepcje wizualne wokół kilku kluczowych momentów jej kariery, co przełożyło się na decyzję o długoterminowym partnerstwie. Moudachirou-Rebois oceniła, że historia Roan – oparta na determinacji i konsekwencji – wzmacnia autentyczność komunikacji marki.

Debiut artystki w kampaniach zaplanowany na 2026 rok sugeruje, że projekty są już w przygotowaniu, a MAC zamierza wykorzystać rosnący zasięg piosenkarki. W 2024 i 2025 roku jej obecność w mediach społecznościowych i na listach przebojów rosła w tempie dwucyfrowym, a koncerty regularnie przyciągały dziesiątki tysięcy fanów. Dla marki oznacza to potencjalnie znaczące wzmocnienie przekazu i dotarcie do nowych grup odbiorców.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. grudzień 2025 20:44