StoryEditor
Producenci
10.09.2025 12:33

Der Spiegel: Historyczka odkryła powiązania Weledy z obozem w Dachau

Weleda ma, według Anne Sudrow, powiązania z obozem w Dachau. / SchmiAlf, CC BY 4.0, via Wikimedia Commons

Naturalne kosmetyki Weleda, dostępne dziś powszechnie w niemieckich drogeriach, mają według „Der Spiegel” niechlubną historię związaną z okresem nazizmu. Z badań historyczki Anne Sudrow, przeprowadzonych na zlecenie Miejsca Pamięci Dachau, wynika, że firma miała bliskie powiązania z SS, w tym z obozem koncentracyjnym Dachau pod Monachium. Weleda dostarczała m.in. krem, który – jak twierdzi tygodnik – mógł być wykorzystywany w eksperymentach medycznych na więźniach obozu.

Według ustaleń Sudrow, Weleda w czasach III Rzeszy pozyskiwała zioła lecznicze z gospodarstwa prowadzonego przez SS w Dachau. Tamtejsza „plantacja”, prowadzona zgodnie z metodami rolnictwa biodynamicznego, opierała się na pracy przymusowej więźniów. Z kolei należąca do SS placówka badawcza ds. żywienia i wyżywienia (DVA) prowadziła doświadczenia rolnicze w oparciu o metody Demeter. Powiązania między środowiskiem antropozoficznym, rolnictwem biodynamicznym a strukturami SS były w tym czasie – jak podkreślają badania – bardzo ścisłe.

„Spiegel” podaje, że lekarz SS Sigmund Rascher, antropozof i absolwent szkoły Waldorf, prowadził w Dachau eksperymenty z hipotermią, w których testował m.in. środki przeciwmrozowe. W wyniku jego badań życie straciło wielu więźniów. Weleda miała wówczas dostarczać krem przeciw odmrożeniom, który mógł być używany w tych doświadczeniach. Sudrow wskazuje także na powiązania personalne – były kierownik ogrodu roślin leczniczych firmy, Frank Lippert, od 1941 r. pracował dla SS, wykorzystując pracę przymusową więźniów, a jednocześnie pozostawał w kontakcie z dawnym pracodawcą.

Firma Weleda w swojej historii wspomina o dostawach kremu dla SS, ale nie potwierdza, by został on użyty do eksperymentów na ludziach. „Spiegel” zwraca uwagę, że według oficjalnych stanowisk działalność Lipperta w Dachau nie miała związku z jego wcześniejszą pracą w spółce. Jednak nowe ustalenia Sudrow rzucają światło na skomplikowaną i niejednoznaczną rolę antropozofów i firm związanych z rolnictwem biodynamicznym w okresie nazizmu, podważając dotychczasowy obraz środowiska wyłącznie jako ofiar reżimu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.09.2025 09:31
IFF inwestuje 10 milionów euro w rozbudowę LMR Naturals w Grasse
IFF to globalny gracz w sektorze produkcji aromatów.IFF

Amerykańska firma IFF, specjalizująca się w produkcji aromatów i kompozycji zapachowych, ogłosiła zakończenie rozbudowy swojego zakładu LMR Naturals w Grasse we Francji. Inwestycja o wartości 10 milionów euro zwiększyła powierzchnię kompleksu o 75 proc., do 4 687 mkw. Rozszerzenie ma umożliwić opracowywanie nowej generacji naturalnych składników, które – jak podkreśla spółka – będą kształtować przyszłość segmentu luksusowych perfum.

Nowa infrastruktura obejmuje zaawansowaną halę pilotażową, której zadaniem jest przyspieszenie rozwoju składników naturalnych. Uzupełnieniem kompleksu jest pole eksperymentalne zlokalizowane w pobliżu zakładu, zapewniające bezpośredni dostęp do materiałów roślinnych. Pozwoli to nie tylko na głębsze badania nad potencjałem botanicznym, ale także na szybsze wdrażanie innowacyjnych rozwiązań w produkcji surowców dla branży perfumeryjnej i spożywczej.

W wyniku rozbudowy pod jednym dachem pracować będzie ponad 30 ekspertów z obszaru badań i rozwoju. Według zarządu IFF ma to istotnie zwiększyć zdolność spółki do odpowiadania na rosnący popyt na składniki naturalne o potwierdzonym pochodzeniu, wysokiej jakości i zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju. Firma planuje w nowej strukturze wprowadzać od czterech do sześciu nowych produktów rocznie.

LMR Naturals zostało założone w 1983 roku przez Monique Remy i od 2000 roku należy do IFF. Obecnie dostarcza składniki do perfum, kosmetyków, a także do produktów do pielęgnacji domu i tkanin oraz do aromatów spożywczych. Rozbudowa zakładu w Grasse – uznawanego za światową stolicę perfum – ma umocnić pozycję IFF jako jednego z liderów innowacji w dziedzinie składników naturalnych i wspierać globalny rozwój rynku perfumeryjnego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
10.09.2025 08:48
Jak wygląda “Piękna Generacja”? Dove i Rossmann ponownie we wspólnym projekcie
Fragment wernisażu prac projektu ”Album Piękna” (Warszawa marzec 2025)Marzena Szulc

Ruszyła rekrutacja do wspólnego projektu Dove i Rossmann – „Piękna Generacja”. To kontynuacja „Albumu Piękna”, w którym marki Dove i Rossmann zaprosiły kobiety w Polsce do podzielenia się swoją historią samoakceptacji i pokochania siebie. W nowym projekcie szukamy pięknych młodych ludzi, ale to nie wygląd ma znaczenie – podkreślają Dove i Rossmann, zapraszając po raz drugi do wspólnego projektu. Teraz głos dostaną młodzi z pokolenia Z.

Teraz głos chcemy oddać pokoleniu Z, czyli młodym ludziom, którzy odważnie patrzą w przyszłość, cenią autentyczność i indywidualizm. Zachęcamy ich do podzielenia się swoim spojrzeniem na „prawdziwe piękno” – czym ono dla nich jest, jak je rozumieją, co jest jego wyznacznikiem – wyjaśniają organizatorzy, czyli Dove i Rossmann.

Projekt „Piękna Generacja” adresowany jest do osób w wieku 16-26 lat. Jego celem jest ukazanie prawdziwego oblicza młodego pokolenia stawiającego na autentyczność, różnorodność oraz odważną postawę w każdej sferze funkcjonowania. 

Interesowało nas „zderzenie” dwóch różnych pokoleń, dlatego zdjęcia wykona uznana fotografka z pokolenia silver – Anna Musiałówna. Ponadto projekt zostanie poszerzony o wyjątkowy dokument filmowy, zrealizowany przez duet reżyserski Helenę Ganjalyan i Bartosza Szpaka – zdradzają organizatorzy przedsięwzięcia.

„Piękna Generacja” to kampania, w której Dove i Rossmann po raz kolejny redefiniują pojęcie piękna i odkrywają jego różnorodność, tym razem patrząc z perspektywy pokoleniowej. Zaangażowanie do kampanii z jednej strony przedstawicieli Gen Z, a z drugiej – fotografki reprezentującej pokolenie silver ma podkreślać, że piękno tkwi w różnorodności, a toczący się między pokoleniami dialog otwiera przestrzeń do wzajemnej inspiracji. 

image
mat.pras.

Szukamy pięknych młodych ludzi, ale nie ma znaczenia, jak wyglądasz 

Aby wziąć udział w projekcie, wystarczy zalogować się w aplikacji Rossmann PL i wysłać zgłoszenie (krótkie nagranie wideo oraz zdjęcia). Rekrutacja potrwa do 3 października br. 

Spośród wszystkich zgłoszonych osób wybranych zostanie 16 laureatów, którzy zostaną bohaterami sesji zdjęciowej oraz filmu dokumentalnego.   

image

“Album Piękna” – wspólna inicjatywa Dove i Rossmanna, wspierająca naturalne piękno

Dove i Rossmann z misją 

Projekt „Piękna Generacja” wpisuje się w misje marek, współtworzących kampanię. Dove od 20 lat przeciwstawia się stereotypowemu pojęciu piękna, wspierając akceptację siebie i budowanie czułej relacji ze swoim ciałem.

Po ogromnym odzewie w projekcie „Album Piękna”, do którego zgłosiły się tysiące kobiet, wiedzieliśmy, że musimy kontynuować te działania, by nadal wspierać i promować autentyczne piękno tkwiące w różnorodności. Wraz z naszym partnerem – drogerią Rossmann – stworzyliśmy projekt „Piękna Generacja”. To wyjątkowa przestrzeń dla młodego pokolenia, które z odwagą wyraża swoją indywidualność. Z radością wspieramy młodych ludzi w dzieleniu się swoimi historiami, pokazując, że prawdziwe piękno to nie tylko wygląd, ale przede wszystkim osobowość, pasje oraz odwaga do bycia sobą. Ta kampania to również niezwykła okazja do dialogu między pokoleniami, który daje nadzieję na bardziej otwarty i tolerancyjny świat – mówi Adrianna Karcz, Skin Cleansing Senior Brand Manager w Unilever.  

Podobnie uważa Rossmann, chcąc inspirować, wspierać i pomagać kochać siebie na co dzień.  

Jesteśmy bardzo ciekawi pokolenia Zetek, tego, co chcą nam o sobie powiedzieć. Liczymy na stworzenie swego rodzaju pokoleniowego portretu, w którym to pokolenie opowie nam o sobie własnym głosem, a jednocześnie zostanie uchwycone obiektywem świetnej, ale też bardzo już doświadczonej fotografki, która swoją karierę zaczynała jeszcze w erze analogowej. Żeby kochać siebie – do czego jako firma inspirujemy naszych klientów – trzeba dobrze siebie poznać: jakie są moje wartości, na czym mi zależy, jakie są moje potrzeby? I o to nam właśnie chodzi w tym projekcie – podsumowuje Agata Nowakowska, rzeczniczka prasowa Rossmanna. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. wrzesień 2025 22:43