StoryEditor
Producenci
17.04.2025 12:39

Dr. Miele Cosmed Group z rekordowymi wynikami finansowymi za 2024 rok

Grupa Kapitałowa Dr. Miele Cosmed Group zakończyła rok 2024 z rekordowymi wynikami finansowymi, notując drugi z rzędu rok wzrostu. Według opublikowanego 16 kwietnia 2025 roku raportu, spółka osiągnęła 61,2 mln zł EBITDA, co oznacza wzrost o 36 proc. względem 2023 roku. Zysk netto wyniósł 36 mln zł, a więc aż o 62 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody całkowite wyniosły 488,4 mln zł, co przekłada się na 10-procentowy wzrost względem poprzedniego roku. Po uwzględnieniu wpływu kursów walutowych dynamika wzrostu przychodów osiągnęła 15,4 proc.

Na szczególną uwagę zasługuje znaczne umocnienie pozycji spółki na rynkach zagranicznych. Sprzedaż eksportowa wzrosła o ponad 50 proc. w porównaniu z 2023 rokiem, a sprzedaż własnych marek na rynku niemieckim została podwojona. W 2024 roku Dr. Miele Cosmed Group wypłaciła rekordową dywidendę w wysokości 7,8 mln zł. Prezeska Zarządu, Magdalena Miele, wskazała na pozytywny trend wzrostowy mimo wyzwań takich jak wzrost kosztów operacyjnych i zawirowania na rynku FMCG.

W minionym roku doszło również do istotnych zmian organizacyjnych w ramach Grupy. Od 1 marca 2024 roku spółki działają pod wspólną nazwą Dr. Miele Cosmed Group S.A., co miało na celu usprawnienie procesów wewnętrznych i optymalizację kosztów. Jednocześnie firma przyjęła nową strategię opartą na czterech filarach: satysfakcji interesariuszy, rozwoju organicznym, ekspansji geograficznej oraz działaniach zgodnych z zasadami ESG. Zmiana nazwy zbiegła się z obchodami 200-lecia tradycji mydlarskich w Jaworze.

W zakresie zrównoważonego rozwoju Grupa po raz pierwszy włączyła Oświadczenie dotyczące ESG do sprawozdania zarządu, zgodnie z Europejskim Standardem Raportowania Zrównoważonego Rozwoju (ESRS). Dokument został zatwierdzony przez biegłego rewidenta i podsumowuje działania podejmowane w latach 2022–2024. Za swoje osiągnięcia w tym obszarze spółka została nagrodzona m.in. przez PARP tytułem Innowatora ESG oraz statuetką „Kod Innowacji 2024” za cyfrową etykietę marki Sofin.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 06:44