StoryEditor
Producenci
31.01.2020 00:00

Elevita zapowiada nowe naturalne marki w portfolio

Trend rosyjski i wschodni w kosmetykach powoli odchodzi do lamusa. Mocno przyćmiła go moda na kosmetyki koreańskie. Jednak i ona słabnie. Dlatego Elevita zaczyna szukać importerów spoza tych obszarów. Nowe marki w jej ofercie najprawdopodobniej pojawią się jeszcze w tym roku.

Szukamy partnerów z innych części świata niż dotychczas. Tym razem zamierzamy zaproponować marki rodem z Europy Zachodniej. Wciąż jednak pozostaniemy w trendzie naturalnym, organicznym, ponieważ klienci szukają takich produktów – mówi Małgorzata Lewandowska, national sales manager, Elevita Poland.

Potwierdza, że zainteresowanie kosmetykami naturalnymi i ekologicznymi to trend najmocniej odczuwalny w internecie. Wciąż wiąże się bowiem z młodym konsumentem, który częściej jest klientem e-sklepów niż tradycyjnych drogerii stacjonarnych.

– Jednak drogerie stacjonarne nie mogą nie mieć w swojej ofercie asortymentu produktów naturalnych. Według mnie jest to pozycja obowiązkowa. Na tle całości sprzedaży może nie jest tak istotna, ale dla wielu klientów jej brak będzie wyraźnym sygnałem, że się o nich nie myśli – stwierdza Małgorzata Lewandowska. I dodaje, że trend naturalny rośnie w siłę, co widać po niektórych sieciach, które zaczęły  traktować kosmetyki ekologiczne jako odrębną kategorię.

Poszukując nowych marek do włączenia do portfolio, Elevita będzie rozbudowywać kategorię oral care, w której się specjalizuje. Jej najsilniejsza marką w tym obszarze jest Ecodenta. Oprócz tego chce zbudować mocne portfolio produktowe w pielęgnacji włosów i ciała. 

Rozbudowując ofertę, dystrybutor nadal zamierza pozostać w kręgu kosmetyków naturalnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
08.09.2025 10:08
Prezes Unilever zapowiada zwolnienie 200 pracowników – zmiana dotknie stanowisk kierowniczych
Do końca 2026 roku Unilever planuje wygenerowanie 800 mln euro oszczędnościBalazsSebok/Shutterstock

Unilever poinformował o planach zmian, które dotkną struktur zarządu. Fernando Fernandez, pełniący od niedawna funkcję CEO Unilevera, zapowiedział już kompleksowy przegląd 200 kluczowych stanowisk kierowniczych. Jego zdaniem potrzebna jest wymiana ok. jednej czwartej personelu kierowniczego.

Decyzja Hernandeza jest kontynuacją szerszej restrukturyzacji, w ramach której w ostatnich osiemnastu miesiącach firma już zredukowała 18 proc. pracowników biurowych.

Jak podkreśla Fernando Fernandez, celem zmian jest „bezlitosna egzekucja” strategii rozwoju i podniesienie poziomu przywództwa do rynkowych standardów. Każde z 200 stanowisk ma zostać przeanalizowane osobno, a zespół zarządzający zostanie odnowiony o jedną czwartą. 

CEO Unilevera podkreślił przy tym, że firma nie tylko planuje wprowadzenie nowych liderów, lecz także przyspieszenie awansów talentów wewnętrznych i wzmocnienie systemu motywacyjnego. Jest to jego zdaniem konieczne, aby Unilever mógł realizować swoją wizję jako „maszyna do kreowania popytu” z silnymi filarami geograficznymi w Stanach Zjednoczonych i Indiach.

Restrukturyzacja w Unilever ma zapewnić pełną przejrzystość i odpowiedzialność w organizacji. Zdaniem Fernandeza, Unilever musi działać szybciej niż konkurencja. – Decyzje podejmujemy przy 70-procentowej pewności. Jeśli czekasz na 100 procent, jesteś spóźniony, a w branży dóbr konsumpcyjnych spóźnienie to najgorsze słowo – podkreśla prezes Unilevera.

image

Unilever stawia na kategorie beauty oraz wellness – i zwiększa sprzedaż

Fernandez przypomina też, że utrzymuje cel redukcji kosztów. Do końca 2026 roku Unilever planuje wygenerowanie 800 mln euro oszczędności, z czego 650 mln euro – to cel do końca tego roku. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
05.09.2025 11:37
Chantecaille z nową prezeską – Tennille Kopiasz obejmuje stanowisko CEO
Nowa prezeska Chantecaille może się pochwalić dekadami doświadczenia w branży urodowej.Chantecaille

Chantecaille, luksusowa marka kosmetyków botanicznych należąca do grupy Beiersdorf, ogłosiła zmianę na stanowisku prezesa zarządu. Od 3 września funkcję Chief Executive Officer objęła Tennille Kopiasz, zastępując Emily Coleman. Nowa szefowa będzie kierować firmą z globalnej siedziby w Nowym Jorku i raportować bezpośrednio do Oswalda Barckhahna, członka zarządu Beiersdorf odpowiedzialnego za biznes kosmetyczny w Europie i Ameryce Północnej oraz marki La Prairie i Chantecaille.

Kopiasz wnosi do spółki ponad 25-letnie doświadczenie w branży beauty, obejmujące marketing i zarządzanie w segmentach prestige, designer oraz mass market. Pracowała m.in. w Blue Mistral jako CEO marek FEKKAI i Bastide, w LVMH jako Global Chief Marketing Officer Fresh oraz Senior Vice President Marketing w Dior North America. Karierę budowała również w Coty i L’Oréal USA. Specjalizuje się w wielu kategoriach produktowych – od pielęgnacji skóry, przez kosmetyki kolorowe i perfumy, po produkty do włosów.

Nowa prezes Chantecaille angażuje się również w kształcenie przyszłych liderów branży – pełni funkcję adiunkta w Fashion Institute of Technology, gdzie wykłada przywództwo i uczestniczy w programie mentorskiego wsparcia młodych talentów. Jej doświadczenie i szerokie kompetencje mają wzmocnić markę w kluczowych obszarach globalnej ekspansji.

Beiersdorf przejął Chantecaille w 2022 roku, wzmacniając swoje portfolio w segmencie prestiżowych kosmetyków i umacniając pozycję na rynkach w USA, Chinach i Korei. W 2024 roku marka odnotowała systematyczny wzrost sprzedaży i z sukcesem zadebiutowała na rynku chińskim. Nowa prezesura ma przyspieszyć dalszy rozwój Chantecaille, szczególnie w obszarach innowacji i globalnej dystrybucji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. wrzesień 2025 12:40